Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz cze 20, 2024 1:19 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 11:54 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
W niespełna dwa tygodnie po zimowym kursie w Tatrach znów tam wracam:) Nie żeby było ,żem już wszystkie rozumy pozjadała, o nie..do tego jeszcze daleka droga.. W niedzielę rano o 4:35 montujemy się na tylnym siedzeniu (tam najlepiej się śpi) autobusku do Zakopanego. Jesteśmy już pewni, że wreszcie będzie piękna pogoda..Domysły się potwierdzają w drodze do Murowańca, szczyt Babiej wyłania się z mgieł, a nad nami piękne, czyste niebo:) Rzucamy niepotrzebne akurat na wyjście na szczyt rzeczy w Murowańcu, szybkie śniadanie i ruszamy nad Gąsienicowy Staw.
Cel na dziś: Kościelec. Bez emocji wdrapujemy się na Karb, przypominając sobie jak niedawno ćwiczyliśmy tu hamowano czekanem i nauka o grzybach też była, hahaha;-) ..już zaczyna mi się podobać ,a widoki..piękne. Chwilka sesji foto i powolutku zaczynamy się piąć w górę..śniegu jest malutko, wyraźnie udeptana ścieżka..mijam schodzących już ze szczytu, którzy dodają, że tam takie trudne miejsce, a dalej jeszcze inne..hymm..najlepiej tego nie słuchać, bo się nakręcić można..szybko docieramy do najtrudniejszego miejsca, tuż pod samym szczytem..troszkę mam pietra jak zejdę , zastanawiam się, włazić czy nie..ale nie poddaję się i ..staję na Kościelcu:D Mamy szczęście, przez pół godziny nikt nie wchodzi..napawam się pięknem krajobrazu. Naprawdę cieszę się jednak, jak staję bezpiecznie na Karbie..tam wygrzewamy się w słonku a potem schodzimy na Halę Gąsienicową, dla odmiany z drugiej strony..w Murowańcu spokój, grupka kursantów Waldka Niemca, kilka osób. I takie przyjemne ciepełko:D i ten browarek zwycięski, za 7,40..ekh;-)
W poniedziałek rano chcemy jeszcze coś zadziałać, wybór pada na Skrajny Granat. Mam lekkie obawy, bo coś mnie pobolewa lewy staw skokowy, ale chcę iść, choć kawałek. Powoli pnę się w górę, zerkam na grupkę kursantów, idą nad Zmarzły Staw, „na lody” ;-) To znów nasłuchuję taterników, wyraźnie dobiegają mnie ich pokrzykiwania..śnieg miejscami jest twardy jak beton, ale miejscami kopny i niezwiązany ,i tak go mało..jakieś 20 metrów przed szczytem ( tak mi się wydaje) popełniam chyba błąd ,źle obieram sobie drogę i ładuję się w śnieg jak cukier, koszmar..ani w prawo, ani w lewo, ani w górę..instynktownie ogarnia mnie strach, ależ mam licho skonstruowaną psychikę, jakoś pokonywanie lęków marnie mi idzie..rozglądam się wokoło, ledwo stoję, czekana też za bardzo nie ma w co wbić..postanawiam powoli się wycofać, powoli..nie żałuję ani sekundy, nie mam ochoty robić nic na siłę, a teraz czuję, że za dużo byłoby tego dobrego jak na początek „kariery” zimowej w Tatrach..schodzi się fatalnie, śnieg ujeżdża..jakoś powoli złażę na dół, przeprawiam się szybko wzdłuż Stawu Gąsienicowego ,który …niesamowite odgłosy wydaje-huczy, pomrukuje..hehe, już moja wyobraźnia mi podpowiada ,że mówi „a masz ,mało Ci Kościelca było?? ”hehe ;-) niesamowite wrażenie.. Siedzę jeszcze chwilę nad Stawem Gąsienicowym, odpoczywam i myślę sobie kiedy wrócę na Granaty;-)
Zejście niebieskim szlakiem do Kuźnic to dopiero ślizgawka ,lód, lód..makabra;-) niefartem byłoby tutaj gwizdnąć ,i sobie krzywdę zrobić..ale jakoś się udaje:) po przepysznym hamburgerze w Kuźnicach odjeżdżam busikiem do Zakopanego i do domu..Wracam zadowolona ,mimo wszystko
:D :)
I jeszcze kilka moich amatorskich fotek:
Obrazek
Obrazek
Głupawka na szczycie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Początek drogi na Granaty
Obrazek
Chyba Kasia86 zerkała pod ten sam krzak kosówki co ja:)
Obrazek
Obrazek

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 11:57 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Brawo.
Teraz czas na zimowy Beskid :mrgreen: . I Goryczkową Czubę :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 12:22 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Zdjęcie nr 3 rządzi :D

My jak schodziliśmy z Murowańca to ja przezornie raków nie zdejmowałam i mi to wyszko na dobre :P

matragona napisał(a):
Chyba Kasia86 zerkała pod ten sam krzak kosówki co ja:)
Obrazek


Jak to jest gdzieś miedzy Murowańce a stawem to na pewno pod ten sam :mrgreen:

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 12:25 pm 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Łukasz T napisał(a):
Brawo.
Teraz czas na zimowy Beskid :mrgreen: . I Goryczkową Czubę :wink:


Ja pierd... 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 1:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Szanowne Sępy Górskie - ja czujecie krwiożerczą potrzebe udania się tam to weźcie kogoś innego. Np Matragonę :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 1:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Sprzedaje alkohol. Powinna spłonąć na stosie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 1:09 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
Łukasz T napisał(a):
Sprzedaje alkohol. Powinna spłonąć na stosie.

:shock: :shock:
<z matragony wychodzi potwór> :evil: strzeż się Łukasz,ja wiem gdzie się mieścina Twa... :mrgreen:

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 1:20 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
PKP. Mam w tym roku do pogadania z Kościelcem.

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 3:40 pm 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Łukaszu, jesteś strasznie uprzedzony do tych szczytów, co było a nie jest...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 6:15 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 08, 2009 9:04 am
Posty: 661
Lokalizacja: górki mniejsze...
Qwa aż mnie zżera z zazdrości ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 27, 2010 7:56 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 25, 2008 5:44 pm
Posty: 2531
Lokalizacja: bliżej... znacznie bliżej ^^^ ;)
ciebie też??? :lol: :wink:

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 28, 2010 8:20 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Wszyscy, którzy mają bliżej w Tatry niż ja są gupi.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 28, 2010 10:43 am 
Swój

Dołączył(a): So sty 16, 2010 1:02 pm
Posty: 52
Lokalizacja: Wrocław
matragona: jak byś oceniła trudność drogi na Kościelec? Jakie warunki były od Karbu po szczyt? Narobiłaś mi smaka :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 28, 2010 8:08 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
z moim lekiem wysokosci mialam troche stracha,ale trudniejsze byly te Granaty..najtrudniejsze miejsce pod samiutkim szczytem :oops:

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL