Forum portalu turystyka-gorska.pl

A ja najczęściej mam fazę...

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

Gratulacje dla Waszej trójki za piękną zdobycz a dla Mooliczka dodatkowo za relację, świetnie się czytało
Motyw muzyczny przedni
A ja znalazłam obrazek okolicznościowy

_________________

Ładny ten rumak. Żeby jeszcze był bliżej...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Dla mnie to był rzut beretem w porównaniu z dymaniem np. przez Zimnowodzką, czy - nie daj Bóg - Batyżowiecką. Tutaj jakoś tak szybko poszło. Ale to pewnie subiektywne odczucie Natomiast uważam, że wrażenia, jakie rumak pozostawia, warte są przejścia nawet takiej odległości. Przynajmniej dla kogoś takiego jak ja, kto jeszcze względnie mało się wspina, to na pewno jest droga z serii niezapomnianych.

Mamy ilustrację, mamy podkład muzyczny. Gadam, latam, pełny serwis.

Moje wrażenie:
- czy poleciłbym tą drogę innym? Tak, zdecydowanie.
- czy poszedłbym na nią po raz kolejny? Nie, również kategorycznie.

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

Tak dla przypomnienia i pobudzenia zmysłów

Pamiętam i bez przypominania. Co więcej mam na dysku.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

"Koń jaki jest każdy widzi"
Gratulacje Summiterzy.
Ja niestety na Żabim Koniu nigdy nie byłem. Ale zdjęcia i opis robią wrażenia.

aż normalnie mnie skręca jak czytam wasze relacje*

Graty za akcje


*ale i na mnie przyjdzie kiedyś czas i pora

Cholera.. Gratulacje!

Podkład muzyczny słucham już piąty raz, dzięki za przypomnienie.

akcja na duży plus

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

http://www.youtube.com/watch?v=g1Hr4ik4PYc

A ten podkład muzyczny nie pasuje tu bardziej?

_________________
siciarz.net

Ooooooooo...


W dwa tygodnie daliście relację WŁAŚNIE Z TYCH DWÓCH DRÓG które już za tydzień miały być... od dwóch lat

Jeszcze dwie Wasze relacje i żal mi tak dupę ściśnie, że chyba szpej wygrzebię z dna szafy... Tylko qra siwa muszę gdzieś dokupić +100 na kondycji, bo teraz to ja na Nosal się chyba nie nadaję

Zajebiście, gratuluję, bo jest czego

Jakbyś gdzieś znalazł w promocji to bierz i dla mnie.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

No właśnie.

Mnie mąż od lat zachęcał na tego Żabiego Konia, twierdząc że to najpiękniejsza graniówka tatrzańska.

Ale teraz to ja tylko powzdychać i popatrzeć na zdjęcia sobie mogę

Żal du.pę ściska ze się w swoim czasie na to nie zdecydowałam.

No i rzecz jasna gratulacje !!!

B.

Gratuluje. Wielkie marzenie i dla mnie. Pozostanie chyba w tej sferze, ale kazda relacja, kazde zdjecia z tej grani budza we mnie pozytywne wibracje.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Zapewniam was, że mając beznadziejną kondychę i posiadając BMI "średnia nadwaga" nadal można całkiem fajne drogi robić .
Kwestia tego, by się odważyć (z głową oczywiście, niekoniecznie od razu klasyczna na Zamarłej ).
Gratulacje dla "Szczytujących".
Tak BTW. Ostatnio przygotowując się do urlopu w Austrii znalazłem drogę II+, pięć wyciągów i uwaga - w pełni obita, potrzebne 7 ekspresów. Austria to jednak zwyczajnie wyższa kultura górska.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Adaś... Ja to wiem... ale kto mnie pod ścianę zaniesie????

To mnie rozwaliło - na summitera wrzuciliście jeszcze fajniejszy kadr, tylko nie umiem stamtąd zapisać zdjęcia.

Bardzo was podziwiam, bardzo chciałabym mieć taką zdolność do poskromienia lęku przed ekspozycją. Mam nadzieję że zapodacie jeszcze dużo podobnie kozackich raportów w tym sezonie

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Cureczka razem z córeczką?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Właśnie obejrzałem galerię na Summiterze.
motyla noga, po zobaczeniu zdjęć z serii "Igi na Dolnym Koniu" aż mi nogi zmiękły.

Eee, przesadzasz, Igi wcale nie jest taki straszny, on tylko tak wygląda

W moim przypadku problem tkwi w sferze psychicznej.

Zresztą - kto by mnie tam przeciągnął ?
Kiedyś robił to mąż, ale inaczej się podchodzi do żony po 1 roku małżeństwa (lub też przed małżeństwem) a inaczej po 26 latach od ślubu

B.

Uff, to dobrze. Bo się niesamowicie wystraszyłem. I tak będę miał w nocy koszmary.

Jakieś obawy? Polisę masz wysoką?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Prawda , że ładna graniówka? Żadnego wyciskania, lekko i przyjemnie.
Tu się oddycha... Gratki.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Jak dla mnie relacja roku...

No to ja się pytam, kto następny ?

Konisko zawsze było w planach i tam nie byłem.
A teraz kilka postów wyżej :

W innej relacji ktoś pisze 29 wiosen = starość.
Mając 29 wiosen to zap..ło się jak mały samochodzik
Gratulacje, bardzo dobry temat zrobiony

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl

Były czasy...
A teraz wystarczy na chwilę zapomnieć, że nie zakłada się nogi na nogę i znów woda w kolanie.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?