Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 12:14 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 3:37 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
Nie licząc grupy polskich nurków penetrujących jezioro na wys. 2799 m, nigdy w czasie moich pobytów w Alpach austriackich nie spotkałam Polaków na górskich trasach. Może się więc komuś przyda do planów na lato moja relacja z Tyrolu. Ostatnio byłam w Alpach Oetztalskich, wcześniej w Stubaiskich i przeszłam tam 17 tras, łatwych i nieco trudniejszych. (Jeszcze wcześniej byłam w okolicach Zell am See i Bad Gastein).

1. Zalety: oprócz tych oczywistych - łatwość organizacji takiego wyjazdu.
2. Wady: na trasach, które przeszłam, trafiały się trudniejsze przejścia, ubezpieczone łańcuchami, ale jak dla mnie - za rzadko. Piszę to jako osoba zakochana w Orlej Perci, ale niemająca, niestety, nic wspólnego z bardziej zaawansowaną wspinaczką.
3. Trasy: warto wybierać, chociaż trudno jest w tej materii radzić, ciekawsze i trudniejsze trasy oznaczone czarnym kolorem, te które ja przeszłam nie były - w mojej ocenie - trudne. Niektóre czerwone, nawet jeśli przekraczają 3000 m, mogłyby kogoś na tym forum rozczarować.
4. Transport: nocnym pociągiem z Warszawy do Wiednia. Potem: pociąg i autobus - po południu byłam już na miejscu. Bilet w dolinie: kilkudniowy, tak aby w cenie były autobusy (koniecznie) i kolejki górskie (ewentualnie), ja z nich czasem korzystałam. Godziny kursowania autobusów w dolinie mogą stanowić ograniczenie dla dłuższych wycieczek, trzeba się sprężać. Przy okazji podkreślę gościnność Austriaków, którzy parę razy z własnej inicjatywy zatrzymywali się, żeby mnie podwieźć.
5. Czas pobytu: zawsze sierpień. Jeżdżę na 10 dni. 9 dni w górach, 1 - runda po okolicznych miasteczkach. Bilet kolejowy jest drogi, więc nie opłaca się jechać na krótko.
6. Wycieczki: jednodniowe, z noclegiem w stałym lokum w dolinie. Ale muszę przyznać: głupia byłam i żałuję, że nie korzystałam przy niektórych wyprawach ze schronisk.
7. Noclegi: zawsze (czyli 4 razy) jeździłam w ciemno, bez rezerwacji. Lokum wybierałam po przyjeździe, aby mieć pewność, że spać będę koło przystanku autobusowego.

Wybrałam 7 ciekawszych tras. Nie opisuję przejść, to raczej zachęta do wyjazdu, skrótowa informacja o trasach, a nie szczegółowe wskazówki. Dość wolno wchodzę pod górę, gdybym była szybsza, to z niektórych miejsc można było jeszcze gdzieś się wdrapać wyżej. Zainteresowani znajdą te miejsca np. na mapach Kompas - bardzo polecam prześledzenie tych możliwości szybszym i bardziej zaawansowanym forumowiczom.
Muszę też dodać, że w Alpach Oetztalskich byłam w 2009 roku, a w Stubaiskich w 2008 i niepokoję się, czy wypada opisywać wycieczki z poprzednich sezonów, ale ponieważ nie ma prawie relacji z tamtych rejonów, a i góry pewnie stoją, tam gdzie stały - to się ośmieliłam.

Alpy Oetztalskie. Nocleg w Solden (1368).
1. Z Solden do schroniska Hildesheimer hutte, 2899 m (zaznaczone na czerwono). Trasa łatwa, a 1500 m pod górę przyszło mi lekko, mimo że to był pierwszy dzień pobytu i padał deszcz.
Obrazek

W okolicach schroniska pejzaże nieprzesłodzone i ja lubię Alpy także za takie właśnie widoki.
Obrazek

2. Z Vent (1895) na Wildes Mannle (3023). Jedyna trasa, na której spotkałam dużo ludzi, pewnie dlatego, że szczyt, dość atrakcyjny i łatwo dostępny, znajduje się blisko Vent.
Obrazek

Zejście z Wildes Mannle w kierunku Breslauer Hutte.
Obrazek

3. Piękna i zróżnicowana trasa z Solden do schroniska Hochstubai Hutte (3175), bardziej szczegółowo: wejście od strony Seekarsee zejście po stronie Laubkarsee.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

4. Przeszłam przez krótki fragment Mainzer Hohenweg, ale potem, długim już zejściem przez dolinę Pollestal. Kompletnie wyludniona trasa - nie widziałam nikogo nawet na horyzoncie, co skutecznie przywiązało mnie emocjonalnie do tej trasy. Na zdjęciach: widok z grani i dolina Pollestal.
Obrazek

Po prawej stronie - grań Mainzer Hohenweg.
Obrazek

5. Z Vent do Breslauer Hutte 2844, potem prosta trasa do podnóża Wildspitze. Tylko pogapiłam się na ludzi (i psa - nie wiem tylko, czy był na samej górze), którzy wracali ze szczytu. Byłabym przeszczęśliwa będąc wśród nich. Bardzo skromna pod względem zaawansowania trasa, ale mnie się tam bardzo podobało. Drugie zdjęcie to wejście żlebem na Wildspitze.
Obrazek

Obrazek

6. Autobusem na przełęcz Timmejsjoch (2491), zejście do Solden przez Hochstubau-Panoramaweg (trasa na drugim planie). Przejście graniami, po drodze landszafty i Wilden-Röten-Spitze (2.966 m). I mimo, że Hoch..., mimo, że Panorama... to nie znalazłam tam ulubionego górskiego klimatu.
Obrazek

Na końcu trasy urokliwie i śmiesznie położone schronisko Brunnenkocelhaus (2737).
Obrazek

I na koniec dwie trasy z Alp Stubaiskich. Nocleg w Neustift (1000).
7. Z Mutterberg do Dresdner Hutte, potem na przełęcz Graw(b)agrubennieder (2880). Zejście doliną Hohes Moos do Neue Regensburger Hutte. Długa trasa, początek może mniej zajmujący, ale od Mutterberger See jest ciekawiej, a szczególnie pięknie i dziko jest na odcinku od przełęczy przez Hohes Moos.
Obrazek

Widok na Hohes Moos, na horyzoncie z lewej strony - przełęcz Grawagrubennieder.
Obrazek

8. Najpierw do Sulzenau Hutte, potem przez przełęcz Peiljoch (2676) do Dresdner Hutte.
Obrazek

Na przełęcz dochodzi się doliną widoczną na zdjęciu niżej (ta z potokiem). Z doliny można wejść także na szczyt po prawej - Grosser Trogler (2902), ja weszłam na niego z drugiej strony, łatwym i szybkim wejściem od Dresdnen Hutte (szczyt na następnym zdjęciu).
Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam wszystkich! Śledzę forum (z ukrycia) od kilku lat. Można się tu pławić w ulubionym górskim temacie... :D


Ostatnio edytowano So gru 12, 2015 7:31 pm przez anke, łącznie edytowano 5 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 6:45 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
nic nie szkodzi, że wyprawa była parę lat temu :wink: widoki super :D

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 9:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Pięknie, alpejskie klimaty... :D
Z praktycznych info - byłbym wdzięczny gdybyś napisała więcej jak to z tą kwaterą, jak szukałaś, ile płaciłaś no i czy konwersacje odbywały się po niemiecku :-).

"Jedyna trasa, na której spotkałam dużo ludzi..."
No właśnie, biorąc pod uwagę wszystko, tłok w innych rejonach wakacyjnych, ceny - przynajmniej żarcia i kempingów - wcale nie jakieś wysokie, jakoś tego co mają do zaoferowania, ten brak ludzi jest niesamowicie zagadkowy.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 11:18 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
Obrazek
dla niewtajemniczonych można by było dodać że to Wildspitze - najwyższy szczyt Otztalskich i drugi w Austrii
Obrazek a tutaj Zuckerhuetl - najwyzszy w Stubajskich.
Byłem w tym rejonie w zeszłym roku, esencja Alp, bardzo mi się tam podobało.

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 6:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
Tytuł relacji mnie skusił,bo Alpy Oetztalskie to pierwsze w jakich byłam i to dopiero w zeszłym roku na początku czerwca,wcześniej nigdy w tamtych rejonach :oops: Wiele nie zadziałaliśmy wtedy,wracaliśmy się z wyjścia na Similaun-prostą górę,złe warunki śniegowe,może trochę strach,bo to pierwszy raz w Alpach,doświadczenia nie tak wiele..ale zobaczyłam Vent,jeszcze nie było sezonu,więc było spokojnie, i pochodziliśmy trochę tam gdzie już śniegu nie było..świetnie to wspominam i nie ukrywam,że w Otztalskie pojadę na pewno :) jak na pierwsze wrażenia z alp-niezapomniane :roll:

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 8:17 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
Cytuj:
zephyr

zephyr, dziękuję! To mój debiut na forum i Twoja odpowiedź była dla mnie ważna i miła :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 8:19 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
relacja w stylu zachęcającym do pojechania 8)
ciekawe

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 8:36 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
! napisał(a):
relacja w stylu zachęcającym do pojechania Cool

Wykrzyknik,nic tylko porzucić szwędanie po wyspach i innych takich,i w drogę :)
A zdjęcia anke faktycznie zachęcające :) I super podpisane co jest co,ja to jakbym swoje wrzuciła,to bez opisów co tam oglądałam-laik alpejski :oops:

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 8:50 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
anke napisał(a):
nigdy w czasie moich pobytów w Alpach austriackich nie spotkałam Polaków

bo w Austrii gonią za tym co najwyższe,a potem to już do 4tysięczników ciągnie :wink:
anke napisał(a):
Śledzę forum (z ukrycia) od kilku lat. Można się tu pławić w ulubionym górskim temacie...

dawaj dawaj,ileż można czytać o Kościelcu i Świnicy :mrgreen:

fajna relacja!

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 9:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Ivona napisał(a):
...bo w Austrii gonią za tym co najwyższe,a potem to już do 4tysięczników ciągnie...

Ja zacząłem od Mont Blanc, potem próba na Macie, a ostatnio to bardzo podobała mi się wycieczka na Pendling (1563). Alpy to ładne góry. :-).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 9:17 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
ale dopiero jak człowiek wlezie na to co niby "naj",to się rozgląda dookoła i za głowe chwyta...ile jeszcze ciekawych miejsc.

grubyilysy napisał(a):
Alpy to ładne góry.

oj tak..

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 9:21 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
grubyilysy napisał(a):
Pięknie, alpejskie klimaty...
Z praktycznych info - byłbym wdzięczny gdybyś napisała więcej jak to z tą kwaterą, jak szukałaś, ile płaciłaś no i czy konwersacje odbywały się po niemiecku .

Kwatera w Solden to było oddzielne mieszkanie (2-osobowy pokój, w pełni wyposażona kuchnia, łazienka) w domu przemiłych gospodarzy, w centrum miejscowości - znalazłam je w 30 minut od wyjścia z autobusu. Koszt: 21 euro/dzień. Ale jeżdżę sama, więc pewnie wychodzi mi drożej. Mając jednak do dyspozycji kuchnię oszczędzałam na jedzeniu. W Neustift płaciłam 19 euro za pokój z łazienką i śniadaniem. Tu także poszukiwanie kwatery zajęło mi trochę ponad pół godziny. Pokoje z łazienką na korytarzu były niewiele tańsze – około 17 euro. Zazwyczaj obchodzę 2-3 domki pytając o możliwość noclegu, gospodarze pokazują swoją ofertę, a ja wybieram to, co mi pasuje. Nie jest to kłopotliwe, nawet jeśli gospodarze nie mówią po angielsku. (Najdłużej – prawie godzinę - szukałam noclegu w Zell am See)
Aby uniknąć nieporozumień zawsze wspólnie z właścicielem piszę ustalenia cenowe na kartce. Nie wszyscy z nich mówią po angielsku, ja – oprócz ogólnie znanych słów i zwrotów - nie znam niemieckiego, więc warto to zrobić. Mój angielski raczej nie błyszczy, ale prezentuje jednak ten minimalny poziom, który starcza mi na wyjazdy za granicę. Dwa razy trafiłam na gospodarzy, którzy nie mówili w ogóle po angielsku – ale i tak udało się wszystko ustalić za pomocą podstawowych niemieckich słów i ustaleń zapisanych na kartce.
(daj znać jeśli będą interesować cię konkretne adresy, nie zapisałam ich co prawda, ale coś pokombinuję w internecie i pewnie trafię na moje domki)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 9:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Anke dzięki - wychodzi że znajdywałaś nocleg w zasadzie szybciej niż to się odbywa w Zakopcu (pomijam "łapaczy" z dworca), nieźle.
Ja ostatnio jeżdżę z rodziną, ale na kwaterę jak dotąd nie trafiliśmy, zawsze kemping, może czas się odważyć rochę poszukać, zwłaszcza że ceny nie wyglądają źle.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 9:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
anke napisał(a):
czy wypada opisywać wycieczki z poprzednich sezonów

Dziewczyno, nie pie...piiiip głupot tylko wrzucaj co masz. Nie opisujesz sezonu w Operze Wiedeńskiej, góry stoją gdzie stały a dopóki się nie pokaże różnych rejonów tatromaniacy wciąż będą myśleć, że jak wejdziesz na najwyższy szczyt pasma widzisz całe góry aż do pogórza.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 9:44 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
gouter napisał(a):
a tutaj Zuckerhuetl - najwyzszy w Stubajskich.

to ja jeszcze dodam, że - jak głoszą przewodniki - na Zuckerhuetl można wejść w ciągu 3,5 godziny ze schroniska opisanego przeze mnie w pkt 1


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2011 10:12 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Kolejna relacja z serii Alpy dla średnio-zaawansowanych, czyli jakby bardziej dostępne... Trzeba by się przyjrzeć kiedyś bliżej tym rejonom :)

Ps. styl samotniczy godzien podziwu... :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 16, 2011 6:46 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
Ivona napisał(a):
ale dopiero jak człowiek wlezie na to co niby "naj",to się rozgląda dookoła i za głowe chwyta...ile jeszcze ciekawych miejsc.


mnie jakoś bardziej interesują szczyty te mniej oklepane o mniejszym ruchu turystycznym :wink:

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 16, 2011 6:56 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
grubyilysy napisał(a):
Ja ostatnio jeżdżę z rodziną, ale na kwaterę jak dotąd nie trafiliśmy, zawsze kemping, może czas się odważyć rochę poszukać, zwłaszcza że ceny nie wyglądają źle.

Poszperaj w necie, zawsze się coś znajdzie, w ubiegłym roku znalazłem kwaterę w cenie niższej niż kemping (za 4 osoby)

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 16, 2011 8:36 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
gouter napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
Ja ostatnio jeżdżę z rodziną, ale na kwaterę jak dotąd nie trafiliśmy, zawsze kemping, może czas się odważyć rochę poszukać, zwłaszcza że ceny nie wyglądają źle.

Poszperaj w necie, zawsze się coś znajdzie, w ubiegłym roku znalazłem kwaterę w cenie niższej niż kemping (za 4 osoby)

Właśnie w necie szperałem w wyszukiwarkach kwater - jest tego faktycznie sporo, acz te najciekawsze są rezerwowane na interesujące terminy z dużym wyprzedzeniem. Nawet kilka mejli wymieniłem przed tymi feriami zimowymi, bo rozważaliśmy Alpy na narty, niesamowita właściwość np. Zillertalskich jest taka, że o ile w Zakopcu za karnet dorosły płaci 75 a 5letnie dziecko 65, to w Zillertalskich dorosły wprawdzie 150 ale dziecko 0, a możliwości jakby ciut więcej :D.
Odniosłem jednak wrażenie że ceny w tych wyszukiwarkach są tam wyższe od tych o których pisze Anke.
Ciekawą opcją patrząc po tych wyszukiwarkach wydają się natomiast wycieczki poza sezonem np. w maju, bo luzy i znacznie taniej, ale w sumie jak ma być inaczej.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 16, 2011 9:10 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
zephyr napisał(a):
mnie jakoś bardziej interesują szczyty te mniej oklepane o mniejszym ruchu turystycznym
_________________

toż o tym właśnie piszę :wink:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 16, 2011 4:11 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Piękne widoki :thumright:

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 18, 2011 11:56 am 
Nowy

Dołączył(a): So cze 18, 2011 11:47 am
Posty: 2
A jaka jest trudnosc na Hochstubai - Panoramweg ? bo nie wime czy moi staruszkowie dadza rade :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 21, 2011 7:43 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
cyrul12 napisał(a):
A jaka jest trudnosc na Hochstubai - Panoramweg ? bo nie wime czy moi staruszkowie dadza rade :)

Nie wiem czy Twoi staruszkowie mają kondycję i doświadczenia górskie, ale dla osoby mającej jakieś obycie z górami, która zaliczyła już proste przejścia z łańcuchami, no i nie ma lęku wysokości, trasa ta nie powinna być trudna. (Jeśli o mnie chodzi, to ja zarejestrowałam ją w pamięci jako łatwą.) Aczkolwiek dla porządku napiszę, że jest oznaczona kolorem czarnym, a więc należy do tych trudniejszych.

1. Kondycja. Trasa zaczyna się – po wjeździe autobusem na Timmelsjoch od 2474 m, więc odpadają trudności mozolnego nabierania wysokości. Według przewodników przejście Hochstubai Panoramaweg (czyli między wspomnianą przełęczą i Brunnenkocelhaus) zajmuje 4-5 godzin. Ja szłam z postojami 5 i pół. Dołóż do tego jeszcze czas na zejście 1400 metrów do Solden. Słabszym nogom może to dać się we znaki. Ja schodziłam coś około 3-4 godziny, ale poplątałam drogę na dole trasę.
2. Trudności: opisy mówią o: exposed sections along the ridge, a od turystów wymagana jest: good head for heights. Ścieżka faktycznie wiedzie graniami, ale nie pamiętam, abym odczuwała tam ekspozycję. Jeśli jednak w opisie trasy napisali i o niej, i o lęku wysokości, to trzeba uznać, że dla innych może to być problemem, więc trzymajmy się oczywiście tej wersji, bo odczucia ekspozycji są bardzo subiektywne. Były kawałki ubezpieczone łańcuchami, ale nietrudne i niedługie i rzadko.
3. To na co trzeba bardzo uważać to pogoda – burza może być tam bardzo niebezpieczna, a o zejściu z trasy nie ma mowy. No i mgła, gdy możemy zrobić jakiś nierozważny krok-dwa na bok od ścieżki, gdzie zaczyna się stromizna.
4. Może warto spróbować i w razie trudności zawrócić? Początek trasy jest bardzo łatwy.
(Pierwsze zdjęcia z mojej relacji na górze to widok z tej właśnie trasy.)

Na koniec powiem, że uff! czuję co prawda brzemię odpowiedzialności, ale jeśli będziesz potrzebował jeszcze informacji to z przyjemnościa podzielę się tym co wiem i pamiętam. Mogę też Ci przysłać, np. na forumowy adres prywatny, inne zdjęcia z tej trasy.

Znalazłam wśród zdjęć fragmenty trasy, które nieco o niej opowiedzą, aczkolwiek są to jednak dość przypadkowe wycinki. (Kadry nie są niestety zbyt urodziwe.)

Fragment grani - z prawej strony można ocenić charakter widocznej tu ścieżki, jej kontynuację można dostrzec tam, gdzie grań idzie dalej do góry, ku wierzchołkowi z jasnym krzyżem:
Obrazek

Na zielonkawym fragmencie w centrum zdjęcia widać zygzak ścieżki prowadzącej potem na wierzchołek.
Obrazek]

A tu zdjęcie, na którym znalazłam króciutki łańcuch (pamiętam też dłuższe odcinki, ale nie mam zdjęć).
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 16, 2011 9:09 pm 
Nowy

Dołączył(a): So cze 18, 2011 11:47 am
Posty: 2
a jesteś w stanie porównać trudności na tej trasie do któregoś polskiego szlaku?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 18, 2011 3:39 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Alpy Oetztalskie i Stubaiskie nie byłem latem w tym rejonie ale zimą widoki tam sa piękne :)

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL