Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn cze 24, 2024 1:24 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 9:03 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
Po dłuższej przerwie w Tatrołażeniu w końcu udało się wrócić na szlak! Wstępnie zdeklarowało się kilku znajomych, jednak jak to często się zdarza wszystkim nagle pokomplikowały się sprawy i zostałem sam. No, może nie do końca sam - ja i góry. Zdecydowałem się pierwszy raz pojechać w góry właśnie sam. W planach ze względu na prognozę pogody (deszczowo) były głównie Czerwone Wierchy i ewentualnie Giewont.

Poniedziałkowym popołudniem zameldowałem się w Zakopanem i około godziny 15 zawitałem w Hali Ornak, jednak nie zdecydowałem się na wejście do schroniska, lecz odbiłem na Smreczyński Staw.

Obrazek
Kominiarskiego niestety nie udało się zobaczyć, ale co tam ;)

Po powrocie zalogowałem się w schronisku
Obrazek

Plan na wtorek - pobudka o 5 rano i nadzieja, że może wreszcie uda zobaczyć się na własne oczy morze chmur.

Obrazek
W drodze na Tomanową Przełęcz mglisto

Obrazek
Ale za to wyżej...

Obrazek
i wyżej...

Obrazek
i na Chudej Przełączce

Tymczasem podziwiając piękne widoki, udało się spostrzec pierwszego turystę na szlaku, który pojawił się na Chudej Przełączkę, kiedy ja zaś byłem w połowie drogi na Ciemniak. Na szczycie krótka wymiana zdań i jak się okazało ów kolega również ma w planach Czerwone Wierchy i dalszą część grani aż po...? no właśnie, na Kasprowym kończyć nie zamierzamy ;)

Obrazek
takie tam na Ciemniaku

Obrazek
Obrazek
a spektakl dalej trwa...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mimo dosyć ciężkiego plecaka (około 15 kg) udało się utrzymać całkiem dobre tempo wraz z kolegą Łukaszem i na Kasprowym zameldowaliśmy się 1:40h przed czasem podanym na mapie.

Dłuższa przerwa i idziemy dalej. Swoją przygodę z Zachodnimi kończę na Liliowym, a Łukasz z racji lżejszego plecaka i prawdopodobieństwa, że żona nie wypuści go już w Tatry podczas tego pobytu, decyduje się jeszcze na Świnicę i Zawrat (co zapewne mu się udało). Zielonym, a później żółtym szlakiem schodzę do...
Obrazek
...Murowańca gdzie miałem kontynuować swoją wędrówkę...

Sorry za jakość zdjęć, ale z samego rana w poniedziałek aparat nawalił i pozostał mi jedynie telefon...:)

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 2:17 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Widok na chmury z Ciemniaka fajny :!:
Podziwiam Cię za chęć wejścia z Ornaku na Ciemniaka. Ta trasa dla mnie jest jak wrzód na d. :)

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 2:20 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 03, 2010 6:53 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Bytom
wow pięknie te chmury wyglądają :)

_________________
Zapraszam na mojego bloga - http://anna-beskidy.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 2:32 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
m__s napisał(a):
Podziwiam Cię za chęć wejścia z Ornaku na Ciemniaka


ale za całą resztę aż do Murowańca już nie? :D

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 2:36 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
rafi86 napisał(a):
ale za całą resztę aż do Murowańca już nie?

Przeszedłem cała trasę z 60l plecakiem, więc wiem co to znaczy 8) Ty mnie tutaj pod włos nie bierz :D

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 2:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
m__s napisał(a):
Ty mnie tutaj pod włos nie bierz :D


ja tylko z 40l :D szacun kolego, na pewno od Kondrackiej Kopy do Kasprowego było najgorzej ;)

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 7:00 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Ja szedłem w drugą stronę bo chciałem na Kasprowym załapać wschód słońca. A jak fajnie było to obrazuje to zdjęcie.

Obrazek

To mój kumpel. Cwaniaczek miał mniejszy plecak, ale nadrabiał tym, że był bardzo niewygodny :-D

Najgorsze właśnie zejście do schroniska. Ta droga nie miała końca... nogi to myślałem, że mi się zetrą na tej gównianej ścieżce. Tak czy inaczej suma podejść i zejść robi swoje na tej trasie.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 7:25 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
m__s napisał(a):
Podziwiam Cię za chęć wejścia z Ornaku na Ciemniaka.


Ja też :D Z Ciemniaka zawsze schodzę. Idę zawsze od Kasprowego albo od Kondratowej :D

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 30, 2013 10:57 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2011 10:57 pm
Posty: 176
Lokalizacja: spod Wrocławia
Ale piękne morze chmur,fajne foty.Ja z takim cięzarem to bym daleko nie zaszła :wink: .

_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia: https://picasaweb.google.com/108001293735779794442


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 12:36 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
Stonka sudecka napisał(a):
Ale piękne morze chmur,fajne foty.Ja z takim cięzarem to bym daleko nie zaszła :wink: .


właśnie te widoki dały mi takiego pozytywnego kopa, że do Murowańca szedłem z uśmiechem na twarzy nie czując żadnego bólu ;)

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:01 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
Morze chmur zawsze wygląda kapitalnie! Spory kawał drogi przeszedłeś.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:13 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
będąc powyżej chmur czuję się jak w niebie :wink:. Graty za debiut i powodzenia w dalszym podboju Zachodnich bo jest tam gdzie chodzić i trasy są bardzo fajne :wink:

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:44 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
kefir napisał(a):
Spory kawał drogi przeszedłeś.


coś koło 30 km chyba 8)

zephyr napisał(a):
Graty za debiut i powodzenia w dalszym podboju Zachodnich bo jest tam gdzie chodzić i trasy są bardzo fajne :wink:


dzięki, za rok m.in. bardziej na zachód chce odbić właśnie, bo tam pełno niezdobytych szczytów zostało ;)

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 9:13 am 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Fajnie że pomimo takiej pogody porannej chciało Ci sie wyjść. Jak widać było warto, choc trochę szkoda że mgła przysłoniła widoczki na dole - a są śliczne co oznacza że powinieneś zrobić poprawkę. :D
Powodzenia w dalszym chodziniu po Zachodnich.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 9:29 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
WILCZYCA napisał(a):
Fajnie że pomimo takiej pogody porannej chciało Ci sie wyjść


szczerze przyznam że nawet gdyby padało to i tak bym poszedł - brakowało mi gór!!! ;)

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 12:38 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
Fajnie. Czuję między słowami radość i entuzjazm :D
rafi86 napisał(a):
mimo dosyć ciężkiego plecaka (około 15 kg)

Spróbuj odchudzić plecak. Mnie na 11 dni wyszło 8,5 kg (bez jedzenia i picia).

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 1:30 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
anke napisał(a):
Spróbuj odchudzić plecak. Mnie na 11 dni wyszło 8,5 kg (bez jedzenia i picia).
Fajnie. Czuję między słowami radość i entuzjazm :D
rafi86 napisał(a):
mimo dosyć ciężkiego plecaka (około 15 kg)

Spróbuj odchudzić plecak. Mnie na 11 dni wyszło 8,5 kg (bez jedzenia i picia).


któryś to już raz jestem w górach, a dalej plecak nie jest odpowiednio załadowany, za rok już będzie na pewno lepiej! ;)

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 1:37 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
rafi86 napisał(a):
któryś to już raz jestem w górach, a dalej plecak nie jest odpowiednio załadowany

Skądś to znam. Nawiasem mówiąc 6 kg ciuchów (bo rozumiem że plecak wazy 1,5) to też nie mało :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 6:29 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So lip 07, 2012 9:22 am
Posty: 391
Zdjęcia chmur z góry świetne, zwłaszcza foty 5. i 8.

m__s napisał(a):
Podziwiam Cię za chęć wejścia z Ornaku na Ciemniaka. Ta trasa dla mnie jest jak wrzód na d. :)

W tę stronę się jeszcze nie poważyłam, ja stamtąd schodziłam jedynie i to było wystarczająco upierdliwe :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 6:46 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
Gratuluję debiutu - fajna trasa i szczęście Ci dopisało z tymi krajobrazami :)

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 7:51 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
Wywołana przez WILCZYCĘ do tablicy wyznaję szczerze, co miałam w plecaku:

Odzież grubsza: kurtka, peleryna, polar.
Buty: japonki.
Odzież lżejsza: 5 wybranych najlżejszych podkoszulek z krótkim rękawem lub bez, 2 koszule (jedna specjalna na upały), lekkie spodnie, 3 pary skarpet.
Bielizna, 2 ręczniki (jeden mini), wkładka do śpiwora (schroniskowa pościel).
Latarka, płachta NRC, apteczka.
Komin i rękawiczki polarowe (przydały się mimo lata), rękawiczki na łańcuchy, czapka od słońca, 2 x okulary, chustka.
Telefon, aparat, ładowarka, słuchawki, sznurek, baterie, dokumenty, miniszczotka do butów, drobiazgi typu nici, agrafki.
Mapa Kompas, książka (lekka), 4 Duże Formaty i kilka powycinanych artykułów (które wyrzucałam po przeczytaniu).
Kosmetyki i drobne różności: tu mam największe przewinienia - powinnam była wziąć mniejsze mydło, mniej szamponu, mniej chusteczek do nosa, jeden a nie dwa kremy UV... zbędne rzeczy oceniam na ok. pół kilo.
Razem: 8,5 kg z plecakiem + kijki + nieliczone wyżej ubrania na sobie. Na 13 dni, wliczając dojazd.

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 31, 2013 8:27 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
anke napisał(a):
Wywołana przez WILCZYCĘ

nie śmiałabym...


anke napisał(a):
Kosmetyki i drobne różności: tu mam największe przewinienia - powinnam była wziąć mniejsze mydło, mniej szamponu, mniej chusteczek do nosa, jeden a nie dwa kremy UV...

Wydało się - więc to wszystko kosmetyczka...

Tak na serio to na taki długi wyjazd nigdy nie zdarzyło mi się wziąć tak mało ciuchów jak Tobie np. spodni musze mieć 3 pary minimum no i jeszcze suszarka do włosów :oops:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 11:10 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
kamiltatry napisał(a):
Gratuluję debiutu - fajna trasa i szczęście Ci dopisało z tymi krajobrazami :)


dzięki ;) krajobrazów to chyba nie mogłem lepszych sobie nawet wyśnić ;)

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 12:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Bardzo ładne morze chmur.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 5:41 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
rafi86 napisał(a):
krajobrazów to chyba nie mogłem lepszych sobie nawet wyśnić

Właśnie, taka niespodzianka szczególnie cieszy w sytuacji, gdy już sam początek jest w chmurach, a prognozy nie są optymistyczne. 8)

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 6:56 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr sie 17, 2011 1:20 pm
Posty: 71
rafi86 napisał(a):
ja tylko z 40l :D szacun kolego, na pewno od Kondrackiej Kopy do Kasprowego było najgorzej ;)

Ja w czasie tegorocznego tatrzańskiego zlotu ruszyłem w pierwszy dzień na szlak z Gronika przez Dolinę Malej Łąki, Giewont, Kopę Kondracką, Kasprowy Wierch do Murowańca ze 100-litrowym plecakiem na garbie w pełnym słońcu. I faktycznie przejście z Kopy na Kasprowy było najgorsze. A właściwie ostatni odcinek do Kasprowego, który pokonywałem niemalże na czworaka. :D
Chyba trochę za szybko łyknąłem wejście na Giewont, na którym znalazłem się sporo przed znakowanym czasem. Do tego plecak, pełne słońce i nadwyrężone pierwszą wędrówką ścięgna dały znać o sobie.

_________________
Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało :-)
www.pansamochodzik.org.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 01, 2013 7:01 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr sie 17, 2011 1:20 pm
Posty: 71
kefir napisał(a):
Morze chmur zawsze wygląda kapitalnie!

Coś podobnego miałem okazję podziwiać trzy lata temu na szlaku przez Świstówkę Roztocką:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało :-)
www.pansamochodzik.org.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL