SzybkiSzejk napisał(a):
Rok temu zrobiłem tą samą trasę, co Ty. To był mój pierwszy wypad w Bieszczady i teraz odliczam dni do kolejnego wyjazdu w te góry.
Bardzo fajna relacja.
Pozdrowienia!
To też mój pierwszy raz w Bieszczadach, nie licząc czasów szkolnych. Na pewno wrócę do nich nie raz jeszcze:)
moka napisał(a):
zakop kompleksy w najgłębszym dole jaki zdołasz wydrążyć i wrzucaj swoje zdjęcia i opisy! Mam nadzieję,że jest tu miejsce na relacje jak to mówisz czadowe ,ale przecież nie wszyscy możemy włóczyć się egzotycznie,daleko ,wysoko...Jestem przekonana,że zaglądają tu także Ci dla których wyprawa taka ja ta ,którą zaprezentowałeś to też wyzwanie. Ja w każdym razie dziękuję,dziękuję i jeszcze raz dziękuję.Czytam i ...robię sobie ściągawkę.Będzie jak znalazł jesienią.Taką mam przynajmniej nadzieję.

Dzięki wielkie:)
Spokorniałem nie tylko przez relacje innych z "egzotycznych" miejsc ale także z powodu super jakości większości zdjęć z tych wypraw. Niektórzy mają też niesamowity dar relacjonowania. Fajnie, że komuś się podoba, co jakiś czas coś podrzucę.