Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz maja 23, 2024 4:39 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: So sty 24, 2015 4:17 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 11:12 pm
Posty: 98
Lokalizacja: Kraków
Alarmowy 112 nie odpowiada

To miał być kolejny wyjazd w Tatry. Podobny do wielu poprzednich o tej porze roku.
Zima jest okresem ciszy i samotności na szlakach, pozbawionych przypadkowych "niedzielnych" turystów.
To miał być wypad w świat, który kocham, znam i szanuję od blisko 30 lat.
Wieczorne pakowanie plecaka, jak zwykle o kilka kilogramów za dużo. Do tego doszły spore ilości gadżetów
do wylicytowania w ramach finału WOŚP, jaki jechałem poprowadzić w Pięciu Stawach...

obszerna fotorelacja z opisem 12 godzinnego przejścia z Kuźnic, przez Zawrat do Pięciu Stawów:
http://www.klubpodroznikow.com/relacje/polska-gory/1937-112-nie-odpowiada

Obrazek

Obrazek

_________________
www.klubpodroznikow.com
slajdowiska w każdy poniedziałek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 24, 2015 5:43 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
Mocne!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 24, 2015 6:09 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1499
Lokalizacja: W-wa
to sobie wyobraziłam:
"Wpadam w kosówkę i mimo tym razem rakiet na nogach, zapadam się po szyję. Próbę wydostania się z takiej pułapki zrozumie tylko ktoś, kto sam to przeżył. Ciężki plecak, zewsząd osuwający się śnieg, atakujący wiatr i plątanina kosówki złośliwie przytrzymująca rakiety śnieżne."

:shock:

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 24, 2015 7:30 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 11:12 pm
Posty: 98
Lokalizacja: Kraków
Nagłaśniam sytuację głównie przez brak reakcji numeru alarmowego 112 !
Numer 112 jest jednolitym numerem alarmowym obowiązującym na terenie całej Unii Europejskiej. Numer 112 służy do powiadamiania w sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia lub mienia. W moim przypadku bezpośredniego zagrożenia życia, numer 2 krotnie wybierałem, po wielu sygnałach łączenia, NIE został odebrany w centrali !
To mnie boli najbardziej.

Jako dowód mam w telefonie a tym samym to samo ma mój operator
Obrazek

_________________
www.klubpodroznikow.com
slajdowiska w każdy poniedziałek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 24, 2015 9:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4467
Lokalizacja: GEKONY
W zeszłym roku byłem na szkoleniu u jednego ratownika i mówił nam, że numer 112 najlepiej zachować na koniec bo często zdarzają się z nim problemy. Najbezpieczniejsze są połączenia bezpośrednio do służb które nas interesują. Szkoda, że tyle lat po wdrożeniu dalej nie działa tak jak powinien.

Tak poza tym to z 20 kg na plecach nie ufał bym rakietom tylko krótszej drodze z Palenicy :)

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 25, 2015 11:35 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt cze 19, 2012 11:25 am
Posty: 29
kefir napisał(a):
W zeszłym roku byłem na szkoleniu u jednego ratownika i mówił nam, że numer 112 najlepiej zachować na koniec bo często zdarzają się z nim problemy.


Na stronie TOPR jak numer alarmowy podają -985.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 25, 2015 12:01 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 04, 2010 5:34 pm
Posty: 419
Lokalizacja: Rybnik / Piding
Wyobrażam sobie chwilę, kiedy ledwo żywy "człowiek-widmo" wchodzi do ciepłego schroniska... :)

Ale jednak jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe, jak przy Pana sporym doświadczeniu i znajomości trasy można było przedsięwziąć taką wycieczkę - w dodatku samemu, po chorobie, bez śniadania i picia w termosie. Przecież takie coś jak wiatr 150 km/h jest do przewidzenia w prognozach, przecież potwornie musiało wiać już w Gąsienicowej, przecież to naprawdę strasznie długa trasa jak na zimę...
Ale nauczka jest i dobrze by było, gdyby jak najwięcej osób przeczytało ten tekst - ku przestrodze :)

Poza tym świetnie napisane! Emocje podczas czytania były i wyobraźnia działała ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 25, 2015 8:42 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 17, 2013 7:34 am
Posty: 782
Lokalizacja: Jaworzno
Dużo błędów, ale każdy może je popełnić, a człowiek z czasem popada w rutynę.
Co do wiatru to wiało maksymalnie 126km/h w porywach, to i tak bardzo dużo jak na zimę.
Sam miałem w styczniu przy ładnej pogodzie (0st i dobra przejrzystość) na grani 108km/h... wiatr odrywał kawałki szreni z pokrywy śniegu i uderzał o człowieka - żona dostała w skroń.
Relację fajnie się czyta i niech to będzie dobra nauka dla początkujących i tych którzy mają już większe doświadczenie.

Pozdrawiam
Tomek

_________________
"Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach" - Stanisław Lem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 25, 2015 10:04 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
Heh, tydzień temu też tam błądziliśmy, ale wiało dużo mniej, po prostu brak śladów + mega mgła... Był świt po nocy spędzonej w Piątce i próbowaliśmy się dostać na Zawrat. W końcu wyszliśmy gdzieś na grani Małego Koziego (poniekąd świadomie, szliśmy na logikę/azymut bo teren teoretycznie znany i prosty, plus kolega miał GPS z przebiegiem szlaku). Też nam to chwilę zajęło, musieliśmy zmienić późniejsze plany. Sytuacja nieporównywalna, ale trzeba uważać, sporo osób tam błądziło a kilka (?) zamarzło. I c**j ze Służb ratunkowych i całej techniki gdy nie ma zasięgu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 26, 2015 10:18 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Dobry hardcore. Dobrze, że szczęśliwie się skończyło. Przy takiej pogodzie ja bym walił do głowy w Murowańcu. Piwo mają dobre.

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 27, 2015 12:27 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2109
Relacja mocna i po tej z Hlińskiej co na Forum ostatnio . Jakoś mnie nie dziwią już takie przygody bo sam wiele przeżyłem trudnych chwil w górach i przeczytałem "Wołanie w górach" Jagiełly. Ze stoków Kołowej Czuby zeszło kilka lawin co kilka istnień ludzkich zabrało w takich warunkach ale przy większej ilości śniegu.

- w ogóle miałeś Chłopie szczęście że w Piątce" trafiłeś na zasięg gdyż za wysoką granią boczną Świnicy najczęściej jest czarna dziura w zasięgu.

- ja bym sie nie wybrał przy huraganie w Tatry a już na 200% zimą. To naprawdę bezsens bo nie tylko widoków brak ale i jak widać ogromne ryzykowanie życiem. Relacja dobra z gatunku tych ku przestrodze. Z drugiej strony nie ma się czym chwalić gdyż w pewnym wieku powinno się już przewidywać co wyprawia z człowiekiem wiatr ponad 100 km/h . Toż w takich warunkach na płaskim terenie człowiek nie ma większych szans dłużej ustać !

powodzenia w kolejnych wyprawach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 27, 2015 4:02 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 11:12 pm
Posty: 98
Lokalizacja: Kraków
Widzę że większość z Was czyta ze zrozumieniem i dzięki za to.
Tekst napisałem wyłącznie ku przestrodze i by uświadomić wszystkim, że nawet doświadczenie, topografia, wyposażenie itp, nie wystarczą w pewnych warunkach.
To jasno i wyraźnie podkreśliłem na końcu tekstu.
Do "chwalenia się" mam masę innych tekstów: http://www.klubpodroznikow.com/tatroman ... ?showall=1
A Zawrat zazwyczaj jest dla mnie przyjaznym i magicznym miejscem:
Obrazek

a co do wiatru, to wykres pokrywa się z tym co powiedzieli mi TOPR-owcy będący w "Piątce" na szkoleniu lawinowym
Obrazek

_________________
www.klubpodroznikow.com
slajdowiska w każdy poniedziałek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL