Zaległa relacja z maja tego roku.
Rok temu Janosikowe Dziery nie zostały pokonane. Filip uderzył kolanem o skałę, zbuntował się, focha dostał i zawróciliśmy.
Teraz wziąłem go na sposób i zabrałem mu mamę. A przecież z mamą to zupełnie co innego
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Szedł jak przecinak. Na przełęczy między Rozsutcami dostał kryzysu, ale baton i 15 minut przerwy odbudowało mu wigor.
Fantastyczne miejsce na rodzinną wycieczkę. Bardzo fotogeniczne.
![Obrazek](https://images85.fotosik.pl/707/9fdd5f98efa08efb.jpg)
![Obrazek](https://images86.fotosik.pl/706/a8cb7a1367a0bd0d.jpg)
![Obrazek](https://images86.fotosik.pl/706/77f2fd55ecfffdb2.jpg)
![Obrazek](https://images86.fotosik.pl/706/275b1e6de0c55cd9.jpg)
![Obrazek](https://images86.fotosik.pl/706/335d0edc1dc5b594.jpg)
Wybrałem Małego Rozsutca bo był bliżej i jakiś taki mniejszy się wydawał.
![Obrazek](https://images85.fotosik.pl/707/379e17d76ee86a2f.jpg)
Wchodzi się na niego takim ładnie wyglądającym zachodem. Zabezpieczony solidnie łańcuchami także bezpieczny.
![Obrazek](https://images86.fotosik.pl/706/c0e560ad4f11c229.jpg)
A to Wielki Rozsutec. Zaskakująco ładna góra.
![Obrazek](https://images86.fotosik.pl/706/62b2c719a38289cd.jpg)
I rodzinna fota szczytowa
![Obrazek](https://images85.fotosik.pl/707/aef99571ff255018.jpg)
Zejście trochę parchate, ale przez liny stalowe zabezpieczone.
![Obrazek](https://images86.fotosik.pl/706/68e9ffa4902c8601.jpg)
Potem przez las już nie takie fajne jak Dziery, ale nadal były jakieś skałki na które próbowaliśmy z Filipem wejść, więc się nie nudziło.
Dopiero po wyjściu z lasu trochę było marudzenia.
Mała Fatro jest piękna.