Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 10:34 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: N paź 27, 2019 10:22 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn gru 05, 2011 12:08 am
Posty: 640
Lokalizacja: 110 km
Zapraszam na cykl jesiennych wycieczek w Tatrach :)

Po dwuletniej przerwie powracam w Tatry. Na pierwszą wycieczkę wybieram Zachodnie Tatry Słowackie a dokładniej Grań Otargańców. Patrząc na mapę trasa odległościowo nie wygląda najgorzej. Od parkingu 30 minut dolinką i już zaczyna się właściwe strome podejście. Dwuletnia przerwa daje się we znaki. Nim dotarłem do Ostredoka czuje że pora na dłuższy odpoczynek.

Obrazek

Na szlaku pomimo idealnej pogody nie ma zbyt wielu turystów. Na pierwszym Otargańcu doganiam rodzinkę która wyprzedziła mnie na stromym podejściu. Utwierdza mnie w przekonaniu że moja forma jednak jeszcze gdzieś tam jest w nogach zapomniana i zakurzona.

Obrazek

Lampa dziś na całego. Czuje jak słońce wypala mi karczycho i prawą część twarzy. Nazajutrz ludzie w pracy mieli niezły ubaw z mojej czerwonej gęby :)
Obrazek

Obrazek

W pewnym momencie między Starorobociańskim a Bystrą ukazuje sie nieznajome pasmo. Długo zachodzę co to za góry. W końcu dochodzi do mnie że to Czerwone Wierchu. Z tego miejsca zupełnie nieznajome.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kapitalny widok na Rohacze i Banikov
Obrazek

Na podejściu na Jakubine czuje że jadę już na rezerwie.
Obrazek

Obrazek

W oddali ukazują się Tatry Wysokie.
Obrazek

Końcówka podejścia.
Obrazek

Na szczycie Jakubiny piękne widoki.
Obrazek

Czas na dłuższy odpoczynek :)
Obrazek

Obrazek

Pora wracać. Postanawiam schodzić tą samą drogą. Niestety końcówka zejścia bardzo stroma odbiła się na moim prawym kolanie które nadwyrężyłem. No cóż, Pesel nie kłamie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z obolałym kolanem, spaloną twarzą i karkiem mega szczęśliwy jadę do domu.
cdn...

_________________
http://wokolkominainietylko.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 27, 2019 12:49 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn gru 05, 2011 12:08 am
Posty: 640
Lokalizacja: 110 km
Na kolejną wyprawę w Tatrach przyszło mi czekać miesiąc. Wielokrotnie przez ten czas sprawdzałem pogodę i kamerki licząc że ta piękna, ciepła i sucha jesień potrwa jeszcze trochę. Dopiero po miesiącu udało się zorganizować w domu i w pracy czas na 3 dni chodzenia po górach a że pogoda zapowiadała się idealnie, szybko zaklepałem w najtańszym hotelu w Szczyrbskim Plesie pokój na dwie noce. Co prawda pogoda miała się utrzymać do niedzieli to jednak nie chciałem przeciągać struny i zostawiać żony z dzieckiem na dłużej :)
Pod hotel przy głównym parkingu podjechałem po 6 rano w środę. Zostawiłem auto z drugiej strony budynku i ruszyłem żółtym szlakiem w głąb doliny Młynickiej. Zaopatrzony w odpowiednią wiedzę i sprzęt celem na dziś został SZATAN!.

W drodze ku Dolinie Młynickiej pięknie prezentuje się Wysoka.
Obrazek

Obiecujący początek wycieczki.
Obrazek

Obrazek

Podejście doliną jest bardzo przyjemne. Nie jest bardzo strome ale jednak nabiera się wysokości. Niestety moje kolano po Otargańcach przypomina się co jakiś czas. Ostatnio dało znać przy zejściu z Szyndzielni. Naprawdę obawiam się jak to będzie przy zejściu z Szatana. Na razie jest dobrze więc rychło idę do góry.
Obrazek

W dolinie mija mnie polak który szedł chyba na Szczyrbski Szczyt. Dogania mnie również czworo słowaków. Sądząc po kaskach,linach itp. idą na coś więcej niż Bystrą Ławkę. Jak się później okazało szli również na Szatana tą samą drogą co ja.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Imponująca Grań Soliska.
Obrazek

Udaje się wbić dobrze w perć i szybko napieram do góry. Widoki dziś przednie.
Obrazek

Dochodzę do przełęczki i szybko wskakuje na szczyt Szatana. Południowa część Baszt wygląda złowieszczo.
Obrazek

Po 4h melduję się na szczycie. Szatan w końcu zdobyty a widoki dziś idealne. Co za radość.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kapitalny widok na wschód.
Obrazek

Piwo naprawdę smakowało a przy okazji mam komu/czemu robić foty
Obrazek

Obrazek

Tatry Zachodnie
Obrazek

Wspomniany turysta na Szczyrbskim Szczycie.
Obrazek

Gdzieś tam Droga Po Głazach. Fotki przydadzą się może na kolejny sezon :)
Obrazek

Obrazek

Wspomniany zespół Słowaków. Jak się okazało poszli Granią Baszt w kierunku Patri.
Obrazek

Niżne Rysy.
Obrazek

Piwko, kiełbaski, kanapki , batoniki. Wszytko ma swój koniec więc schodzę tą samą drogą którą wchodziłem. Ku mojemu zdziwieniu kolano daje radę. W dolnej części żlebu ponownie robię krótki przystanek.
Obrazek

Obrazek

Na dole w dolinie humor doskonały. Szczyt zdobyty, kolano całe. Powoli obmyślam plan na kolejny dzień.
Obrazek

Obrazek

Widok na Wysoką znad jeziora. Cel na dzień jutrzejszy został wyznaczony.
Obrazek

cdn...

_________________
http://wokolkominainietylko.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 27, 2019 9:06 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 8:03 pm
Posty: 788
Nieustająco podziwiam pozaszlakowych solistów

_________________
Wenus w Milo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 27, 2019 10:03 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
Fajnie. Bardzo fajnie.
Sam się czaję na Grań Baszt więc tym bardziej Ci zazdroszczę Szatana. I pięknej pogody też zazdroszczę. Kiedy byłeś ?

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 28, 2019 10:11 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4099
Kiedyś też jesienią zawitam. Jak już chłopaki nie będą chcieli z nami jechać.
Pięknie, tak przejrzyście i soczyście.

ps. z tym peselem..? To tak jak w nicku??

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 28, 2019 8:28 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn gru 05, 2011 12:08 am
Posty: 640
Lokalizacja: 110 km
TataFilipa napisał(a):
Fajnie. Bardzo fajnie.
Sam się czaję na Grań Baszt więc tym bardziej Ci zazdroszczę Szatana. I pięknej pogody też zazdroszczę. Kiedy byłeś ?


W ostatnią środę 23 X. Pogoda rozpieściła.
Chcesz przejść całą czy od Szatana na płd.?

Redemption MM napisał(a):
Kiedyś też jesienią zawitam. Jak już chłopaki nie będą chcieli z nami jechać.
Pięknie, tak przejrzyście i soczyście.

ps. z tym peselem..? To tak jak w nicku??


JAko punkt widokowy naprawdę super miejsce i z pewnością się tam jeszcze udam, właśnie dla widoków.
Pesel jak w niku ale oczywiście nie chodzi o niego tylko ogólnie o brak formy. To chyba było takie usprawiedliwienie swojego lenistwa, zrzucenie winy na pesel :)
nie można zamulać i basta

_________________
http://wokolkominainietylko.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 28, 2019 9:43 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 8:03 pm
Posty: 788
Ale PESEL jest kwestią umowną. Przynajmniej tak się pocieszam.

_________________
Wenus w Milo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 28, 2019 10:02 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
Krajan83 napisał(a):
Chcesz przejść całą czy od Szatana na płd.?

ten odcinek od Szatana na południe

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 7:07 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4099
Sheala napisał(a):
Ale PESEL jest kwestią umowną. Przynajmniej tak się pocieszam.

Mam dużo niższy, więc się zmartwiłam :mrgreen:
Za wysokie progi, ale ogólnie tatrzańska wycieczka w październiku mi się marzy.

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 7:56 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2195
Krajan83 napisał(a):
To chyba było takie usprawiedliwienie swojego lenistwa, zrzucenie winy na pesel

Bez przesady, z takim podejściem facet po 40-stce powinien zgłaszać się na eutanazję ;)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 10:19 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn gru 05, 2011 12:08 am
Posty: 640
Lokalizacja: 110 km
sprocket73 napisał(a):
Bez przesady, z takim podejściem facet po 40-stce powinien zgłaszać się na eutanazję ;)

W pełni się z Tobą zgadzam :D

_________________
http://wokolkominainietylko.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 12:04 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Te Otargance są perełką Tatr Zachodnich,kazzdemu się spodoba

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 12:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4469
Lokalizacja: GEKONY
Grań od południa do szczytu nie jest zła, lina się przydaje na część północną. Co do Otargańców to jest to jeden z moich pomysłów na listopad, więc zobaczymy jeszcze czy warun się zgra 8)

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 12:29 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
TataFilipa napisał(a):
Krajan83 napisał(a):
Chcesz przejść całą czy od Szatana na płd.?

ten odcinek od Szatana na południe

Zbychu idź, na całość... Polecam

prof.Kiełbasa napisał(a):
Te Otargance są perełką Tatr Zachodnich,kazzdemu się spodoba

No ba rewelacyjne są.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 2:41 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Fajne fotki, ostre jak brzytwa. Dwie wycieczki szczytowe z rzędu w Tatrach Wysokich, a ten na pesel narzeka :roll: :wink:.
Krajan83 napisał(a):
sprocket73 napisał(a):
Bez przesady, z takim podejściem facet po 40-stce powinien zgłaszać się na eutanazję

W pełni się z Tobą zgadzam

Proponuję na początek zakaz wstępu w wysokie partie górskie. Zbyt duże ryzyko, że niedołężne i stetryczałe ciało złapie jakąś kontuzję. Trzeba dbać o naszych ratowników!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 8:04 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn gru 05, 2011 12:08 am
Posty: 640
Lokalizacja: 110 km
Po wczorajszym Szatanie nie za bardzo chciało się wstać ze skrzypiącego łóżka na skrzypiącą podłogę na której stało skrzypiące krzesło. Już wiem dlaczego to najtańszy hotel ** w szczyrbskim plesie. Wszystko w nim skrzypi. Przynajmniej krio spa w cenie (brak ciepłej wody, lub po prostu nie doczekałem się na czwartym piętrze, a czekałem długo) no ale nic nie było wstanie popsuć mi dobrego humoru po zdobytym szczycie. Tak więc po szybki wc i śniadaniu wyruszam przed wschodem słońca w kierunku czerwonego szlaku prowadzącego nad Poprackie Pleso tzw Magistrali Tatrzańskiej. Już na samym początku wyprzedzają mnie 3-4 osobowe grupki które szybko oddalają się aż w końcu znikają za zakrętem. No tak, w końcu szlak na Rysy oraz Koprowy Wierch przyciąga masę ludzi szczególnie w piękną pogodę taka jaka ma być dziś.
Sama Magistrala w tym miejscu bardzo mi się spodobała. Szczególnie że zaczął się wschód słońca.

Obrazek

Na pamiątkę
Obrazek

Obrazek

Wybaczcie ale dziś będzie dużo zdjęć
Obrazek

Obrazek

Celem głównym na dziś jest Wysoka. Ale najpierw Rysy aby przyjrzeć się drodze pod Kogutka. Powoli ukazuje się Wysoka. Robi wrażenie :?
Obrazek

Obrazek

Widok do tyłu.
Obrazek

Generalnie jestem już zadowolony z wycieczki :)
Obrazek

Grań Baszt z Szatanem wyglądają niesamowicie z tej strony. Pozwolę sobie na większy rozmiar zdjęcia.
Obrazek

Obrazek

Na szlaku ku Rysom ludzi sporo. Słowacy, Polacy, Węgrzy wszyscy napierają do góry.
Obrazek

Niektórzy już łoją Konia
Obrazek

Z chaty widzę dwójkę która schodzi z Kogutka. Postanawiam jednak najpierw zaatakować Wysoką. Obawiam się że jak rozsiądę się na Rysach to już nie pójdę wyżej.
Obrazek

Szybko dochodzę na Wagę. Widoki dają niezłego kopa.
Obrazek

Obrazek

Chowam kijki, chowam aparat, wyjmuje kask. Żarty się skończyły i trawersując pod Kogutka dochodzę do klamer. Potem po łańcuchu do góry. Niefortunnie przypierdalam prawym kolanem o skałę i na kilka chwil zatrzymuję się w połowie łańcucha bo ból dość znaczny. Mam czas aby się rozejrzeć gdzie ja w ogóle jestem. Próbuję chwycić coś inaczej aby znowu nie zahaczyć kolanem ale to albo trochę się rusza albo się nie da. To samo z nogami. Ja + cały bagaż to będzie z 115 kg więc nie ufam za bardzo czemukolwiek co choć trochę się rusza. Łańcuchowi też jakoś nie ufam. No nic. Druga próba z tym samym krokiem udaję się na szczęście bez problemu. Dalej idzie już lepiej. Z pod Kogutka widoki super.
Obrazek

W żlebie spotykam zespół który skończył już trasę a z góry schodzi przewodnik z dwoma klientami. Dalej już pusto. Fajna wspinaczka, klamry i w końcu krzyż. Naprawdę wielkie wielkie szczęście :)
Obrazek

Widokowo trudno do ogarnięcia. Cieszę się że już tu jestem. Rysy będą na deser.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na wierzchołku z krzyżem nie jestem zbyt długo. Robię zdjęcia, jem coś, podziwiam. Gdy od dołu napierają inni wtedy ewakuuje się na pd. wierzchołek. Jednak dojście do niego nie jest takie łatwe i nim dotarłem jeden solista wszedł właśnie na niego i schodząc strącił spory kamień który na szczęście minął zespół podchodzący żlebem o włos. Najbardziej właśnie bałem się tych latających kamulców podczas całej wycieczki.
Obrazek

Obrazek

Zespół o którym wspomniałem tuż pod samym szczytem.
Obrazek

Wejście na rzekomo wyższy wierzchołek jak i zejście z niego do żlebu zajęło mi sporo czasu. Szczególnie zejście w górnej fazie okazało się wymagające.
Obrazek

Z tej perspektywy ceprostrada prowadzi do Zadniego Stawu Polskiego :)
Obrazek

Obrazek

Wracam tą samą drogą do Wagi. W dole spotykam jeszcze jeden 3 osobowy zespół.
Obrazek

Pod Kogutkiem pięknie widać szlak na Rysy. Trochę boję się tego zejścia po walnięciu kolanem jednak innej drogi nie ma. Łańcuch w prawicę a reszta szuka pewnych miejsc. Idzie bardzo dobrze i wnet melduję się na dole a niewiele później na Wadzę. Radość nie ma końca , i jeszcze idę na Rysy. Czy to sen?
Obrazek

Obrazek

Na Rysach żałuje że nie jestem przygotowany na nocleg w chacie pod Rysami. Światło na zachód słońca super się zapowiada. Chociaż teraz jak myślę to może nawet byłem. Miałem euro, troche jedzenia, nawet browara wniosłem i jeszcze go nie wypiłem. No ale trzymam sie planu więc robie foty i siadam na dłuższą przerwę z browarkiem :D
Obrazek

Na chwilę robi się pusto. Jednak po kilku minutach dochodzą kolejni turyści. Kilku młodych francuzów nieźle mnie wku.... ciągłym głośnym i wkur.....wiającym gadaniem. Uciekam na słowacki szczyt.
Obrazek

Jest pięknie
Obrazek

Twoje zdrowie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Światło robi się coraz lepsze do zdjęć. Jednak prawie wszystkie wychodzą mi przepalone. Ide jeszcze raz na Polski szczyt porobić kilka zdjęć.
Obrazek

Obrazek

Dochodzi 16, pora zejść do chaty po wodę bo mi się kończy. Aż nie chce się schodzić. MAgia
Obrazek

Trafiłem akurat na przerwę i tracę z 30 minut na czekanie na wodę po 4 euro.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Potem już na automacie do asfaltu i po ciemku asfaltem do szczyrbskiego. Kolano napierdzielało całą drogę ale radość była ogromna. Jakie było zdziwienie gdy okazało się że w hotelu jest dziś ciepła woda. Kolacja w Furkotnej i małe co nieco na sen. Na jutrzejszy ostatni dzień również szykowałem coś fajnego ale już po szlaku ;)

cdn...

_________________
http://wokolkominainietylko.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 29, 2019 8:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4469
Lokalizacja: GEKONY
Pięknie K***a Pięknie

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lis 02, 2019 9:18 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn gru 05, 2011 12:08 am
Posty: 640
Lokalizacja: 110 km
Trzeci dzień zakładał dojście do schroniska Zbójnickiego i dalej w kierunku Rohatki. Następnie przez Polski Grzebień wejść na Małą Wysoką. Tak więc wyruszyłem przed wschodem słońca z Szczyrbskiego Plesa autem do Starego Smokowca. Tu planowałem wjechać kolejką na Hrebienok i dalej do Zbójnickiej Chaty. Niestety kolejka przechodzi remont i kiedy godziłem się z myślą, że czeka mnie dodatkowe kilkadziesiąt minut nudnym szlakiem do góry w tedy ukazał się pewien Słowak, który za niewielką opłatę w euro podrzucił mnie na Hredienok prywatnym busikiem :)

Obrazek

Kiedyś na FTG wyczytałem o fajnym parkingu koło kościółka. Parkuje tu po raz trzeci. Jak się okazało później drugi raz za free.
Obrazek

Obrazek

Wspomniany kierowca busa uprzedził mnie że dziś śmigło zaopatruje schronisko. Kilka kursów do Zbójnickiej Chaty i kilka do schroniska Therego.
Obrazek

Może za rok.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sama dolina Staroleśna bardzo mi się spodobała. Ładne widoki a i szlak nie jest męczący.
Obrazek

Obrazek

Gdy ukazuje się schronisko dostaje powera bo od dłuższego czasu maże tylko o ciepłym posiłku. Ukazuje się również Rohatka.
Obrazek

Pani w bufecie proponuje mi Gulasz z Bigosem i chlebkiem i było to najmądrzej wydane 8 euro ever. Po 3 kwadransach idę dalej. Sporo drogi jeszcze przede mną na szczyt, a i do domu chciałbym wrócić o normalnej godzinie.
Obrazek

Obrazek

Podejście na Rohatke.
Obrazek

Obrazek

Schodząc z przełęczy decyduje się na wariant słoneczny czyli po łańcuchach.
Obrazek

Niezłe widoki na stronę polską.
Obrazek

Obrazek

W końcu Mała Wysoka na wyciągnięcie ręki. Na żółtym szlaku kilka fajnych miejsc z łańcuchami, lubię taką "wspinaczkę". Dalej szlak już rozjechany.
Obrazek

Na szczycie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wysoka z Małej Wysokiej.
Obrazek

Obrazek

Na szczycie nie bawię zbyt długo i około 13 30 schodzę w kierunku śląskiego domu. Potem wrzucam 5 bieg i o 17:00 melduję się na darmowym parkingu. Jeszcze tylko dojazd do domu i powrót do szarej rzeczywistości.

Obrazek

Podsumowując wyjazd mega udany. Zdobyty Szatan, Wysoka i Mała Wysoka przez Rohatke. Widoki super a pogoda milion na milion. Zauroczyło mnie Szczyrbskie Jezioro. Super miejsce na nocleg aby rano przyatakować. Po prosu blisko.

_________________
http://wokolkominainietylko.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lis 03, 2019 1:35 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
Krajan83 napisał(a):
Widoki super a pogoda milion na milion.

Nic dodać nic ująć :lol:

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lis 03, 2019 1:47 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Okolice Rohatki to widokowo ekstraklasa,a przy takiej pogodzie to już w ogóle

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lis 07, 2019 10:39 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
Krajan83 napisał(a):
Co za radość
Cytuj:
Naprawdę wielkie wielkie szczęście
Cytuj:
Cieszę się że już tu jestem
Cytuj:
Radość nie ma końca
Cytuj:
Czy to sen?
Cytuj:
Jest pięknie
Cytuj:
Magia

:) :) :)

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL