Forum portalu turystyka-gorska.pl

Agnieszka słońce oraz najfajniejsza reprezentantko miasta Tychy obok piwa Tyskie wczoraj dostałem rękawiczki Taram taram są kapitalne, rewelacyjne, cudne, jedyne, arcyzacne, doskonałe, leżą jak ulał. Asia zrobiła mi sesje zdjeciową w nich. Jedno z nas podrzuci kilka fotek w tym miejscu to sama zobaczysz.

Ogromne buziaki za to, teraz jestem Twoim dłużnikiem

Absencja była spowodowana nie tylko tym piątkowym powitaniem. Złożyło się na to wiele czynników
Z resztą zamiast się zsuwać po jakiś piargach pod Hińczową ja sobie leżałem na trochę nielegalnej małej polance wśród kosówki nad Czarnym Stawem Gąsienicowym. Fajne miejsce z dala od tłumów. A obok przechodzili filance i wyganiali zbierających jagody na znajdujący się 2 m obok nich szlak

A Psia Trawka?
To szlak dla wybranych. Don okazał się jednak na razie za słaby psychicznie na ten trudny, eksponowany szlak.
Mam jeszcze parę zdjęć. Jak się uporządkuje to wkleję

_________________
Tatrzańskie szlaki..

A Łukasz nad Czarnym Stawem pod Rysami :wink: Musicie mieć coś wspólnego UKŁAD ? TWA ?

GTW. Trzeba obserwować z wybranych miejsc i siać jedyne, oczywiste prawdy.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Oczywiście, że układ. Obstawiamy doliny ze stawami, w bliskim sąsiedztwie schronisk
Po za tym ja nie jeżdżę w góry dla przyjemności. Ja tam jeżdżę się opalać.
Dlatego zawsze muszę mieć ładną, słoneczną pogodę

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Ja trochę zmienię podpisy pod zdjęciami.
Stare podpisy były z punktu widzenia niezadowolonego klienta a moje będą z punktu widzenia przewodnika
Murowaniec
Myślimy gdzie by tu zabrać krnąbrnego klienta
Jak zostanie pod schroniskiem dłużej to będzie trzeba wzywać śmigło aby go zabrało z powrotem do Zakopanego. Ciastowatość postępuje powoli, ale systematycznie.

Waksmundzka Rówień
Narada. Zastanawiamy się czy klient jest już gotowy psychicznie i duchowo na tak trudny i niebezpieczny szlak prowadzący w bardzo straszne miejsce o złowieszczej nazwie Psia Trawka

Rusinowa Polana
Przewodnicy cieszą się, że jednak niezdecydowali się zabrać klienta na Psią Trawkę. Nie jest jeszcze na to gotowy. Musimy jeszcze nad nim popracować. Najpierw musi choćby zaliczyć przerażający wąskimi ścianami Wąwóz Kraków.
Ale cieszymy się, że zrobił chociaż ekstremalne wejście na Gęsią Szyję

_________________
Tatrzańskie szlaki..

taka reklame to mogles w watku missforum zamiescic HAHAHA
(tyskiego nie lubie brrrr)

no a na powaznie to no problem
mialam tylko nadzieje ze beda pasowac

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

w MISS FORUM to Ty reklamy nie potrzebujesz

Pasują kapitalnie, w sam raz - wklepię parę zdjątek może dzis nawet to sobie oblookasz

Ta radość nasza jest tym większa, ze trafnie oceniliśmy górski potencjał oraz stopień ciastowatości klienta Często zdarzają się przypadki przeszacowania czyichś mozliwosci. Chcieliśmy tego uniknąć. Rozumiem rozgoryczenie turysty, który chciał za jednym zamachem wyłoić wszystkie honorne miejsca w okolicy, ale naprawdę stopniowanie trudnosci ma głęboki sens. Drogi Donie wrócisz w te rewiry drugi raz, weźmiesz przewodników, Oni Cię oprowadzą. Drogo nie zapłacisz . Istnieją mozliwosci negocjcacji

Zwłaszcza, że klient oznakował już rytualnie teren na Rusinowej Polanie. Mam gdzieś zdjęcie, ale nie wiem czy wkleić. Zbyt drastyczne
Choć stoi plecami więc może.
Czyżby Psia Trawka zawdzięczała swoją nazwę takim rytuałom?

_________________
Tatrzańskie szlaki..

wklejaj smialo,
komu jak komu ale Tobie chyba wypada

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

Bardzo możliwe

W ogole klient powinien być zadowolony, że ominęły Go - dzięki Przewodnikom - kary za:

hałasowanie na terenie Parku Narodowego i w zwiazku z tym zakłócanie codziennego harmonogramu dnia zwierzętom
kokietowanie niepełnoletnich i to w obecności ich rodziców
zbaczanie z wyznaczonego szlaku turystycznego pod pozorem mylenia drogi
nielegalny sposób zdobycia południowej sciany Gęsiej Szyi
przebywanie na szlaku w stanie postępujacej ciastowatości co przy popularnym, masowym charakterze szlaku sprawiało zagrożenie dla zycia pozostałych turystów
i wiele wiele innych przewinień, na które przymknęliśmy oko z uwagi na wyraźnie obserwowalne podniecenie klienta wysokim stopniem trudnosci przebywanej trasy

za ZBOCZanie ze szlaku chlosta sie nalezy

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

No i surowe kary za używanie słów powszechnie uznawanych za nieprzyzwoite. Usłyszy to taki zajączek, czy lisek, zacznie powtarzać i jak tu potem zabrać dziecko do parku skoro za każdego kamienia będą leciały wyrazy

Ale muszę przyznać, że szlak Murowaniec - Rówień Waksmundzka pierwsza klasa. A to błotko, korzenie Człowiek tam duchowo odpoczywa, nabiera sił.
Przecież specjalnie wybraliśmy taki spokojny szlak, aby Ojciec choć na chwilę odpoczął od tego zgiełku codziennej pracy z trudną młodzieżą.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Dokładnie tak. Mnóstwo zieleni dookoła, świeże powietrze, można naprawdę było głęboko odetchnąć i nafiltrować sie świeżym, nieskażonym tlenem . Oderwaliśmy Go od Murowańca, tej siedziby zła, rozpusty i nieprawosci, wylęgarni licznych społecznych patologii ku krainie niemal dziewiczej, którą wciaż można odkrywać, po kawałku bo tak jest przyjemniej. Zamiast schroniskowej zgnilizny moralnej zaproponowaliśmy czystośc i nieskazitelność przyrody. Kiedyś to doceni, musi tylko dojrzeć

W końcu paradoksalnie się okazało, że zostaliśmy na chwilę Jego przewodnikami duchowymi
A Murowaniec, zciastowacił by go totalnie. Trzeba go było wyrwać ze szpon różnych pokus.
Na pewno to doceni.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Co się dziwidz Zabraliście klienta, lekko ciastowatego w nieznane mu dotąd miejsce , grunt pod nogami zaczął mu sie delikatnie rozmywać( błotko) to się w.....

_________________
Góry, jak jeden żywioł, uczą rozsądku ale i rozsądku wymagają!

A ile razy już zawracał
No ale nie był sam. Szedł z przewodnikami
To było dość ciekawe przewodnickie doświadczenie.
Po tym wydaje mi się, że jesteśmy już gotowi do poprowadzenia stuosobowej wycieczki młodzieży szkolnej. To już teraz będzie mały pikuś

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Najpierw uporajmy sie z tym klientem Tomek On juz coś majaczy o następnych wyzwaniach, o tym, żeby umożliwić mu wejscie na Bobrowiecką Przełęcz połączone ewentualnie z wyłojeniem Grzesia . Nie wiem tylko czy mentalnie do tego dorósł. Chyba myślę, ze dopiero w przyszłym sezonie można Go tam zabrać. Oczywiscie o ile solidnie przepracuje okres przygotowawczy

Mam tylko pewne obawy. Strasznie nam się klient dekoncentruje jak spotyka po drodze przedstawicielki płci przeciwnej. Na jakieś trudnej trasie, a taką niewątpliwie jest droga na Grzesia może to być niebezpieczne. Po za tym po drodze jest schronisko. A tam jest dużo pokoi. Jak się zciastowaci i gdzieś zalegnie to go tak łatwo nie znajdziemy.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Nabrałam ochoty na ten szlak na Psią Trawkę Ale to dopiero za rok niestety... .

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

i nie ma zabezpieczeń... jak to przejść..

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Byłem tam. Do tej pory jestem w szoku. Ekspozycja, duchy, upiory, wysokość . Żeby odstresować się poszedłem na Wołowca, a potem pojeździć na źrebaku Rohackim.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

oto i to

Wygląda na jakowegoś szamana. Cureczko nie prowadzisz może hurtu tych ustrojstw ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Śliczne , wzór jak na koniakowskich stringach

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c

Pójde się upaćkać w błotku, i potem wkleje zdjęcie w dresie i rękawiczkach bramkarskich. To będzie nowy lans górski - rękawiczki do nowych ferrat. Lecha szlag trafi

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Atamanie prezentują się świetnie, to będzie nowy lans - dokładnie tak Łukaszu

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

hurtu nie ale daloby sie cos zorganizowac
ale niestety przy ilosciach hurtowych bede musiala zaczac pobierac oplaty
Ataman mial w prezencie ale od chetnych przyjmuje wplaty przelewem

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

Nie ma problemu. A mogę zamówić konkretny wzór

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"