Forum portalu turystyka-gorska.pl

No dobra teraz ja coś nabazgram. W miniony weekend wybrałem się na jedniodniowy wypad w okolice doliny Rohackiej. Skład ekipy taki sam jak na Babią czyli ja i Cygan. Do końca nie wiedziałem czy pojedziemy, ale około godziny 23 w piątek rozwiały siewatpliwości. Jutro w Tatry. Wyjazd przed 6 rano. Droga bez historii. Po 8 parkujemy na parkingu i po 8,30 ruszamy w glab doliny. Plan jest taki by wejść na Wołowiec przez Zabrat i dalej granią do Banikowskiej przełęczy. Przy roztaju szlaków skręcamy jednak na Banikowska Przełęcz. Czyli robimy na opak. Szlak wiedzie wśrod drzew, mijamy wodospady, i po nie dlugiej chwili jesteśmy na miejscu gdzie, gdy nie ma nikogo mozna sobie fajnie przycupnąc. Jednak rezygnujemy z chwili odpoczynku ponieważ nie bylo by gdzie tylka posadzić (tyle ludzi).

Widoczek z tegóż miejsca:
http://img44.imageshack.us/img44/2844/10014897fv.jpg

No i własnie w tym momencie mylimy szlak. Mylimy chyba żle powiedziane poprostu idziemy szlakiem myslać ze idziemy w dobrym kierunku, co faktycznie czyniliśmy, ale niepotrzebanie zrobiliśmy przewyższenie nastepnie trzeba było zejść i tak straciliśmy ponad 20 minut.

Za szlaku:
http://img150.imageshack.us/img150/2031/10014959hp.jpg
http://img200.imageshack.us/img200/6930/10014970vh.jpg

Dobra lecę z ta relacja bo będe pisał do polnocy. Po drodze ma przełęcz spotykamy 3 slowaków. Mała wymiana towaru. Moje krowki za ich rum.

W między czasie:
http://img75.imageshack.us/img75/580/10015031zq.jpg

Trochę pogadalismy i wio dalej do gory. Na przełeczy jesteśmy kolo 11. Oczywiście nigdzie nam nie spieszno więc lezymy chybaz pół godziny podziwiając widoki.

Widoki z przełęczy;
http://img191.imageshack.us/img191/2463/10015091dg.jpg
http://img73.imageshack.us/img73/8562/10015065ii.jpg

Następnie zwrot na wschód i hola na grań Trzech Kop. Muszę przyznać, że graniówka na poczatku lajtowa, ale pózniej, no Orla no nie wiem, ale jak dla mnie chyba trudności wieksze, zwłaszcza jak się ma cały czas, na prawo i na lewo trochę luftu. Oczywiście dla bardziej wrażliwych wariant pod grania dobrze wydeptaną ścieżką. Graniowka zrobiła na mnie dobre wrazenie. Naprawdę jest duzo emocji w fajnej wspinaczki.

Na grani:
http://img282.imageshack.us/img282/6742 ... 3026dw.jpg
http://img272.imageshack.us/img272/6350/10015167xw.jpg

Przymiarka:
http://img253.imageshack.us/img253/9544/10015188rz.jpg

I pozerka:
http://img110.imageshack.us/img110/5990/10015191ul.jpg

Ze szlaku:
http://img21.imageshack.us/img21/4561/10015274tx.jpg
http://img119.imageshack.us/img119/5148 ... 6006pa.jpg
http://img129.imageshack.us/img129/4499 ... 9009hy.jpg
http://img240.imageshack.us/img240/784/10015386vg.jpg

Jeden z trawersów:
http://img4.imageshack.us/img4/8175/1001530003im.jpg

Po drodzę parę poziomych trawersów, kominek i fajnę przejście grzędy coś jak Wrotka na Świnicy. I tak docieramy do Smutnej przełeczy. Dalej droga już nie taka efektowna. Jeden kominek przed Ostrym ktoru i tak omijamy bokiem z powodu zatorów. Oczywiście weszliśmy wcześniej na Płaczliwego i pobyczylismy się trochę na szczycie. Na Ostrym tez LB.

Widoczki z Ostrego:
http://img225.imageshack.us/img225/6967/10015510ed.jpg
http://img233.imageshack.us/img233/243/10015505uw.jpg
http://img338.imageshack.us/img338/5189/10015542yf.jpg

No i dość fajnym kominkiem na dol, dół przejście granią ( tu tzw. koń), ale to nie robi już wiekszego wrażenia powiedziałbym, że wcale nie robi. Najfajniej to było na 3 Kopach. Schodzimy dalej na Jamnicką przełecz i dalej podejscie na Wołowiec. Parę fotek.

Pełna lanserka:
http://img327.imageshack.us/img327/7311/10015680dd.jpg

I schodzimy dalej na Rakoń, Zabrat i do Tatliakowej Chaty. Po drodze parę fotek.

I już bez komentarzy:
http://img112.imageshack.us/img112/1788/10015843om.jpg
http://img190.imageshack.us/img190/5331/10015792kj.jpg
http://img183.imageshack.us/img183/111/10015855oo.jpg
http://img169.imageshack.us/img169/812/10015895kd.jpg
http://img3.imageshack.us/img3/2922/10015903rn.jpg
http://img281.imageshack.us/img281/7065/10015936xa.jpg
http://img188.imageshack.us/img188/7551/10016015br.jpg
http://img195.imageshack.us/img195/3757/10016184gu.jpg
http://img286.imageshack.us/img286/7749/10016261ya.jpg
http://img327.imageshack.us/img327/7311/10015680dd.jpg
http://img316.imageshack.us/img316/490/10015848et.jpg
http://img34.imageshack.us/img34/4461/10016282de.jpg

Byczymy sięchwilę w wiacie nad stawkiem i dalej wdół do samochodu, gdzie jestesmy koło 19. Wsiadanko i do domu gdzie jestem przed 22. Ot siętrozpisałem. Sorki za byki.

zdjęcia zajefajne, naprawdę... no i pogoda udana, gratuluję udanego wypadu

THX

Zdjęcia fajne. Jak już mówiłem najbardziej mi się podobają promyczki.
No a my byśmy szli w odwrotnym kierunku i jak wynika z twojej relacji, słusznym kierunku, bo dozującym po woli trudności i emocje.
A kolegi Cygana nie ma na zdjęciach?

_________________
Tatrzańskie szlaki

Jest tylko nie mam narazie zgody na publikację

Piknie, po prostu piknie

Wszystko ładnie, pięknie tylko gdzie zdjęcie glamour busa?

Pozdrawiam.

Był strasznie nie fotogeniczny. Biała plama by wyszła

Super wypadzik Dresik Swietna pogoda i te miejsca gdzie byliscie a zdjecia bardzo ladne !

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

dresik a gdzie przekraczaliscie granice. w chyznym? nigdy nie bylem w tamtych rejonach a po Twojej relacji mi sie spodobalo

Do Chyżnego za daleko bliżej przez Korbielów.

A jak z przejściem w Suchej Horze zrobili już ten mostek czy dalej objazdem koło skoczni??

Chodzi Ci o przejście Chochołów -Sucha Chora ?? Nie wiem nie byłem

Tak, o to przejście. Wybacz za bardzo się rozpędziłem przecież Rohacze są na Słowacji

Bardzo sympatyczne sprawozdanie z ilustracjami; w zachwyt nie wpadam, bo można było te "byki" poprawić, a na niektórych zdjęciach, np. tu http://img272.imageshack.us/img272/6350/10015167xw.jpg i tu http://img338.imageshack.us/img338/5189/10015542yf.jpg poobcinać resztki ludzi poprzez węższy kadr (tak się czepiam, bom zły, że od paru tygodni chodzić nie mogę w góry też).

Ładny kawałek drogi zrobiliście (mam się za smakosza tego odcinka grani i zazwyczaj delektuję się spacerując krótszymi odcinkami). Droga piękna, trochę wymagająca (nie Ty jeden, Dresik, przyrównujesz ją do Orlej Perci), wycieczka udana, pogoda - jak widać - nadzwyczaj sprzyjająca, a relacja fajna.

Wiem, że Tatry Zachodnie potrafią wciągnać. Na następny wolny weekend polecam Pachoła i Skrzyniarki; "tam je czo robić" - jak mi rzekli raz pracownicy TaNaP, z którymi mozolnie pchałem się kiedyś na Brestową.

Dla urozmaicenia obrazów zapraszam do http://www.tatry.mega.com.pl/galerie/ga ... orla_west/

_________________
Powietrza nie trzeba kochać - wystarczy je chłonąć,
góry też

Suuuuuuuuper wyprawa i fotki

Jak wszystko pójdzie po mysli w/w padnie pod koniec pażdziernika.

super fotki

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

Hey Dresik podepnę sie pod Twoja relację - byłam we srode tylko ze od Wołowca do Banówki, czyli w przeciwnym kierunku.
Miałeś racje, szlak wspaniały Zwłaszcxza 3Kopy
zakochałam się w nim
Graniówką klimat Tatr Wysokich trochę, no i te widoki, kolory, przestrzeń, spokój.. Dla mnie bomba

_________________
_______________________________________
..i oby nigdy nie zabrakło mi pokory wobec gór...

takie.tam.zdjecia

Super foty Dresik

_________________
W górach jest wszystko co kocham...

bajka