Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Komu bije dzwon czyli komu dzwonią temu dzwonią.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=5437
Strona 5 z 5

Autor:  Gustaw [ Wt maja 13, 2008 9:25 pm ]
Tytuł: 

Niby związane z tematem :

Polski narciarz przeżył 400-metrowy upadek lodową rynną
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 09018.html

25-letni polski narciarz wysokogórski przeżył we wtorek 400-metrowy upadek lodową Rynną Pallaviciniego, wiodącą na najwyższy szczyt Alp Austriackich Grossglockner - poinformowały służby ratownicze.

Poszkodowany doznał tylko otarć skóry i siniaków. "Miał szczęście, wielu w ogóle nie przeżywa takiego upadku" - powiedział austriackiej agencji APA pilot śmigłowca ratowniczego Klaus Rainer.

Narciarz oraz jego 26-letni polski towarzysz zamierzali zjechać wspomnianą rynną, która pokonuje różnicę wzniesień 600 metrów i ma do 55 stopni nachylenia. Wypadek spowodowało prawdopodobnie pęknięcie wiązania. "Chodziło tu najwyraźniej o usterkę materiałową, obaj byli dobrze wyposażeni" - dodał Rainer.

Obu Polaków wciągnięto 20-metrową liną na pokład śmigłowca. Choć warunki meteorologiczne i widoczność były dobre, akcja w tak stromym i trudnym terenie nigdy nie jest łatwa - zaznaczył pilot.

Rynna wzięła nazwę od jednego z pionierów austriackiego alpinizmu sportowego, margrabiego Alfreda von Pallaviciniego, który przeszedł ją jako pierwszy wraz z trzema przewodnikami w 1876 roku.

Autor:  piomic [ Śr maja 14, 2008 6:07 pm ]
Tytuł: 

Ta rynienka wygląda piękniusio. Aż mnie czekan swędzi, bo na narty tam za cienki jestem.

Autor:  don [ Śr maja 14, 2008 6:32 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Aż mnie czekan swędzi


W tej nchwili rynna jest zamknięta do wspinania. To znaczy wspinac sie można, ale nie można liczyć na akcje ratunkową.

Autor:  piomic [ Śr maja 14, 2008 6:33 pm ]
Tytuł: 

Czyli umiesz liczyć - licz na siebie?

Autor:  don [ Śr maja 14, 2008 6:37 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Czyli umiesz liczyć - licz na siebie


Na to wychodzi. W rynnie ponoć ciągle coś leci i jest bardzo niebezpiecznie.

Autor:  mpik [ Śr maja 14, 2008 6:58 pm ]
Tytuł: 

don...
wchodziłeś kiedyś na Dzwonnika rynną :?:

Autor:  piomic [ Śr maja 14, 2008 7:20 pm ]
Tytuł: 

Ponoć nie wchodził, ale zapytaj Marmota - robił za przewodnika to może tam był...

Autor:  don [ Śr maja 14, 2008 7:24 pm ]
Tytuł: 

mpik napisał(a):
wchodziłeś kiedyś na Dzwonnika rynną

Miałem zamiar i niestety ostudzono mnie trochę. A teraz nie ma takich przewodników jak za Pallaviciniego. Komu by się chciało rąbac az tyle stopni :lol: .

Autor:  piomic [ Śr maja 14, 2008 7:45 pm ]
Tytuł: 

Ale i wspinacze coraz bardziej samodzielni - dla przewodników zostały tylko te łatwiejsze wersje.

Autor:  stan-61 [ Cz maja 15, 2008 10:17 am ]
Tytuł: 

don napisał(a):
W rynnie ponoć ciągle coś leci i jest bardzo niebezpiecznie.
To tak jak na północnej Eigeru. :wink:

Autor:  Łukasz T [ Pt maja 16, 2008 8:49 am ]
Tytuł: 

chemica napisał(a):
PS.Tylko dlaczego nie było z Wami kobiet? Pachnie mi dyskryminacją


Jedna Kobieta z Forum przygotowała nam wyjazd. No i sam , bidulka nie mogła pojechać. Dziękujemy Ci Gadzie.

Mineło 13 dni od 3 maja i dochodzę do jedynego słusznego wniosku. Wyjazd w Alpy był TYLKO przygotowaniem do zdobycia Psiej Trawki.

Autor:  Jacek [ Pt maja 16, 2008 9:16 am ]
Tytuł: 

Czy Jesteś już na to gotowy ?

ja sie dalej waham, nie wiem czy ta wysokość i moje przygotowanie to nie za mało, nawet obawiam sie, że mogę nie dać rady podczas ataku szczytowego.

Autor:  mpik [ Pt maja 16, 2008 8:20 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Mineło 13 dni od 3 maja i dochodzę do jedynego słusznego wniosku. Wyjazd w Alpy był TYLKO przygotowaniem do zdobycia Psiej Trawki.


jeszcze w tym roku... :?:

Autor:  Łukasz T [ Pn maja 19, 2008 7:29 am ]
Tytuł: 

Chyba nie . Dalej mnie przeraża. Może jak pomedytuję na Bestii to podejmę decyzję.

Autor:  Łukasz T [ Pn maja 19, 2008 8:03 am ]
Tytuł: 

Może w czwartek ? Olejemy Bydlę wspólnie :lol:

Strona 5 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/