Forum portalu turystyka-gorska.pl

Właśnie przeczytałem w "Metrze" (taki periodyk znalazłem koło ekspresu z kawą u mnie we fabryce) że kryzys minął... Może by tak flaszkę kupić... No nie wiem, wypada to tak z rana????

to już wiem co tak rano pier... ło na osiedlu- to kryzys mijał nas

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

A ja myślałem że to znowu śmieciarka...

a jednak to był on -kryzys..

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

jedno jest dla mnie pewne:
teraz tacy nowicjusze niewtajemniczeni jak ja, zaczną się zastanawiać co to jest to mityczne "OR"
Jak je znaleźć? Jak dostać się do tego elitarnego grona?
Błagam, napiszcie!!! Dłużej tego nie wytrzymam!!!

Niebawem do tej tajemniczej struktury Syjonu wniknie niepostrzeżenie jakiś agent Smith z TPNMATRIX...

OR - to wcale nie mityczne miejsce, tylko prywatne podforum na którym jego założyciele wymieniają się prywatnymi uwagami których nie chcą pisać publicznie - oczywiście po to, aby nie każdy mógł je przeczytać.
Mało się pisze o tym podforum, bo i nie ma zbytnio o czym - ostatnio odbywają się tam głównie pyskówki. Nowi członkowie ze względu na prywatny charakter tego miejsca nie są dodawani, za to ci, którzy kiedyś wystąpili z propozycją jego utworzenia do Konrada i byli w związku z tym jego użytkownikami mogą się oczywiście z niego wypisać - co niniejszym uczynił Ali - cała tajemnica, nie ma o czym więcej gadać.

Edit:
I nie ma co się doszukiwać jakiś spisków - sprawa jest jasna i oczywista: każdy ma prawo wystąpić do Konrada o utworzenie jakiegoś prywatnego podforum, uzasadnić to odpowiednio i jeśli uzna on to za zasadne - na takie coś się zgodzi.

dziękuję

Kaytek, bardzo wyczrpująca odpowiedź. Dziękujemy.

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.

Może i faktycznie takie relacje powinny lądować do specjalnie utworzonego OR, tylko przydałaby się możliwość aby i nowi użytkownicy forum po jakimś czasie mieli do tego wgląd. Powiedzmy od określonej liczby postów, czy z polecenia innego długo działającego użytkownika (który za ta osobę poręczy). Bo w tej chili do chyba ma OR dostęp tylko bardzo wąska grupa ludz.
Tak sobie rozmyslam

Hathor ale to równałoby się z tym o co cała ta awantura, popularyzacją łażenia, wspinania etc poza szlakowego. OR z tego co rozumiem to prywatna inicjatywa kilku stałych forumowiczów. Moim zdaniem jak zechce się ze Świną na piwo na bulwarach wiślanych umówić (a przecież tam pic piwa nie wolno) to nie będę od razu na całym forum o tym wrzeszczała. Forum jest publiczne, OR prywatne - ot taka różnica.

Edit:Świnia kojarzę, że zamieszkujesz Smoczy Gród- stąd to porównanie... Nie podejrzewam Cię oczywiscie o łamanie prawa

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)

Ja natomiast jestem przeciwny rekrutacji nowych członków, po ostatnim "dymie" grono powinno zostać mocno ograniczone.
Ale niech wypowie się lud ...

Świnia nigdy nie piła alkoholu w miejscu publicznym

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Forum spowił lód.

no i właśnie o to mi chodzi, żeby takie relacje umieszczac w OR, aby za szeroka publika nie miała do niego dostępu, natomiast forumowicze zarejestrowani i z jakimś dobytkiem to i owszem. Bo teraz tam ma dostęp niewielka liczba osób, a powiem szczerze chciałabym móc czytać realacje z takich przejść. Moja prpozycja jest czymś pośrednim między umieszczaniem tego do publicznej wiadomości, a umieszczaniem tego tylko dla kilku u zytkowników (no bo ile osób ma dostęp do OR?? Bardzo mało)
Wiesz jeżeli się wybieram pozaszlakowo to i tak pewnie pójdę, ale wiedząc chcoiażby z takich relacji kto tam byl mogę bezpośrednio u te osoby dopytać się czego spodziewać się na danej trasie i na co uważać. A przecież takich pytań nie będe zadawać w ogólnodostęnyych tematach.

Nie chce aby te miejsca stały się poularne. Jednak wbrew temu co poniektórzy uważają, nie każdy ma predyspozycje aby na takie trasy ruszać. Ekspozycja i trudności robią swoje.

dziękuję za wsparcie, kolego Kiełbasa.
nigdy nie piłam alkoholu w miejscu publicznym.
nigdy też nie otrzymałam za to mandatu.
a gdybym piła alkohol w miejscu do tego niedozwolonym, powinna bym była oczywiście taki mandat dostać.

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

i powinnaś jako porządny obywatel tego kraju dobrowolnie zgłosić sie na komendę coby taki świstek dostać

Hathor, a nie lepiej napisać PW do takiego użytkownika. Podeśle informację i już.

Hathor jestem na nie, nie i jeszcze raz nie!
Takie trasy nie muszą być "takie". Wystarczy zapuścić się gdziekolwiek w rezerwat - wychodzi na jedno, czy to będzie łąka, czy góra. Nie poruszam tematu - wolno czy nie wolno - bo rzeczą jasną jest, że prawnie nie wolno. Nie wolno też jeździć w terenie zabudowanym przed 23 powyżej 50km na godzinę. Czy ludzie to robią? Robią.
Rozumiem, że chodzisz, wspinasz się, zdobywasz kolejne szczyty. Pytanie jest jednak zasadnicze, wszystkie pozostałe szlaki masz już za sobą? Dlaczego od razu rzucać się na zakazany owoc. Tłumaczenie,

jest w mojej opinii niedojrzałe.


Podejmujesz taką decyzję, podejmuj ją na własną odpowiedzialność.
Wsio jak ze mnie.

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)

czy ja powiedziałam że podejmują ją na czyjąkolwiek odpowiedzialność? Nie. sama podejmuje taką czy inną decyzję. Czasami jednak wolę się dopytac ludzi którzy już t trasę przeszli, aby ocenić ryzyko i czy posiadane przezemnie na dany moment umiejętności są wystarczające czy lepiej jeszcze poczekać z planowaniem akurat tej trasy.
jak już sama powiedziałaś ludzie łamali, łamią i raczej będą łamać przepisy, nie tylko te w parkach narodowych. Kwestią sporną natomiast jest ocena domniemanej szkodliwości dla przyrody takich wejść. Szkoda sie rozwodzić czy pojedyńcze osoby pozaszlakiem bardziej szkodzą przyrodzie tatrzańskiej czy może całe tabuny ludzi na szlakach.

Pozdrawiam i do miłego

również pozdrawiam do miłego

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Ja także pozdrawiam, do miłego

ależ wam sie na pozdrowienia zebrało chyba jak żadko kiedy

Pozdrywiam syrdecznie i życza piąkny dziań ...

_________________
GŚ TG

To i ja se pozdrowie, a co. Szerokości!

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Bajo

no to czołgiem...

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!