Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Na południu bez zmian http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10324 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | antyqjon [ Śr wrz 15, 2010 10:06 pm ] |
Tytuł: | |
Na zdjęciu ":scratch:" jest kawałek halo i górnego łuku stycznego. |
Autor: | nutshell [ Śr wrz 15, 2010 10:10 pm ] |
Tytuł: | |
Dziękować ![]() |
Autor: | gouter [ Cz wrz 16, 2010 6:53 am ] |
Tytuł: | |
świetne fotki, widać porządny warsztat! |
Autor: | Rohu [ Cz wrz 16, 2010 11:00 am ] |
Tytuł: | |
Rewelacyjne zdjęcia. Piękna wycieczka. |
Autor: | kafka5 [ Cz wrz 16, 2010 12:34 pm ] |
Tytuł: | |
Większość zdjęć z pierwszej strony relacji mi sie nie otwiera, a widząc pozostałe bardzo chciałabym zobaczyć wszystkie. ![]() |
Autor: | nutshell [ Cz wrz 16, 2010 4:42 pm ] |
Tytuł: | |
Gouter, Rohu, dzięki ![]() kafka5 mi zdjęcia otwierają się w domu i w pracy, imageshack śmiga, więc nie wiem co jest nie tak. Hm. Jbc - wszystko co wrzucam tu, jest i na Picasie -> http://picasaweb.google.com/nutshell85/ ... y08092010# |
Autor: | kafka5 [ Cz wrz 16, 2010 5:28 pm ] |
Tytuł: | |
Dzięki. |
Autor: | PrT [ Cz wrz 16, 2010 7:33 pm ] |
Tytuł: | |
nutshell napisał(a): ![]() Ale lufa była niezła... ![]() Czekamy na więcej... ![]() |
Autor: | nutshell [ Cz wrz 16, 2010 9:49 pm ] |
Tytuł: | |
PrT napisał(a): Ale lufa była niezła...
![]() ![]() Mój Szanowny Towarzysz posiada chyba filmik z tego mini koncertu. Pełna powaga na twarzach muzykantów, kajeciki z nutami.. i trzy dźwięki na krzyż ![]() |
Autor: | rambler [ Cz wrz 16, 2010 9:56 pm ] |
Tytuł: | |
nutshell napisał(a): Dzień 5 Dopadła mnie straszna skleroza i za Chiny nie mogę przypomnieć sobie, co właściwie robiliśmy przez pierwszą połowę dnia ![]() Tak, pogoda była lipna, już wtedy wysoko było trochę śniegu i zrezygnowaliśmy z planu wejścia na Monte Paterno, z tego co pamiętam to podjęliśmy drugą nieudaną próbę zakupów w markecie w Cortinie - poprzedniego dnia była niedziela, a tym razem trafiliśmy na sjestę ![]() nutshell napisał(a): Dzień 5
Zbieramy manatki i w ramach planu B ruszamy do Wenecji. W ramach oszczędności decydujemy się nie jechać autostradą i to był błąd, Nie polecam! Prowadząca wzdłuż autostrady "zwykła" droga prowadzi głównie przez teren zabudowany, czyli maksymalnie 50 km/h, pełno rond, świateł itp. Zwłaszcza ostatnie 60-70 km przed Wenecją to niekończące sie miasteczka, przechodzące jedno w drugie. Masakra, czasem miałem myśli że szybciej podróżuje się nawet w Polsce;) |
Autor: | Fenomen [ Pt wrz 17, 2010 7:27 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: z tego co pamiętam to podjęliśmy drugą nieudaną próbę zakupów w markecie w Cortinie - poprzedniego dnia była niedziela, a tym razem trafiliśmy na sjestę
jak nie urok to sraczka ![]() |
Autor: | gouter [ Pt wrz 17, 2010 7:47 am ] |
Tytuł: | |
nutshell napisał(a): To miasto jest jak labirynt. Dziesiątki wąskich, podobnych do siebie uliczek. W nich, od frontu, wszelkiego asortymentu sklepy typu exclusive z towarami z górnej półki (zwłaszcza cenowej), a od podwórzy odrapane mury i suszące się na sznurkach pranie.
Tak, syf na przemian z luksusem. Mnie się w Wenecji nie podobało. |
Autor: | nutshell [ Pt wrz 17, 2010 12:43 pm ] |
Tytuł: | |
Syf i luksus jest w każdym mieście. Tu może kontrast jest bardziej widoczny, bo jedno z drugim przenika się na niewielkich powierzchniach, ale za Wenecją przemawia jednak architektura i historia miasta, o oryginalnym systemie komunikacji miejskiej nie wspominając. Ale ofc jest to rzecz gustu, jeśli można tak powiedzieć ![]() |
Autor: | adhezja [ Pt wrz 17, 2010 3:40 pm ] |
Tytuł: | |
zdjecia cudowne, fantastyczne i w ogole tez sobie nabije licznik postów jak to było "słodko-debilnym" postem ![]() ![]() i tez mi sie nie wszystkie zdjecia z 1 strony otwierają ![]() w ogóle to coraz większa mam ochote tez na żywo na te Dolomity, nie tylko ta relacja mi naobiła oskomy. w jakim terminie był ten wyjazd? |
Autor: | rambler [ Pt wrz 17, 2010 3:48 pm ] |
Tytuł: | |
gouter napisał(a): Tak, syf na przemian z luksusem.
Ja bym nie powiedział, że syf. Owszem poza głównymi kanałami i uliczkami kamienice bywają tam obdrapane ale mają w końcu po kilkaset lat. Dla mnie nie można zarzucić że Wenecja jest brudna, i wbrew obiegowym opiniom nigdzie nie śmierdziała woda z kanałów. Warto to zobaczyć bo miasto jest jedyne w swoim rodzaju. Wrażenie robią jego rozmiary. Myślałem, że to trochę ulic i kanałów a w rzeczywistości są ich tam chyba setki ![]() Co innego portowe rejony Mestre gdzie zaczyna się most łączący Wenecję z lądem. Tam rzeczywiście jest kupa śmieci, dziurawe drogi i pełno samochodów turystów zaparkowanych gdzie popadnie. Btw parkowanie samochodu w Wenecji było chyba najbardziej wkurzająca rzeczą podczas całego naszego pobytu we Włoszech. ![]() |
Autor: | nutshell [ Pt wrz 17, 2010 4:59 pm ] |
Tytuł: | |
adhezja napisał(a): tez sobie nabije licznik postów jak to było "słodko-debilnym" postem bez wspinania sie na wyzyny błyskotliwości literackiej
A proszę (a raczej dziękuję ![]() Byliśmy tam dokładnie w terminie 25.08 - 5.09 i jeśli będę miała kiedykolwiek okazję żeby jechać znów, to będzie to pierwsza połowa sierpnia najpóźniej, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz tak zmarzłam. Najtrudniej było wygrzebać się rano ze śpiwora. Najprzyjemniejsze chwile, poza górami ofc, spędzałam w łazience, bo wreszcie mogłam się wygrzać ![]() A Dolomity polecam, jak już nie raz było tu pisane, to nie jest nie wiadomo jak drogie przedsięwzięcie, zwłaszcza gdy jedzie się w kilka osób i można podzielić koszty. |
Autor: | gouter [ Wt wrz 21, 2010 9:07 am ] |
Tytuł: | |
Nie mogę ochłonąć z wrażenia, zdjęcia roku na forum. ![]() rambler napisał(a): przypuszczam że Wysokie Taury a ta piramida na ostatnim planie to może jakiś Grossglockner albo cóś takiego , ktoś może wie na pewno??
tu masz rację |
Autor: | piomic [ Wt wrz 21, 2010 9:28 am ] |
Tytuł: | |
nutshell napisał(a): Zastanawialiśmy się czy nie zacząć podejścia z Passo Falzarego, żeby zobaczyć z bliska Cinque Torri Było jak biały człowiek wjechać autem pod schronisko Cinque Torri a nie deptać po płaskim...nutshell napisał(a): Ferratę zakończyliśmy zejściem z Przełęczy Alta żlebem, czy raczej rynną, którą nie chciałabym podchodzić nawet gdyby ktoś mi za to płacił Rynna piękna, ale w takim razie nie wpisaliście się do książki - jest za rynną.rambler napisał(a): wbrew obiegowym opiniom nigdzie nie śmierdziała woda z kanałów Też bym tak powiedział po tegorocznej wizycie. Ale poprzednio waliło aż miło więc to chyba różnie bywa z tym smrodem.
|
Autor: | nutshell [ Wt wrz 21, 2010 5:18 pm ] |
Tytuł: | |
gouter, dziękuję pięknie za miłe słowa ![]() W temacie zdjęć powiem tylko, że osobiście chciałabym zobaczyć zdjęcia z Dolomitów autorstwa LoveBeera albo Kilerusa. To dopiero byłby 'mrok' ![]() piomic napisał(a): Było jak biały człowiek wjechać autem pod schronisko Cinque Torri a nie deptać po płaskim... To i tam da się wjechać autem ![]() Ta łączka od P.Giau pod Nuvolau była całkiem przyjemna, no i sam szczyt stamtąd wygląda jakoś tak bardziej groźnie, górsko ![]() piomic napisał(a): ale w takim razie nie wpisaliście się do książki - jest za rynną.
Ano nie. Nawet nie wiedziałam, że taka istnieje. Gdzie ona jest dokładnie? Tak po prostu na trasie ferraty, czy na jakimś szczycie przez który przebiega szlak ![]() Nam udało się machnąć podpisy na Averau i Monte Paterno. |
Autor: | piomic [ Wt wrz 21, 2010 5:52 pm ] |
Tytuł: | |
nutshell napisał(a): To i tam da się wjechać autem A było poczytać relację dwa lata temu, nawet szyfr do kłódki podawałem...nutshell napisał(a): Nawet nie wiedziałam, że taka istnieje. Jak powyżej. Leży na półeczce na wysokości ręki po prawej stronie w takiej zardzewiałej skrzynce.
|
Autor: | nutshell [ Wt wrz 21, 2010 6:53 pm ] |
Tytuł: | |
Zaglądałam do Twojej relacji przed wyjazdem, ale przyznam że dopiero teraz zaczęłam jako tako 'ogarniać' Dolomity, tzn gdzie jest jaka grupa i co skąd widać. Teraz przeczytałam ją szybko jeszcze raz i widzę, że zrealizowaliście trasę, którą my mieliśmy w planach, czyli obejście Sorapiss. Myśmy zrezygnowali ze względu na dziką pogodę i kiepskie ubrania/śpiwory, zwłaszcza że później bardzo się ochłodziło. Ale widzę, że jednak sporo straciliśmy, maybe next time.. piomic napisał(a): Leży na półeczce na wysokości ręki po prawej stronie w takiej zardzewiałej skrzynce.
He he, brzmi jak z solucji do przygodówki ![]() ![]() ![]() Wiem, że to jest bardzo złudne, ale w Dolomitach w te dni kiedy pogoda była piękna, miejscami czułam się jak w nie przyrównując, małpim gaju. Nie budziły we mnie takiego respektu jak Tatry. To pewnie też kwestia dostępu do literatury, brak znajomości historii i 'ciemnej strony' tych gór. Btw w księgarni w Cortinie było całkiem sporo książek o Dolomitach, najwięcej dot. walk w czasie I WŚ. Niestety żadnej po angielsku ![]() |
Autor: | techset [ Wt wrz 21, 2010 7:03 pm ] |
Tytuł: | |
Fotki rewelacja , gratuluję! Tam zawsze taka pogoda czy mieliście farta czy też tych fotek kiedy była brzydka nie wrzuciliście? pzdr |
Autor: | piomic [ Wt wrz 21, 2010 7:12 pm ] |
Tytuł: | |
To drugie. Jest w tekście. |
Autor: | nutshell [ Wt wrz 21, 2010 9:13 pm ] |
Tytuł: | |
techset, przez 2 dni mieliśmy nieciekawą pogodę więc i zdjęć jest niewiele, a te które są, są takie sobie. Trzeciego paskudnego dnia uciekliśmy do Wenecji. Tak jak piomic napisał, wszystko jest w tekście, niczego nie zatailiśmy ![]() |
Autor: | rambler [ Wt wrz 21, 2010 9:23 pm ] |
Tytuł: | |
nutshell napisał(a): Było jak biały człowiek wjechać autem pod schronisko Cinque Torri a nie deptać po płaskim...
To i tam da się wjechać autem Nieźle.. Ta łączka od P.Giau pod Nuvolau była całkiem przyjemna, no i sam szczyt stamtąd wygląda jakoś tak bardziej groźnie, górsko łączka była rewelacyjna, przepiękna widokowo, podobnie jak Passo Giau, a 5 Torri z bliska - innym razem:) |
Autor: | piomic [ Wt wrz 21, 2010 9:35 pm ] |
Tytuł: | |
rambler napisał(a): 5 Torri z bliska - innym razem:)
Najlepiej wyglądają z daleka albo z góry bo tak z bliska to rumowisko poprzewracanych bloków, cudem jeszcze stoją. Za największą (od strony Tofany/Falzarego) leży kilka bloków średnicy do 5m - ewidentnie kawałki jednej upadłej kolumny, krawędzie są nadal ostre, zero erozji. |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |