Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Karkonoskie Spotkanie Klubu Górskiego Alkoholika --- RELACJA
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=13096
Strona 2 z 2

Autor:  aankaa [ Wt lut 28, 2012 7:31 am ]
Tytuł: 

odsłona I:

w rolach głównych:

Obrazek

w pozostałych rolach:

Obrazek

widownia:

Obrazek

Autor:  drHouse [ Wt lut 28, 2012 9:21 am ]
Tytuł: 

hmmm pomyliłaś imprezki Anka ? to mi wygląda na integracyjne spotkanie grupy pracowników z zakładu pracy chronionej :twisted:

Autor:  LigeiRO [ Wt lut 28, 2012 9:30 am ]
Tytuł: 

Co tu wiele pisać...Same pijackie mordy i tyle! 8)

Autor:  Yanoosh [ Wt lut 28, 2012 9:42 am ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
Co tu wiele pisać...Same pijackie mordy i tyle! 8)


NO. Rodzina Adamsów jak malowana :)

Nas tam wtedy jeszcze nie było hehe

Autor:  Endrju [ Wt lut 28, 2012 11:00 am ]
Tytuł: 

Cieszę się ze fajnie sie bawiliście, ale i tak dobrze że mnie nie było bo mieliście i tak tłok.

Autor:  rabe [ Wt lut 28, 2012 11:05 am ]
Tytuł: 

Wybrali się chłopcy na loda:)

Obrazek

Obrazek

podczas tej trudnej akcji mijała nas rodzina z dzieckiem i mały zapytał:
- Tato, zobacz :shock: , co ci panowie robią?
- Nie wiem, ale choć już (mina ojca była bezcenna)

Autor:  rabe [ Wt lut 28, 2012 11:19 am ]
Tytuł: 

Po akcji lodowej i całonocnym spożywaniu % i utwierdzaniu go w nadzieji, że "zaraz przejdzie" kolega Michał jednak skłaniał się do odwiedzenia "Obszaru Terapii Natychmistowej" Szpitala Jeleniogórskiego, gdzie efekt był taki:
Obrazek

Autor:  zyl3k [ Wt lut 28, 2012 11:20 am ]
Tytuł: 

Yanoosh napisał(a):
To pamiętam. aankaa chyba wygoniła nas z pokoju i szukaliśmy azylu...


potem obcy z innego pokoju pogonili nas z korytarza !!! a przecież to część wspólna schroniska !!!!

Autor:  Yanoosh [ Wt lut 28, 2012 11:21 am ]
Tytuł: 

rabe napisał(a):
podczas tej trudnej akcji mijała nas rodzina z dzieckiem i mały zapytał:
- Tato, zobacz Shocked , co ci panowie robią?
- Nie wiem, ale choć już (mina ojca była bezcenna)



Uwagę moją zwróciła niewiedza ojca i nieprofesjonalizm matki. Przodem puścili dziecko, które zakładało im ślad.

OMG. JAK JUŻ PRZETRZEŹWIAŁEM TO WCALE MNIE TO JUŻ TAK NIE BAWI

Autor:  Luiza [ Wt lut 28, 2012 12:29 pm ]
Tytuł: 

Gdzie jest film, ja pytam ;)


Ave.

Zlot, mój pierwszy, zacny.
Pozdrawiam wszystkie Towarzyszki i Towarzyszy , i dziękuję.
Każdy z Was, to wisienka, jak się patrzy :thumleft:
Do następnego.


P.S. zyl3k, nigdy w życiu tak się nie uśmiałam, jak owej sobotniej nocy :lol: obyś zawsze nas tak rozweselał :lol: :lol:

Autor:  Yanoosh [ Wt lut 28, 2012 1:10 pm ]
Tytuł: 

Luiza tysiaka zaraz walniesz :)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lut 28, 2012 4:35 pm ]
Tytuł: 

:lol: jak się bawić to się bawić

Autor:  goraka [ Wt lut 28, 2012 5:16 pm ]
Tytuł: 

:lol: Lody super.

Autor:  Ivona [ Wt lut 28, 2012 6:54 pm ]
Tytuł: 

Fajnie mieliście.Pogoda sprzyja wszelkim zlotom i wzlotom ostatnio :wink:

Autor:  Yanoosh [ Śr lut 29, 2012 1:53 am ]
Tytuł: 

rabe miał dłuższy, ale tenMichała z jury tez robi robotę. Pośmiejcie się trochę.

Zapraszam : http://www.youtube.com/watch?v=wm7nRNPATj0

Autor:  rogerus72 [ Śr lut 29, 2012 8:47 am ]
Tytuł: 

ja przede wszystkim dziękuję Wam za świetne spotkanie.

klinowi - za pomysł, organizację i bezpieczne dostarczenie autem tam, gdzie trzeba
dziewczynom - za towarzystwo
matragonie, Gregowi i uysemu - za przywiezienie ze sobą pogody na sobotę
zylowi i towarzyszowi towarzyszki - za rozbawienie do rozpuku i do łez swoją opowieścią o czeskim kelnerze
pozostałym chłopakom - za ostrą walkę w górach i przy stole

Autor:  Sofia [ Śr lut 29, 2012 11:14 am ]
Tytuł: 

Yanoosh napisał(a):

Jakże dawno nie słyszałam tego pyrgającego wszystkim wiatru :lol:

Autor:  Krabul [ Śr lut 29, 2012 11:28 am ]
Tytuł: 

rabe napisał(a):
podczas tej trudnej akcji mijała nas rodzina z dzieckiem i mały zapytał:
- Tato, zobacz Shocked , co ci panowie robią?
- Nie wiem, ale choć już (mina ojca była bezcenna)
Hahahahahahahha

Autor:  karlos [ Pn mar 05, 2012 7:37 pm ]
Tytuł: 

kufa moje ulubione góry a mnie tam nie było :mur: :pale: :cry:

Autor:  matragona [ Wt mar 06, 2012 7:23 pm ]
Tytuł: 

karlos napisał(a):
kufa moje ulubione góry a mnie tam nie było :mur: pale Crying or Very sad

No,już się tak nie denerwuj..będzie inna okazja,tym bardziej,że z zyl3k umyśliliśmy sobie coś powłóczyć się ciepłą wiosną po Izerach..może się dołączysz wtedy? :wink: dla mnie to tereny nieznane i wybrać się tam chcę,a najlepiej byłoby mi zdążyć zanim bramki na autostradzie na Wrocław zaczną hulać :cry: :wink:

Autor:  karlos [ Wt mar 06, 2012 8:44 pm ]
Tytuł: 

w sumie po Izerach ścigałem się tylka na maratonie MTB, więc za dużo nie zobaczyłem :wink: jedyne co pamiętam to "podjeździk" zwany samolotem :D zobaczymy jak bedzie cieplej, bo teraz najgorszy okres na wycieczki ...

Autor:  Yanoosh [ Pt mar 16, 2012 10:30 am ]
Tytuł: 

A tak po prawie miesiącu, ktoś może się natknął na czoło Black Dimonda Storm ? Nie wróciła ze mną :(
Same straty po tym zlocie. Kije zepsute, czołówka stwierdziła że już nie chce być moją, tak sinej ręki nie miałem nigdy w życiu (siniole objawiły się po 4 dniach, a największy miał długość ponad 30 cm), dochodziłem do się ok tygodnia i tylko bogatszy jestem o wrażenia i umiejętność wiązania liny w miejsce uprzęży :)

Kartka doszła :) Ciekawie wygląda. Jedynyw miarę czytelny napis to Klin 4 ever hehe

Autor:  amazonka [ Pt mar 16, 2012 10:43 am ]
Tytuł: 

karlos napisał(a):
jedyne co pamiętam to "podjeździk" zwany samolotem :D


ten podjeździk jest fajny w drugą stronę-na biegówkach :wink:
w ogóle Izery są na rower świetne :wink:

polecam zahaczyć o czeską Izerkę-przez mostek graniczny na Izerze-niezłe piwo tam mają :wink:

Autor:  rabe [ Pt mar 16, 2012 3:12 pm ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
powłóczyć się ciepłą wiosną po Izerach


a nie chlać tylko w jednym miejscu :D

Autor:  matragona [ Pt mar 16, 2012 6:09 pm ]
Tytuł: 

rabe napisał(a):
matragona napisał:
powłóczyć się ciepłą wiosną po Izerach

a nie chlać tylko w jednym miejscu Very Happy

O,to,to :!:
chociaż ja nie narzekam,w sobotę jednak się na turę ruszyłam więc można pogodzić jedno z drugim;-)
Wiosna idzie..brrr...więc kto wie czy nie będzie trzeba niebawem zaplanować tych Izerów;-) ja chętna!

Autor:  zyl3k [ So mar 17, 2012 10:17 am ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
Wiosna idzie..brrr...więc kto wie czy nie będzie trzeba niebawem zaplanować tych Izerów;-) ja chętna!

i tak trzymać ! poganiamy razem :)
ja jutro po śniadanku wyskocze na Jizere musze sie zrelaksować po remoncie w domku

Autor:  Sofia [ N mar 18, 2012 3:42 pm ]
Tytuł: 

zyl3k napisał(a):
poganiamy

Właściwy wyraz na właściwym miejscu :lol:

Autor:  zyl3k [ N mar 18, 2012 9:42 pm ]
Tytuł: 

Sofia napisał(a):
zyl3k napisał(a):
poganiamy

Właściwy wyraz na właściwym miejscu :lol:


chodziło mi ,że ja będę gonił za Kachą ;)
a Jizere dzisiaj musiałem niestety odpuścić

Autor:  aankaa [ Śr lut 13, 2013 5:37 pm ]
Tytuł:  Re: Karkonoskie Spotkanie Klubu Górskiego Alkoholika --- REL

Luiza napisał(a):
P.S. zyl3k, nigdy w życiu tak się nie uśmiałam, jak owej sobotniej nocy :lol: obyś zawsze nas tak rozweselał :lol: :lol:

ilekroć sobie przypomnę to: :rofl_an: :rofl_an: :rofl_an:
oj, zylu, zylu... jesteś jedyny, nie ma totamto :mrgreen:

Autor:  zyl3k [ Cz lut 14, 2013 8:48 am ]
Tytuł:  Re: Karkonoskie Spotkanie Klubu Górskiego Alkoholika --- REL

aankaa napisał(a):
ilekroć sobie przypomnę to:

nio było wesoło , można by powtórzyć :wink:

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/