Forum portalu turystyka-gorska.pl

już się odbraziłeś ?

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Mazio jak nie masz?

http://www.mm.pl/~denali/CHMSWE_waga-lodp.pdf

Cholera rękę bym dał sobie uciąć, ze pisali o kamieniu na Ciemniastym Przechodzie...

to może weźmiemy palnik i odetniemy krzyż na Giewoncie ,będzie o 15 metrów mniej by zaliczyć Giewont

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

No nie umiem się długo gniewać ...tylko nie przypominaj mi tego jak będziemy wracać po nocy przez tą doliną i będę recytował po łacie jak to ja uwielbiam ten masochizm

_________________

Dzieki kilerusie: postaram sie pozniej znalezc w tym wlasciwy fragment, ale domyslam sie o co chodzi. Swoja droga dobrze byloby to miec na wlasnosc, najlepiej wszystkie czesci. Moze kiedys ograbie firme na toner, tylko dla niepoznaki w innym biurze. A tak powazniej: czy to jest do kupienia? Wiem, ze moge poguglac, ale szczerze powiedziawszy jest to poczatek mojej zmiany i nie mam jeszcze czasu.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

No właśnie nie ma tam nic o kamieniu, którego szukałem. Nie wiem o co biega. Wydawało mi się, że pisało o nim, więc i tak nie masz co szukać.

Jeśli chodzi o Chmielowskiego-Świerza to one są dostępne w pdf, bo zdaje się prawa autorskie już poszły się paść. Zdaje się, ze chodzą na allegro. Same przewodniki są fajniejsze moim zdaniem od WHP dla kogoś kto chce uprawiać turystykę kwalifikowaną. Dla taternictwa czy semi-taternictwa WHP jest lepszy.
W Chmielowskim masz wspaniałe opisy, które trzeba czytać po kilka razy żeby cokolwiek zrozumieć, ale styl i język, którym są napisane są po prostu genialne. Czytając takie tekst po prostu tworzy się niesamowity klimat, który pozwala nam się cofnąć w przeszłość, mimo, że mamy na sobie kask rowerowy (tak tylko żartowałem) i żarówiaste buty Salewy.

Moze ktos nas uprzedzil? edit: choc wlasciwie, po zastanowieniu, moze wtedy go jeszcze tam nie bylo?

Dzieki, poszukam wiec odpowiednich czesci, choc jak sadze znowu w tym roku nie przyjade w Tatry. Niech tylko Vespa skonczy studia to na pewno bede tam pare lat z rzedu. Bo narazie to ciezko zsychronizowac urlopy. No i nie lubie sie szczypac z kasa - ideal wyjazdu to z dziesiec dni w schroniskach: zadnego targania piwa i jedzenia tylko ligh&drunk. Pzdr

TatoFilipa: przepraszam za offtop.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Na tych wyspach to jednak jest wysoka kultura

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Ja też kojarzę taki opis z ruchomym kamieniem na przełęczy. Sprawdzałem. Nie ma tego ani w WHPie ani w Świerzu.

Też sprawdzałem tu i tu. Cholera, umaniło nam się?
Rękę dąłbym sobie uciąć za to i wiesz co... teraz kvrwa nie miałbym ręki.