| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
| Łabędzi śpiew. http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=18777 |
Strona 2 z 2 |
| Autor: | uhcybZ [ Śr wrz 14, 2016 10:03 am ] |
| Tytuł: | Re: Łabędzi śpiew. |
Magurczanka napisał(a): Na szczyt Staroleśnej spaceruje się tylko dla takich widoków i to ma wtedy dla mnie jakiś sens: Mialem okazje gościć na Staroleśnej w wydaniu mglistym i pogodnym. To fakt, że drugie przyjemniejsze ...  ale przy tym pierwszym miałem okazje zobaczyć pierwsze widmo i mniej męczył mnie mój lęk wysokości  
|
|
| Autor: | Magurczanka [ Śr wrz 14, 2016 7:56 pm ] |
| Tytuł: | Re: Łabędzi śpiew. |
My na widmo nie mieliśmy rokowań, nie te warunki. Ps. Ładne ujęcie z góry na Podufały Przechód.  Wydeptany jakby tam dzikie hordy turystów przełaziły heh
|
|
| Autor: | Łukasz T [ Cz wrz 15, 2016 7:36 am ] |
| Tytuł: | Re: Łabędzi śpiew. |
Nawet nie groziło nam widmo głodu - wzięliśmy 5 śniadań, trzy obiady i dwa podwieczorki ( nie wykorzystaliśmy ich ). Piątego dnia wycieczki wrześniowej postanowiliśmy zamienić Tatry na Bałtyk. Prawie nam się udało - udaliśmy się do Doliny Bachledowej, w Magurze Spiskiej. Skorzystaliśmy z eleganckiej kolejki i zameldowaliśmy się na szczycie. Ponoć bezimiennym. Z niego udaliśmy się na wieżę widokową. Fajne miejsce dla dzieci - po drodze trasa edukacyjna z wizerunkami zwierzów, małe boisko piłkarskie, plac zabaw. Czyli, jak to wojujący piszą - komercja. Z wieży jest piękny widok na Tatry Bielskie, z malutkim dodatkiem Wysokich. A w drugą stronę można rzucić oczyma na Pieniny. Porzucaliśmy, zeszliśmy, skorzystaliśmy z ławeczki w cieniu i zjechaliśmy na parking. Cena przejazdu w dwie strony 7 euro. Kolejnym etapem dnia było odwiedzenie fragmentu Przełomu Białki. Widzieliśmy tylko kilkusetmetrowy odcinek ale i tak wrażenia bardzo pozytywne. Kolejne plany na przyszłość  I tak oto pięć dni turystyki przeszło do historii. Ave.                
|
|
| Autor: | uhcybZ [ Cz wrz 15, 2016 11:30 am ] |
| Tytuł: | Re: Łabędzi śpiew. |
Łukasz T napisał(a): Nawet nie groziło nam widmo głodu - wzięliśmy 5 śniadań, trzy obiady i dwa podwieczorki ( nie wykorzystaliśmy ich ). Nie wiecz czy zawsze tam jest, ale jak ja byłem - to miła Słowaczka na szczycie cukierkami częstowała  Magurczanka napisał(a): Ładne ujęcie z góry na Podufały Przechód. Wydeptany jakby tam dzikie hordy turystów przełaziły heh Chodniki to kozic sprawka, tyle ich przecież teraz jest
|
|
| Autor: | Carcass [ Pt wrz 30, 2016 7:16 am ] |
| Tytuł: | Re: Łabędzi śpiew. |
Łukasz T napisał(a): - dzień pierwszy : wyjazd na Skalnate Pleso, Huncowski Szczyt, Mały Kieżmarski Szczyt, Kieżamarski Szczyt, Skalnate Pleso i zejście do Tatrzańskiej Łomnicy. - dzień drugi : Dolina Młynicka i Szczyrbski Szczyt. Moje 2 zaległe, wciąż niezrealizowane cele. Mogłeś dać znak... Choć z drugiej strony rozumiem .
|
|
| Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|