Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Grossglockner 24 lipca 2006 http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=2395 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | tomek.l [ Pn sie 07, 2006 2:58 pm ] |
Tytuł: | |
Zaraz tam mafia Zapomniałem dodać, że mieliśmy farta do pogody. Trochę chmur i trochę słońca, i nie padało. Idealna pogoda. |
Autor: | KWAQ9 [ Wt sie 08, 2006 9:39 am ] |
Tytuł: | |
NNNIIIEEESSSAAAMMMOOOWWWIIITTTEEE!!! |
Autor: | hail [ Wt sie 08, 2006 5:18 pm ] |
Tytuł: | |
Góra rzeczywiście piękna i godna polecenia. Byłem w pobliżu niej niestety nie udało mi się znaleźć czas na jej zaliczenie. Gratulacje z wyprawy, co do opisu wyprawy wielki PLUS Tomku, może powinieneś jakiś przewodnik pisać a nie tylko na forum;) Dojście do schroniska na pewno z Kals am Gl. jest spokojniejsze. Czy jest realne przejście tej trasy w 1 dzień wraz z zejściem?, raczej bez przesady lepiej spokojnie podzielic na dojscie do schroniska i 2 dzien atak szczytowy z zejściem, poza tym czy na trasie przez Stüdlhütte jest sporo szczelin pisałeś, że specjalnie ich nie widać a nie wiesz może czy zależy to od pory dnia czy miesiąca? Ostatnimi czasy zwiedzalem w Austrii rejon Ankogel (Kasia doszła do małego ja graniówkę zaliczyłem szczyt) szczyty były w śniegu ale nie wymagały przejść lodowcem. Przeważnie Grossa łączy się z innymi w drodze powrotnej czy jako aklimatyzacja przed szwajcarskimi kolosami. |
Autor: | tomek.l [ Wt sie 08, 2006 5:59 pm ] |
Tytuł: | |
Część szczelin widać ale z góry. Idąc lodowcem to już ich specjalnie nie widać ale co jest pod lodem to nie wiadomo. Po południu słychać huk płynącej gdzieś pod lodem wody. Na pewno to zależy od pory roku. Śnieg może coś przykryć. Latem lodowiec po południu mocno się topi i spływa sporo wody. Rano wszystko jest zmrożone i na pewno mocniejsze. Po południu już może być bardziej krucho. Za wiele o lodowcach to na razie i tak nie wiem. Poczytaj to co podal w linku Irek. Robią Grosa w jeden dzień ale bez aklimatyzacji i w przypadku kiedy się nie było na wysokości to nie jest to za dobry pomysł. Po za tym to Grossglockner jest alimatyzacją Niekoniecznie przed Szwajcarią |
Autor: | don [ Śr sie 09, 2006 6:21 pm ] |
Tytuł: | |
Mari " Przecież mieliśmy sie aklimatyzować, a nie wspinać" Motto wyjazdu. |
Autor: | tomek.l [ Śr sie 09, 2006 6:24 pm ] |
Tytuł: | |
Faktycznie tak to brzmiało. A jak tam Twoje fotki z Grosa? |
Autor: | don [ Śr sie 09, 2006 6:34 pm ] |
Tytuł: | |
Nawet nie mam czasu obejrzeć. Masz ochotę na powtórkę Grossa granią około 20 września? |
Autor: | tomek.l [ Śr sie 09, 2006 6:37 pm ] |
Tytuł: | |
Nie wiem jak czas i finanse. Pogadamy. |
Autor: | tomek.l [ Śr sie 09, 2006 7:36 pm ] |
Tytuł: | |
To jeszcze kilka zdjęć Grossglockner w porannym słońcu, lodowiec Hofmannskees lodowiec Ködnitzkees, |
Autor: | Asiula [ Śr sie 09, 2006 7:45 pm ] |
Tytuł: | |
olivia napisał(a): Powaliło mnie z wrażenia
Tak samo mnie totalny szok aż, moje kończyny odmówiły posłuszeństwa, weź te zdjęcia na jakiś konkurs szczególnie te pierwsze cudo!!! |
Autor: | Hania ratmed [ Śr sie 09, 2006 11:08 pm ] |
Tytuł: | |
Zarąbiste zdjęcia chętnie zobaczę kolejne |
Autor: | Łukasz T [ Cz sie 10, 2006 8:45 am ] |
Tytuł: | |
Proszę. |
Autor: | don [ Cz sie 10, 2006 8:48 am ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Proszę.
Łukaszu czyżby pozwolono Ci zdjęcia w pracy oglądać? |
Autor: | Łukasz T [ Cz sie 10, 2006 8:51 am ] |
Tytuł: | |
Dołożyłem sobie drugą karte sieciową. Poza siecią produkcyjną. Tzn. widze więcej |
Autor: | don [ Cz sie 10, 2006 8:57 am ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Tzn. widze więcej
A mówią że to szkodzi na wzrok. Jednak przebywanie w odpowiednim towarzystwie ... |
Autor: | Łukasz T [ Cz sie 10, 2006 8:59 am ] |
Tytuł: | |
Potworne plotki rozpuszczane przez okulistów |
Autor: | tomek.l [ Cz sie 10, 2006 9:18 am ] |
Tytuł: | |
Chciałeś chyba napisać typowy weekendowy turysta polsko-japoński |
Autor: | kubi [ Cz sie 10, 2006 1:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Grossglockner 24 lipca 2006 |
tomek.l napisał(a): Wersja pierwotna dla tych co mają mało czasu,
Czytalem 2 dni temu do pozna w nocy( dlugo pracowalem). Jeszcze dzis jestem pod wrazeniem.Suuuper. Przy okazji: dodatek od kc-19 takze Dzieki, takie relacje z przyjemnoscia sie czyta ( po kilka razy, jezeli chodzi o mnie) Pozdr. Kubi |
Autor: | tomek.l [ Cz sie 10, 2006 3:15 pm ] |
Tytuł: | |
kc-19 napisał(a): No właśnie. W Alpach nikt tego syfu nie sprząta
W Tatrach to nawet w Kotle Zmarzłego Stawu TOPR odśnieża lody Dzięki kubi |
Autor: | don [ Cz sie 10, 2006 3:21 pm ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): W Tatrach to nawet w Kotle Zmarzłego Stawu TOPR odśnieża lody
Tak , przy pomocy wolontariusza z Poznania. |
Autor: | Hania ratmed [ Cz sie 10, 2006 9:50 pm ] |
Tytuł: | |
kc-19 napisał(a): Świstaki spotkałem - " jestem w norce"
Zastanawia mnie jak Ty go wytropiłeś w tych krzaczorach |
Autor: | don [ Pt sie 11, 2006 7:17 am ] |
Tytuł: | |
Mowilem że nie lubię czekolady. A on na to że takie rzeczy to tylko w erze |
Autor: | Hania ratmed [ Pt sie 11, 2006 9:45 pm ] |
Tytuł: | |
Podszedłeś go po mistrzowsku |
Autor: | zigulec [ Śr sie 16, 2006 11:00 pm ] |
Tytuł: | |
Szlug bajera pępek sie szkli! EXTRA;] |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |