Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Siwo to widzę...
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=6815
Strona 2 z 2

Autor:  kilerus [ Wt sty 27, 2009 2:44 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
kilerus napisał(a):
czasami uciekam z pola bitwy

e tam zaraz uciekasz, po prostu wykonujesz taktyczny odwrót ;)


No dokładnie!!! :D

Autor:  stan-61 [ Wt sty 27, 2009 3:01 pm ]
Tytuł: 

To nie żadna ucieczka – to zaplanowany manewr strategiczny.

Autor:  Basia Z. [ Wt sty 27, 2009 3:15 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Basia Z. napisał(a):
Całkiem jak mój mąż

Dziękuję, raz by wystarczyło powiedzieć ;)



Ło mamo, to przez te błędy na forum, przepraszam.

B.

Autor:  golanmac [ Wt sty 27, 2009 3:19 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Ło mamo, to przez te błędy na forum, przepraszam

Przecież żartowałem :D

Autor:  3d [ Śr sty 28, 2009 12:37 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Tatry to nie melodramat. To nie "taterki", kwiatki w dolinkach, świstaczki i inne duperele. Przynajmniej nie dla mnie. To prawda, że to piękne góry, które urzekają nas swoją formą i kolorami ale przecież poza tym banalnym pięknem jest jeszcze coś. Posępne, mokre, brutalne i niedostepne. To jest ich prawdziwe piękno. To jest coś, co chcę poczuć i ujarzmić. Chcę je pokonać i pokonać siebie. Dlatego chciałbym żeby moje zdjęcia stawały się bardziej mroczne i ponure.

Ciekawe spostrzeżenia, ale myślę, że wszystko ma dwie strony i góry są piękne nie tylko wtedy gdy jest mrok i posępność. Bez tej drugiej - nazwijmy ją "słonecznej" - strony gór, twoja posępność i surowość nie ma racji bytu, tak jak ciemność nie ma racji bytu bez światłości i vice versa. Moim zdaniem piękno gór jest wtedy pełne kiedy odbierasz je w każdych barwach, tzn. zarówno wtedy kiedy jest słońce, jak i wtedy kiedy jest mgła i mrok, ale można powiedzieć, że dostrzeżenie go w tej drugiej sytuacji i cieszenie się nim jest cenniejsze, bo wymaga od nas pewnej inwencji twórczej, tzn. sami musimy coś wnieść do tego posępnego krajobrazu, żeby nadać mu piękno, a tym czymś jest walka i ujarzmianie siebie o którym piszesz. Więc żeby dać sie ponieść temu pięknu musimy dać coś od siebie, wtedy ono ma najwyższą wartość.

To tyle moich skromnych przemyśleń. ;)

Autor:  kilerus [ Śr sty 28, 2009 1:11 pm ]
Tytuł: 

Coś w tym jest!

Np. w zdjęciach:
Wyłaniająca się z mroku postać. :D

Autor:  olo [ Cz sty 29, 2009 1:19 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
kilerus napisał(a):
Jaskinia powiadasz... ciekawe!


Tak mówią 8)

zeby rozwiac wszelkie watpliwosci: ;)

Obrazek

gdzies czytalem ze ta jaskinia jest bardzo gleboka i ma raczej pionowy przebieg, zreszta widac juz po wlocie, ktory z tego co pamietam jest dosc blisko szlaku

Autor:  KWAQ9 [ Cz sty 29, 2009 11:47 am ]
Tytuł: 

Druga fota miażdży. Na przeczytanie opisu przyjdzie czas, na razie chcę nasycić się fotkami... 8)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/