Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wiem coś o tym. Ja jedno z lepszych zdjęć, jakie zrobiłem, wykonane zostało aparatem marki Smiena - 1, na kliszy z Fotonu.

_________________
Zanim nastał Internet każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce...

Ciekawe jest to, że ludzie najbardziej zwracają uwagę na sprawy obróbki zdjęć. Szczególnie są to ludzie, którzy sami nie zajmują się fotografią, tylko zwyczajnie pstrykają foty. Sprawa jednak wygląda tak, że to w fotografii nie jest rzeczą najważniejszą.
W fotografii pejzażowej najważniejszą sprawą jest kompozycja. Czy zastanawialiście się kiedyś czy wasze zdjęcie posiada rytm, wprowadza wzrok widza w głąb kadru, czy jest zgodne z europejskim nawykiem czytania od lewej do prawej, czy główne elementy są w mocnych punktach, czy spełnia regułę trójpodziału, czemu nie spełnia pewnych reguł itp, itd?Czy może po prostu zastanawiacie się jak zrobić zdjęcie żeby na nim zmieścić górę?
Zastanawialiście się kiedykolwiek jakie jest światło podczas robienia zdjęcia? Czy może po prostu wystarczy, że jakieś świeci?
Czytaliście kiedykolwiek jakąś książkę o fotografii, przeglądaliście galerię ludzi, którzy robią rewelacyjne zdjęcia? Czy może po prostu nie interesują was zdjęcia, na których was nie ma?

To co robię to fotografia, bo nie ważne czy ja to zrobię czy za 30 lat zrobi to samo standardowe oprogramowanie w aparacie.
Niestety nigdy jednak nie zrobi świetnego zdjęcia.

Pewien gość, który robi świetne zdjęcia napisał kiedyś coś w tym rodzaju: "Dlaczego mam rezygnować z technicznej doskonałości?"
Może kogoś nie razi, że zdjęcie nie ma kontrastu, czy jest prześwietlone ale mnie zwyczajnie to wnerwia. Aparat nie ma takiej rozpiętości tonalnej jak ludzkie oko i dlatego nie mam zamiaru ograniczać się do tego co on widzi.

Poza tym to fotografia i nie każde zdjęcie to fotografia i nie każda fotografia to zdjęcie, a także, jak Mazio mniej więcej napisał, fotografię robi się głową.

I w tym tkwi szkopuł, to największe uzasadnienie postprocessingu.

golanmac, pogratulować. Faktycznie, skała golutka.... My z kolei sądziliśmy, że w czerwcu już też nie będzie gdzie wbić dziaby, a tu zastała nas czapa śnieżna.
A zdjęcia fajne, dokumentacyjne.

Dokładnie. Śniegu dosypało tego lata:

Pogratulować psychy: ni sznurka, czy ekspresika... A my poręczowaliśmy przełączkę, a z Kleina do Glocknerleitla regularne zjazdy uskutecznialiśmy
Piękny ten Glock, w przyszłym roku wrócę tam na pewno...

No nie napinaj się tak niestety prawdziwi artyści rzadko doceniani są za życia

Hhehehe

Dobra, dobra, po prostu mnie trochę denerwuje twierdzenie, ze moje zdjęcia tylko dlatego cieszą się takim zainteresowaniem, bo są obrabiane w PS. Z drugiej strony faktycznie nie ma o czym chyba rozmawiać.

Ale trafiłeś w pogodę
Piękna wycieczka.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..