Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

TRIGLAV w lipcu (2012)
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=15043
Strona 3 z 3

Autor:  kszysian [ N maja 26, 2013 12:15 am ]
Tytuł:  Re: TRIGLAV w lipcu (2012)

Zombi napisał(a):
Tak jak pisze Zephyr - można z biwakiem w Bivaku. Albo poprawić kondycję i wtedy w 3 h od Aljazev dom na szczyt.

Chyba przeważy wariant z Bivakiem. Ale to później, bo w przyszłym roku zrodził się pomysł Pico de Aneto. A w tym nasze Tatry.

Autor:  saxifraga [ N maja 26, 2013 8:45 am ]
Tytuł:  Re: TRIGLAV w lipcu (2012)

Kszysian, fajna wycieczka, gratuluję :D !
Dzięki za przypomnienie julijskich widoków :)!

Zombi napisał(a):
Albo poprawić kondycję i wtedy w 3 h od Aljazev dom na szczyt.

Zwłaszcza, gdy warunki są takie, jak poniżej.
Wtedy nie ma czasu na podziwianie widoków, bo widoków nie ma. Ani na gotowanie herbaty ;). Trzeba biec do góry.
3h to jest maks, ile da się wytrzymać, w letnim ekwipunku ;) . A i biwak w bivacu może być niemiły :mrgreen: .
(to również lipiec, tak tak ...)

Zombi rozpaczliwie szuka na horyzoncie słońca ;):
Obrazek

Trochę jakby zimowo ;):
Obrazek

Szybko w dół:
Obrazek

Autor:  Zombi [ N maja 26, 2013 4:10 pm ]
Tytuł:  Re: TRIGLAV w lipcu (2012)

No tak, złamać 3 h na Skrlaticę od Aljazev domu, to już by trzeba biec...
Sam szczyt - dość fajny i na pewno warto się na niego wybrać: po drodze piękne murawy, widoki i spokój. Ale w niepogodę można się trochę pogubić.

Autor:  kszysian [ N maja 26, 2013 9:23 pm ]
Tytuł:  Re: TRIGLAV w lipcu (2012)

saxifraga napisał(a):
Kszysian, fajna wycieczka, gratuluję !

Dzięki Saxifraga :wink:

Zombi napisał(a):
Sam szczyt - dość fajny i na pewno warto się na niego wybrać: po drodze piękne murawy, widoki i spokój. Ale w niepogodę można się trochę pogubić.

Dzięki za porady :wink: Jak tylko moim "łupem" padnie coś julijskiego (może nie tylko julijskiego) to dowiecie się o tym w relacji.

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/