Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zaklinacze Konia
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=9798
Strona 3 z 3

Autor:  jck [ Śr cze 16, 2010 6:04 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
No to ja się pytam, kto następny ?

A ja wtóruję.
Może Ty Maciek raz jeszcze? A jak nie to Rohu- w zeszycie na szczycie wyczytałem, że nie ma jeszcze wejścia w okularach spawalniczych... :wink:

Autor:  igi [ Śr cze 16, 2010 6:23 am ]
Tytuł: 

jck napisał(a):
golanmac napisał(a):
No to ja się pytam, kto następny ?

A ja wtóruję.
Może Ty Maciek raz jeszcze? A jak nie to Rohu- w zeszycie na szczycie wyczytałem, że nie ma jeszcze wejścia w okularach spawalniczych... :wink:

'Krzysiek' o topo dopytywał, więc nic, tylko czekać kolejnej relacji na T-G :) Czyżby forumowa góra, która w dodatku jest turnią i to do tego Koniem? :)
Szkoda, że książkę wejść za niedługo wymienią i nasze wpisy pójdą na podpałkę w Terince. A konie są fajne:
Obrazek

Autor:  Jacek [ Śr cze 16, 2010 7:44 am ]
Tytuł: 

igi napisał(a):
Szkoda, że książkę wejść za niedługo wymienią

Trzeba będzie wpisać się do nowej ;)

Autor:  Rohu [ Śr cze 16, 2010 8:30 am ]
Tytuł: 

jck napisał(a):
A jak nie to Rohu- w zeszycie na szczycie wyczytałem, że nie ma jeszcze wejścia w okularach spawalniczych...

Ja bardzo chętnie. Ale w okularach spawalniczych to dopiero w zimie.
A tak swoją drogą to zimą musi być tam niezły hardcore.
Ktoś się pisze? ;)

Autor:  Mooliczek [ Śr cze 16, 2010 9:10 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
A tak swoją drogą to zimą musi być tam niezły hardcore.
Ktoś się pisze?

O Kryste Pane, wtedy to już po prostu puściłabym kleksa :shock: :shock:

Autor:  igi [ Śr cze 16, 2010 9:33 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
A tak swoją drogą to zimą musi być tam niezły hardcore.
Ktoś się pisze?

Znając Radka, to by to pociągnął.

Autor:  Jacek [ Śr cze 16, 2010 9:55 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Ja bardzo chętnie. Ale w okularach spawalniczych to dopiero w zimie.
A tak swoją drogą to zimą musi być tam niezły hardcore

No to musi być fajna sprawa, zachodem Grońskiego i dalej granią :)

Autor:  jck [ Śr cze 16, 2010 3:52 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Ale w okularach spawalniczych to dopiero w zimie.

Nie marudź- napieraj.
igi napisał(a):
Znając Radka, to by to pociągnął.

Pewnie i tak. Choć wiesz, to nie są Żeruchove Veze...
Jacek napisał(a):
No to musi być fajna sprawa, zachodem Grońskiego i dalej granią

Przy moich umiejętnościach to droga prosto do nieba :wink:

Autor:  piomic [ Śr cze 16, 2010 5:41 pm ]
Tytuł: 

Jakiego nieba? A dupozjazd z Konia na południe?

Autor:  'Krzysiek' [ Cz cze 17, 2010 9:47 am ]
Tytuł: 

igi napisał(a):
'Krzysiek' o topo dopytywał, więc nic, tylko czekać kolejnej relacji na T-G


Nie znasz dnia ani godziny, ale w tej chwili są plany pilniejsze :D

Autor:  igi [ Pn cze 21, 2010 9:08 pm ]
Tytuł: 

'Krzysiek' napisał(a):
igi napisał(a):
'Krzysiek' o topo dopytywał, więc nic, tylko czekać kolejnej relacji na T-G


Nie znasz dnia ani godziny, ale w tej chwili są plany pilniejsze :D

Nie marudź, aż tak nudno tam nie jest ;)
http://www.youtube.com/watch?v=9jzhSkjO2io

Autor:  Ivona [ Pn cze 21, 2010 11:12 pm ]
Tytuł: 

igi napisał(a):
nudno tam nie jest


oj nie jest :D piękna grań i super warunki! Graty

czy ten fragment drogi na filmiku to tam gdzie cytuję" Po chwili Jck krzyczy: "musisz wejść na taki najniższy stopień, centralnie na krawędzi obu ścian." Rozglądam się dookoła: mam go na wysokości biodra."
czy to jeszcze dalej po wyjściu na próg od północnej strony?

Autor:  Mooliczek [ Wt cze 22, 2010 5:28 am ]
Tytuł: 

Ivona napisał(a):
czy ten fragment drogi na filmiku to tam gdzie

To faktycznie to miejsce, ale ów ruch, o którym pisałam, trzeba było dopiero wykonać - tego już nie ma na filmiku. Film kończy się wyjściem na północną stronę i tam chwilę trza było pogłówkować, jak wywinąć z powrotem na grań. Ten wystający stopień, który mam pod prawym kolanem - to nie to ;) Stopieniek, na którym trzeba było postawić stopę w zasadzie ledwo odcina się od ostrza grani.

Ogólnie, nie trudno, ale czujnie, bo wiesz... ja osobiście musiałam wziąć jednak głębszy oddech, zanim się na to zdecydowałam ;) Tym bardziej, że (widać na filmiku) mój odgromnik mnie przyblokował :D i musiałam się cofnąć o jeden ruch, wtedy mi gul skoczył. Potem było już łatwiej.

Autor:  Ivona [ Wt cze 22, 2010 9:22 am ]
Tytuł: 

kurcza to gimnastyka powietrzna niezła tam jest..a ja mam krótkie nóżki ,więc jak kiedyś przyjdzie mi walczyć tam ze swoimi demonami (czego sobie życzę) to będzie też wesoło.
Albo będzie filmik "Przygody Pana Kleksa" :mrgreen: he he

Autor:  Mooliczek [ Wt cze 22, 2010 9:49 am ]
Tytuł: 

Ivona napisał(a):
Albo będzie filmik "Przygody Pana Kleksa" :mrgreen:

Ciekawe, kto będzie kamerzystą :lol:

Autor:  jck [ Wt cze 22, 2010 9:56 am ]
Tytuł: 

Ivona napisał(a):
Albo będzie filmik "Przygody Pana Kleksa"

Bez przesady. Skoro ja dałem radę...

Autor:  Ivona [ Wt cze 22, 2010 3:30 pm ]
Tytuł: 

Mooliczek napisał(a):
Ciekawe, kto będzie kamerzystą


też ciekawam na kogo padnie,ale już mu współczuję :D


jck napisał(a):
Bez przesady. Skoro ja dałem radę...

z Twoją żelazną psychiką :wink:

jednak demona można poskromić tylko demonem,więc nie ma wyjścia :wink:

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/