Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Sex z Mirandą
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10074
Strona 1 z 1

Autor:  Mooliczek [ Pt lip 30, 2010 2:05 pm ]
Tytuł:  Sex z Mirandą

....czyli urlopu alpejskiego część 4/4.

Półmetek urlopu grubo za nami, a my nadal tylko łoimy i łoimy. Zrodziło się nawet hasło „Odpocznę w robocie”. W związku z tym, podczas gdy druga część naszego teamu walczyła na jeszcze jednym 4-tysięczniku, my z Igim postanowiliśmy zrobić sobie opcję (ale tym razem naprawdę!) Light&Fast – i uderzyć na coś kompletnie bezstresowego.


Nad naszym kempingiem w szwajcarskim Grimentz wznosiła się ciekawa góra, bowiem kształtem swym przypominając skrzyżowanie Sławkowskiego Szczytu z Giewontem.

Obrazek

Zerkamy na mapę:
Sex de Marinda - 2906 m
:mrgreen:

Musieliśmy tam wejść!

Fantastyczne uczucie, kiedy – wreszcie! – na wyjście w góry zakładam dżinsy, rozkłapciane trekki, których używam tylko do prowadzenia samochodu (Igi postanowił mnie onieśmielić i wybrał opcję „lans”, czyli „adidasy” nortfejsa) , biorąc ze sobą jeden plecak z 0,7 l napoju ;) i aparat. Bosko!

Obrazek

Podjeżdżamy na parking nad tamą w Moiry (15 minut jazdy autem od jedynego w Grimentz kempingu), gdzie zostawiamy fokę.

Obrazek

Tabliczka z czasami pokazuje: „Sex de Marinda – 2h 25m”. Przyciskamy lekko z pantofla i na szczycie jesteśmy 45 minut wcześniej, nie spiesząc się nadto.

Po drodze piękne widoki (okolice doliny Val d’Anniviers są fantastyczne, dość mało uczęszczane w porównaniu do przeludnionych i sąsiednich Mattertal i Saastal), dookoła nas prezentują się słynne 4-tysięczne giganty ze zgoła odmiennej perspektywy (Ober Gabelhorn, Zinalrothorn, Dent Blanche czy wreszcie, Weisshorn z przyległym Bishornem, na którym to ostatnim działały chłopaki z drugiej ekipy).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krajobraz początkowo tatrzański, zmienia się w bardziej „wyspowy”, kończąc wręcz na bliskowschodnich klimatach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Góra popularna nie jest, o czym świadczy kompletne niemalże bezludzie po drodze oraz mało przedeptana ścieżka odbijająca z głównego traktu na szczyt.

Obrazek

Obrazek

Spokój, relaksujący spacer i całkiem fajne zakończenie urlopu. Sexem z Mirandą kończymy dwa tygodnie w szwajcarskich Alpach :) Cdn.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Krabul [ Pt lip 30, 2010 2:10 pm ]
Tytuł: 

Ale wypas!!!!!! Super foty
Mooliczek napisał(a):
Sławkowskiego Szczytu z Giewontem

Dobre skojarzenie.
Ale ten Sex to z Marindą a nie Mirandą chyba?:D

Autor:  Gustaw [ Pt lip 30, 2010 3:34 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Ale ten Sex to z Marindą a nie Mirandą chyba?

A czy to ważne jak się nazywała góra, ważne, że było dobrze ... :twisted:

Autor:  Morti [ Pt lip 30, 2010 4:05 pm ]
Tytuł: 

Jest sex jest okejka ;) jakby to na pewnym portalu powiedzieli :D

Autor:  matragona [ Pt lip 30, 2010 4:13 pm ]
Tytuł: 

Mooliczek napisał(a):
„Odpocznę w robocie”

Skąd ja to znam :D

Autor:  Carlos [ Pt lip 30, 2010 4:23 pm ]
Tytuł: 

fajny ten sex :D zazdroszcze ;)

Autor:  Ivona [ Pt lip 30, 2010 4:30 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
A czy to ważne jak się nazywała góra, ważne, że było dobrze ...

no właśnie Miranda czy Marinda..ważne że miła była :mrgreen:

fajny rest.Czyli zaczynasz opowieść od końca? :wink:

Autor:  raffi79. [ Pt lip 30, 2010 5:14 pm ]
Tytuł: 

Piękne widoki

:thumright:

Autor:  golanmac [ Pt lip 30, 2010 6:13 pm ]
Tytuł: 

Przyznam się, że jestem mocno rozczarowany. Po przeczytaniu tytułu, oczekiwałem opisu śmiałych scen erotycznych, tym śmielszych że spodziewałem się pikantnego trójkącika (Mooliczek, Igi, Miranda).
A co dostałem ? kolejny opis wejścia na górę, która nawet nie wiem gdzie jest.
Normalnie, załamka, ech.

Autor:  keff79 [ Pt lip 30, 2010 6:26 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Przyznam się, że jestem mocno rozczarowany. Po przeczytaniu tytułu, oczekiwałem opisu śmiałych scen erotycznych, tym śmielszych że spodziewałem się pikantnego trójkącika (Mooliczek, Igi, Miranda).
A co dostałem ? kolejny opis wejścia na górę, która nawet nie wiem gdzie jest.
Normalnie, załamka, ech.


Spokojnie, też się niecierpliwię ale przecież Moolik napisała

Cytuj:
Cdn.


to jeszcze nawet nie jest gra wstępna...





prawdopodobnie...

Autor:  Mooliczek [ Pt lip 30, 2010 7:45 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Sex to z Marindą a nie Mirandą chyba? :D

z mirindą ;)

Carlos napisał(a):
fajny ten sex :D

Było dziko!

golanmac napisał(a):
oczekiwałem opisu śmiałych scen erotycznych

Cierpliwości. Sceny będą - nawet z rekwizytami. Wyuzdanymi i osobliwymi*...

keff79 napisał(a):
to jeszcze nawet nie jest gra wstępna...

Tak, tak. To dopiero etap "Odwieźć Cię do domu?"

Krabul napisał(a):
Super foty

By Igi :)




Choć wyuzdanie dla jednych, to głaskanie dla drugich, więc pragmatyzm i realna ocena sytuacji bieżącej nakazuje mi wyzbycie się ambicji sprostania oczekiwaniom całej publiki ;)

Autor:  gouter [ Pt lip 30, 2010 7:55 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Obrazek

To widoczek z gatunku "po to jeżdżę w Alpy"

Autor:  magkat [ Pt lip 30, 2010 8:02 pm ]
Tytuł: 

szczytowanie musiało być do prawdy zacne :lol:
ogólnie widoki rewelacyjne!!kiedyś przyjdzie pewnie i na mnie pora by ruszyć w alpy :twisted:

Autor:  staszek [ Pt lip 30, 2010 8:11 pm ]
Tytuł: 

W końcu rzeczowa relacja :D

Mooliczek napisał(a):
Przyciskamy lekko z pantofla i na szczycie jesteśmy 45 minut wcześniej

:wink:
Takie niebieskie niebo to tylko w Alpach ?

Autor:  Explorer [ So lip 31, 2010 8:04 am ]
Tytuł: 

Dobre posunięcie z tymi Alpami, u nas dupówa a u Was czyste niebo.
Tylko hasać:)

Autor:  piomic [ So lip 31, 2010 8:57 am ]
Tytuł: 

W zeszły piątek się trochę zaciągnęło, ale od niedzieli już było ładnie, tylko chłodno.

Autor:  Kasia86 [ Cz sie 05, 2010 7:30 pm ]
Tytuł: 

Fajna ta tama :mrgreen:
Od drugiej strony zdjecie jakieś masz ?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/