Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry - Północny filar (IV) i wschodnia grań (II) Świnicy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10090
Strona 1 z 2

Autor:  Brajan [ N sie 01, 2010 9:25 pm ]
Tytuł:  Tatry - Północny filar (IV) i wschodnia grań (II) Świnicy

Jako że i te drogi każdy z nas robił ostatnim razem na kursie to postanowiliśmy je zrobić jeszcze raz zważywszy że kumplowi na tym zależało. Przed 7 wychodzimy ze schronu
i idziemy w stronę Świnickiej Przełęczy. W pewnym momencie ze szlaku odwijamy na lewo i po 8 jesteśmy pod ścianą. Szpeimy się i czas zacząć się gramolić do góry.
Pierwszy wyciąg prowadzi kolega, po czym zmiana i ja dalej. W pewnym momencie wychodzimy ponad płyty i wchodzimy w trawiasty teren. Chcąc przenieść stanowisko w inne miejsce ja przez nieuwagę idę za bardzo na lewo.
Po czym zaczynamy się zastanawiać - kurde jak się tu dostać do tego cholernego siodełka? - po czym leci tekst do mnie dawaj do góry zrobimy drogę z wariantami. Dobra ja prowadzę wyciąg do góry po czym zmiana i po pewnym czasie docieramy do siodełka
jak się okazało z lewej a nie prawej strony. Od siodełka idziemy już bezpośrednio w górę jak należy zmieniając się co wyciąg. Na całej drodze było sporo pozostawionych haków. My co prawda mieliśmy kilka ale rzadko
kiedy ich używaliśmy. Lepsze były mechaniki wsadzane w szczeliny. W końcu po 14 jesteśmy na taternickim wierzchołku Świnicy. Chwila odpoczynku kilka fotek i postanawiamy pociągnąć jeszcze wschodnią grań Świnicy. Wiążemy się systemem przewodnickim ze sprzętu zostawiamy tylko frendy taśmy i ekspresy i z lotną asekuracją ruszamy.
Gdy wyszliśmy na główny wierzchołek idziemy od razu na grań. Grań jest bardzo łatwa na której idziemy na zmianę tzn zmieniamy się na Gąsienicowej Turni. Za przeloty nam służyły mechaniki lub taśmy. W końcu po jakimś czasie docieramy na Niebieską Turnię gdzie czeka nas jeden zjazd.
Przygotowawszy wszystko kolega zjeżdża pierwszy ja za nim.Między czasie lata wokoło Świnicy śmigło TOPRu ale nawet później nie udało nam się dowiedzieć czy to był wypadek czy ćwiczenia.
Po zjeździe chowamy linę i szpej w plecak i bez żadnym problemów w łatwym terenie idąc na żywca docieramy na Zawratową Turnię gdzie stwierdzamy że na mylną złazić nam się już nie chce i złazimy na Zawrat. Na Zawracie żywego ducha nie ma. Pakujemy klamoty w plecak i szlakiem w dół schodzimy do schronu na piwo i obiad.

Foty z tego dnia:

http://picasaweb.google.com/BogdanKrzys ... y16072010#

Autor:  Morti [ Cz sie 26, 2010 3:38 pm ]
Tytuł: 

Fajna wyprawa. Adrenalina musi być przy takiej turystyce. Gratulacje zrobienia drogi i wrócenia w jednym kawałku ;)

Autor:  brade [ Cz sie 26, 2010 3:53 pm ]
Tytuł: 

Brajan napisał(a):
mechaniki wsadzane w szczeliny

brzmi groźnie i profesjonalnie ...a na kursie było "szczelina" czy "rysa"? :wink: Reszta ładnie.

Autor:  Brajan [ Cz sie 26, 2010 6:12 pm ]
Tytuł: 

brade napisał(a):
a na kursie było "szczelina" czy "rysa"?


A bo ja pamiętam kurs robiłem rok temu zresztą co za różnica :)

Autor:  brade [ Cz sie 26, 2010 6:25 pm ]
Tytuł: 

Brajan napisał(a):
A bo ja pamiętam kurs robiłem rok temu...

to prawie jak wczoraj. A używasz przypadkiem słowa "karabińczyk"?
Brajan napisał(a):
zresztą co za różnica

Różnica może mieć bagatela kilkaset metrów...a takiego "mechanika" nawet Ruscy jeszcze nie zrobili.

Autor:  tomek.l [ Cz sie 26, 2010 7:28 pm ]
Tytuł: 

A w pytaniach na kartę taternika wystaje 1/4 sztywnego trzonu frienda ze szczeliny czy z rysy? :D

Autor:  golanmac [ Cz sie 26, 2010 7:37 pm ]
Tytuł: 

Panowie, zostawcie w spokoju Brajana, taternika po kursie letnim i zimowym ! Docinanie mu z zazdrości !

EDIT
Brajan napisał(a):
Na całej drodze było sporo pozostawionych haków. My co prawda mieliśmy kilka ale rzadko

A jak to będzie po Polsku ?

Autor:  tomek.l [ Cz sie 26, 2010 7:45 pm ]
Tytuł: 

Moje pytanie nie jest skierowane do Brajana :)

Autor:  golanmac [ Cz sie 26, 2010 7:49 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Moje pytanie nie jest skierowane do Brajana

Dla mnie w zasadzie jeden ch.uj rysa czy szczelina, ale skoro ja się nie domyśliłem, Brajan nie ma szans ;)

Autor:  świnia na świnicy [ Cz sie 26, 2010 8:03 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Dla mnie w zasadzie jeden ch.uj rysa czy szczelina

podejrzewam że to zasadniczy błąd, z tych kardynalnych :mrgreen:

Autor:  Rohu [ Cz sie 26, 2010 8:12 pm ]
Tytuł: 

Ja bym chyba wolał w szczelinę, bo w rysie to jak sama nazwa wskazuje może się porysować.
Ale chyba jestem laikiem więc nie powinienem się wypowiadać.

Autor:  świnia na świnicy [ Cz sie 26, 2010 8:19 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Ja bym chyba wolał w szczelinę, bo w rysie to jak sama nazwa wskazuje może się porysować


zważywszy na rodzaj mistycyzmu górskiego jaki uprawiasz, najbardziej widzę ciebie w otoczeniu stożków piargowych.

Autor:  kilerus [ Cz sie 26, 2010 8:25 pm ]
Tytuł: 

A ja mam zagadkę: czy Rohu robi stożek, gryzie, czy oblizuje?

Autor:  świnia na świnicy [ Cz sie 26, 2010 8:44 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
A ja mam zagadkę: czy Rohu robi stożek, gryzie, czy oblizuje?

Rohu ma obrączkę na palcu.

Autor:  golanmac [ Cz sie 26, 2010 8:58 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
bo w rysie to jak sama nazwa wskazuje może się porysować.

Chyba że idziesz na Rysy, to nie ma wyjścia

Autor:  kilerus [ Cz sie 26, 2010 9:00 pm ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):
kilerus napisał(a):
A ja mam zagadkę: czy Rohu robi stożek, gryzie, czy oblizuje?

Rohu ma obrączkę na palcu.

bingo!

Autor:  świnia na świnicy [ Cz sie 26, 2010 9:05 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Chyba że idziesz na Rysy, to nie ma wyjścia

zapachniało chomikiem...

kilerus napisał(a):
bingo!

co wygrałem? co wygrałem? papierową torbę na głowę? :mrgreen:

Autor:  kilerus [ Cz sie 26, 2010 9:40 pm ]
Tytuł: 

Nie tekturową. Mam kombinezon jaskiniowy do opylenia dla niedźwiedzia.

Autor:  golanmac [ Cz sie 26, 2010 10:01 pm ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):
co wygrałem? co wygrałem? papierową torbę na głowę?

Wyczuwam niechęć. Czy to ma może jakiś związek z ostatnimi wydarzeniami na forum ?

Autor:  leppy [ Cz sie 26, 2010 10:03 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
ostatnimi wydarzeniami

Coś mnie ominęło?

Autor:  świnia na świnicy [ Cz sie 26, 2010 10:10 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Wyczuwam niechęć.

wydaje ci się, pomyślałam po prostu że można połączyć przyjemne (otrzymanie nagrody) z pożytecznym (uchronienie kolegi brade przed szokiem) :mrgreen:
leppy napisał(a):
Coś mnie ominęło?

nic a nic. o jakże niedyplomatyczną wypowiedź o tym że brade nie będzie czytał moich relacji bo mam braki w urodzie - będę się chandryczyć sto razy bardziej niż o pewną ściepę na wibrator. jeszcze zdążysz się przejeść tematem. :mrgreen:

Autor:  leppy [ Cz sie 26, 2010 10:22 pm ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):
brade nie będzie czytał moich relacji bo mam braki w urodzie

Ja od dawna nie czytam. Z tego samego powodu. Nie wiedziałem że to jakieś faux pas.

Autor:  golanmac [ Cz sie 26, 2010 10:31 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
Z tego samego powodu

Przyznam się że także nie czytam, jednak powód jest nieco odmienny. Otóż zasoby lingwistyczne Świni, znacznie przekraczają moje możliwości percepcji i zwyczajowo, aby zrozumieć, muszę czytać wielokrotnie, dodatkowo wbrew sobie zmuszając się do myślenia. Z podobnego powodu, do chwili obecnej, nie wiem o co chodziło w sprzeczce grubego z Panem od serdeczności, którego nick, jest zbyt złożony, bym go z pamięci napisał.

Serdeczności :)

Autor:  świnia na świnicy [ Cz sie 26, 2010 10:37 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
świnia na świnicy napisał(a):
brade nie będzie czytał moich relacji bo mam braki w urodzie

Ja od dawna nie czytam. Z tego samego powodu. Nie wiedziałem że to jakieś faux pas.

no z tych qrva konkretniejszych fopów. za taką publiczną deklarację zapomnij o jakimkolwiek seksie, o noszeniu za tobą liny nie wspominając. chamie ty. :evil:

Autor:  Mazio [ Cz sie 26, 2010 10:40 pm ]
Tytuł: 

Kurna, a pomyśleć, że to zaczynało być takie miłe forum. :roll:

Autor:  świnia na świnicy [ Cz sie 26, 2010 10:45 pm ]
Tytuł: 

golan, załamka:( w relacjach też? :(

Maziu, ale ono jest nadal miłe. koła TWA wiecznie żywe!

Autor:  Mooliczek [ Pt sie 27, 2010 6:42 am ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):
chamie ty. :evil:

Tymi słowami przekreśliłaś szanse leppy'ego na zdobycie nagrody w kat. "Najlepszy debiut" i "Najmądrzejsze posty". Już wiadomo, gdzie jego miejsce :mrgreen:

Autor:  brade [ Pt sie 27, 2010 8:01 am ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
A w pytaniach na kartę taternika wystaje 1/4 sztywnego trzonu frienda ze szczeliny czy z rysy? :D

Oczywiście, że w tym spadku z komuny, w każdym pytaniu pojawia się słowo "szczelina". Pytania na Kartę Taternika jak i sama idea, zostały już dawno w środowisku obśmiane i jestem przekonany, że kolega, jak mówicie rok po kursie, nie powinien już takich błędów popełniać. Golan słusznie zauważył, czasem przydało by się tłumaczenie na polski ale ja pytałem z troską, z resztą nawet brajana pochwaliłem :lol:

Autor:  tomek.l [ Pt sie 27, 2010 5:16 pm ]
Tytuł: 

A od którego roku wprowadzono słowo "rysa" jako zamiennik "szczelina"?
Po obradach Okrągłego Stołu? Po wyborach w czerwcu 89? Czy może jak Jaruzelski przestał być prezydentem?
Oczywiście też potępiam używanie słowa "szczelina" jako relikt poprzedniej epoki.
Sam osobiście brzydzę się szczelinami i wkładam w nie camy tylko w wyjątkowych, uzasadnionych sytuacjach. I tylko rozmiar 1. Wiadomo dlaczego. Bo jest czerwony. Ta sama zasada dotyczy też kosteczki dmm #6.
Pozostałe kości i camy zgodnie z wolą środowiska osadzam tylko i wyłącznie w rysach.

Jednakże warto zauważyć, że rewolucyjną innowacje w świecie wspinaczki wprowadził czeski Rockempire. Pozwala on używać swoje kości zarówno w rysach jak i szczelinach.

Oczywiście też tak samo jak całe środowisko obśmiewam Kartę Taternika. Razem ze środowiskiem lubimy sobie czasem wyjąć z szafy nasze Karty Taternika. Zawsze wtedy śmiechu jest co nie miara :)

Autor:  brade [ So sie 28, 2010 1:16 am ]
Tytuł: 

poszłem, poszedłem- oba funkcjonują... w zależności od środowiska. rozumiemy się teraz?

pomyśl jaki był byś radosny, gdyby wisiała oprawiona w ramkę na ścianie. pozwolisz, że pośmiejemy się razem z twojej, bo ja niestety papiery robiłem u braci słowaków.

no to... z taternickim :bowdown:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/