Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

...
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10188
Strona 1 z 1

Autor:  patsap [ Pn sie 16, 2010 9:40 pm ]
Tytuł:  ...

...

Autor:  grubyilysy [ Pn sie 16, 2010 10:20 pm ]
Tytuł: 

Gratulacje, mocna droga!

Autor:  Mooliczek [ Wt sie 17, 2010 8:20 am ]
Tytuł: 

Niezła miejscówka. Śniadanie do łóżka było? ;)

Kawał fajnej drogi, zazdroszczę mocnych nerwów. Zrobiliście całość, jaką chcieliście, czy była przerwana lekcja muzyki? Jeśli dobrze rozumiem, dopadło Was w zejściu, a nie w tak zwanym trakcie?

Autor:  patsap [ Wt sie 17, 2010 8:32 am ]
Tytuł: 

...

Autor:  Kaytek [ Wt sie 17, 2010 8:33 am ]
Tytuł: 

:) gratulacje żeby jakoś tak wygodniej było - można by powiedzieć, ze sama frajda ;)

Autor:  Mooliczek [ Wt sie 17, 2010 8:36 am ]
Tytuł: 

patsap napisał(a):
Grań zrobiliśmy całą 100%,

Jakie wyceny?

Autor:  leppy [ Wt sie 17, 2010 9:35 am ]
Tytuł: 

patsap napisał(a):
wolałam dojść do Moka na ciepły bigos i placki. Smakowało wszystko nieziemsko, no i to piwo :D

Wyobrażam sobie.. i aż zazdroszczę tego smaku i tych odczuć. :)

Autor:  Łukasz T [ Wt sie 17, 2010 10:03 am ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
i aż zazdroszczę tego smaku i tych odczuć


Coś Ty się taki sentymentalny na lato zrobił ? :shock: ... :wink: Za moment zaczniesz szarlotkę i krokusy wychwalać :wink:

Autor:  leppy [ Wt sie 17, 2010 10:05 am ]
Tytuł: 

Póki nie piszę tak:
Jacek napisał(a):
w promieniach wschodzącego słońca z pięknymi widokami pożegnać się na czas jakiś z górami..

to nie jest najgorzej..

:mrgreen:

Autor:  Łukasz T [ Wt sie 17, 2010 10:09 am ]
Tytuł: 

Z Jackiem jest źle ... Trzeba Go ratować. Może jak sobie pohasa po Zabich to wróci do normy ? Z drugiej strony to w Żabiej grasują stada żab. Jeszcze nam Mrocznego przestraszą.

Autor:  leppy [ Wt sie 17, 2010 10:10 am ]
Tytuł: 

I będzie po-Mrocznym. :cry:

Autor:  Jacek [ Wt sie 17, 2010 10:25 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Może jak sobie pohasa po Zabich to wróci do normy

Nie koniecznie, Żabie mnie na razie nie interesują.

Autor:  patsap [ Wt sie 17, 2010 12:22 pm ]
Tytuł: 

...

Autor:  Brajan [ Wt sie 17, 2010 12:39 pm ]
Tytuł: 

Gratulacje. Kurde ja wracać musiałem a tu taka wyrypa mi uciekła :(

Autor:  grubyilysy [ Wt sie 17, 2010 1:04 pm ]
Tytuł: 

patsap napisał(a):
Mooliczek napisał(a):
patsap napisał(a):
Grań zrobiliśmy całą 100%,

Jakie wyceny?

Grań była za IV, jak rozmawiałam z toprowcem, to dziwnie sądził,
żeśmy się wbili na jakieś VI, ale to raczej na pewno niemożliwe.

Ja też byłem przekonany że grań nie ma mniej jak V. Na Żabią Lalkę wchodziliście wprost od zachodu czy dookoła - przez przełęcz?

Autor:  patsap [ Wt sie 17, 2010 4:07 pm ]
Tytuł: 

...

Autor:  tomek.l [ Wt sie 17, 2010 7:06 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
Ja też byłem przekonany że grań nie ma mniej jak V.

Według schematu ma V czy też V miejsce. Pierwszy wyciąg - ścianka V. Według WHP można to miejsce łatwo ominąć WHP 1147 i potem 1130. Dalej nie ma więcej jak IV.
Z wierzchołka pd.-zach. Żabiego Mnicha czy też Żabiego Kapucyna jest zjazd z taśm na bloku lub III zejście na przełączkę między wierzchołkami Żabiego Mnicha czyli Żabią Szczerbę. Można stąd zjechać na południe do ścieżki ze stanowiska z dwóch ringów i łańcucha.
Dalej zejście ścieżką pod grań Lalki i potem w stronę Czarnego Stawu. Nie przez Mokra Wantę :) Orograficznie w lewo.
Warto wiedzieć, że niżej w tym trudniejszym miejscu ścieżki są w skale dwa duże ringi. Można z nich zjechać unikając schodzenia lekko nieprzyjemną w tym miejscu ścieżką. Dalej bez trudności do Czarnego Stawu.

Autor:  grubyilysy [ Wt sie 17, 2010 11:37 pm ]
Tytuł: 

patsap napisał(a):
No więc tak: od zachodu podeszliśmy na Wyżni Lalkowy Przychód, tam przewinięcie się i granią na południe, potem przejście na stronę wschodnią i tak jakby trawers na Przełączkę pod Żabią Lalką. Stąd w górę w kierunku północnym.

Tak na marginesie, gdybyś nie przyuważyła :-)
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 07&start=0
Ciekawi mnie wasza droga, nie mam schematu "grani" do Lalki chociaż kiedyś go gdzieś widziałem, myśmy weszli "drogą normalną" która okazała się nieco "nienormalna", przanalizowałem też kiedyś dość dokładnie drogę z Przełączki pod Żabią Lalką do góry dalej granią, bo nad nią myślałem, ale.. jakoś nie poszliśmy :-).
Z przewinięcia nba grani kończącego Lalkowy Przechód o którym piszesz myśmy szli dalej mniej więcej poziomo trawersem już po stronie południowo-wschodniej ale nie "nieco się obniżając" czyli drogą w stronę Białczańskiej Przełęczy Wyżniej, tylko nieco do góry po czym kominem ostro do góry na Przełączkę. Ta droga ma coś jak III, chociaż oficjalnie wg przewodnika I.
Czy wy z owego przewinięcia zadaliście wprost do góry, po czym trawers do Przełączki i dopiero z Przełączki na szczyt Żabiej Lalki, dobrze rozumiem?
Co do dalszej drogi z Przełączki na niższy wierzchołek Żabiego Mnicha to nie szedłem ale jak pisałem analizowałem to - można na wprost (V/V+) przez taką odstrzeloną płytę (kilka podwariantów), albo za IV obchodząc ją dość mocno po prawej.

Autor:  kilerus [ Śr sie 18, 2010 7:34 am ]
Tytuł: 

Jeszcze musimy tam wrócić, bo jak widać jest c robić!

Autor:  patsap [ Śr sie 18, 2010 7:36 am ]
Tytuł: 

...

Autor:  tomek.l [ Śr sie 18, 2010 6:00 pm ]
Tytuł: 

patsap napisał(a):
Raz z nich korzystałam, a teraz ich nie znalazłam :/ Wiem, że trzeba się odwrócić i szukać ich ukrytych patrząc na kosówki. To był zjazd 60m. Ogólnie potem znaleźliśmy tylko 1-go haka i z niego zjechaliśmy krótki odcinek.

Dwa duże, srebrne ringi, osadzone gdzieś z metr od siebie w skale. Kosówki za bardzo nie ma. Jest skała. Trzeba się rozejrzeć ale je widać :)
Zjazd faktycznie może być dość długi. I po trawach, skałach i zieleni :)
A ten hak to czasem nie zielony Grivel? :)
patsap napisał(a):
Z Przełączki pod Żabią Lalką i Żabią Szczerbiną odbiliśmy wg mnie ściśle od grani w prawo i dopiero do góry.

Bo tak to w większości idzie. Na prawo (orograficznie na lewo) od grani.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/