Forum portalu turystyka-gorska.pl :: Zobacz wątek

Nareszcie relacja z całkowicie nieznanych, rzadko uczęszczanych terenów górskich

Dawid, chodziłeś sam czy z przewodnikiem?

Dawid, chodziłeś sam czy z przewodnikiem?:D

W ten sposób moje "refleksje" szlag trafia.

Nareszcie relacja z całkowicie nieznanych, rzadko uczęszczanych terenów górskich

Dawid, chodziłeś sam czy z przewodnikiem?

(kurna, moje się nawet egzotyką nie obronią - 2 i pół kilo mam do Polski) Sad

Ty nawet z wyjścia do spożywczaka na rogu potrafisz zrobić fajny opis...

heh jak da rade wrocic z tego spozywczaka przed koncem weekendu

czekamy na relację PrT.

Robione telefonem komórkowym 1,3 megapiksela

czekamy na relację PrT

2. Otwarty dzień TOPR to w ogóle żadna wyprawa...

1. Giewontu nie uważam za ciekawy cel turystyczny, a o powodach chyba mówić nie trzeba...

Otwarty dzień TOPR to w ogóle żadna wyprawa...

3. Posiadówa w Moku też godna uwagi nie jest...

Nie chodzi o ich wartość techniczną, ale o same ujęcia

a planuję masyw Cubrny wraz z Zadnim Mnichem i Żabią Grań na odcinku od Żabiej Czuby do Kopy Spadowej... Co z tego wyjdzie...zobaczymy...

Otwarty dzień TOPR to w ogóle żadna wyprawa...

Btw byłam w Tatrach w tym samym czasie, ale relacji nie będzie. Znaczy jest, ale dla odmiany przydługawa. :twisted:

...planuję masyw Cubrny wraz z Zadnim Mnichem i Żabią Grań na odcinku od Żabiej Czuby do Kopy Spadowej...

Planujesz czy planowałeś?

grubyilysy napisał(a):

Planujesz czy planowałeś?

Dla pewności powtórze, że PLANUJE w tym roku zrobić masyw Cubrny wraz z Zadnim Mnichem i Żabią Grań na odcinku od Żabiej Czuby do Kopy Spadowej... O ile życie nie pokrzyżuje moich planów...

Reasumując, było to zbędne szyderstwo bez względu na powody

Plany jak widać przedstawiłeś ambitne i nie wiem czy słusznie czy nie, ale odebrałem tę prezentację jako mającą na celu wzbudzenie podziwu zwłaszcza w porównaniu do "Zdobycia Giewontu".

1)
Prędzej czy później przyznasz mi rację, lepiej nie robić prezentacji przed realizacją, tylko po. A zwłaszcza w kontekście tego co napisałem wyżej, chyba że właśnie taki był jedyny cel tej prezentacji.

2)
Tak zwane "okoliczności przyrody tatrzańskiej" w ciągu minionych dwóch tygodni zupełnie zmieniły okoliczności twoich planów, i moja dobra rada - ja bym już przełożył je o rok (Przynajmniej Żabią Grań).

3)
Popraw mnie jeśli się jednak mylę, ale wychodzi mi, że jak podajesz jako punkt końcowy wycieczki Żabią Granią Kopę Spadową, to chyba jednak niezbyt skrupulatnie planowałeś. W każdym razie sugeruję ci przejrzeć dokładniej drogi zejściowe w okolicy.

Autor:	dawid91 [ Pn wrz 06, 2010 6:35 pm ]
Tytuł:	Tatry-sierpień
Dzień 1 Prosto z pociągu Giewont Kuźnice->Dolina Kondratowa ->Giewont->Dolina Strążyska->Zakopane Dzień 2 Kozi Wierch Kuźnice->Hala Gąsienicowa->Kozia Dolinka->Żleb Kulczyńskiego -> Kozi Wierch-> Dolina 5 Stawów->Palenica Cała trasa w deszczu było ciężko . Dzień 3] Świnica Kuźnice->Hala Gąsienicowa->Zawrat->Świnica->Kasprowy Wierch->Kuźnice Powtórzyłem ten szlak bo ostatnio jak tam byłem to szedłem we mgle. Dzień 4 Dzień otwarty TOPR Dzień 5 Rysy Palenica->Morskie Oko-Palenica Tym razem miał być słowacki wierzchołek (na polskim byłem kilka lat temu) brzydka pogoda przeszkodziła . Jeszcze kilka filmików http://www.youtube.com/watch?v=jJ0z9HMUnvk http://www.youtube.com/watch?v=Ty59OrCw3nc http://www.youtube.com/watch?v=z70jGLCZk6g http://www.youtube.com/watch?v=-EjFkNXG-a8 http://www.youtube.com/watch?v=u9tmozUqWh8

Autor:	gouter [ Pn wrz 06, 2010 7:01 pm ]
Tytuł:
Nareszcie relacja z całkowicie nieznanych, rzadko uczęszczanych terenów górskich

Autor:	PrT [ Pn wrz 06, 2010 8:34 pm ]
Tytuł:
Dawid, chodziłeś sam czy z przewodnikiem?:D

Autor:	grubyilysy [ Pn wrz 06, 2010 8:56 pm ]
Tytuł:
Cytuj: Nareszcie relacja z całkowicie nieznanych, rzadko uczęszczanych terenów górskich Cytuj: Dawid, chodziłeś sam czy z przewodnikiem? W ten sposób moje "refleksje" szlag trafia.

Autor:	dawid91 [ Pn wrz 06, 2010 9:08 pm ]
Tytuł:
PrT napisał(a): Dawid, chodziłeś sam czy z przewodnikiem?:D Z przewodnikiem, trzema tragarzami i fotografem

Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/

Tatry-sierpień http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10291	Strona 1 z 1

Autor:	leppy [ Pn wrz 06, 2010 9:12 pm ]
Tytuł:
grubyilysy napisał(a): W ten sposób moje "refleksje" szlag trafia. Też mnie zdziwiły te niezmiernie żartobliwe komentarze. Ogólnie zajebisty wyjazd Dawida, prawie codziennie fajne, trudne szlaki, mimo że pogoda nie zawsze była po jego stronie (na Kozi w deszczu nie każdy by szedł). Super!

Autor:	Vespa [ Pn wrz 06, 2010 9:38 pm ]
Tytuł:
Cytuj: Nareszcie relacja z całkowicie nieznanych, rzadko uczęszczanych terenów górskich Cytuj: Dawid, chodziłeś sam czy z przewodnikiem? Od dziś tylko relacje z powyżej 4000 metrów, trudności powyżej piątki i z gór oddalonych od Zakopanego o nie mniej niż 6000 km! Relacje z Tatr aprobowane od trudności dziewiątkowych. Nasz nowy bot automatycznie będzie wyłapywał i odsiewał raporty niespełniające powyższych kryteriów w celu niegenerowania spamu (kurna, moje się nawet egzotyką nie obronią - 2 i pół kilo mam do Polski)

Autor:	PrT [ Wt wrz 07, 2010 7:49 am ]
Tytuł:
dawid91 napisał(a): i fotografem Nooo... to już wiem skąd te zapierające dech w piersiach ujęcia...:p Vespa napisał(a): (kurna, moje się nawet egzotyką nie obronią - 2 i pół kilo mam do Polski) Sad Kochana... Twoje relacje to zupełnie inna bajka... Ty nawet z wyjścia do spożywczaka na rogu potrafisz zrobić fajny opis...

Autor:	Burza [ Wt wrz 07, 2010 9:46 am ]
Tytuł:
PrT napisał(a): Ty nawet z wyjścia do spożywczaka na rogu potrafisz zrobić fajny opis... heh jak da rade wrocic z tego spozywczaka przed koncem weekendu

Autor:	PrT [ Wt wrz 07, 2010 11:24 am ]
Tytuł:
Burza napisał(a): heh jak da rade wrocic z tego spozywczaka przed koncem weekendu Mówię o spożywczaku, a nie monopolowym...;p

Autor:	Vespa [ Wt wrz 07, 2010 1:34 pm ]
Tytuł:
Owszem relacja Dawida jest lakoniczna bez cudów-wianków, ale nie zauważyłam krytyki samego opisu, a tyko nabijanie się z tego, jakież to autor wg was banalne i powszechnie znane trasy przeszedł, i jeszcze o zgrozo uznał że warto się swoimi wspomnieniami podzielić - no straszne. Gruby to już raz ładnie wyłożył i ja się z nim zgadzam: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=10237

Autor:	Krabul [ Wt wrz 07, 2010 1:43 pm ]
Tytuł:
Vespa zgadzam się w 100%.

Autor:	peepe [ Wt wrz 07, 2010 2:00 pm ]
Tytuł:
Same wycieczki są ok, ale mógłby autor coś więcej napisać, wrzucić nieco więcej fotek, bo tak to tylko w zasadzie informacja że w Tatrach był, co w sumie mógł napisać w offtopicu

Autor:	leppy [ Wt wrz 07, 2010 2:12 pm ]
Tytuł:
Tak, można tą relację oceniać na 2 sposoby, tak jak napisała Vespa - po 1) przez pryzmat doboru celów i późniejszej "krytyki" tych tras, co jest naganne i na co zresztą zareagowano, a po 2) przez pryzmat niedoskonałości technicznej samej "relacji" - z tym się zgadzam (zdawkowe info, słabe zdjęcia). Tym niemniej, czekamy na relację PrT.

Autor:	Morti [ Wt wrz 07, 2010 4:29 pm ]
Tytuł:
PrT napisał(a): 2. Otwarty dzień TOPR to w ogóle żadna wyprawa... Moim zdaniem to ciekawa sprawa. Wyprawa to nie jest, ale można się dowiedzieć czegoś nowego o sprawach związanych z górami i turystyką. Ja tam żadnej relacji nie skrytykuje, bo nawet się nie wysiliłem żeby opisać coś samemu. Dlatego nie zamierzam krytykować osób, które jednak jakąś pracę wykonały w tym zakresie. pozdrawiam PS Autorowi wątku gratuluję spokoju i kultury. Nie jeden by rzucił "nie podoba się? to wypier..."

Autor:	Scaliano [ Cz wrz 09, 2010 8:09 pm ]
Tytuł:
Dawid najfajniejsze są filmiki! Pozazdroscic;) Fotki tez niczemu sobie Pozdro dla ciebie!

Strona 1 z 1	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	piomic [ Wt wrz 07, 2010 2:20 pm ]
Tytuł:
leppy napisał(a): czekamy na relację PrT. Oj czekamy...

Autor:	dawid91 [ Wt wrz 07, 2010 3:34 pm ]
Tytuł:
Cytuj: słabe zdjęcia Robione telefonem komórkowym 1,3 megapiksela przez te kilka dni zrobiłem tylko 40 zdjęć Cytuj: info A co tu jest do pisania jak już ktoś powiedział trasy banalne i znane Najważniejszego celu tego wyjazdu ( Orlej Perci ) nie udało mi się spełnić . Cytuj: PrT Dawaj swoje relacje zobaczymy co ty złoiłeś w tym roku . Jeszcze 3 zdjęcia . ,

Autor:	Explorer [ Wt wrz 07, 2010 3:47 pm ]
Tytuł:
ładny świstaczek, mi się nie udało w tym roku żadnego uwiecznić niestety

Autor:	PrT [ Wt wrz 07, 2010 4:17 pm ]
Tytuł:
No i przyszedł czas posypać głowę popiołem... No macie dużo racji no... Zgadzam się z tym co mówią Vespa i Gruby... moja reakcja była niewłaściwa... Nie mam nic przeciwko turystyce bo już sama łazęga po górach jest fajna... Sam jakoś szczególnie nie stronie od szlaków i to nawet tych w tatrach zachodnich... Moja reakcja jednak wzięła się z tego, że to co zaprezentował nam dawid jest ubogą informacją mówiąc o tym, że był w górach jednak pozbawioną jakiegokolwiek dobrego zdjęcia czy choćby najmniejszej refleksji (co IMHO jest najważniejsze w relacjach)... Ludzie na tym forum pisali już o mało ekscytujących mnie Tatrach Niżnich czy Beskidach, ale czytałem to z chęcią i nawet nie pojawił mi się w głowie pomysł na podobny komentarz... Reasumując, było to zbędne szyderstwo bez względu na powody Nawiązując jednak do samego wypadu, który został tu "opisany"... 1. Giewontu nie uważam za ciekawy cel turystyczny, a o powodach chyba mówić nie trzeba... 2. Otwarty dzień TOPR to w ogóle żadna wyprawa... 3. Posiadówa w Moku też godna uwagi nie jest... 4. Świnica i Kozi to fajne wycieczki godne uwagi... Cytuj: Robione telefonem komórkowym 1,3 megapiksela Nie chodzi o ich wartość techniczną, ale o same ujęcia, które moim zdaniem nie są zbyt ciekawe... Jest takie piękne powiedzenie: "W ch*j sprzętu zero talentu" dlatego też pamiętaj... nie stawiaj na sprzęt, ale na umiejętności... Dobry aparat sam Ci fajnych zdjęć nie zrobi... leppy napisał(a): czekamy na relację PrT Jak już się obronię to mam w planach jeszcze jakiś wypad w tym roku... Jak zrobię coś wg. mnie godnego uwagi to niewątpliwie się podzielę, a planuję masyw Cubrny wraz z Zadnim Mnichem i Żabią Grań na odcinku od Żabiej Czuby do Kopy Spadowej... Co z tego wyjdzie...zobaczymy...

Autor:	dawid91 [ Wt wrz 07, 2010 8:27 pm ]
Tytuł:
Cytuj: 1. Giewontu nie uważam za ciekawy cel turystyczny, a o powodach chyba mówić nie trzeba... Wybrałem się tam prosto z pociągu na rozgrzewkę . Cytuj: Otwarty dzień TOPR to w ogóle żadna wyprawa... Na dzień TOPR czekałem od dawna i nie żałuję w góry można iść zawsze a takich imprez często nie organizują . Cytuj: 3. Posiadówa w Moku też godna uwagi nie jest... Już miałem hardkor z deszczem w Kulczyńskim więc teraz wolałem nie ryzykować tym bardziej że na Rysach już byłem . Cytuj: Nie chodzi o ich wartość techniczną, ale o same ujęcia Mi się podobają no może po za Kulczyńskim Cytuj: a planuję masyw Cubrny wraz z Zadnim Mnichem i Żabią Grań na odcinku od Żabiej Czuby do Kopy Spadowej... Co z tego wyjdzie...zobaczymy... Planów też mam dużo na przyszły rok . A tobie życzę powodzenia i czekam na relacje .

Autor:	Azyjka [ Wt wrz 07, 2010 8:57 pm ]
Tytuł:
PrT napisał(a): Otwarty dzień TOPR to w ogóle żadna wyprawa... Oj to zależy. Może ktoś szedł specjalnie na nogach parę albo i parenaście kilometrów i dla niego to wyprawa była. Btw byłam w Tatrach w tym samym czasie, ale relacji nie będzie. Znaczy jest, ale dla odmiany przydługawa.

Autor:	Fenomen [ Wt wrz 07, 2010 9:06 pm ]
Tytuł:
Azyjka napisał(a): Btw byłam w Tatrach w tym samym czasie, ale relacji nie będzie. Znaczy jest, ale dla odmiany przydługawa. nie marudz, tylko wrzucaj

Autor:	grubyilysy [ Wt wrz 07, 2010 9:39 pm ]
Tytuł:
PrT napisał(a): ...planuję masyw Cubrny wraz z Zadnim Mnichem i Żabią Grań na odcinku od Żabiej Czuby do Kopy Spadowej... Planujesz czy planowałeś?

Autor:	Burza [ Śr wrz 08, 2010 6:41 am ]
Tytuł:
grubyilysy napisał(a): Planujesz czy planowałeś? oj tam...

Autor:	PrT [ Śr wrz 08, 2010 9:41 pm ]
Tytuł:
grubyilysy napisał(a): Planujesz czy planowałeś? Albo nie zrozumiałem Towjego przesłania, alby Ty tego co napisałem... Dla pewności powtórze, że PLANUJE w tym roku zrobić masyw Cubrny wraz z Zadnim Mnichem i Żabią Grań na odcinku od Żabiej Czuby do Kopy Spadowej... O ile życie nie pokrzyżuje moich planów...

Autor:	grubyilysy [ Śr wrz 08, 2010 10:14 pm ]
Tytuł:
PrT napisał(a): grubyilysy napisał(a): Planujesz czy planowałeś? Dla pewności powtórze, że PLANUJE w tym roku zrobić masyw Cubrny wraz z Zadnim Mnichem i Żabią Grań na odcinku od Żabiej Czuby do Kopy Spadowej... O ile życie nie pokrzyżuje moich planów... Powiedzmy szczerze, że przyczepiłem się do twoich planów w związku z dyskusją o komentowaniu cudzych dokonań. Plany jak widać przedstawiłeś ambitne i nie wiem czy słusznie czy nie, ale odebrałem tę prezentację jako mającą na celu wzbudzenie podziwu zwłaszcza w porównaniu do "Zdobycia Giewontu". Do twoich planów mam kilka uwag: 1) Prędzej czy później przyznasz mi rację, lepiej nie robić prezentacji przed realizacją, tylko po. A zwłaszcza w kontekście tego co napisałem wyżej, chyba że właśnie taki był jedyny cel tej prezentacji. 2) Tak zwane "okoliczności przyrody tatrzańskiej" w ciągu minionych dwóch tygodni zupełnie zmieniły okoliczności twoich planów, i moja dobra rada - ja bym już przełożył je o rok (Przynajmniej Żabią Grań). 3) Popraw mnie jeśli się jednak mylę, ale wychodzi mi, że jak podajesz jako punkt końcowy wycieczki Żabią Granią Kopę Spadową, to chyba jednak niezbyt skrupulatnie planowałeś. W każdym razie sugeruję ci przejrzeć dokładniej drogi zejściowe w okolicy. Staram się nie być złośliwy a pewnie mi nie wychodzi, w każdym razie - prośba byś się teraz nie zawziął i nie próbował na siłę pokazywać że "się da". Zadni i Cybryna brzmią jeszcze OK, oczywiście o ile posiadasz/cie potrzebne umiejętności i sprzęt. Pozdrawiam! Gruby EDIT PrT napisał(a): Reasumując, było to zbędne szyderstwo bez względu na powody Chciałbym też jak zwykle wyrazić przy okazji pewną życzliwość w stosunku do szanownego forumowicza, zwłaszcza w świetle złożonej samokrytyki!

Autor:	PrT [ Śr wrz 08, 2010 11:07 pm ]
Tytuł:
No cóż... jeżęli chodzi o złośliwości to możę trochę sam je sprowokowałem, ale to już zostało wyjaśnione w poprzednim poście i nie będziemy dalej roztrząsali tego wątku... Nie czuję się urażony... grubyilysy napisał(a): Plany jak widać przedstawiłeś ambitne i nie wiem czy słusznie czy nie, ale odebrałem tę prezentację jako mającą na celu wzbudzenie podziwu zwłaszcza w porównaniu do "Zdobycia Giewontu". No cóż... błędna interpretacja... powiem tylko, że zupełnie luźno wspomniałem o swoich planach, nie mając na celu wzbudzania podziwu... grubyilysy napisał(a): 1) Prędzej czy później przyznasz mi rację, lepiej nie robić prezentacji przed realizacją, tylko po. A zwłaszcza w kontekście tego co napisałem wyżej, chyba że właśnie taki był jedyny cel tej prezentacji. Być może... tylko, że ja tu nie robiłem żadnej prezentacji, a jedynie przybliżyłem swoje plany... każdy jakieś ma i wielu się nimi dzieli... nie widzę w tym nic złego... tym bardziej, że zaznaczyłem iż zobaczymy co z tego wyjdzie sugerując, że to nic pewnego, a w pierwszej kolejności jest obrona dyplomu... grubyilysy napisał(a): 2) Tak zwane "okoliczności przyrody tatrzańskiej" w ciągu minionych dwóch tygodni zupełnie zmieniły okoliczności twoich planów, i moja dobra rada - ja bym już przełożył je o rok (Przynajmniej Żabią Grań). Faktem jest, że warunki pogodowe nie są ciekawe i faktycznie jeżeli nic się nie zmieni to będę myślał co dalej, a nie wykluczam odroczenia realizacji planów... grubyilysy napisał(a): 3) Popraw mnie jeśli się jednak mylę, ale wychodzi mi, że jak podajesz jako punkt końcowy wycieczki Żabią Granią Kopę Spadową, to chyba jednak niezbyt skrupulatnie planowałeś. W każdym razie sugeruję ci przejrzeć dokładniej drogi zejściowe w okolicy. Poprawię może siebie...;p Niezbyt precyzyjnie się wyraziłem... Chcę zrobić Żabią do Ciężkiej przełączki włącznie, a Kopa Spadowa jest jej ograniczeniem i należy do grani NR... Pozdrawiam.