Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Kolejny Odhaczony http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10409 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | gouter [ Pn wrz 27, 2010 8:58 am ] |
Tytuł: | Kolejny Odhaczony |
Cel mało ambitny, ale mimo wszystko postaram się coś naskrobać. Od pewnego czasu targały mna objawy choroby górskiej, tzn. głód gór. Tak się złożyło, że co weekend wyskakuje jakaś rodzinna impreza, skutecznie niewecząca plany. Pare razy "na szczęście" pogoda była kiepska, ale w tą sobotę postanowiłem bez względu na wszystko ruszuć w góry. Tym bardziej, że sobotnie prognozy były znośne, a dalsze prognozy tragiczne, zimno, na pewno znów zaśnieży Tatry, co może już zakonczyć zezon, w każdym razie dla mnie. Żona wyprawiała imieniny - obiecałem wrócić na 13.00, więc obrałem za cel Osterwę, kolejny "biały punkt" na mojej mapie szlaków do przejścia. Mam taki plan, aby wejść na każdy szczyt i przełęcz w Tatrach dostępne szlakiem. Już niewiele tego zostało. Wyruszam więc o 4.00. W Smokovcu mała przeszkoda na drodze - tir cysterna zawiesił się na zakręcie, tuż za przejazdem kolejowym. Jakoś udaje się go ominąć. Godz. 6.00. jestem na parkingu Popradskie Pleso. Aby przyspieszyć czas, zabrałem ze sobą rower. Na podjeździe do Popradskiego nogi jak z waty. Kiedyż to ja ostatnio jeździłem na rowerze? Ale po kawałku trasu rozgrzałem się i już jechało się lepiej. Przed 7.00 zapinam rower obok schroniska i ruszam w górę. Nikogo na szlaku, warunki pogodowo - fotograficzne kiepskie - ciemno, pułap chmur gdzieś na ok. 2100. W czasie podejścia spotykam kamzika, potem jestem świadkiem BBC Wild na żywo, czyli mogę obserwować goniące się kozice po stoku. Nie wiem czy to facet gonił faceta czy może babkę ![]() Prze króciutkie chwile odsłania się Koprowy i rejon Doliny Złomisk. O 8.00 jestem na szczycie. Zastanawiam się, czy nie iść na Tępą, ale po co? Pułap chmur tuż nade mną, wieje, zimno. Nic bym nie zobaczył. Spedzam więc gdzieś godzinke w samotności na górze. Lekarstwo dla mojej choroby górskiej. Dopiero w czasie zejścia spotykam pierwsze grupy turystów. Tatry nabrały już pieknych kolorów jesieni. Szkoda że nie mam full widoków, ale i tak, jak na dzisiejsze warunki - nie jest źle. A potem już tylko parominutowy zjazd do parkingu i powrót nach hause. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Krabul [ Pn wrz 27, 2010 9:17 am ] |
Tytuł: | |
"Wycisnąłeś" niezłe zdjęcia z kiepskiej pogody. |
Autor: | prof.Kiełbasa [ Pn wrz 27, 2010 9:21 am ] |
Tytuł: | |
lubię to ![]() |
Autor: | Jakub [ Pn wrz 27, 2010 11:50 am ] |
Tytuł: | |
Bardzo dobre zdjęcia. ![]() |
Autor: | Łukasz T [ Pn wrz 27, 2010 12:05 pm ] |
Tytuł: | |
Co za bydle jest na 3 zdjęciu ? |
Autor: | Explorer [ Pn wrz 27, 2010 12:29 pm ] |
Tytuł: | |
lepszy jest szpikulec na 4 ![]() |
Autor: | keff79 [ Pn wrz 27, 2010 12:33 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Co za bydle jest na 3 zdjęciu ?
Zdaje się, że to wspomniany Koprowy (chyba). |
Autor: | Łukasz T [ Pn wrz 27, 2010 12:35 pm ] |
Tytuł: | |
A tak. Podobny do siebie. |
Autor: | gouter [ Pn wrz 27, 2010 1:31 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: A tak. Podobny do siebie.
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo ![]() Dodam jeszcze parę fotomontaży Czy ktoś wie co to jest, na Osterwie, kamienny różaniec? ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Ivona [ Wt wrz 28, 2010 7:14 pm ] |
Tytuł: | |
gouter napisał(a): w tą sobotę postanowiłem bez względu na wszystko ruszuć w góry. Tym bardziej, że sobotnie prognozy były znośne
no właśnie,coś było nie tak z tą sobotą ![]() bardzo mi się podoba światło na tym Koperku ![]() |
Autor: | Lukasz_ [ Wt wrz 28, 2010 7:24 pm ] |
Tytuł: | |
My takich widoków nie mieliśmy... Koprowy podobno było widać jeszcze 10 minut przed naszym dojściem na Wrota bo wracająca osoba mówiła że widać. |
Autor: | gouter [ Wt wrz 28, 2010 7:42 pm ] |
Tytuł: | |
Ivona napisał(a): no właśnie,coś było nie tak z tą sobotą
Na Słowackim "Pocasie" w Strbskim Plesie pokazywali pełne słońce ![]() ale i tak było OK, że Osterwa była pod chmurą, widok był dość osobliwy, rzekłbym truistycznie - Klimaty Tolkienowskie (choć nie trawię Władców ![]() Warto było chociażby dla jesiennych kolorów. Na tej fotce sprawdzałem zoomem, czy nikt mi rowerka nie zwinął ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Mooliczek [ Wt wrz 28, 2010 8:04 pm ] |
Tytuł: | |
gouter napisał(a): Czy ktoś wie co to jest, na Osterwie, kamienny różaniec?
Kurde, gdzie jest ten różaniec? ![]() |
Autor: | gouter [ Wt wrz 28, 2010 8:25 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Kurde, gdzie jest ten różaniec? Nie przyuważyłam go tam ostatnio.
Nie wiem, czy to różaniec, może jakaś nowa forma asekuracji ![]() jest widoczny ze szlaku może pięć minut w dół od szczytu, chociaż nie tak łatwo go zauważyć - zlewa się kolorem ze skałą, nie ma tu skali porónawczej, ale jest ogromny, kamienie pewnie wielkości pięści, albo i większe. |
Autor: | gouter [ Pn wrz 19, 2011 8:49 pm ] |
Tytuł: | |
Z dzisiejszej lektury forum widzę, że duża liczba z nas była w ten weekend w Tatrach. Sam też polowałem, żeby wstrzelić się w pogodę, tym bardziej, że cięzko znaleźć wolny weekend. Jak pisałem już w ubiegłorocznej relacji, staram się powoli zakończyć plan wejścia na wszystkie szczyty i przełęcze szlakowo. Lodowa długo czekałą na swoją kolej. Aż wreszcie się doczekała. Planując cel przypadkowo dowiedziałem się, że spóźniłem się z Tomanową Przełęczą, gdzie zamknęli szlak. W piątek śledziłem prognozy, które były bardzo rozbieżna, na jednej pokazywali full słońce, na drugiej cały dzień pełne zachmurzenie, a jeszcze na innych albo zachmurzenie po porannych przejaśnieniach lub odwrotnie. Jedynie nigdzie nie zapowadano deszczu. Wyruszam tak, aby po drodze zawieźć żone do pracy w NS na 7.00. Umawaim się, że będe wracał tak, żeby zabrać ją z powrotem o 19.00. Jak rzadko bardzo fajnie się jechało, mały ruch w moim miasteczku powiatowym, a na Słowacji - nowy asfalcik praktycznie ze Starej Lubownii aż do Tatr. Droga aż prosiła się o remont. Zostwaim auto już tradycyjnie w Tatranskiej Leśnej pod pensjonatem Karpatia. Zawsze te 5 Euro zostanie w kieszeni. Tutaj już standardowo - do Studenovodskich wodospadów - około 45 minut. Dalej już tłoczno na szlaku, jak na to, że po sezonie - niespodziewanie tłoczno. Większość dochodzi tu z kolejki na Hrebieniok, skracając sobie drogę o tą godzinę. W Dolinie Małej Zimnej Wody - w Wielkim Łomnickim Ogrodzie zaskoczenie. Będąc tutaj kiedyś w sierpniu zachwyciły mnie kwietne łąki i płynący tu potok omijał drzewa rosnące na wysepkach. Teraz są tutaj suche chabazie i ani kropli wody. Dalej wiadomo - żmudne i męczące podejście na próg Doliny Pięciu Stawów Spiskich. Do tej pory pogoda średnia - pełne zachmurzenie, ale przynajmniej pułap chmur wyżej niż szczyty. Ale teraz jak na zamówienie, po podejściu przejaśniło się, a przymglone powietrze zostało niżej. Piękna pogoda i widoczność. Morda sama się uśmiecha. Jestem zaskoczony tym, że nie czuję zbytniego zmęczenia - przez ostatnie kilkanascie dni moja aktywność ograniczała się do wsiadania i wysiadania z samochodu. Może to zbawienny wpływ zabranego płynu energetyzującego? No ale czasowo bez rewelacji, jeżeli chcę wrócić na 19.00 do Sącza, musze się sprężać, bez zbytniego wylegiwania się w słońcu nad jeziorkiem. Idąc w stronę Lodowej przełęczy widzą ludzki wąż na Czerwonej Ławce. Straszne tłumy!!! Na szczęście na Lodową spokojniej. Dobrze, że poprawili szlak od tej strony, bo początkowe podejście bez drewnianych zabezpieczeń po piargu dawało w kość. Z przełęczy dla mnie jeden z ładniejszych widoków na Tatry Wysokie. Podchodzę trochę wyżej, w stronę Małego Lodowego, żeby uciec od ludzi i w spokoju móc nacieszyć sie chwilą i widokami. Trochę jedynie przeszkadzał zimny wiatr. Czas podejścia z dołu wyniósł około 4,5 godziny, więc wcale nie wiele krócej, niż pokazywał czasy na szlakowskazach. W drodze powrotnej zagadał mnie rodak z okolic Krakowa, który był na nielegalu ![]() ![]() Teraz kolej na następne odhaczenie, pozostało: Otargańce z Raczkową Czubą, Siwy Wierch, Baraniec, Wrota Chłubińskiego, Grzbiet od Kasprowego do Przełęczy Kondrackiej, Zawory i Ciemnosmreczyńskie Stawy oraz Wielka Łomnicka Baszta. Jeżeli w październiku pogoda dopisze to może jeszcze jedno z powyższych będzie skreślone. Oby. Parę rzeczy z matrycy, przepraszam za jakość, ale nie chciało mi się bawić w ulepszanie w programach graficznych. P.S. Udało mi się znaleźć Matterhorna w Tatrach!!!! ![]() ![]() By gouter at 2011-09-19 ![]() By gouter at 2011-09-19 ![]() By gouter at 2011-09-19 ![]() By gouter at 2011-09-19 ![]() By gouter at 2011-09-19 ![]() By gouter at 2011-09-19 ![]() By gouter at 2011-09-19 |
Autor: | Jakub [ Pn wrz 19, 2011 9:31 pm ] |
Tytuł: | |
Z tym wejściem prezydentów to jest prawda, nie doszło jednak do skutku. Przecież krzyż na Gerlachu został ustawiony wcześniej, ok. 1997 r w związku z wizytą ówczesnego prezydenta czy premiera Słowacji. Gerlach w swej historii był już też niechlubnie zawłaszczony przez Stalina i Franciszka Józefa. Natomiast kradzieży łańcuchów w 2004 r. dopuścili się chyba polscy złomiarze, zaś jacyś Węgrzy wymalowali na szczytowych skałach do dziś widoczne graffiti |
Autor: | zephyr [ Wt wrz 20, 2011 7:07 am ] |
Tytuł: | |
też słyszałem kiedyś o tym planowanym wejściu prezydentów. Zdjęcia ekstra zwłaszcza z Osterwy ![]() |
Autor: | gouter [ Wt wrz 20, 2011 9:00 am ] |
Tytuł: | |
zephyr napisał(a): Zdjęcia ekstra zwłaszcza z Osterwy Byłem tam nie tak dawno bo ze 3 tyg temu i nie było jeszcze takiej pięknej kolorystyki.
myślę, że już za tydzień będzie |
Autor: | peepe [ Śr wrz 21, 2011 12:38 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: ![]() Narodowa pielgrzymka na Czerwoną Ławkę ![]() |
Autor: | gouter [ Śr wrz 21, 2011 1:30 pm ] |
Tytuł: | |
peepe napisał(a): Narodowa pielgrzymka na Czerwoną Ławkę
Tak się teraz podziało, że górskie łazikowanie to rozrywka masowa, gdzie te czasy, gdy po słowackiej stronie można było po sezonie wędrować spotykając na szlaku raptem kilka, kilkanaście osób ![]() Kiedyś powiedziałem sobie, że w sezonie niegdy nie pojadę w Polskie Tatry, teraz wychodzi na to, że jak nie jest się na szlaku najpóźniej o 7.00 to trzeba liczyć się właśnie z pielgrzymkami, nawet na Słowacji. ![]() |
Autor: | zephyr [ Śr wrz 21, 2011 1:43 pm ] |
Tytuł: | |
gouter to musisz jeździć w Zachodnie ![]() |
Autor: | gouter [ Śr wrz 21, 2011 2:11 pm ] |
Tytuł: | |
zephyr napisał(a): gouter to musisz jeździć w Zachodnie
szczególnie na Giewoncie ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |