Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt cze 25, 2024 7:08 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt wrz 28, 2010 9:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
W końcu doczekałem się urlopu, w planach okolice Kłodzka, ale trzeba było się rozgrzać. Padło na Królową Beskidów i po raz drugi w tym roku wchodzę na Babią Górę (1725 m n.p.m.). Przy okazji trafiamy akurat na oficjalne zamknięcie sezonu letniego i rozpoczęcie jesiennego, wcześniej z Mańkiem otwierałem lato 2010:) Słoneczko świeciło, na szczycie wiało i znowu nic nie było widać więc szybko schodzimy tym razem cały czas trzymając się żółtego szlaku.
Prosto z Zawoji ruszamy do Dusznik Zdroju z opcjonalnym postojem w Głuchołazach. Trasa mija przyjemnie i szybko na regularnym przekraczaniu prędkości i ok 22 meldujemy się w Dusznikach. Niestety schronu nie udało nam się znaleźć i noc spędzamy w samochodzie. Wstajemy połamani i zmarznięci skoro świt i zaczynamy zwiedzanie rynku (schronisko było czynne od 10:00).
Śniadanko, piweczko, leżakowanie... i to tyle pierwszego dnia.
Drugi dzień miał być już o wiele bardziej ambitny, wstajemy przed 10 i dzień zaczynamy pysznymi pierogami sudeckimi. Chwilę później zaopatrzeni w butle z tlenem ruszamy baaardzo melanżowym krokiem w stronę Gór Orlickich. Przez 4 godziny (wg mapy 2) idziemy lasem i podziwiamy grzyby których znalazłem (nie zrywałem) więcej niż przez całe swoje życie, później drogę przebiegają nam dwie młode sarny. Mniej więcej w połowie drogi skręcamy na torfowisko które zrobiło na mnie spore wrażenie. Szczerze to podchodziłem do tego ze sporym dystansem bo czym się podniecać na torfowisku ale wieża widokowa, jakieś kładki, piękne widoki rozmiękczyły mnie i miło zaskoczyły. Dochodzimy w końcu do schroniska Orlica, jemy, ZTGMujemy, relaks pełną gębą. Sam Zieleniec mi się średnio podoba, wszędzie walało się mnóstwo sprzętu z kolejek, żelastwo, krzesełka, w zimie pewnie narciarzy więcej niż mrówek... Ruszamy w stronę szczytu i gdyby nie tablica i oznaczenie to bym się nie domyślił, że to już wierzchołek. Kiedyś podobno stała tam wieża ale spłonęła i do tego czasu zdążyło wszystko zarosnąć. Widoków zero. Rozczarowani zaczynamy schodzić i w schronisku meldujemy się dopiero po 21 dzięki uprzejmości kierowcy który nas podwiózł.
Następnego dnia nie robimy nic:)
Kolejny dzień – czwartek. Wstajemy o 5:20, zabieramy piwka i idziemy na wschód słońca, część przedstawienia nas ominęła i to jednak nie to samo co w tatrach. Staczamy walce do dna i wracamy do schronu. Pogoda idealna, czyste niebo, 25*C, nic tylko łaziorować! Pakujemy się do naszego Bravo-Enduro i jedziemy do wsi Pasterka i zmieniamy schron na... „Pasterke”. Po drodze widzimy jeszcze dom wczasowy „Szczelinka” ale żadne dzikie szparki nas nie zadowoliły. Piweczko, jedzonko i na Szczeliniec. Idziemy żółtym szlakiem, po drodze zdobywam przydrożną skałkę. Przy schronie na Szczelińcu Wielkim sporo ludzi, jakaś głośna wycieczka szkolna, piwo po 8 zł, wyczuwamy moment kiedy zrobi się luźniej na szlaku i ruszamy dalej. Po kilku minutach osiągamy szczyt i podziwiamy panoramę z której widać wszystkie okoliczne pasma. Idziemy dalej zgodnie ze szlakiem drogą przez „Piekiełko”. Widoków nie ma bo cały czas idziemy korytarzami skalnymi i jesteśmy otoczeni przez skały. Klimat i otoczenie super, coś jak Park Jurajski tylko bez dinozaurów. Całkiem inny świat. Po wszystkim dobry ZTGM i tego typu sprawy:) Generalnie fajny odpoczynek od wszystkiego.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 28, 2010 9:57 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 15, 2008 10:41 pm
Posty: 810
Lokalizacja: Dolny Śląsk
mieszkam 200 km obok i jeszcze tam oficjalnie nie byłem (jedynie samochodem przejeżdżałem)
Dawaj foty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 28, 2010 9:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
Foty będą jak uporam się ze sprzętem :)

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 28, 2010 9:59 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 5:48 pm
Posty: 882
kefir napisał(a):
Drugi dzień miał być już o wiele bardziej ambitny, wstajemy przed 10


Dawaj foty z tego ambitnego dnia
:D

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność :!:
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 28, 2010 10:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
Obrazek
Rozpoczęcie wyjazdu :mrgreen:

Obrazek
Widok z Babiej Góry :roll:

Obrazek
Most kolejowy w miejscowości Lewin Kłodzki

Obrazek
Zachwycam się urodą torfowiska

Obrazek
I samo torfowisko.
Co mi się podobało na tym szlaku, to kosze na śmieci w miejscach przeznaczonych na jakieś biwakowanie. Powinni to spopularyzować.

Obrazek
ZTGM

Obrazek
Takie widoki dominowały

Obrazek
Warto spróbować dostać się miejskimi środkami transportu :lol:

Obrazek
Wiewiór skubaniec :shock:

Obrazek
Widok z tarasu schroniska "Pod muflonem:

Obrazek
ZTGM na tarasie widokowym na Szczelińcu

Trochę zdjęć z samego Szczelińca:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Szczeliniec widziany ze schronu "Pasterka"

I dodatkowo Teplickie Skały u Czesiów:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Trochę mi jeszcze brakuje :wink:

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 29, 2010 6:46 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
kefir napisał(a):
Wstajemy o 5:20, zabieramy piwka


Gekony style :)

kefir napisał(a):
cały czas idziemy korytarzami skalnymi i jesteśmy otoczeni przez skały. Klimat i otoczenie super, coś jak Park Jurajski tylko bez dinozaurów


Alez piekne miejsce - bardzo chcialbym to zobaczyc!

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 29, 2010 7:12 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Mazio napisał(a):

Alez piekne miejsce - bardzo chcialbym to zobaczyc!


Szczeliniec Wielki i w ogóle Góry Stołowe są super, ale nie w sezonie.
W zeszłym roku tak się złożyło, ze byłam tam 3 razy. 2 x w maju z wycieczkami szkolnymi (jest to stały punkt programu wszystkich wycieczek) a raz w listopadzie z koleżankami.
Zupełnie inne wrażenia.

W pełni sezonu tłok jak na Krupówkach, wrzask. Na punkt widokowy czeka kolejka 4 wycieczek. Na dole otwarte 1000 odpustowych kramów gdzie dzieci kupują "pamiątki".

W listopadzie - cudo, niesamowite zamglone korytarze i piękne widoki kiedy mgła się rozwieje.

Stanowczo trzeba tam pojechać wtedy kiedy nie ma innych ludzi.

To samo miejsce w maju:

Obrazek


I w listopadzie:

Obrazek

B.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 29, 2010 7:13 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Faktycznie skały rewela!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 29, 2010 8:35 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
muflon przywiózł mi pieczątki :D dobry muflon :wink:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 29, 2010 10:20 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Ech wspomnienia ... Pasterka, Pod Muflonem, Zieleniec ... symulowane walki partyzanckie na Szczelińcu ... Gustaw ognia ... zajdziemy ich od lewej ... uwaga przeciwnik naciera od północy ... jakieś suszenie ciuchów na grzejnikach w kinie w Polanicy gdzie bilety sprzedawano przy wyjściu z sali bo obsługa (czytaj taka jedna pani) nie mogła znaleźć klucza do kasy ... młode urocze poznanianki ... cholera ... trochę się zapędziłem ... :lol:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 29, 2010 7:13 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
kefir napisał(a):
gdyby nie tablica i oznaczenie to bym się nie domyślił, że to już wierzchołek.


Masz fotkę tej tablicy i ogólnie szczytu. Kiedyś tam nie było żadnej tablicy i tak jak mówisz mozna go było nawet nie zauważyć :D
Jedynie właśnie zarośnięte resztki ruin dawały do myślenia.

Widzę że skałki się podobają to oprócz labiryntu na Szczelińcu polecam jeszcze Błędne Skały na Skalniaku (4 km od Szczelińca). Nie mylić ze Skalnikiem gdzie jest tylko kilka skałek w tym jedna z tarasem widokowym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 30, 2010 9:52 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
trekker napisał(a):
Błędne Skały

Zdecydowanie popieram tylko jedno ale ... była to masakra jak się szło z dużym plecakiem (np takim starym ze stelażem) ... pamięć mnie już zawodzi ale zdaje się, że tam trzeba było w kilku miejscach nieżle nurkować ... wyobraźmy sobie, że zwiedzamy z takim plecakiem Jaskinię Mroźną ... :roll:
Po takiej "lekcji" na Szczelińcu wory zostawliiśmy w tzw schronisku ... :idea:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 30, 2010 10:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
Była opcja przejścia Błędnych Skał, ale podobnie jak pomysł wejścia na Jagodną upadła z pierwszym zimnym... to słowo na "P".

Orlica u Czesiów:
Obrazek

i u nas:
Obrazek
Widać rozczarowanie na twarzy :?

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 30, 2010 11:17 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
http://gekony.wordpress.com/2010/09/25/ ... ec-wielki/

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 30, 2010 11:23 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
kefir napisał(a):
Widać rozczarowanie na twarzy :?


Ja tam widzę tylko, żeś się nie ogolił.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 30, 2010 1:38 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Ludzie gór w górach się nie golą :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL