Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Szczyty Europy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10615
Strona 1 z 1

Autor:  Endrju [ Pn lis 08, 2010 10:23 pm ]
Tytuł:  Szczyty Europy

Tak właśnie... korzystając z okazji półrocznego pobytu na północy Hiszpanii wybrałem się w ostatni weekend na jednodniową wycieczkę na Picos do Europa. Z powodu braku jako takiego ubioru i podstawowego sprzętu nie udało się zbytnio dużo osiągnąć , ale to co tam zobaczyłem sprawiło, że na pewno wrócę w te mało popularne góry Europy.

Udało się osiągnąć : schron Cabana Veronica 2325 mnpm, rozpoczynając w Feunte De.
Później garść informacji praktycznych.

Dokumentacja :


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  piomic [ Pn lis 08, 2010 10:59 pm ]
Tytuł: 

Endrju napisał(a):
półrocznego pobytu na północy Hiszpanii
Arbajt czy Erasmus?
:wink:

Autor:  Endrju [ Pn lis 08, 2010 11:04 pm ]
Tytuł: 

Erasmus - dobra okazja żeby kawał Europy zobaczyć szczególnie ,że samochód mam na miejscu. A Picos De Europa tylko 120 km od Santander gdzie zamieszkuję, benzyna tania ( 1,1 euro), więc nic tylko za kółko wskoczyć i wio przegonić się trochę po górach. :)

Autor:  kefir [ Wt lis 09, 2010 7:17 am ]
Tytuł: 

Ładnie tam:)

Autor:  piomic [ Wt lis 09, 2010 8:07 am ]
Tytuł: 

Endrju napisał(a):
Erasmus - dobra okazja żeby kawał Europy zobaczyć

Zobaczyć to jedno, a oswoić się z realiami samodzielnego życia wśród "obcych" drugie. Bezcenne.
Słyszałeś o tych naszych Erasmusach, co zginęli w wypadku wracając autostopem bodaj do Madrytu z wycieczki w październiku?

Autor:  gouter [ Wt lis 09, 2010 8:28 am ]
Tytuł: 

Zawsze intrygowały mnie Góry Kantabryjskie, szkoda że tak daleko, widziałem je jedynie z okna samolotu.
Obrazek

Autor:  Łukasz T [ Wt lis 09, 2010 8:45 am ]
Tytuł: 

gouter napisał(a):
szkoda że tak daleko


Z tego co kojarzę to poza Endrju tylko, z Forum, Stan w tych okolicach żerował. Może by zrzutkę na lato 2011 zrobić ? :mrgreen:

Autor:  Yanoosh [ Wt lis 09, 2010 10:50 am ]
Tytuł: 

W czerwcu wjechalem do Sierra Nevada. Wyludnione miasteczko, latem zero sezonu bo wszyscy na wybrzezu. Na miejscu trwaly tylko roboty remontowo-budowlane. Bylo troche sniegu i zimno, a my chwile wczesniej wyjechalismy z temper 30 C wiec bylo interesujaco. No ale Andaluzja to nie Cantabria :) Sorry

Autor:  gouter [ Wt lis 09, 2010 11:01 am ]
Tytuł: 

Raczej nie odwiedzamy tych gór, bo wcześniej po drodze są Pireneje.

Autor:  Endrju [ Wt lis 09, 2010 12:31 pm ]
Tytuł: 

gouter napisał(a):
Raczej nie odwiedzamy tych gór, bo wcześniej po drodze są Pireneje.


Może i prawda, ale i tak wrócę tutaj latem co by pożerować trochę więcej w letnich warunkach i Pireneje trochę liznąć.

piomic napisał(a):
Słyszałeś o tych naszych Erasmusach, co zginęli w wypadku wracając autostopem bodaj do Madrytu z wycieczki w październiku?

piomic napisał(a):
oswoić się z realiami samodzielnego życia wśród "obcych" drugie. Bezcenne.

Taa... na początku to kabaret był. Jako, że studiujemy po angielsku to ni w ząb hiszpańskiego nie umieliśmy. Na przykład wynajęcie mieszkania to była nie lada sztuka. Finał był taki , że poprosiliśmy nauczycielke angielskiego w znalezionej szkole języka o tłumaczenie :D Teraz podstawy języka już są , jest łatwiej.

Oni na Erasmusie w Portugalii byli, nie sposób było zauważyć, bo połowa moich znajomych dzwoniła czy to czasem nie my. Bo tak jak nas było ich trzech. Szkoda ich.

Łukasz T napisał(a):
Może by zrzutkę na lato 2011 zrobić ?

Nocleg tani by się myślę tani znalazł, znajomości by się uruchomiło :mrgreen:

Teraz troszeczkę praktycznych informacji:
Feunte De - miasteczko mieści się około 120 km od Santander , dojazd zróżnicowany -70 km autostradą i 50 km bardzo wąską, krętą i jak dla mnie bardzo stresującą drogą. Szczególnie gdy przy zakręcie zwalniałem do ok. 30km/h mijałem skałę z lewej i ku moim oczom pojawił się autobus :> Stresująco , ale możliwie. Mijając największą mieściną Potes docieramy do Feunte De.
W Fuente De mieści się kolejka która sporo czasu zaoszczędza , jednak kosztuje. 15 euro tam i spowrotem. Zniżek nie odnotowano.
Schron jak to schron. Piętrowa prycza dla ok 6-8 osób , radiostacja , jakieś tam kuchenne narzędzia. Wszystko zasilane energią słoneczną.

Autor:  Gnidek [ Wt lis 09, 2010 10:40 pm ]
Tytuł: 

Endrju napisał(a):
[...]korzystając z okazji półrocznego pobytu na północy Hiszpanii wybrałem się w ostatni weekend na jednodniową wycieczkę[...]

Erasmus
:scratch: Aleś mi podsunął kolejny argument, za tym by się postarać o wyjazd :D :thumright:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/