Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Relacja z 12-13.11.2010 z Tatr Polskich ( długi weekend )
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10668
Strona 1 z 1

Autor:  Jakub [ Cz lis 18, 2010 12:13 am ]
Tytuł:  Relacja z 12-13.11.2010 z Tatr Polskich ( długi weekend )

Więc w tych dniach byłem znów pod Tatrami. Pogoda nie była już tak idealna jak ta w październiku. Autokar wyjeżdżający z Krakowa o 3.40 był już o 5.30 w Zakopcu. Kierunek obrałem na Siwą Polanę, następnie w deszczu do rozstaju szlaków na Iwaniacką. Założenie było takie by wejść od wschodu na ścieżkę nad Reglami i przejść ją do Kuźnic w całości, jednak słabe oznaczenia w Chochołowskiej wywiodły mnie w pole. A jako że Iwaniacka od Chochołowskiej to nowy dla mnie odcinek, więc tam się udałem ( mimo zrywki drewna i błota po drodze ). Na wysokości ok. 1300 m z polany osłonił się ośnieżony tego dnia Bobrowiec, a także spotkała mnie śnieżyca ( ok. 10 min. trwała ). Powyżej 1400 m n.pm. leżał już śnieg, a na Iwaniackiej Przełęczy ( 1459 m ) były 3 bałwany oraz ok. 0*C i b. nieprzyjemny wiatr lodowaty. Mimo to po 8 rano spotkałem w najniższej części Chochołowskiej kilka osób planujących natarcie na Starorobociański. Ekipa z grani Ornaku ledwo uszła cało z powodu wiatru. Mój zamiar koncentrował się jedynie na zejściu znanym mi już wariantem do "Ornaku", gdzie zastałem młodą parę. Pogoda się poprawiła, natomiast w schronisku dowiedziałem się że oczywiście brak wolnych pokoi, za to wrzątek nadal za darmo. Jako że już było koło 15.00 to pora była schodzić do Kir i na kwaterę do Zakopanego. Z wielkim zawodem przyjąłem informację że brak miejsca w moim ulubionym miejscu noclegowym, toteż trzeba było się zatrzymać 3 kilometry od centrum. W centrum Zakopca wolne były jedynie miejscówki za 50/60 zł i w Domu Turysty. Następnego dnia pogoda wymarzona i cieplej, trasa Zazadnia-Wiktorówki ( pierwszy raz tam byłem -warto zobaczyć) - Rusinowa ( tu już 3 raz w tym roku -tym razem było tam co najmniej 200 osób...) - Gęsia Szyja ( widok na J. Czorsztyńskie 1 raz w życiu ; b.dużo ludzi szło tego dnia zdobyć szczyt) - Waksmundzka Rówień- Murowaniec ( 1.40 h po ciemku szedłem ) - drogą dojazdową do Brzezin i od 22.00 do 24.00 drogą Oswalda Balzera do Ronda Kuźnickiego, skąd koło m.in. hotelu Palace i hotelu Stamaryn ( siedziba konsula honorowego Republiki Słowackiej . Muszę przyznać że to chyba jeden z najbardziej imponujących hoteli w całym mieście z nie mniej wykwintną restauracją . Mało kto wie że tam odbywają się spotkania polityczne również i to na b. wysokim szczeblu -m.in. Jarosława Gowina z burmistrzem Majchrem, ten pierwszy udzielił mu poparcia z ramienia PO w nadchodzących wyborach samorządowych) do Dworców. Jako że nic nie jechało ( pociąg odjeżdża o 4.20 rano, a pierwsze autobusy przed 6 rano ) to udałem się na nocleg do schronska młodzieżowego przy Ulicy Nowotarskiej, gdzie studenci płacą 30 zł. Dworzec PKP przejęła gmina, więc ma być wreszcie odrestaurowany. Zobaczymy co wyniknie z politycznych deklaracji burmistrza Zakopanego.

Następnego dnia byłem b. zmęczony więc powrót. Smutne są te rozstania z Tatrami, ja kocham nie tylko Tatry, ale i Zakopiankę i widoki z niej są zawsze fantastyczne. Tatry pierwszego dnia wyglądały groźnie, nawet Giewont oblodzony, później halny zrobił swoje. Mimo to wyjeżdżając 14-go wciąż widziałem białe Czerwone Wierchy. W Murowańcu spotkałem dobrze przygotowanych turystów z rakami i butami zimowymi i stuptutami. Byli wśród nich zdobywcy Świnicy. Spotkałem też W.Cywińskiego którego serdecznie pozdrawiam. Fajnie że opisuje w nowym przewodniku piękny rejon Doliny Kaczej.
Zdjęcia zamieszczę jutro. Był to ostatni wypad w Tatry w tym roku . Ale w przyszłym nie będę próźnował. Może nawet w zimę wyjadę znowu w styczniu...

Autor:  Jakub [ Cz lis 18, 2010 9:48 am ]
Tytuł: 

1 dzień- piątek : Szlakowzskaz w Dolinie Chochołowskiej: Obrazek
Zrywka drewna w ramach działalności Wspólnoty 8 Uprawnionych Wsi w Witowie ( szlak żółty na Iwaniacką ) :Obrazek
Obrazek
Bobrowiec -1664 m - góra zamknięta decyzją Słowaków od 2008 r. dla turystów: Obrazek
Na Iwaniackiej Przełęczy ( 1459m -cel osiągnięty ) : Obrazek Obrazek Obrazek
W Dolinie Kościeliskiej :
Obrazek Obrazek

Zdjęcia z dnia drugiego ( odcinek Zazadnia-Wiktorówki-Rusinowa-Gęsia Szyja-Murowaniec zielonym szlakiem przez las-drogą dojazdową w dół i Oswalda Balzera do Zakopanego, skąd do Krakowa ):
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  Lukasz_ [ Cz lis 18, 2010 6:40 pm ]
Tytuł: 

Jakubie czy masz może jakiś przeciek kiedy wkońcu ukaże się Ganek ? Nie pytałeś przypadkiem o to WC ?

Autor:  Jakub [ Cz lis 18, 2010 6:48 pm ]
Tytuł: 

Ponoć niebawem - pewnie w ciągu nadchodzącego miesiąca. Mniej pocieszająca jest wiadomość że nie będzie aktualizacji książki "Góral z Wilna " ( ost. - drugie wydanie pochodzi z 2005 r; ja mam to starsze - Poronin 2003 ). Wynika to oczywiście tylko z racji popytowo - ekonomicznych . Szkoda bo np. w kwestii polityki od 2005 r. w Polsce b. dużo się działo, także różnych innych wydarzeń...Nie ukrywam że "Góral z Wilna" to jedna z najlepszych książek jakie w życiu przeczytałem. Naprawdę. Godna polecenia każdemu turyście i taternikowi, oraz innym osobom związanym z Tatrami ( np. pracownikom TPN, PKL, schronisk itd. ) . Ma duże wartości edukacyjne.

Autor:  Lukasz_ [ Cz lis 18, 2010 6:53 pm ]
Tytuł: 

Dobra powiedz jeszcze co tam sie dowiedziałeś więcej od niego ? :D Jakie będzie następne wznowienie, jaki rejon Ganek obejmie ? :)

Autor:  Jakub [ Cz lis 18, 2010 7:46 pm ]
Tytuł: 

Ja się nie pytałem o ten Ganek za bardzo. On coś wspomniał, a że to Ganek to wiem już od dawna. Raczej pytałem o to czy chodził coś po innych górach Słowacji, o politykę , Słowaków i inne sprawy. Polecam lekturę "Góral z Wilna" . A inne kwestie to na PW. Natomiast przydatna może być wiadomość od takiego źródła że MSW jest trudniejszy od Lodowego dla turysty, Durny co najmniej tak trudny jak MSW a grań północna Wielkiego Gerlacha ma tylko wycenę jedynkową ( I ) .

Autor:  karlos [ Cz lis 18, 2010 8:06 pm ]
Tytuł: 

hummm po co pokazywać ludziom poruszone i nieostre foty na których nic nie widać :scratch:

Autor:  Jakub [ Pn lis 22, 2010 9:01 pm ]
Tytuł: 

Hmm w sumie te i tak są b. dobre :wink: bo większość zrobiłem trzęsącą się ręką :mrgreen:

Autor:  Luiza [ Pn lis 22, 2010 10:04 pm ]
Tytuł: 

Dziś mój debiut: fatalne foty Jakub'ie.

Pozdrawiam.

Autor:  Auralis [ Pn lis 22, 2010 10:17 pm ]
Tytuł: 

Przynajmniej dodatkowa wiedza, że Nikona P50 nie należy nabywać :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/