Forum portalu turystyka-gorska.pl

Dzień 1

Ekipa:

Ja, tata, mama, Ola

Pierwszego dnia postanowiliśmy pójść do Moka, a potem do piątki przez świstówkę.
ale po kolei:
dojazd do Palenicy Białczańskiej i dalej asfaltem do moka





tuż przed moką sarny odpoczywały przy asfalcie ignorując turystów





Przy Morskim Oku

Łańcuchy które były na jednym z żlebów są zerwane. Trochę ułatwiły przejście tego kawałka ale luzik. no i widoki:
góra ta mieniła się pięknie niestety na zdjęciu tego nie widać







otoczenie piątki



Wracamy do domu. Siklawa:









DZIEŃ 2
Ekipa: ja
wyjazd w góry bez pójścia na Rusinową to nie wyjazd. Z tradycji stało się zadość.
na Rusinowej oczywiście oscypek i kubek żętycy






Z Gęsiej Szyi:

z polanie waksmudzkiej postanowiłem pójść do wodogrzmotów. nudnawa trasa niemal cały czas w lesie. czasami z wiatrołomów fajne widoki
Gęsia Szyja

otoczenie doliny białej wody





z Wodogrzmotów asfaltem do Palenicy


CDN....

szachu_matu, jak już chcesz używać skrótów z nazewnictwa taternickiego, to nie pisz "Moki" tylko do "Moka", pomijam już dalsze braki dużych liter w nazwach ale popraw się Synu!
A pogoda to Ci się udała piękna...



To jak zejście z HG i nie pójść na piwo do "Jaworzynki", odwiedzaj miejsca kultu.

Nie czepiać się. Też lubię mokę - jak nie ma ekspresu całkiem dobra kawa z niej wychodzi.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

LigeiRO wczoraj pisałem na szybko tą relację zaraz po poprawiam

piomic ja też lubię

Lodowy na zdjęciach z pierwszego dnia normalnie jak Mount Robson wygląda

Cholera, w życiu tam nie byłem.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

widzisz Krabul ile musisz się jeszcze nauczyć
rusinowa dobra jest bierzesz paletę piwka rozbijasz się na trawie a potem zgon w szałasie .. bajka

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

No ładne bajki Ci rodzice czytali na dobranoc

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Tytus Romek i A'Tomek

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

dzień 3
Ekipa:Ja, tata, mama, Ola
Cel: Skrajne Solisko
widok na Łomnicę

kolejk do Szczyrbskiego Plesa

ze Szczyrpskiego Plesa kolejką na Skrajne Solisko


wodospad Skok:


na Skrajnym Solisku:

Chata pod Soliskiem i Skrajne Solisko

Bunt na okręcie. Nie chcą iść na Skrajne Solisko zostałem sam, nie wiedzą co stracili
Krywań

Hruby Wierch

Dolina Furkotna



Staw nad Skokiem i Grań Baszt

Skrajne Solisko

i Gerlach

Na szczycie

Małe Stawki Furkotne

Szczyrbskie Pleso



Gerlach

i na dół


Chata pod Soliskiem

Krywań


powrotem do Szczyrpskiego Plesa i ostatnia fotka mojego dzisiejszego celu

powrotem do domu






Dzień 4

Ekipa
ja, Tata
Wzdłuż Tatr Bielskich
Start w Jaworzynie Spiskiej pierwszy cel Przełęcz pod Kopą






Widok na Wielki Biały Staw i Rakuską Czubę






Przy Białym Stawie

następny cel Chata pod Szarlotką. Otoczenie doliny Kieżmarskiej







Bielskie Koszary. równinka wypełniona pachnącymi kwiatami. Niesamowicie pachniały oraz tworzyły piękny dywan kwiatowy, niestety zdjęcie tego nie odzwierciedla

i ostatnie spojrzenie na dolinę Kieżmarską







teraz trochę bielskich

schronisko pod Szrotką.



krótka sesja zdjęciowa kwiatków. Miała być krótka....


Lilia złotogłów


Odgłosy burzy nad Łomnicą ale po kilku minutach cichną. my schodzimy do Tatrzańskiej Kotliny i jedziemy na kwatery

Dzień 5

Ekipa
ja,mama, Ola

Nie lubię tej doliny tak samo jak asfaltu do Moka. Cel : Stoły

Owce

na Stoły


na Stołach. Kominiarski Wierch

śpiący rycerz






szarotka



powrotem w dół