Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Triglav 2864m npm - Słowenia 28.09.2010 drogą Dzika :)
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10752
Strona 1 z 2

Autor:  uysy [ Wt lis 30, 2010 4:06 pm ]
Tytuł:  Triglav 2864m npm - Słowenia 28.09.2010 drogą Dzika :)

Planów na wyjazd było wiele, może MB, może w Dolo, może coś innego w Alpach.
Wybraliśmy się na Trójgłowego, najwyższy szczyt Alp Julijskich 2864m npm.
Piękna góra, wyrastająca z doliny Vrata, od północnej strony wznosi się piękna 1000metrowa pionowa ściana.
Podróż:
Wyjazd z Wrocławia : około godziny 23:00.
Powinniśmy jechać przez Boboszów (tak prowadził GPS)...ale na siłę pojechaliśmy przez Kudowę Zdrój. W związku z czym, zrobiliśmy dodatkowo z 200km i błądziliśmy po Czechach. Przez całe Czechy jechaliśmy na LPG, przy samej granicy Czechy/Austria, zatankowaliśmy jeszcze LPG do pełna i cheja dalej.

Obrazek
Ja odsypiałem po pracy :D.
Obrazek

Granica Austria - Słowenia
Obrazek

Na miejscu jesteśmy około godziny 15tej.
(Dojazd do Aljažev dom przez las - BARDZO BARDZO mocno pochylona droga, należy bardzo uważać przy wjeżdżaniu i zjeżdżadzniu)
Obrazek

Dobre jedzenie, to podstawa :)
Najlepszy Gulasz na świecie!
Obrazek

Obrazek
Gdzieś tam,w górze...
Obrazek

Miszka, kradziej jedzenia!

Obrazek

Po zjedzeniu obfitego posiłku, idziemy na rekonesans.
Rekonesans w Dolinie Vrata :)
http://www.youtube.com/watch?v=D7w1nT7a-9c


Groszki Team w Pełnym składzie : uysy, Pablo, Groszek.
Obrazek

Północna ściana robi mega wrażenie, 1000 metrów pionu!
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Śpimy w schronisku Aljažev dom - czynne jest do końca września, więc załapaliśmy się "na styk".
Spanie w pokoju wieloosobowym (6 łóżek) kosztowało nas około 13euro. Piwko około 2.5euro.
Obrazek

Ruszamy o godzinie 7dmej z Aljažev dom 1015m npm - Luknja 1758m npm.

Obrazek

W Groszka bucie, mamy pasażera na gapę :)
Miszka!
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dolina Vrata
Obrazek

Reklama Plecaka Osprey :)

Obrazek

Podejście do Przełęczy Luknja
http://www.youtube.com/watch?v=yd_VwJGnTZQ


Piarg - ulubiony teren Groszka :D.

Obrazek

Obrazek

O godzinie 8:40 dochodzimy do przełęczy Luknja - 1758m npm.
Mały popas, ubieramy uprzęże, lonże i kaski. (ja swojego kasku oczywiście zapomniałem :P).
Aljazev Dom – Luknja Pass – Triglav (Jest to najtrudniejsza turystyczna droga na szczyt, Trudnośc K4, w skali do K6)
Total: 1900m przewyższenia / 100m zejścia / W sumie 7h

Obrazek

Początek Ferraty.

Obrazek

ZŁO!
Obrazek

Ładne widoczki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sphinx.(widać go, jak się stoi w Dolinie Vrata).


Obrazek

Powyżej 2200m npm zaczyna się zabawa w śniegu.
Troche ... chmura :(.
Obrazek

Obrazek


- Jak myślisz, daleko ?
- Pewnie wchuj!

Obrazek

No nic, napieramy. (bardzo podoba mi się to zdjęcie).
Obrazek


Szybkie pstryki, pakowanie aparatu i w śniegu, wchodzimy w drugą ferratę.

Obrazek

Obrazek

Po chwili szukania, odnajdujemy wejście w drogę przez Triglavska Skrbina (na zdjęciu, wejście w drogę jest po LEWEJ stronie Pawła, to kawałek tej ściany, którą widać, za plecami mam (ja robiłem zdjęcie) Doline Vrata )
Obrazek

Z tego odcinka nie mamy zdjęć, dużo śniegu, ferrata pod śniegiem.
Ładowaliśmy po śladach jakiegoś człeka, który szedł w tym samym dniu/dzień wcześniej.

Obrazek

W zasadzie na całej długości tego odcinka do szczytu, są ferraty i paliki których można się przytrzymać. Około 13-14tej śnieg był ciężki i mokry, spierdalał spod nóg, nachylenie było całkiem niezłe.



Szczyt na wyciągnięcie ręki :).

Obrazek

Paweł dochodzi... :)
Obrazek

godz. 14:24 29.09.2010 Staję na szczycie! PKP!,
Czekam na Groszka i Pawła, dzwonię do Mamy, Taty i Dziewczyny. Jestem motyla noga tak szczęśliwy, że łzy cisną mi się do oczu :P
Obrazek

Paweł z Groszkiem walczą na ostatnich metrach.
Obrazek

O 14:45 Paweł szczytuje :)
Obrazek

Obrazek

Chwilę po nim, dochodzi Groszek :).

Groszki Team w komplecie, na najwyższej górze Słowenii.
Triglav 2864m npm.

Pablo, uysy, Groszek.
Obrazek

Grań prowadząca na Mały Triglav.
Obrazek

Obrazek

Granią do schronu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z Małego Triglava do Triglavskiego Domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zejście z Małego Triglava.

Obrazek

Triglavski Dom.
2515 m n.p.m
Obrazek

Mały Triglav, Triglav.
Obrazek

Obrazek

Zachód.
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Do Triglavskiego Domu dochodzimy około 17:30.
Spanie + piwko + żarcie (Największa porcja żarcia, to makaron z jakimś mielonym mięsem - polecam, chyba 8euro), całość 25euro.
Pokoje są mało ogrzewane, ale są koce i jednorazowa pościel.

Następnego dnia, wstaję na wschód słońca i wychodzę pstrykać.

uysy (Groszkowi nie chciało się wychodzić, więc pstryknął mnie, pstrykającego na zewnątrz :) ).
Obrazek

A to już pstryki, które udało mi się złapać.


Groszek z okienka :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schodzimy w Dolinę Vrata.
Triglavski Dom - Przez Prag - ferrata Pragweg - Aljažev dom

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Zejście przez Prag1.
http://www.youtube.com/watch?v=bZcJKbsn3RQ



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dolina Vrata - Podchodziliśmy drugą stroną.
Obrazek

Zejście przez Prag2.
http://www.youtube.com/watch?v=v0Vz1_siFtc


Jesień w Dolinie :)
Obrazek

Jestem Gollumem :D

Obrazek
Obrazek

Z dedykacją :)
Obrazek

Które ?

Obrazek
Obrazek

Wodospad.

Wodospad Perićnik.
http://www.youtube.com/watch?v=FQ7SsOVnnGE


Obrazek

Obrazek

Obrazek

uysy, Pablo, Groszek (wiem, mam zajebiste kalesony :P)
Obrazek


Droga powrotna przez Boboszów - krócej i dobrymi drogami w Czechach , już na starcie musimy zmieniać koło (całe szczęście w golfie wieziemy tyle części zapasowych, że można by złożyć drugiego golfa :P).Po przejechaniu ~800km przestają działać wszystkie światła w samochodzie, całe szczęście do domu mamy 11km...nie chce myśleć co by było na autostradzie w Austrii w takiej sytuacji. Po godzinnym wymienianiu różnych elementów udaje nam się naprawić furę i kończymy naszą podróż :)

Tankowanie LPG w Czechach (w necie można znaleźć mapkę takich stacji).
Fajnym rozwiązaniem jest, płacenie za paliwo kartą, przez jedną osobe. Po powrocie całość dzielimy na ilość osób i nie ma problemów kto ile dał kasy w trakcie wycieczki.
Kolejna sprawa (zaczerpnięte od Dzika :) ).
Jeżeli jedziemy tylko na pare dni, dobrze jest zrobić sobie jakieś żarcie do pojemników plastikowych, tzw. "żarcie startowe". Np. wspomniany gulasz/spageti czy coś podobnego. Jemy przed wyjściem w góry i po powrocie :).

Z tego co pamiętam, całośc wyniosła nas po ~160zł paliwo (na głowe) + winiety po 45zł na głowę. Spanie w schroniskach jest wymienione wyżej. Szturmżarcie - zakupione w biedronce :).

Jeżeli ktoś ma jakieś pytania o koszty szczegółowe, proszę pisać :)

Więcej zdjęć można znaleźć tutaj:
http://picasaweb.google.com/uysy.dudek
Wieczorem wrzucę jeszcze 2 filmiki.

Autor:  staszek [ Wt lis 30, 2010 4:56 pm ]
Tytuł: 

Bardzo dobry opis fotograficzny drogi :!:
PKP :thumleft:

Autor:  menel [ Wt lis 30, 2010 5:09 pm ]
Tytuł: 

uysy, zacna impreza.A co z Miszką?? Poległ?? :mrgreen:

Autor:  Lukasz_ [ Wt lis 30, 2010 5:23 pm ]
Tytuł: 

Pięknie tam :)

Autor:  Vespa [ Wt lis 30, 2010 5:46 pm ]
Tytuł:  Re: Triglav 2864m npm - Słowenia 28.09.2010 drogą Dzika :)

Super wyprawa. Bardzo inspirująca. Muszę przejść się kiedyś tą granią z Triglava na Mały Triglav. Pamiętam jak mnie po raz pierwszy rozwaliła na zdjęciach ŁukaszaT. Jest niesamowita! :D Znaczy domyślam się, że na podejściu było o wiele więcej zabawy. Ale pod względem wrażenia ten odcinek granią jest chyba ciężko przebić.
Ogólnie - czad i wycieczka i relacja :)
Natomiast to zdjęcie gdyby pojawiło się wcześniej, miałoby szansę pozamiatać najnowszy konkurs w fotografii:

uysy napisał(a):
Obrazek

Autor:  uysy [ Wt lis 30, 2010 6:26 pm ]
Tytuł: 

Vespa, przejście tej grani jest łatwe, nie robi zbyt dużego wrażenia :).
Tak jak napisałaś, podejście (tzn ostatnie 300metrów do szczytu) robi o wiele większe wrażenie :).

Short Films :)

Rekonesans w Dolinie Vrata :)
http://www.youtube.com/watch?v=D7w1nT7a-9c

Podejście do Przełęczy Luknja
http://www.youtube.com/watch?v=yd_VwJGnTZQ

Zejście przez Prag1.
http://www.youtube.com/watch?v=bZcJKbsn3RQ

Zejście przez Prag2.
http://www.youtube.com/watch?v=v0Vz1_siFtc

Wodospad Perićnik.
http://www.youtube.com/watch?v=FQ7SsOVnnGE

Autor:  Vespa [ Wt lis 30, 2010 6:36 pm ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
Vespa, przejście tej grani jest łatwe, nie robi zbyt dużego wrażenia :)


Nie chodziło mi o trudności. Jednak lufiasta graniówka zawsze powoduje u mnie przyspieszone bicie serca, choćby była gładka jak stół. No i do tego jakie widoki naokoło :)

Autor:  uysy [ Wt lis 30, 2010 6:50 pm ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
Nie chodziło mi o trudności. Jednak lufiasta graniówka zawsze powoduje u mnie przyspieszone bicie serca, choćby była gładka jak stół. No i do tego jakie widoki naokoło Smile


Źle napisałem :P.
Lufa może i jest, ale kawałek pręta / liny (niekoniecznie taki który wytrzyma odpadnięcie) powoduje, że człowiek ma mega komfort psychiczny i hasa jak owieczka :)
Ale widoczki to mNiód :)

Autor:  piomic [ Wt lis 30, 2010 6:55 pm ]
Tytuł: 

A ktoś tu się zarzekał, że nie wyjdzie w góry jeśli będzie choć jedna chmurka... :mrgreen:

Autor:  uysy [ Wt lis 30, 2010 7:07 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
A ktoś tu się zarzekał, że nie wyjdzie w góry jeśli będzie choć jedna chmurka... Mr. Green


Jak weszliśmy w teren śnieżny, tam zaraz za Sphinxem. To zacząłem marudzić jak baba (bez obrazy), "Jak dalej tak bedzie to ja wracam, pierd..ole itp", psułem chłopakom trochę zabawę. No ale jakoś się udało :P.

Dodałem też na bloga:
http://uysy-uysy.blogspot.com/2010/11/t ... 92010.html

Autor:  Zombi [ Wt lis 30, 2010 7:17 pm ]
Tytuł: 

bardzo fajne zdjęcia! byłem tam wiele razy, ale takich fajnych fotografii nie mam.
a! przy okazji: na zdjęciu bezpośrednio po "Z Małego Triglava do Triglavskiego Domu" widać Rjavinę, piękny szczyt, ze schroniskiem Stanica. tam warto nocować

Autor:  Morti [ Wt lis 30, 2010 8:14 pm ]
Tytuł: 

Gratulacje Panowie szlachta! :D Bardzo ładny cel obraliście. Zdjęcia robione wprawnymi rencami ;)

Pytanie mam, co to za kawałek rakiety na szczycie? To robi za awaryjny jednoosobowy schron w czasie burzy śnieżnej? Uziemienie to miało? Jakby piorun pierdzielnął....

Ogólnie to po prostu pięknie!

Autor:  gouter [ Wt lis 30, 2010 8:40 pm ]
Tytuł: 

Miło pooglądać jesienne fotki z Alp, bardzo fajno foto-relacja, a symfoni światła tu nie brakuje 8)

Autor:  awake [ Wt lis 30, 2010 9:11 pm ]
Tytuł: 

super relacja. Zachęcająca do wyjazdu. Żarcie na start i finisz - piękna sprawa. Jadąc na MR zabrałem do samochodu kilka jajek. Po zejściu była pyszna jajeczniczka w Bormio

Autor:  Kasia86 [ Wt lis 30, 2010 9:23 pm ]
Tytuł: 

Ale żeś się rozpisał.... Co to jest fotoreportaż czy relacja ? Ale foty fajne :D

Autor:  tatromaniak24 [ Wt lis 30, 2010 9:28 pm ]
Tytuł: 

pierwsze zdjęcie demotywuje

Autor:  uysy [ Wt lis 30, 2010 9:32 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
Ale żeś się rozpisał.... Co to jest fotoreportaż czy relacja ? Ale foty fajne Very Happy

Wal się! Bardziej mi się nie chciało, co mam napisać ? Że było pod górkę ?:D

tatromaniak24 napisał(a):
pierwsze zdjęcie demotywuje

Proszę nie zwracać uwagi na dach auta, bestia ma ponad 20lat, miesiąc wczesniej dowiozła nas na Grossglocknera :)

Autor:  Kasia86 [ Wt lis 30, 2010 9:33 pm ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
Wal się!


Podpadłes....

Autor:  nutshell [ Wt lis 30, 2010 9:48 pm ]
Tytuł: 

Po pierwsze gratuluję szczytowania! :)
Po drugie - zdjęcia rządzą. Wszystkie. Z czynnikiem ludzkim, zwierzakowym i górskim :)
Dolina Vrata w odsłonie jesiennej jest przepiękna. Wyobrażam sobie jakie to wrażenie, stać tam na dole w otoczeniu tych ogromnych skalnych ścian...
Ta wijąca się, jasna ścieżynka w głębi doliny to dojście do ferraty, którą się wspinaliście w drodze 'na'?

Obrazek


A'propos patentów spożywczych, z własnych doświadczeń polecam pasteryzację :) Na wyjazd w Dolomity w słoikach mieliśmy zapasteryzowane leczo, polędwicę, mięso do spagetti i risotto :) W połączeniu z kaszą, makaronem itp można zjeść normalny ciepły (i jako tako urozmaicony) posiłek. Fakt, jest z tym trochę roboty przed wyjazdem i trzeba zrobić to porządnie żeby jedzenie się nie popsuło (nasze trzymało się pięknie przez całe 2 tygodnie), ale polecam.

Autor:  Explorer [ Wt lis 30, 2010 9:53 pm ]
Tytuł: 

Kuva, piękne te góry Słowenii!

Autor:  uysy [ Wt lis 30, 2010 9:55 pm ]
Tytuł: 

Nie wiem czy o to dokładnie pytasz, ścieżka dochodzi do przełęczy Luknja (pod koniec widać piarg) i tam zaczyna się ferrata.
Obrazek

Autor:  matragona [ Wt lis 30, 2010 9:55 pm ]
Tytuł: 

Uysy,fajna akcja,świetne fotki!!
Muszę tam wyskoczyć w przyszłym roku,obowiązkowo!! Zombi,słyszysz moje nawoływanie??? :D :wink:

Autor:  nutshell [ Wt lis 30, 2010 9:58 pm ]
Tytuł: 

uysy, tak, dokładnie o to. No a piarg, po prostu, jak marzenie :lol:

Autor:  Samoth [ Wt lis 30, 2010 10:04 pm ]
Tytuł: 

jeb... piargowisko ile brzydkich słów tam poleciało ...

Autor:  Zombi [ Wt lis 30, 2010 10:42 pm ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
Uysy,fajna akcja,świetne fotki!!
Muszę tam wyskoczyć w przyszłym roku,obowiązkowo!! Zombi,słyszysz moje nawoływanie??? :D :wink:

słyszę, słyszę :-D w przyszłym roku wypadnie akurat okrągła 16 rocznica mojego pierwszego wejścia na Triglav - nie widzę lepszego pomysłu na uczczenie niż wspólne wejście :-D i wspólne zejście. również w schronisku ;-) stawiam Laško :-D

Autor:  matragona [ Wt lis 30, 2010 10:45 pm ]
Tytuł: 

Zombi napisał(a):
słyszę, słyszę Very Happy w przyszłym roku wypadnie akurat okrągła 16 rocznica mojego pierwszego wejścia na Triglav - nie widzę lepszego pomysłu na uczczenie niż wspólne wejście Very Happy i wspólne zejście. również w schronisku Wink stawiam Laško Very Happy


Ufff :D to będzie taka rozgrzewka przed tym co zaplanowałam na urlop,hehehe :wink:

Autor:  Zombi [ Wt lis 30, 2010 10:54 pm ]
Tytuł: 

matragono, a cóż to za plany?

btw ta rakieta na szczycie to Aljažev stolp

Autor:  Burza [ Śr gru 01, 2010 12:23 am ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
tatromaniak24 napisał:
pierwsze zdjęcie demotywuje

Proszę nie zwracać uwagi na dach auta, bestia ma ponad 20lat, miesiąc wczesniej dowiozła nas na Grossglocknera Smile



No wlasnie szacuneczek dla fury sie nalezy i na dodatek ma gorne swiatlo stopu! Fajna wycieczka!

Autor:  Vespa [ Śr gru 01, 2010 1:10 am ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
Ale żeś się rozpisał.... Co to jest fotoreportaż czy relacja ?

Oj Kasiek przyganiał kocioł garnkowi :lol: Ale nie, nie mówię tego w złym sensie, wolę nadmiar fotek (o ile są fajne) niż nadmiar tekstu (chyba że wychodzi spod klawu niektórych których namiętnie lubię czytać)

:D

Autor:  uysy [ Śr gru 01, 2010 8:14 am ]
Tytuł: 

Kaś, tutaj za wiele nie ma co pisać. Przyjechali, nachlali się piwska, poszli spać. Wyszli, weszli, zeszli,wrócili do kraju :)

Kurczę, widzę że przesadziłem z rozmiarem zdjęć. U mnie wyglądały normalnie :/.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/