Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
The North Face of The Beast http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10830 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kasia86 [ Wt gru 14, 2010 11:38 pm ] |
Tytuł: | The North Face of The Beast |
Po dwóch dniach KFG i oglądania filmów górskich, postanowiłam pojechać w Taterki w celu odstresowania się od nawału roboty i nauki , tym bardziej, że na weekend zapowiadała się super pogoda (jak się później okazało, pogoda miała jeden mankamet - a mianowicie Halny) Niedziela, 5 grudnia Ponieważ byłam zmęczona po całym tygodniu pracy, więc postanowiłam wyspać się chociaż trochę (co nie udało mi się przez użytkownika Uysego, który razem z moim bratem zaprawiał mnie dzień wcześniej wiśniówką... ) Udało mi się jednak wstać mniej więcej o zaplanowanej godzinie i udać się niespiesznie na dworze PKS skąd koło godz. 6.00 mój ulubiony Szwagropol poniósł mnie w nasze kochane Taterki Potem busem do Kuźnic, a z tamtąd z buta do Murowańca. Pogoda dopisuje, po drodze spotykam może z 5 osób, w tym jedną dziewczynę ze snowboardem, z którą się potem mijamy kilka razy Generalnie wszędzie przetarte, zajebista widoczność, idzie mi się super Niespiesząc się, robiąc zdjęcia po drodze zdjęcia i wysyłając sms-y do cywilizacji udaje mi się zrobić tę trasę w 1,5godz czyli o pół godz krócej niż zwykle W Murowańcu nowa atrakcja - stół do ping-ponga! Przy stolikach pustki - oprócz mnie może kilka osób... jak nie Muro.... Zajadam porządne śniadanko, bo bułka w autobusie to jak dla mnie mało na cały dzień, sprawdzam warun i pogodę po czym koło 11.00 ruszam na spacer po Hali Coś im się pokręciło.... Jest zajebiście Świeci słońce, na Hali pusto, widoki jak na zdjęciu Mój cel: Od tego momentu zaczyna trochę wiać, ale niestrudzenie prę do przodu, przejdę się chociaż jeszcze do wyciągu Przy wyciągu postanawiam iść jeszcze kawałek.... Jednak decyduję się spróbować ten Beskid, mam jeszce dużo czasu jest dopiero koło południa.... Ponieważ nie mam zamiaru przedzierać się w śniegu w żlebie pod Kasprowym a potem walczyć z wiatrem na grani, wybieram taki wariant: W połowie drogi przerwa na herbatę: Jakaś nowa droga na Kasprowy (jedna z trzech które widziałam tego dnia....) Użytkownik siker zrobił mi z Kościelca zdjęcie Widoki z podejścia: Świnia: Kasprowy: W końcu po 3,5h licząc od Murowańca pojawiam się na grani jakieś 200m od szczytu Za plecami Słowacja: Jeszcze 5 min i jestem na Beskidzie Kilka fot i schodzę na Kasprowy bo gwiździ niemiłosiernie.... Zachód słońca na Słowacji: Myślałam, że się zagrzeję a tu zamknięte Przy robieniu tego zdjęcia przyuważa mnie pan z ochrony i po krótkiej wymianie zdań wpuszcza na chwilę do środka Zajadam batoniki, popijam herbatą , wymieniamy z panem ploteczki o róźnych typach turystów po czym spadam na dół . Na górze spotykam jeszcze 2 panów, którzy schodzą do Kuźnic przez Myślenickie Turnie, po czym od Przełęczy przedzieram się w śniegu po kolana w samotności... Gdzieś koło wyciągu zapada zmrok ale szybko docieram do ścieżki i stąd już prosto do schronu .... Murowańcu jestem koło 17.00 dosłowanie padam nosem na stół w jadalni, pospiesznie zjadam ostatni batonik, dopijam herbatę i spadam na dół. Niestety wieje coraz bardziej, już niewiele ponad schroniskiem czuć , że halny przybiera na sile... Na przełęczy między kopami siadam na chwilę na ławce żeby odpocząć, robię jeszcze takie fot po czym zakładam raki i spadam na dół.... W tym miejscu wieje tak strasznie , że boję się że mnie zdmuchnie Idę powolutku przygięta do ziemi i staram się wbijać zęby raków jak najgłębiej Na szczęście dwóch chłopaków, którzy mnie przed chwilą mijali czeka na mnie zaraz za zakrętem w lewo Tutaj mamy dylemat co robić dalej - wieje tak strasznie i wali śniegiem po oczach , że nic nie widać. Zakładam gogle, poprawiam czołówkę i idę przodem szukając drogi. Chłopaki niestety nie mają gogli , więc muszą się zdać na mnie.... Jakoś udaje nam się dotrzeć do granicy lasu. Tutaj już tak nie wieje i bez problemu schodzimy na dół Potem już tylko powrót do domu i wyciąganie wniosków z wyprawy. Wnioski : - zawsze lepiej mieć więcej sprzętu niż za mało (patrz: gogle, chociaż przydałyby sie jeszcze kijki - łatwiej byłoby się wykopywać ze śniegu ;p) - na pogodynce sprawdzać nie tylko temperaturę powietrza, przewidywany opad śnieg i zachmurzenie, ale także siłę wiatru - nosić ze sobą ładowarkę do komórki - nie chodzić środkiem nartostrady - buty należy sznurować tak jak poradził mi kolega Uysy: do podchodzenia przody mocno ściągnięte a cholewka luźno, do schodzenia na odwrót - nie wsadzać łopatki lawinowej pod plecy Pozdrawiam wszystkich, którzy tego dnia działali w Tatrach Więcej fot: http://picasaweb.google.com/kasiek556/5 ... tCqxeT-Pw# |
Autor: | Vespa [ Wt gru 14, 2010 11:43 pm ] |
Tytuł: | |
Fajny wypadzik i ładne zdjęcia. Zazdroszczę. |
Autor: | Yanoosh [ Śr gru 15, 2010 12:09 am ] |
Tytuł: | |
Niom. Gitara. Jeszcze miesiac i tydzien... |
Autor: | Vespa [ Śr gru 15, 2010 12:11 am ] |
Tytuł: | |
Yanoosh napisał(a): Jeszcze miesiac i tydzien...
Nie denerwuj mnie |
Autor: | zephyr [ Śr gru 15, 2010 8:21 am ] |
Tytuł: | |
bardzo fajne zdjęcia |
Autor: | Explorer [ Śr gru 15, 2010 8:42 am ] |
Tytuł: | |
trza było na Świnicę lecieć z Kasprowego |
Autor: | Kasia86 [ Śr gru 15, 2010 8:55 am ] |
Tytuł: | |
Chyba Cię Bóg opuścił W taki wiatr, o tej godz i sama ?? Zresztą jak widziałam foty Rafała to wiem, że i tak bym nie weszła tam.... Może kiedyś jak będzie lepszy śnieg..... |
Autor: | Łukasz T [ Śr gru 15, 2010 8:57 am ] |
Tytuł: | |
Kasia86 napisał(a): Może kiedyś jak będzie lepszy śnieg.....
Nieładnie, nieładnie ... Na łatwiznę się idzie ? ? ? Wstyd !!! ... |
Autor: | Burza [ Śr gru 15, 2010 11:07 am ] |
Tytuł: | |
Kasia86 no fajowo, w tych goglach wygladasz jak kobieta mucha! |
Autor: | keff79 [ Śr gru 15, 2010 11:10 am ] |
Tytuł: | |
uff, uff... przeczytałem The North Face of The Breast |
Autor: | Carcass [ Śr gru 15, 2010 12:18 pm ] |
Tytuł: | |
Pokonać Bestię zimą to prawdziwy wyczyn. Gratulacje. Fotki bardzo klimatyczne. |
Autor: | matiq [ Śr gru 15, 2010 12:24 pm ] |
Tytuł: | |
Bardzo się podoba ... aż by się chciało myknąć w góry , ale daleko !! ... Dobre fotki .. szczególnie panoramy ze szczytu mi się podobają ... są w większej rozdzielczości ?? |
Autor: | kwscore [ Śr gru 15, 2010 4:03 pm ] |
Tytuł: | |
1wsza panorama roxxxx |
Autor: | raffi79. [ Śr gru 15, 2010 7:26 pm ] |
Tytuł: | |
Pięknie Kasiu. Panoramy |
Autor: | Kasia86 [ Śr gru 15, 2010 8:34 pm ] |
Tytuł: | |
keff79 napisał(a): uff, uff... przeczytałem The North Face of The Breast Zboczeq matiq napisał(a): Bardzo się podoba ... aż by się chciało myknąć w góry , ale daleko !! ... Dobre fotki .. szczególnie panoramy ze szczytu mi się podobają ... są w większej rozdzielczości ?? U mnie na komputerze Burza napisał(a): Kasia86 no fajowo, w tych goglach wygladasz jak kobieta mucha!
Ej, te gogle uratowały nam dupę na Boczaniu, proszę się nie śmiać |
Autor: | matragona [ Śr gru 15, 2010 10:31 pm ] |
Tytuł: | |
Kasia86 napisał(a): W Murowańcu nowa atrakcja - stół do ping-ponga! Very Happy Very Happy
O tak,w poniedziałek wreszcie okazało się,że w pierwszym życiu byłam świetnym ping-pongistą Co do wyprawy i wyciągania wniosków to przychodzi mi tylko jedno do głowy-porównanie z moim wyczynem,początkiem tego roku,ale to się niestety gorzej skończyło,a mogło się skończyć tragicznie główne role odegrały:głupota i mega halny |
Autor: | Kasia86 [ Śr gru 15, 2010 11:04 pm ] |
Tytuł: | |
Halny mnie zaskoczył bardzo. Nie miałam pojęcia, że tak będzie wiać |
Autor: | kefir [ Cz gru 16, 2010 9:55 am ] |
Tytuł: | |
Zdjęcia kot. Kurna czemu, mnie nigdy nie wyjdzie nocne zdjęcie Zakopca |
Autor: | Hathor [ Cz gru 16, 2010 11:12 am ] |
Tytuł: | |
czemu mieszkam tak daleko od gór :/ jak zwykle Kasiek pozytywnie |
Autor: | Kasia86 [ Cz gru 16, 2010 12:12 pm ] |
Tytuł: | |
kefir napisał(a): Zdjęcia kot.
Kurna czemu, mnie nigdy nie wyjdzie nocne zdjęcie Zakopca Bo nie umiesz ustawić (ja też nie umiem) on umie -> http://www.flickr.com/photos/airsiwy/22 ... 795591944/ |
Autor: | kefir [ Cz gru 16, 2010 12:24 pm ] |
Tytuł: | |
On jest stary i siwy, jego nie słuchaj. |
Autor: | zyl3k [ Cz gru 16, 2010 12:52 pm ] |
Tytuł: | |
ładna wycieczka , pozostaje pozazdrościć w poniedziałek zrobie coś w Karkonoszach jak pogoda pozwoli |
Autor: | grubyilysy [ Cz gru 16, 2010 1:46 pm ] |
Tytuł: | |
W załączeniu zaginiony film z pierwszego wejścia kobiecego. Fakt - styl nie najlepszy, ale wierzchołek osiągnięty... http://www.fotosik.pl/video/b6901208a02d55c9.html |
Autor: | Yanoosh [ Cz gru 16, 2010 4:43 pm ] |
Tytuł: | |
Fajna rodzinka grubyilysy. Pogratulowac ! |
Autor: | Kasia86 [ Cz gru 16, 2010 6:30 pm ] |
Tytuł: | |
grubyilysy napisał(a): W załączeniu zaginiony film z pierwszego wejścia kobiecego.
Fakt - styl nie najlepszy, ale wierzchołek osiągnięty... http://www.fotosik.pl/video/b6901208a02d55c9.html Świetne maluchy, wszystkie Twoje? |
Autor: | Ivona [ Cz gru 16, 2010 7:36 pm ] |
Tytuł: | |
grubyilysy napisał(a): W załączeniu zaginiony film z pierwszego wejścia kobiecego.
Fakt - styl nie najlepszy, ale wierzchołek osiągnięty... szczęściarz to dopiero super team! bardzo bardzo mi się podoba! |
Autor: | grubyilysy [ Cz gru 16, 2010 7:38 pm ] |
Tytuł: | |
Kasia86 napisał(a): Świetne maluchy, wszystkie Twoje?
To po prawej takie lekko wyrośnięte, to w każdym razie nie moje... dziecko. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |