Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Jak "małofatrzański drapieżnik"złamał mi psychę... http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=11040 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | 'Krzysiek' [ N sty 23, 2011 4:12 pm ] |
Tytuł: | |
Pięknie... To była moja pierwsza zimowa tura. Naprawdę Rozsutec zimą robi wrażenie. Nam wtedy również pogoda nie dopisała. Swoją drogą widzę, że na Fatrze są lodziki:) Oj kusi |
Autor: | aankaa [ N sty 23, 2011 6:13 pm ] |
Tytuł: | |
matragona też bym chciała mieć takie "doły" |
Autor: | Basia Z. [ N sty 23, 2011 7:03 pm ] |
Tytuł: | |
Byłam wczoraj całkiem niedaleko - na takiej stromej górce Ladonhora (tuż nad doliną Kysuczy, jak się jedzie w kierunku Żyliny to po lewej jakieś 15 km przed Żyliną). Ponoć jest stamtąd rewelacyjny widok na Rozsudziec, ale niestety Rozsudźca nie widziałam bo cały czas był w chmurach. Widać było za to Wielki Krywań, Suchy oraz Luczańską część Małej Fatry, aż nawet po Klak. Raków nie mieliśmy i to chyba był błąd bo na podejściu na prawdę w takich warunkach jakie tam były to by się przydały. I tak się cieszyłam, że akurat tą stronę (od wschodu) wybraliśmy do podejścia a nie do zejścia. W dół to bym tam bez raków nie zlazła. Za to na zejściu w kierunku zachodnim już był luzik. Zimno też było i okropnie wiało. W miejscach zacisznych - OK. Na Rozsudziec to bym się bez raków nie wybrała. B. |
Autor: | Mooliczek [ N sty 23, 2011 8:18 pm ] |
Tytuł: | |
Fajna wycieczka! Mhlisto-chmurzasta Mała Fatra - taką lubię najbardziej A to zdjęcie bardzo mi się podoba: Cytuj:
Natomiast Twoje zdziwienie, spowodowane "niepokojem z nienacka" rozumiem. Sama wczoraj widząc nocą znaną mi grań, prawie uciekłam z powrotem do lasu Czasem w głowie się coś psuje na chwilę, mam nadzieje, że minie Bardzo ładnie - wracając jednak do sedna Sama bym się tam zimą chętnie wybrała |
Autor: | raffi79. [ N sty 23, 2011 8:22 pm ] |
Tytuł: | |
Piękne zdjęcia Nie ma co się przejmować "chwilowym niepokojem" |
Autor: | matragona [ N sty 23, 2011 9:33 pm ] |
Tytuł: | |
'Krzysiek',lodziki jakieś i są,na następne dni na hzs pokazują mróz w MF,więc w weekend następny może wreszcie sprawdzę (o ile dojazd będzie w miarę) jak się miewa ledopad Mooliczek i Raffi,nie dam się,choć powiem,że to niefajne uczucie taki stres z nienacka i w stosunkowo nieproblemowym miejscu,a potem ten dół psychiczny |
Autor: | Luiza [ N sty 23, 2011 11:53 pm ] |
Tytuł: | |
"pierzyna chmur" ... pięknie |
Autor: | zephyr [ Pn sty 24, 2011 8:50 am ] |
Tytuł: | |
mało brakło a byśmy się spotkali na szlaku . Miałem zamiar iść w sobotę na Stocha albo Rozsutec bo zapowiadali tam piękną pogodę ale ze względu na to, że kumpel musiał jechać o 15 stej do Krakowa to musieliśmy zmienić plany i wybrać coś krótszego i bliżej domu i padło na Pilsko. Też nam dało popalić. Musieliśmy cały czas torować bo byliśmy pierwsi na szlaku, pod szczytem twarda skorupa, mocny wiatr i bardzo zimno. Widoków zero. Jeżeli pogoda dopisze to za tydzień pojawię się w Fatrze |
Autor: | karlos [ Pn sty 24, 2011 10:17 am ] |
Tytuł: | |
kaśka nie pękaj kilerka jesteś, a słabsze dni ma każdy a wycieczka niczego sobie i fotki ładniutkie ... |
Autor: | 'Krzysiek' [ Pn sty 24, 2011 11:27 am ] |
Tytuł: | |
matragona napisał(a): 'Krzysiek',lodziki jakieś i są,na następne dni na hzs pokazują mróz w MF,więc w weekend następny może wreszcie sprawdzę (o ile dojazd będzie w miarę) jak się miewa ledopad
Nie kraczę, ale gdyby była totalna dupówa w Tatrach to pewnie i ja odwiedzę lody w Karlowanach. Tak, czy siak... będzie się działo |
Autor: | KWAQ9 [ Pn sty 24, 2011 4:09 pm ] |
Tytuł: | |
Opisane okolice totalnie nie są mi znane toteż nie będę nic pisał o żadnym Salatinie. Na mapie wygląda jak takie małe coś a widzę że w rzeczywistości jest niezła jazda. Widzę że z tygodnia na tydzień się coraz bardziej rozgrzewasz... |
Autor: | matragona [ Pn sty 24, 2011 8:10 pm ] |
Tytuł: | |
Karlos,dzięki,choć do kilerki to jeszcze mi bakuuujje,trzeba by żeby Kilerus rzucił garstką swoich umiejetności Krzysiek,dokładnie jak piszesz,też taki mam pomysł na weekend Kwaqu,a co,trza coś robić tej zimy forma jest,bo wrócilam do biegania,więc z podejściami problemu ni ma,potem jak widać bywa róznie,ale co tam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |