Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 30, 2024 7:16 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: 3x3
PostNapisane: Pn sie 16, 2010 3:13 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Trzy dni, trzy wybitne szczyty. Na pierwszy ogień miał iść Kieżmarski latwy logistycznie dzieki kolejce na Skalnate Pleso. Po calym dniu pracy wsiadam w srode wieczorem z kolega w samochod i jedziemy do Tatrzanskiej Lomnicy. Po 12h prowadzenia wozu, 2 objazdach, godzinie rwanego snu pod Makiem w Czestochowie udalo sie dojechac. Przed Lysa Polana juz tak mi sie chcialo spac ze zaczalem przygryzac wargi i sprzedawac selfliście. Ale trzymamy sie planu i po przyjezdzie od razu pakujemy sie do kolejki. Niecala h na Rakuska Czube. Kiezmar i Lomnica wierzcholki caly czas w chmurach. Kolega Konrad zaczyna miec watpliwosci, ktore mu szybko wybijam z glowy. Zakladamy kaski 'only just in case'. Wycena na 0+ z jednym trudniejszym fragmentem, ktory mozna prawdopodobnie pokonac na 3 sposoby. Lewa strona po plycie do gory, wykorzysujac ryse na poczatku tejze plyty tylko odbic nia w prawo (notabene byl tam wbity hak), albo wspiac sie prawa strona grani. Wybieramy ostatni wariant.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sporo kopczykow po drodze. Dalej gladko na Maly a potem na glowny Kiezmarski. Z Rakuskiej 2h. Oplacilo sie. Chmur akurat nie odnotowano. Wrocily dopiero po zejsciu :D Na szczycie, schowek z nierdzewki i nowy zeszyt, w ktorym z 11 sierpnia bylo poltorej strony wpisow. Nie bede sie rozpisywal o widoku na Gran Widel mam tylko nadzieje, ze kiedys ona padnie moim lupem. Schodzimy na Przelecz Huncowska. Po drodze pakuje sie w jakis wariant zejsciowy bezposrednio nad Pleso ale, ze chce wejsc jeszcze na Huncowski to manewruje na Przelecz i do gory :) Zejscie do szlaku grzbietem po piargach okazuje sie dla mnie masakrą! Wydaje sie to ciagnac w nieskonczonosc. Nogi sie juz same placza i kolana zaczely dokuczac. Chyba brak snu dal znac o sobie bo przez 2 kolejne dni zadnego kryzysu nie mialem a trasy byly dluzsze. Fajna wyprawa polecam wszystkim!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Stylizacja na Ala Bundy'ego.
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 16, 2010 3:33 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Kolejny dzien padł na Slavka. Zapamietalem z tej wycieczki 2 rzeczy. Dlugie, nudne podejscie w skwarze jak sto piecdziesiat i ladne widoki ze szczytu z wyraznym wskazaniem na Starolesny, ktory wyjatkowo mnie urzekl. Nie wszyscy, ktorych minelismy po drodze dotarli na szczyt wysiadajac fizycznie. Dla odmiany podczas naszego popasu na gorze weszla trojka z pelnymi worami, no dla tych cyborgow szacuneczek.
C.D.N.

Obrazek

Z cyklu tatrzańskie zagwostki - jak nie kosa to łopata...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 16, 2010 4:12 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
Widzę, że trafiliście lepszy widok na Łomnicę i Widły niż my.
I jeszcze ten zeszyt pechowy...:(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 17, 2010 7:54 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Kit z zeszytami, ważne że sie bylo i zostaja ladne wspomnienia.

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 17, 2010 11:21 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Może to ten z Zadniego Gerlacha. :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 17, 2010 3:39 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
Burza napisał(a):
Kit z zeszytami, ważne że sie bylo i zostaja ladne wspomnienia


tego nie śmiem podważać :)

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 6:53 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Trzeciego dnia padło na Hrubego, miał szczęscie bo w planie 2 raz w tym roku była Wysoka i znów wyszła lipa. W planach pobudka o 4.30, tyle tylko, ze o tej porze za oknem byla taka zadyma ze balem sie nawet wyjrzec. Noc, a centralnie jasno od blyskawic i kurna mega ulewa. Dupa ze spania, dupa z szybkiego wyjscia i hgw jak to bedzie u góry wygladalo po takiej ulewie. Takze o 9 meldujemy sie w Szczyrbskim i idziemy zoltym szlakiem. Pol drogi obcinam wierzcholek Szatana i zoomuje gdzie ja to sie tam drapalem w Czerwcu z Szataniej Przelaczki. Z tej strony wyglada na latwiej 'dostepny' i przede wszystkim droga krotsza. Po drodze szlakowy standard: zwierzyna, siostry zakonne, zator przy lancuchach, ktore przyciagaja chyba jak magnes bo ani jeden na tym szlaku nie wydawal sie potrzebny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Walimy prosto na Furkot pod Bystrym Przechodem, z ktorego sie sypie jak cholera, i trawkami na szczyt. Droga od szlaku wydeptana jakby ktos tam pedzil stado koni, nie... koni to tabun chyba? Moze byc stado swin... Lotewer. Sporo ludzi tam chadza w kazdym razie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przejście granią na zwornik a potem na Hruby to prawdziwa frajda. Szczerze polecam jak to sie mowi? Dla 'wprawnych turystow'...Od polnocy fajny lufcik, przejscie na glowny wierzcholek nie dla lękowców wysokościowców, co objawilo sie u Konrada i nie mial ochoty sie tam juz pofatygowac :D Hruby to brzmi dumnie, myslalem sobie. Zawsze podobala mi sie ta nazwa i widok od polnocy na caly mur gdy bylem pierwszy raz w Tatrach 5 lat temu...chadzajac po Czerwonych Wierchach.
Karujemy sie spowrotem szlakiem przez Sedlo (2300), ktore na mapach jest blednie oznaczane jako Bystry Przechod (2314), ktory w rzeczywistosci jest dalej na polnoc i jest kurka szeroki jak to...no przechod wlasnie a nie sedlo jakies. Powrot sie troche dluzyl, ale wypad mozna jedynie ocenic na duzy + :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 7:32 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Też mi coś świta ten Hruby ale kurde za daleko jest :D

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 8:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Fajnie! :D Wszystkie dwie (bo sorry, ale Sławkowski mnie średnio pociąga tym swoim niekończącym się zboczem).
Na Hrubego się nie udało, ale za rok mam nadzieję że wejdziemy. Czy ten odcinek grani nie dla lękowców wysokościowców przedstawia sobą jakieś większe trudności tudzież wymaga jakiejś ekwilibrystyki? :mrgreen:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 8:34 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
eee nie, jedynie wyjscie na zwornik to moze pierwszy stopien ekwilibrystyki :)

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 8:46 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz sie 06, 2009 5:37 am
Posty: 795
Hruby faaaaajny jest :) Moja pierwsza lewizna w Tatrach, w kapitalnym towarzystwie zresztą. Ech :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 25, 2010 7:19 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Vespa napisał(a):
ale Sławkowski mnie średnio pociąga tym swoim niekończącym

I słusznie, leziesz i leziesz i końca niema, z drugiej jednak strony widokowo jest pięknie.

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 25, 2010 8:31 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Cytuj:
I słusznie, leziesz i leziesz i końca niema, z drugiej jednak strony widokowo jest pięknie.

Wszystko prawda, ale kiedyś odbebnic trzeba :roll:

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 25, 2010 5:24 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Burza tego Hrubego to zazdroszczę!
Vespa napisał(a):
Na Hrubego się nie udało, ale za rok mam nadzieję że wejdziemy

koniecznie tam poleźcie! Może kształtem góra niezbyt urodziwa,ale widoki wyśmienite,no i ta granióweczka,miód :wink:
Ja tam lazłam w ostatnią niedzielę,zabrałam swojego braciszka,który przyleciał z Irlandii tylko na rodzinne chrzciny ..Tęsknił za Tatrami,nadarzyła sie okazja,więc mu zaaplikowałam oryginalne okolice.Weszliśmy na grań,ja się zapędziłam,a tu patrzę w tył,że mi brat zielenieje ze strachu.Po prostu łazi po górach ale nie przyzwyczajony jest do ekspozycji.No i zawróciłam do niego,wrócilismy na Furkot :cry: Celem wycieczki było jednak nagadanie się a nie stresowanie trasą,nie przypuszczałam,że tak zareaguje.Nie wybaczyłabym sobie gdyby mu się coś stało,więc było dla mnie jasne że na tym koniec wycieczki.Cóz Hruby nie zając :wink:
A tu pare fociaków:
http://picasaweb.google.com/iwonka.stan ... e21082010#

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 29, 2010 10:10 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Ivona Mój kompan miał pietra żeby odbić w lewo na wierzcholek, z kolei dla ciekawosci moge dodac, ze na grani minal nas po drodze jakis slowak, którego kobieta czekala na Furkocie. Pewnie sie dlatego spieszyl ale praktycznie caly czas na stojaka, jak kozica i przejscie z Furkotu mu zajelo moze z 15 minut ?!

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 05, 2011 1:33 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
świetne fotki :wink: ja w tym roku wybieram się na Kieżmarski od Huncowskiego i na Hruby ale zastanawiam się nad wariantem od Doliny Niewcyrki bo ponoć fajna traska :wink:

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 05, 2011 1:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Widzę, że mapka się podoba. :mrgreen:

Konrad miał świetny pomysł.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 05, 2011 2:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
kilerus napisał(a):
Widzę, że mapka się podoba. :mrgreen:

Konrad miał świetny pomysł.


mapka jest super :wink: jakoś wcześniej nie zauważyłem tej relacji.

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL