Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Rozsutce
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=11102
Strona 1 z 1

Autor:  zephyr [ Śr lut 02, 2011 5:47 pm ]
Tytuł:  Rozsutce

Wszędzie zapowiadali na week piękną pogodę więc postanowiłem się gdzieś wybrać w góry. Padło na Małą Fatrę. Po głowie chodziły mi dwa szczyty. Jednym z nich był mój ulubiony Wielki Rozsutec na którym byłem w 2008 roku i bardzo chciałem znów na niego wyjść gdyż moja przygoda z górami zaczęła się można powiedzieć od niego ;). Drugim celem był jeszcze niezdobyty przeze mnie Stoch. Jednak ze względu na mało ciekawą trasę wybór padł na Rozsutec.

Wyjeżdżamy z WG ok. 7.50 i na parkingu w Stefanowej meldujemy się ok. 9.15. Pogoda piękna ale dość zimno. Ruszamy dość ostro żeby się rozgrzać. Po ok. godzinie jesteśmy na przełęczy Medziholie.

Obrazek

Obrazek

Przerwa na łyk herbaty jakieś ciasto i ruszamy dalej. Słoneczko fajnie grzeje. Zaczyna się robić coraz bardziej stromo. Postanawiamy założyć raki żeby tyle nie buksować. Zaczynają się robić coraz to lepsze widoki :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na szczycie meldujemy się o 11:50. Zastajemy trzech Słowaków na szczycie ale się szybko zwinęli i mamy cały szczyt dla siebie. Co za spokój i co za przepiękne widok ;) . Widoczność niesamowita. Widać nawet najodleglejsze góry.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
widok na full zoomie na Tatry :D

Chciało by się tu zostać ale niestety trzeba się pomału zbierać. Zaczynamy schodzić w stronę przełęczy Międzyrozsutce. Po drodze zaliczamy jeszcze jakiś boczny wierzchołek.

Obrazek

Po drodze zaczyna mnie boleć kolano. Dochodzimy na przełęcz i kumpel wyskakuje z tekstem czy się nie przejdziemy jeszcze na Mały Rozsutec bo 20min drogi więc blisko. Nie za bardzo mi się tam chce iść z powodu kolana ale jednak daję się namówić.

Obrazek

Po ciężkich mękach wyczołgałem się na szczyt.

Obrazek

Zagadujemy na chwile z kolesiami z Czech i złazimy tą samą drogą. Zejście okazało się potworne bo już nie mogłem nogi zginać w kolanie. Nie wiem jak stamtąd zszedłem ale jakoś się udało. Później już się szło lepiej bo było płasko.
Dochodzimy do Hornych Dier i trzeba było ubrać raki bo drabinki były bardzo oblodzone.

Obrazek

Później już jest nudny powrót żółtym szlakiem. Na koniec jeszcze ukazują nam się Rozsutce w pięknym złotym kolorze.
Obrazek

Na parkingu meldujemy się po 7 godz. Daliśmy radę. Na pewno tutaj jeszcze wrócę ;)

Autor:  kefir [ Śr lut 02, 2011 6:08 pm ]
Tytuł: 

Rok 2011 - rokiem rehabilitantów :mrgreen:
Kiedyś muszę pozwiedzać tamte rejony bo całkiem fajnie to wszystko wygląda.

Autor:  Kasia86 [ Śr lut 02, 2011 6:21 pm ]
Tytuł: 

kefir napisał(a):
Rok 2011 - rokiem rehabilitantów :mrgreen:


O właśnie właśnie :mrgreen:


Ładne zdjęcia :)
Muszę się kiedyś wybrać w tą Fatrę....

Autor:  gouter [ Śr lut 02, 2011 6:25 pm ]
Tytuł: 

Przepiękne zdjęcia, coś dla odmiany od Tatr. Byłem na Rozsutcu, ale w lecie, jedan z ciekawszych szczytów na Słowacji. Ponoć na drugim miejscu wsród Słowaków pod względem urody, tak w każdym razie prawił pewien przewodnik.

Autor:  zephyr [ Śr lut 02, 2011 6:36 pm ]
Tytuł: 

Rozsutec bardzo odróżnia się od innych szczytów Fatrzańskich :wink: Jak zobaczyłem go pierwszy raz to zrobił na mnie niesamowite wrażenie i nadal robi za każdym razem jak go widzę :) piękna góra :)

Autor:  Basia Z. [ Śr lut 02, 2011 6:48 pm ]
Tytuł: 

gouter napisał(a):
Przepiękne zdjęcia, coś dla odmiany od Tatr. Byłem na Rozsutcu, ale w lecie, jedan z ciekawszych szczytów na Słowacji. Ponoć na drugim miejscu wsród Słowaków pod względem urody, tak w każdym razie prawił pewien przewodnik.


A co jest na pierwszym miejscu ?

Mój osobisty ranking jest mniej więcej taki:
(poza Tatrami, których nie podejmuję się oceniać)

1. Rozsutec

2. Wielki Chocz

3. Salatin (ten w Niżnich Tatrach)

4. Ohniste, Krakova Hola (j.w)

5. Kl'ak (Mała Fatra)

A mogłabym dołożyć jeszcze co najmniej kilkanaście ładnych, ale niższych górek z Gór Strażowskich, Białych Karpat itd.

B.

P.S. Trzeba by się też wreszcie wybrać, byłam wprawdzie dwa razy, ale już dawno temu, więc wypada powtórzyć; tym bardziej że w ostatnich trzech latach miałam dwa nieudane podejścia (z powodu pogody)

Autor:  kefir [ Śr lut 02, 2011 7:54 pm ]
Tytuł: 

Czupel!

Autor:  KWAQ9 [ Śr lut 02, 2011 8:08 pm ]
Tytuł: 

Podoba mnie sie. 8)

Autor:  Gnidek [ Śr lut 02, 2011 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: Rozsutce

zephyr napisał(a):
Drugim celem był jeszcze niezdobyty przeze mnie Stoch.
Yyy.. Ten to właśnie wygrał konkurs skoków narciarskich :lol:

Małą Fatrę w wersji letniej w większości znam, ale pomysł odwiedzenia jej w wersji zimowej całkiem fajny. Zdjęcia świetne :D

Autor:  Explorer [ Śr lut 02, 2011 8:12 pm ]
Tytuł: 

zarąbiście!
takie widoczki, że muszę się tak kiedyś wybrać

Autor:  gouter [ Śr lut 02, 2011 8:16 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
A co jest na pierwszym miejscu ?

Tenże przewodnik mówił, że Gerlach, dla mnie trochę to naciągane - akurat jest wiele szczytów ładniejszych od Gerlacha.

Autor:  Jakub [ Śr lut 02, 2011 9:07 pm ]
Tytuł: 

A ja pamiętam jak dziś że w jednym z przewodników pisali : "wg. Słowaków najpiękniejszy jest Krywań 2495 m a wg. Polaków Wysoka 2560 m".

Więc jednak chodziło o ich narodową górę w Tatrach Wysokich. :wink:

Autor:  matragona [ Śr lut 02, 2011 11:31 pm ]
Tytuł: 

Śliczne zdjęcia :D eh,pogoda była super w ten weekend,zerkałam na Rozsutca z Chlebu i pomyśleć,że tydzień wczesniej jak na niego właziłam to było tak...mistycznie :wink:

Autor:  baschovia [ Pt lut 04, 2011 7:37 pm ]
Tytuł: 

Piękne widoki stamtąd..

Autor:  Carcass [ Pn lut 07, 2011 10:18 pm ]
Tytuł: 

Świetną pogodę trafiłeś. Mała Fatra to kultowy rejon Słowacji, zawsze chętnie tam wracam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/