Forum portalu turystyka-gorska.pl

Komin Muchy - 2 - 2.5 wyciągu kaskadowego lodu.
Skład:
madmun, uysy, Groszek.


W nocy było -4'C, trzeba było sie rozgrzać (Dzięki KWAQ, że mi ją sprezentowałeś :D...dobrze że sie ostała :D).


"Topo"




Groszek asekuruje, ja prowadzę pierwszy wyciąg.


Trudności dużych w zasadzie nie ma. Leciały duże pyłówki.






Robię stana i ściągam resztę.




To co chłopaki, ładować dalej ?


ZAPIERDALAJ!


Dochodzę do pola śnieżnego, robie stana i czekam na reszte. Oczywiscie puch został w plecaku na dole, zmarzłem kurewnie :/. Pomijam też to, że miałem ze sobą fajki, ale nie miałem zapalniczki. Czułem tylko zapach fajek palonych przez Groszka i madmuna - strasznie mnie to motyla noga :P.


2 zjazdy i spierdalamy.




To był wtorek.
W sobote i niedzielę pobujaliśmy się na Kasprowy i Lilowe.
Towarzyszyły nam Lufka i Kasia :).
Katarzyna.


Lufka :)

Pięknie. Gratuluje !

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Ano Gratulacje droga Bardzo fajna trzeba będzie kiedyś zaliczyć

_________________
Fly Or Die

Fajny kawał lodu. A jak z wyceną?

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik

ja pierdziu, uysy - miesiąc czasu żołądkową kisiłeś? gratuluję samokontroli, hehe

wypadzik niezły, nie powiem. muszę się chyba zacząć uczyć czegoś takiego, bo coraz bardziej mi się to podoba.

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Szczerze mówiąc to nie wiem (nie znam się na tym ), ale max WI 1+ (wg. mnie), może trochę więcej. To jest lód kaskadowy, więc jest gdzie odpocząć.




Nie, nie Ja zostałem z Groszkiem do środy (po zlocie), w poniedziałek jebaliśmy się ze szpejem, trzeba było sobie poprzypominać. We wtorek czarowaliśmy w innym miejscu, ale urobiliśmy może z 80m.

Fajny ten kominek. Tylko szkoda że się wiosna robi

_________________
http://parcienatarcie.blogspot.com/

Robiliśmy go w połowie Lutego i akurat zrobiła się Szkocka zima, wiało i napierdalało śniegiem - więc fajne, przyjemne wspinanie (no trochę motyla noga ).
No ale niestety lody pod Wrocławiem schodzą, w tatry za daleko i nie ekonomicznie :/. Pozostaje drajciulowanie .

Gratki, faktycznie skojarzyło mi się ze Szkocją. Ale powinieneś był zobaczyć ją w akcji dzisiaj.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Widziałem, widziałem Bena i pękną pogodę :)

O, napisał relację

_________________
Keep calm and carry on.

Z sobotniego wieczoru niestety nie napiszę, bo wiele nie pamietam :D

Nie narzekaj

_________________
https://www.facebook.com/PortugalTripExtreme2013 <------ Wyprawa rowerowa z Polski do Portugalii
http://www.pomagamoli.pl/ <------ Akcja Pomagam Oli

Piękny lodowy kominek!

Fajnie się patrzy, chciało by się spróbowac w końcu.
Niestety na razie brak odpowiedniego sprzętu na takie zabawy.

Co do sprzętu.
Mieliśmy 4 śruby Irbis, 2 Black Diamond Express i 2 śruby Lowe Alpine.

Irbisa, musiałem wkręcać DWIEMa ręcyma . BD wkręcałem w trudniejszym miejscu jednym palcem i bolała mnie ręka bo tak szybko się wkręcała .

Śruby Lowe Alpine, grube jak kartonik z rolki papieru do dupy. Zęby Alumioniowe (3mm) zespojone z resztę śruby. Ciężko strasznie wchodziły, ale do stana idealne.

Irbisy wszyscy znają i zapewne wiedzą, że są to śruby do robienia poręczówki w wodzie pod lodem . Dodatkowo, Irbisy jako jedyne (chyba) NIE działają na wyciąganie tylko na wyginanie, więc nie należy wkręcać ich pod kątem 5-10' w dół, tylko ku górze!

Zobaczymy, może na następną zimę kilka śrubek będzie.
A póki co oglądam Wasze zdjęcia

Rozbierane ?:D

Btw, dawne śruby lodowe.

a może to nie dawne śruby, tylko śruby made in Miszcz Spoko?

W najnowszym "Taterniku" jest obszerne zimowe topo tego rejonu, tzn rejonu Czarnego i Zmarzłego Stawu. Nawet nie wiedziałem że można się tam tak fajnie powspinać. Nawet nazwa rejonu zachęcająca: LABORATORIUM

_________________
http://parcienatarcie.blogspot.com/

Wzięło się to od tego, że tam odbywa sie większość różnego rodzaju kursów .

Jak to w Betlejemce - są warunki - ludzi ful.

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik

Akurat jak my byliśmy, to jakieś KW miało "zlot", więc ... nas spać na "poddasze" (nie bylo wolnych łóżek). Mimo tego, że było -4'C w nocy to i tak spało sie o niebo lepiej niż w tej zapoconej, chrapiącej i śmierdzącej sali :D.

wcześniej mi gdzieś to umknęło , generalnie fajny komin ma ta Mucha

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Ano ma Tak jak już wspomniałem wcześniej, łatwy i przyjemny .
Tylko należy pamiętać, żeby w drogę zabrać ciuch na stana, bo mi gile zamarzały