Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tofana di Rozes, ferrata Lipella, 21.06.2011r.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=11793
Strona 1 z 1

Autor:  marek_2112 [ Pn lip 04, 2011 10:44 pm ]
Tytuł:  Tofana di Rozes, ferrata Lipella, 21.06.2011r.

skład ekipy: Bożena, Gośka, Wiesiek, Marek
fotorelacja z przejścia trasy jak w tytule, tempo bardzo umiarkowane, z licznymi przystankami...

z parkingu przy Rifugio A. Dibona startujemy około godziny 9.00 mając przed sobą południowo-wschodnią ścianę Tofany...
Obrazek
...patrząc nieco w prawo widzimy naszą drogę powrotną
Obrazek

idąc szlakiem obserwujemy dwa zespoły wspinające się na ścianach di Rozes, w rzeczywistości ściany są praktycznie pionowe, a miejscami nawet delikatnie przewieszone...
Obrazek
...w oddali pojawia się masyw Marmolady, którą "deptaliśmy" dzień wcześniej
Obrazek

około 10.30 dochodzimy do miejsca gdzie wchodzi się do tunelu, zakładamy na siebie cały niezbędny sprzęt, przez co plecaki stają się znacznie lżejsze...
Obrazek
...nieco monotonne przejście tunelem wreszcie się kończy i można po raz pierwszy dotknąć stalowej liny...
Obrazek
...kontakt z liną nie trwa zbyt długo, gdyż schodzimy w dół i przed nami trawers pola śnieżnego, a następnie piarżyska...
Obrazek Obrazek
...pojawiają się piękne widoki, które będą nam towarzyszyć, aż do końca ferraty...
Obrazek
jedna z pierwszych ścianek widziana z dołu...
Obrazek
...czasami z góry również warto popatrzeć... :)
Obrazek

powtarzająca się sekwencja, podejście pionowe...
Obrazek
...i przejście poziomą półką, czasami w strugach wody lejącej się z góry...
Obrazek

z Galerii podziwiamy piękno Dolomitów...
Obrazek Obrazek

około 14.30 dochodzimy do rozejścia szlaków skąd po raz pierwszy widzimy pozostałe Tofany
Obrazek

ze śladów na śniegu widzimy, że w dniu dzisiejszym wszyscy w tym miejscu wybrali drogę zejściową do schroniska; my decydujemy się przejść ostatni odcinek Lipelli; dojście do niego jest nieco utrudnione, gdyż na wąskiej półce w miejscu nieubezpieczonym leży dużo nawianego, mokrego śniegu, a pod nogami jest dużo powietrza (to białe miejsce w centrum kadru)...
Obrazek

pomimo trudności dochodzimy do miejsca gdzie zaczyna się ostatnie podejście ferratą, jest ono już tylko w pionie i najdłuższe ze wszystkich...
Obrazek
...a tak się kończy, jest około 15.50
Obrazek

dla takich widoków warto...
Obrazek

pojawia się grań szczytowa di Rozes; suchą skała podchodzimy do miejsca, gdzie zaczyna się śnieg; zakładamy raki; dziewczyny decydują się na zejście północnym zboczem w kierunku schroniska, my obieramy kierunek na szczyt, wrócimy po ich śladach...
Obrazek

dokładam swój "kamień" do konstrukcji krzyża na szczycie Tofany di Rozes - 3225m npm...
Obrazek
...schodzimy, zaczyna pojawiać się zachmurzenie i mgła...
Obrazek Obrazek

około 19.00 dochodzimy do Rifugio Giusani, po drodze doganiamy dziewczyny, które przy schodzeniu spotkało na szczęście niegroźne obsunięcie; za nami do schroniska dochodzi grupa kilku Niemców...
Obrazek

krótki posiłek i idziemy w kierunku parkingu podziwiając góry w blasku wieczornego słońca...
Obrazek
...na parkingu meldujemy się około 20.30;
di Rozes opatuliła się chmurami i poszła spać :))
Obrazek

Autor:  DeTomaso [ Pn lip 04, 2011 11:06 pm ]
Tytuł: 

:thumleft:

Autor:  gouter [ Wt lip 05, 2011 6:06 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Obrazek

Ten widok na Croda da Lago i Laston di Formin najładniejszy z zamieszczonych. Śnieg na szczycie to świeży czy pozostałość z zimy?

Autor:  marek_2112 [ Wt lip 05, 2011 6:17 am ]
Tytuł: 

gouter napisał(a):
świeży czy pozostałość

górna warstwa to świeży, kilka dni wcześniej zanim przyjechaliśmy było ochłodzenie i padało; śniegu było jak na koniec czerwca dużo, zwłaszcza na północnych i zachodnich zboczach :)

Autor:  Jamike [ Wt lip 05, 2011 8:42 am ]
Tytuł: 

PKP :) Marzy mi się taki wypad.

Autor:  marek_2112 [ Wt lip 05, 2011 9:05 am ]
Tytuł: 

Jamike napisał(a):
taki wypad

za rok, być może będziemy szukać chętnych do uzupełnienia ekipy, sprawa otwarta, do przegadania :)
a w sierpniu kilkudniowy wypad w Tatry Słowackie, miejsce w aucie jest...

Autor:  wichurra [ Wt lip 05, 2011 9:33 am ]
Tytuł: 

piękna wycieczka

Autor:  KWAQ9 [ Wt lip 05, 2011 6:05 pm ]
Tytuł: 

Niektóre foty mnie zmiażdżyły!!! :shock: :shock: :shock:

Autor:  marek_2112 [ Wt lip 05, 2011 6:53 pm ]
Tytuł: 

KWAQ9 napisał(a):
foty

po cichu powiem, że spieprzyłem foty; nie sprawdziłem ustawień rozdzielczości aparatu; przy zrzucaniu na kompa dopiero się wk... :mrgreen:

Autor:  baschovia [ Śr lip 06, 2011 7:22 am ]
Tytuł: 

Zazdroszczę :)
Od jakiegoś czasu myślę o takim wypadzie - niestety tegoroczny urlop mam już za sobą i muszę poczekać..

marek_2112 napisał(a):
KWAQ9 napisał:
foty

po cichu powiem, że spieprzyłem foty; nie sprawdziłem ustawień rozdzielczości aparatu; przy zrzucaniu na kompa dopiero się wk... Mr. Green
_________________

Będziesz miał pretekst by tam kiedyś wrócić ;)

Autor:  zephyr [ Śr lip 06, 2011 12:41 pm ]
Tytuł: 

fajna wyprawa i zdjęcia też niezłe :wink: Zamierzam się zjawić w tamtych stronach za rok i też przejść tą ferrate. Fajnie widzieć zdjęcia z przebiegu trasy :wink:

Autor:  uysy [ Pn lip 11, 2011 7:33 am ]
Tytuł: 

zephyr, poszukaj na forum EuroTrip 2009. Jest udokumentowana cała ferratka i parę innych, oraz info na temat spania i cen :).

Dla echających i ochających, wyjazd w dolomity kosztuje tyle samo jak wyjazd w Tatry, wystarczy chcieć :).

Autor:  marek_2112 [ Pn lip 11, 2011 9:54 pm ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
wyjazd w dolomity

masz przewagę o 600km polskich rozkopanych dróg, a to jest bardzo dużo... :)
uysy napisał(a):
kosztuje tyle samo jak wyjazd w Tatry

jeżeli uznacie, że to poniżej jest reklamą to skasuję...
mieszkaliśmy w tej chałupie: https://rezerwacja.casamundo.pl/housein ... Duration=7
z tym, że rezerwacja i opłata zrobiona za pośrednictwem biura SOL-TOURS w firmie InterChalet; wszystkie formalności załatwione przez internet, łącznie z voucherem; zakwaterowanie odbyło się bez żadnych problemów; pokoje wyglądają w sumie lepiej niż na zdjęciach, wyposażenie jak w opisie; koszt za 4 osoby to 1400zł + 15euro na miejscu od osoby; odległość od Cortiny około 15km :)

Autor:  marek_2112 [ Pn lip 11, 2011 9:57 pm ]
Tytuł: 

baschovia napisał(a):
pretekst by tam kiedyś wrócić

na trudniejsze ferraty nie wpuściła nas pogoda, i to jest powód... :)

Autor:  uysy [ Pn lip 11, 2011 10:41 pm ]
Tytuł: 

Wyjazd w tatry kosztuje mnie 150 (sto pięćdziesiąt) zł w 2 strony + 12h w pociągu...
Ostatni wyjazd Na Grossglocknera i szybki skok do "Słonecznej" Cortiny wyniósł mnie ~170zł + żarcie z polski.
Twój wyjazd to bardziej (bez obrazy) wczasy + dolomity,mam na mysli spanie w hotelu itp...:). W Cortinie spaliśmy jak zawsze w Olimpie, po 4euro na głowę z wliczoną opłatą za pojazd.

p.s
mówiąc brzydko, jesteście chyba najbardziej w du...ie jeżeli chodzi o góry :P.

Autor:  marek_2112 [ Pn lip 11, 2011 11:00 pm ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
wczasy

kobiety postawiły warunki :!:
koszt na łeb za jeden nocleg wyszedł w sumie niecałe 60pln...
uysy napisał(a):
najbardziej w du...ie

są jeszcze Litwini...itd itp :wink:
uysy napisał(a):
w tatry kosztuje mnie 150

nocna podróż moim autkiem w stronę Tatr zajmuje około 7 godzin, koszt ~200pln do podziału na dwóch lub dwie pary
o Twojej przewadze w km pisałem, daje to właśnie te 7 godzin :)

Autor:  uysy [ Pn lip 11, 2011 11:04 pm ]
Tytuł: 

Nie no jasne, rozumiem :) Nie pisałem tego złośliwie, ale staram/starałem się reklamować na forum wyjazdy w Dolimity :p.
Nie zaglądałem 2 miesiące a tutaj drogi Vtkowe padają na początku sezonu, Alpy w zasadzie co tydzień. Inna ekipa jedzie na Pik Lenina itp :) (niestety miniemy się, oni wracają 14go sierpnia a my wylatujemy 13go sierpnia).
Kurde fajna ta ferratka, zwłaszcza jak kojarzę miejsca ze zdjęć :).

Autor:  marek_2112 [ Śr lip 13, 2011 10:06 am ]
Tytuł: 

uysy napisał(a):
Nie pisałem tego złośliwie

a ja absolutnie tak nie odebrałem :0
faktycznie ludzie z forum pooojechali w tym roku....:)

Autor:  nutshell [ Pn lip 25, 2011 4:01 pm ]
Tytuł: 

Dopiero teraz przeczytałam całą relację. Rzeczywiście, mieliście trudniejsze warunki niż my. W pierwszych dniach lipca tego śniegu pod szczytem było zdecydowanie mniej. Co do samej ferraty moje odczucia są takie (poza tym że to przepiękna trasa;) ) że nie jest trudna technicznie, ale za to bardzo długa, i moim zdaniem bardziej na tym polega jej trudność (latem)

Tu widać cały przebieg:

Obrazek
Z http://www.flickr.com/photos/alesduchac ... hotostream

No i oczywiście gratuluję jej przejścia :)

Autor:  marek_2112 [ Pn lip 25, 2011 8:24 pm ]
Tytuł: 

nutshell napisał(a):
gratuluję jej przejścia Smile

z tego powodu zwłaszcza kobiety miały satysfakcję :)
my celowaliśmy w o stopień trudniejsze typu Punta Anna, Tomaselli lecz pogoda nie wpuściła... może za rok

a tak na marginesie mam fajne skany map rejonu Cortiny i Marmolady, do podzielenia się
jeżeli kogoś interesuje to wiadomość na prv

Autor:  raffi79. [ Pn lip 25, 2011 8:42 pm ]
Tytuł: 

Zdjęcia super!! :D :D

Autor:  Zombi [ Pn lip 25, 2011 8:48 pm ]
Tytuł: 

Dopiero teraz zajrzałem - rzeczywiście ładne zdjęcia!

Autor:  marek_2112 [ Pn lip 25, 2011 9:11 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Zdjęcia


Zombi napisał(a):
zdjęcia

...do końca zadowolony nie jestem
raffi jeżeli nie tajemnica to zdradź co za sprzęt foto targasz ze sobą w góry :?:
przymierzam się do czegoś nowego, chodzi mi po głowie Pentax K7 :idea:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/