Gdzie się najlepiej rozerwać? oczywiście na Granatach
Przed 6 startujemy z Krakowa,plan jest prosty.
Wypoczęci i wyspani po Sylwestrze powoli drepczemy do Muro ,aby zdobyć Granaty i obejrzeć na nich zachód słońca, późny powrót ma nam zagwarantować pustą zakopiankę.
Droga z Krak niemal aż do schronu przebiega wokoło tematów ,pieluchowych,szczepionkowych i laktacji
Krzysiek świeżo upieczony tata,u mnie roczniak więc sobie pogawędziliśmy
W Murowańcu jem 3 parówki ,z 3 bułeczkami ,sałatą i ogórkiem plus kawą za 20zł... mają rozmach ,ale to danie dało mi siłę.
Nieśpiesznie przed 10 wychodzimy ze schroniska. Idzie się przyjemnie pogoda piękną. Przechodzimy przez staw i przed pierwszym progiem zakładamy raki. Planujemy po 13 być na Zadnim Granacie.
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/ddff903e720cc1c8.jpg)
śnieg jest nawet dobry ,ze szczytu schodzi jeden gość,czyli już wiadomo że pierwsi w tym roku tam nie będziemy
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/987316a7774be3a9.jpg)
O planowanej 13 jesteśmy na Zadnim Granacie
![Obrazek](http://images80.fotosik.pl/678/a74952302d1b7154.jpg)
Udajemy się w stronę Pośredniego,idą sobie spokojnie sam ,a chłopaki trenują lotną.
Aby pięknie prężyć się do fotek na Pośrednim
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images80.fotosik.pl/678/f99be53b9dbaa081.jpg)
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/881589c41028ee88.jpg)
Po drodze mijamy słynną szczelinę (nie było śladów tchórzostwa pod łańcuchem)
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/58ae77237b8472fb.jpg)
13.35 melduję się na Skrajnym Granacie i podziwiam widoki,obczaiłem zejście w stronę Fajek i gdyby nie plan zachodu fajnie było by tam kontynuować. Po 14 meldują się chłopaki
Widok na odcinek Pośredni -Skrajny
![Obrazek](http://images80.fotosik.pl/678/f53c6a7c0e0dbdb9.jpg)
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/1cff1b5be3525df9.jpg)
Wracamy na Zadni i od 15 do 16 zagrzewając się w różny sposób czekamy na zachód słońca.
Widokowo była bajka ,nasyciliśmy oczy.
Foty z Zadniego
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/079ca7c18e63426c.jpg)
![Obrazek](http://images80.fotosik.pl/678/d6945bd0715011c9.jpg)
![Obrazek](http://images80.fotosik.pl/678/d874e1449c7a0269.jpg)
![Obrazek](http://images80.fotosik.pl/678/5c6f04fabb83391d.jpg)
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/a4738a694f9a470e.jpg)
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/e6cf062eebf83531.jpg)
![Obrazek](http://images80.fotosik.pl/678/10614f8d18ae63f3.jpg)
![Obrazek](http://images79.fotosik.pl/679/805f18626a2d40a8.jpg)
Po 16 zaczynamy zejście
![Obrazek](http://images80.fotosik.pl/678/87afd7d0f25863ad.jpg)
W schronisku jesteśmy po 17 ,tam zasłużony obiad i pierwsze w tym roku browary:)
Start z parkingu 19.30 i pustą (tak jak zakładaliśmy )zakopianką wracamy do domów.
Lepszego rozpoczęcia roku nie można było wymyślić
Dzięki za towarzystwo