Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam !
Przypadła mi w udziale przyjemność opisania wycieczki , jaką odbyliśmy 7 i 8 stycznia na Babią Górę. Liczyliśmy na pogodę , niezły wycisk i sporo dobrej zabawy. jak było ? No cóż , wszystko zaczęło sie bladym , sobotnim switem na Krowiarkach - mniej więcej tak :

Gdy przywdziewanie uzbrojenia dobiegło końca , ruszyliśmy w górę. Szlak nieco przetarty , więc mogliśmy swobodnie ruszyć w kierunku Sokolicy :

Sokolica przywitała nas raczej chłodno i wietrznie.......


Dalej było juz coraz lepiej. Wiatr w miare posuwania sie w góre przybierał na sile , za to słoneczko powoli wyrównywało nam owe moralne , czynione przez wiatr krzywdy :






I wreszcie Babia.............



................z widokiem na Pilsko



Nasyciwszy oczy wspaniałymi widokami powoli podreptaliśmy na Bronę :



Gofer przy tym za wszelka cenę poszukiwał widma Brokenu



Markowe Szczawiny - kąpiel [ ło matko : wrzątek pod prysznicem ] :



A potem przepyszna "kolacyjka" którą bardzo pieczołowicie przygotował Gofer. Jako przekąske podano coć z klasyki kuchni grexkiej [ szkoła mistrza Metaxasa ] , Daniem głównym był sztandarowy suflet w.g. przepisu Jana Wędrownego



A noc na Markowych według Stana wyglada mniej wiecej tak :


Poranek - niedziela. Załapalismy sie na ćwiczenia GOPR. Ich przeuroczy wilczurek [ z goprowska naszywką na grzbiecie ] w "trymiga" wykopał parę fantów z "lawiniska" jakie urzadzono przed schronem :


na Bronie...................



Na Babiej..........pogoda wprost sprzyja zdjęciom - Stan "foci" jak opętany :




Po małej sjeście którą "umiliła" nam jakaś pielgrzymka , która wysypawszy się z tramwaja gwarnie zasiedliła szczyt spiewając repertuar od "w złobie leży" do "sokołów" , przyszła pora na odwrót na z góry zaplanowane pozycje - czyli once more Krowiarki :





I jeszcze ostatni rzut oka wstecz :



oraz pamiatkowa fota w punkcie wyjścia :



i....................do domu

To by było na tyle - chyba że jeszcze Stan wrzuci tu coś extra. W sumie to On robił w końcu za głównego "mordochwyta" , ja za skromnego skrybę , a Gofer ??? Cóż , wiele mniej wycieczka ta warta by była bez Jego humoru i pogody ducha .
Na tym kończę , pozdrawiając wszystkich forumowym : AVE !!!!!

Pięknie... Już wam zazdroszczę!

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Swietne zdjecia! Wspaniale snieg wyszedl (wy tez, zreszta).

Po obejrzeniu tych Waszych fotek padłem na pysk po prostu. I jeszcze nie powstałem

Zazdroszczę po prostu niezwykle, czuć na nich taką zimę jak lubię - siarczystą ale słoneczną. Gratuluje Panowie.

W imieniu wszystkich uczestników bardzo dziękuje za uznanie i cieszę się , że choć w taki sposób podzielic się możemy wrażeniami z tymi , co maja tu za daleko .
I wiesz co Atamanie ?? Znowu juz coś "zimnego" wstępnie uknulismy. Ogłoszenie niebawem

Hah no nie wątpię, gdybym ja tylko zamieszkiwał blizej Was Ale moze przygotujcie coś specjalnego na końcówkę lutego w Żywcu, jak to śpiewała Nosowska "jeśli wiesz co chcę powiedzieć"

Relacja prześwietna Ja zaś w swoim imieniu chce podziekować moim towarzyszą(choć to ja towarzyszyłem Im a nie odwrotnie ) i pogodzie za wspaniałe dwa dni , kótre bede pamietal długo jeśli nie do końca . Było wpaniale ! to tyle reszte widać na zdjęciach !

_________________
POZDRAWIAM !

-Gofer-

przeczytałem to jeszcze raz i chyba jeszcze zbyt mało wylewny byłem

POZDRAWIAM !

_________________
POZDRAWIAM !

-Gofer-

zachwycam się
podziwiam
zazdroszcze

Jakie piękne orzełki byłby w tym śniegu

Orzełki Olu to nic - szkoda że nie widziałas jak pieknie zapadał się Gofer maszerując po przysypanej sniegiem kosówce - czasem prawie po pas

tego też zazdroszczę...i widoku zapadającego się Gofra i samego zapadanie się

zapadał się ale powstawał czyli kolejne powstanie zaliczone - styczniowe tym razem, tak oto dbamy o historie narodu

Mówisz i masz . Specjalnie dla Ciebie Olu wrzucam zapadającego sie Gofra i............pewną namiastkę "orzełków"

aaa ahahahahahahahahahaha




dał nura buhahahahahahahahahahahah

To nie Gofer , to sem ja

szczyt bezduszności...wystraszyć strusia na betonie

przypomniało mi się jak zobaczyłam "nura"

wiem buahahahahahah

Naprawdę arcyzacne foty...koniecznie muszę mieć takie w swojej kolekcji...ide na ulice, rzuce się w zaspe

No nie powiem czasem jaką bluzge pod nosem jęknąłem ale z takimi ludzmi i z górami to ja moge sie wszedzie zapadać

_________________
POZDRAWIAM !

-Gofer-

no i walki w parterze było na prawde dużo , jak zeskanuje to pochwale sie Wam parterem z Wielkiej Raczy która mnie znokałtowała ale już niebawem biore rewanż

_________________
POZDRAWIAM !

-Gofer-

nie mam pytań
ja też chcę na następny taki wypad wędrujcie z nami na jakąś górkę z Międzybrrrodzia Prrroszę Goferek to będzie bankowo, ale Wy Zbyszku i Staszku też moglibyście się wybrać

na jednej fotce nawet Rysiankę widać

Cały Gofer !!! podczas powrotu na Krowiarki jakoś tak nieszczęśliwie stanął , syknął coś pod nosem i i i zaczął nieznacznie kulec. Na nasze pytania "co Ci jest" odpowiadał " Gofer" lub "relax " !! Powiem krótko : to zawodnik z takich , co to sie nie użalaja nad soba , a ja bardo sobie to cenię . Myślę , że z ta "cholerą" zawsze dojdzioe się tam , gdzie sie zaplanuje

*

Pięęęęęęęęęęęknie

Pikne te nase góryyyyyyyyyyyyy!!! Pikne tes fotki!!! Jednym słowem: MALLLLLYNA!!!

Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

http://img363.imageshack.us/my.php?imag ... 3990xt.jpg

jak na biegunie

To zdięcie podoba mi sie najbardziej zarówno ze względu na te magiczną komurkę w ręku Gofra , jak i ten wykwintny trunek co się złoci w tej podłużnej butelce .

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

*

Ciekawe czym jeszcze nas zaskoczą...

Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

3 fotka jest przecudna-te gwiazdy .....brak słów; i w ogóle wrażenie jakie robi chatka z zawnatrz przysypana prawie po dach śniegiem

*