Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Rysy- The Race :)
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=12310
Strona 1 z 1

Autor:  drHouse [ Pn wrz 26, 2011 6:43 pm ]
Tytuł:  Rysy- The Race :)

Wyjazd z podgórza o 5:50, po dziewczyny zajechaliśmy po 6:15. Zapakowaliśmy sie do pańdziocha i zasuwamy na podhale. Na Łysej meldujemy się o 8:15 i... ZIMNO !!! Czym prędzej zaczynamy przebierać nogami. Dziewczyny poszły droga tradycyjną a my droga alternatywną przez Ciężka Dolinę.
Kilometr przed obozem taterników dostałem smsa od Kaśki " Moko, drugiego śniadanie" pomyślałem sobie " ta jasne..." i odpisałem " Rysy, trzecie śniadanie" myśląc, że to żart :)
Zaszlismy do obozu doszlismy do latryny i pomyśleliśmy, że to jeszcze nie tu i wróciliśmy na szlak- gdyż albowiem z informacji Łukasza wynikało, że za obozem należy skrącić w prawo. Po jakichś 500 m zorientowałem sie, że zaczynami zostawiać Ciężką z tyłu a podejście robi się coraz bardziej strome. Wykorzystałem drugie koło ratunkowe i wysłałem smsa z pytaniem czy dobrze idziemy- okazało się, że nie :D Wróciliśmy do obozu i znaleźliśmy tę właściwą ścieżkę. Zaczęliśmy w pocie czoła pokonywać próg doliny. Po wyjściu z kosówki dostałem drugiego smsa od Tofika " Czarny staw" - uznałem to za kolejny dowcip i odpisałem " ganek". Jak się potem okazało prawda była okrutna, zostaliśmy w tyle. Postój na jedzenie i... słyszymy dźwięk fletu/fujarki. Idziemy dalej a tu 60 letni facet pod skałą siedzi w bokserkach i gra :/ tego jeszcze nie było.
Po dotarciu do Zmarzłego Stawu naszym oczom ukazało sie potężne złomisko, wykorzystałem trzecie koło ratunkowe i zadzwoniłem do Łukasza- uspokoił mnie, że jest jedna ścieżka i nie ma opcji, żebyśmy źle poszli.
na złomisku okazało się, że ma parę sporych około 2-3 metrowych bruzd pośniegowych przez które trzeba było przejść a były bardzo grząskie i sypkie. Dotarliśmy koło 13:30 dotarliśmy do skałek na których ktoś zostawił starą linę zaczepiona o ringa niewiadomego pochodzenia. Po drodze spotkaliśmy ojca z synem z wielkimi plecakami - pozdrawiamy !.
Na Wagę dotarliśmy koło 14 a pół godziny później na Rysy. Okazało się, że Kaśka dotarła pół godziny wcześniej. Gratulacje.
Z moich wyliczeń wynika, że dziewczyny zrobiły około 13 km, a my wliczając pomyłkę :P 15 km

Obrazek
Obrazek


https://picasaweb.google.com/102237181241062810857/Rysy

Autor:  Krabul [ Wt wrz 27, 2011 6:44 am ]
Tytuł: 

drHouse napisał(a):
60 letni facet pod skałą siedzi w bokserkach i gra :/
Jakieś foty? PS. Ciężka jest zaj.ebista.

Autor:  drHouse [ Wt wrz 27, 2011 6:47 am ]
Tytuł: 

no niestety nie mam, mam kiepski zoom a z bliska głupio było mu robić foty :P
tym bardziej, że jak podeszliśmy już nie grał na flecie tylko macał skałe telefonem komórkowym o0

Autor:  ania-kamzik [ Wt wrz 27, 2011 8:20 am ]
Tytuł: 

drHouse napisał(a):
na złomisku okazało się, że ma parę sporych około 2-3 metrowych bruzd pośniegowych przez które trzeba było przejść a były bardzo grząskie i sypkie.


ja do dziś nie wiem czemu mimo narzucającego sie wariantu w prawo zrobiłam jakieś wariacje-improwizacje i naprawdę było b. nieciekawie :roll:
wogóle poszłam nie tą stroną i za wysoko, psiakrew.. :evil:
podejście pod Wagę to zapamietam jak jakiś zły sen..

Autor:  drHouse [ Wt wrz 27, 2011 9:07 am ]
Tytuł: 

no wlaśnie chyba trzeba bylo niżej zejść w strone grzędy ::D ale juz bylo za późno na wracanie się to trzeba było włączyć tryb "ninja" i wygramolić się

Autor:  Kasia86 [ Wt wrz 27, 2011 10:06 am ]
Tytuł:  Re: Rysy- The Race :)

drHouse napisał(a):
Z moich wyliczeń wynika, że dziewczyny zrobiły około 13 km, a my wliczając pomyłkę :P 15 km


Czym Ty to liczysz? Kurde, nie dziwię się ,że mi kolana wysiadły :)

Autor:  zephyr [ Wt wrz 27, 2011 10:08 am ]
Tytuł: 

fajny wariant wejścia na Rysy :wink: muszę to przemyśleć bo widoki z ciężkiej są zachęcające :wink:

Autor:  drHouse [ Wt wrz 27, 2011 10:11 am ]
Tytuł: 

Kasia86 wykreslam w google earth ścieżke i mi liczy, bierze tez pod uwagę pochylenie terenu więc jest w miare wiarygodne oczywiście trzeba założyć jakiś błąd, w szczególności kiedy szlak idzie w gęstym lesie i nie widać na zdjęciu ścieżki. W tym wypadku akurat było widać w 90 %

Autor:  Kasia86 [ Wt wrz 27, 2011 10:07 pm ]
Tytuł: 

A tu krótka relacja z tego co kobity robiły, jak chłopaki się opalały :)
http://wyrypy.blogspot.com/2011/09/rysy.html

Autor:  Asia i Tomek [ Śr wrz 28, 2011 7:39 am ]
Tytuł: 

Fajny pomysł na Rysy ;)
Jak dobrze pójdzie to w najbliższym czasie też planujemy Rysy - ten wariant bardzo fajny :thumright:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/