WĄWÓZ VINTGAR - okolice miasta BLED, SŁOWENIA.
Na miejsce dojeżdżamy o fatalnej porze i warunkach atmosferycznych. Momentami pada deszcz, zaczyna się już powoli ściemniać… Krótka analiza za i przeciw… Idziemy czy nie ? Idziemy.
Deszcz po krótkim czasie ustaje i mogliśmy przejść trwającą około półtorej godziny trasę. Ciasny wąwóz otoczony stromymi zboczami, gdzie wąski chodnik wijący się ciągle i wciąż, to z lewej, to z prawej strony rzeki prowadzi nas do wodospadu. To jedno z tych miejsc, gdzie mógłbym robić zdjęcia cały dzień a i tak byłoby mi mało hehe Tym bardziej szkoda mi tej późnej pory, kiepskich warunków i zapełnionej wczesniej karty CF…
Tak czy siak, mega miejscówka i polecam wszystkim, którzy mają szansę ją odwiedzić jako dodatek do innych podróży.
Na czarnym tle lepiej mi się to jakoś ogląda:
http://www.tomicher.pl/post/12078698623/228
Malownicze ścieżki, genialne małe wodospady i uskoki rzeczne.
Wszystkie możliwe odcienie wody.
Wodospad na końcu wąwozu Vintgar.
Chciałbym tam jeszcze wrócić przy lepszej pogodzie i świetle. Świetne miejsce.
13-metrowy wodospad nazywa sie zas Šum. Warto moze dodac, ze nie jest to jedyne w tej okolicy miejsce, gdzie mozna przejsc sie szlakiem wzdluz malowniczego, glebokiego koryta gorskiej rzeki