Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Pojechałem po orzechy a tam buki.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=12596
Strona 1 z 1

Autor:  duch1408 [ Cz lis 17, 2011 1:12 pm ]
Tytuł:  Pojechałem po orzechy a tam buki.

Przed obroną magisterki myślałem o tym żeby wyjechać w jakieś odludzie i wypocząć. Po examinie nie pozostało więc nic innego jak tylko zrealizować plan.
Chcąc jechać blisko (z uwagi na wieczorne picie %) padło na Beskid Mały.
Pogoda ma być słoneczna (sprawdzalność prognozy to przecież ponad 90%) więc nic tylko jechać. Wziąłem ze sobą żonę (ostanio na forum uważaną za zbędny balast:)) i jedziemy do Rzyk k. Andrychowa. Niebo zachmurzone ale napewno zaraz wyjdzie słońce. Ruszamy czarnym szlakiem z pod ośrodka Czarny Groń. Jeszcze dobrze nie weszliśmy na szlak a już spostrzegamy tablicę ścieżki dydaktycznej

Obrazek

Dalej idziemy przez las bukowy.
Szkoda że nie przyjechaliśmy tu tydzień wcześniej bo kolory byłyby napewno ładniejsze ale i tak jest pięknie.

Obrazek

Rozwidlenie szlaków na Potrójnej. A my dalej pod chmurą.

Obrazek

Kolory jesieni wynagrodziły nam brak słońca.

Obrazek

Dochodzimy na Leskowiec, siadamy pod wiatą i wszamujemy coś.
Następnie odwiedzamy schronisko i schodzimy do Rzyk.

Obrazek

Przemierzamy tą dziką wioskę aby dostać się do auta. Nagle słyszymy jakiś szum, szczęk, warkot i chuy wie co jeszcze.
Zza zakrętu wyjeżdża 126p ciągnąc za sobą 2 albo 3 razy większego świerka. Wpadamy w śmiech.
Chłop zatrzymuje się jakieś 50m przed nami, zjeżdża na pobocze, wychodzi z siekierką i rozcina sznur mocujący drzewo.
Przechodząc koło niego staramy się powstrzymywać od śmiechu i nawet nam się to udaje. Z uwolnionym drzewem zmierza w kierunku rzeki.
Już się nie obracamy. Za kolejnym zakrętem znów wpadamy w śmiech.
Na koniec robię jeszcze takie foto.

Obrazek

Laskowych nie zebrałem ale też było zajebiście.
i link do galeri
https://picasaweb.google.com/103160819907990038290/Leskowiec29Pazdziernika2011?authuser=0&authkey=Gv1sRgCMKb0u7P7aSxMA&feat=directlink

To moja pierwsza relacja, więc miejcie wyrozumiałość;)

Autor:  Chariot [ Cz lis 17, 2011 1:40 pm ]
Tytuł:  Re: Pojechałem po orzechy a tam buki.

duch1408 napisał(a):
Obrazek

bardzo fajna miejscowka
w lecie sluzy za kapielisko i miejsce do opalania

w Beskid Maly warto zagladnac o kazdej porze roku-malo turystow i bardzo malowniczo

Autor:  zephyr [ Cz lis 17, 2011 2:04 pm ]
Tytuł: 

ciekawe i malownicze te zdjęcia :wink:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz lis 17, 2011 7:09 pm ]
Tytuł: 

Byłem tam jakoś w zeszłym roku -od auta do auta niecałe 2h :wink:
Tylko to w ramach pracy i musiałem szybko wracać :lol:
Żałuję panoramy bo miałem pogodę jak Wy -gdyż jest oryginalna.
W schronie klimat jest aczkolwiek byłem jedynym klientem :lol:
Teraz jest czas na tzw kapusty

Autor:  kefir [ Cz lis 17, 2011 7:39 pm ]
Tytuł: 

To nie bliżej było na garb Tenczyński wyjść? :wink:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz lis 17, 2011 7:44 pm ]
Tytuł: 

-nie szydź -Leskowiec -ma to COŚ :!: :lol:

Autor:  kefir [ Cz lis 17, 2011 8:37 pm ]
Tytuł: 

to coś to błoto... TYLKO LACKOWA... gdzie każdy widok się chowa :roll:

Autor:  duch1408 [ Pt lis 18, 2011 11:23 am ]
Tytuł: 

! napisał(a):
od auta do auta niecałe 2h


Nam to zajęło nieco więcej :D

kefir napisał(a):
To nie bliżej było na garb Tenczyński wyjść?


Te rejony znam a chciałem pojechać w miejscie, w którym nie byłem.

Autor:  kefir [ Pt lis 18, 2011 12:31 pm ]
Tytuł: 

Ja przez ten cały halny za każdym razem mam problem z trafieniem pod zamek :lol:

Autor:  KWAQ9 [ N lis 27, 2011 10:00 am ]
Tytuł: 

duch1408 napisał(a):
! napisał(a):
od auta do auta niecałe 2h


Nam to zajęło nieco więcej :D


Duch, nie słuchaj go, to jest szatan, on ma nadprzyrodzone siły, do tego prawdopodobnie jeszcze idąc pił browar i śpiewał... :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/