Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Śr cze 26, 2024 12:23 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt cze 05, 2012 4:05 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 30, 2012 8:08 pm
Posty: 90
Lokalizacja: krk.pdg
2 filmy, jeden z zawratu (w sumie pierwsze bardziej poważne, jak na dotychczasowe prawie zerowe doświadczenie, zimą) a drugi z kilku wypadów z jesieni zeszłego roku i zimy 2011/2012, głównie w rejonie hg

pozdrawiam :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 05, 2012 9:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
Ładnie wiaterek chulał :)

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 05, 2012 9:32 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2111
A gdzie te filmy bo jakoś linku zapomniałeś wkleić.. ? Poza tym to dział relację więc czekamy na tekstowe opowiadanie do filmów 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 05, 2012 9:50 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
Jakub napisał(a):
A gdzie te filmy bo jakoś linku zapomniałeś wkleić

kliknij "zawratu" i "drugi".

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 06, 2012 11:08 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Oglądnąłem pierwszy filmik na chwilę obecną oprócz jakości to muszę przyznać, że robi wrażenie. Chwilami podejście wygląda jakbyście wchodzili pod pionową ścianę! Kozica też super. Aż zazdroszczę!
Muzyka nawet dodaje klimatu do filmu.

Odnośnie pierwszego filmu. Czy takie zjazdy na tyłku są bezpieczne?

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 06, 2012 12:29 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 30, 2012 8:08 pm
Posty: 90
Lokalizacja: krk.pdg
tekstową relację napiszę jak będę mieć chwilę :D

podejście wyglądało na pionowe bo tak kamera była ustawiona, w rzeczywistości tam jest bodajże 40stopni nachylenia...a co do zjazdów na tyłku i bezpieczeństwa...w zasadzie czy chodzenie po górach w ogóle jest bezpieczne?:D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 09, 2012 3:44 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 30, 2012 8:08 pm
Posty: 90
Lokalizacja: krk.pdg
obiecana relacja z wypadu na zawrat:D


11.04 o 3:20 jestem na dworcu autobusowym w Krakowie, i czekam na autobus do Zakopanego, który teoretycznie za 20 min powinien się pojawić. Przyjechał po ponad godzinie, a ja w tym czasie niebezpiecznie uszczupliłem swój zapas fajek. Wsiadam, idę spać, budzę się na miejscu. Bus do kuźnic ma być za parę chwil, i kilka minut po 7 w Kuźnicach. Tu spotykam się z kumplem, który dzień wcześniej pojechał na deskę. Termos, kawa, papieros, którego będę jak zwykle żałować przez pierwsze 30min szlaku, stuptuty, rękawiczki, i w górę. Klasycznie przez Boczań. Droga idzie sprawnie. Tuż przed górną granicą lasu pojawia się śnieg, kumpel rozkłada splitboarda, i idziemy dalej. Nad głową złowrogo szumi. Wchodzimy na skupniów upłaz i halny zaczyna z nami zabawę w przepychanki. Śnieg zmrożony, wieje niemiłosiernie więc zakładam raki, i powoli idziemy dalej. Pod wielką królową kopą nie da się już normalnie iść, kumpel ściąga splita, bierzemy po jednej desce i próbujemy jakoś przejść z "drewnianymi żaglami". Na przełęczy między kopami odpoczynek, i idziemy dalej, pod wiatr, a jak! W muro kawka,odpoczynek, i ruszamy na zawrat. Od południowej strony piękny wał chmur nad szczytami. Słońce przygrzewa, śnieg robi się mokry. Z małego kościelca lecą kule śniegu więc idziemy zimowym obejściem, później czarny staw...i przy lodospadach pod zmarzłym kolejna przerwa. Troche zabawy z czekanem na lodospadzie, papieros, idziemy dalej. Robi się coraz bardziej ciepło, więc do momentu, gdzie nie ma cienia zapadamy się po kolana w śniegu. Prowizorycznie montuje do gogli aparat, włączam nagrywanie idziemy dalej. Nad zawratem krążą dwa kruki, po chwili kumpel pyta z uśmiechem na twarzy:
-widziałeś film kruk?
-nie, i nie chcę qrrrva teraz wiedzieć nic o tym filmie.
Za nami nikogo, przed nami dwójka turystów. Z lekkim zdziwieniem patrzymy jak zawratowy żleb robią zakosami. Jak się później okaże byli bez raków, a śnieg był tak zmrożony, że same raki niechętnie się wbijają. Dochodzimy do zawratowego żlebu i od tej pory praktycznie na czworaka krok po kroku w góre. Dwójka turystów, którzy byli nad nami robi wycof, i uskuteczniają dupozjazd bez czekanów. No fajnie. Droga coraz bardziej stromo pnie się do góry, wysokość i fajki dają się we znaki. Nogi zaczynają odmawiać posłuszeństwa i moje stopy zaczynają rozumieć po co twarda podeszwa, gdy ma się raki na sobie.
W mniej więcej połowie żlebu mówię:
-mam nadzieję, że najgorsze już za nami? (spoglądam w górę) dżizas qqrva ja pier***...:D
Robi się wesoło, spoglądam w dół i o dziwo lęk wysokości się słowem nie odzywa. Po chwili na przełęczy pojawia się kozica i schodzi w dół po tym "prawie lodzie" tak pewnie, że z osłupieniem to obserwujemy. Przebiega koło nas i mknie dalej. Zwinne zwierze:D Fajnie, że się wszystko nagrywa! Idziemy dalej, oglądam się za siebie, na dole trójka turystów idzie w stronę zawratu i nagle aparat spada między moimi nogami i szybko znika mi z oczu gdzieś 200-300 metrów niżej. Qrrva! I po aparacie. Może ta trójka go zauważy? Oby oby. No nic, nie ma co rozpaczać, idziemy dalej. Ostatnie 30-40 metrów i jesteśmy na górze. Padam wykończony. Na szczęście wiatr sie trochę uspokoił. Podziwiamy widoki, ładujemy baterię czekoladami i suszonymi ananasami. Po jakimś czasie dochodzi ta trójka z dołu ...z aparatem!!:D Zajebiście, film się zachował, myślę! Ale będzie materiał :D Sprawdzam aparat, działa, ale wściekły zauważam, że karta pamięci zapełniła się chwilę przed "lotem". No ale jest cała reszta. Usuwam stare filmy, i zbieramy się w drogę powrotną. Do piątki nie idziemy bo zaczyna się robić późno, więc po "prawielodzie" na czworaka w stronę gąsienicowej. Poniżej żlebu śnieg już mokry więc dupozjazd! Ściągamy raki. Mam lekkiego stresa, bo nigdy wcześniej nie zjeżdzałem :D Kumpel jedzie pierwszy, ja za nim. Jadę!! :D Trochę się rozpędzam, hamuje czekanem, nagle mną obraca i zaczynam koziołkować. Nie wiem ile tak przelatuje, bo dłuży mi sie czas niemiłosiernie, adrenalina osiąga apogeum, jakoś wbijam czekan w śnieg, przestaje koziołkować i hamuję. W głowie kocioł, chyba żyję?! Podnoszę się z czekanem wbitym w kurtkę na wysokości żołądka, jestem przerażony. Chwila na ochłonięcie i dalej już spokojnie na tyłku w dół. Dla odmiany wracamy znad zmarzłego letnim szlakiem do czarnego, później muro, i boczaniem do Kuźnic...Zakopane...Kraków...i w domu zimne DUŻE żubry!! Dzień pełen wrażeń!! :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 09, 2012 3:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Ładnie zmontowane i dobra muza - co najmniej jak byście na 7-miotysięcznik szli tylko trochę kosówki nie pasują.
m__s napisał(a):
Czy takie zjazdy na tyłku są bezpieczne?
One są jak przygodny seks. Niebezpieczne, ale trudno się powstrzymać.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL