Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Jak się baba uprze...
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=13012
Strona 1 z 1

Autor:  matragona [ N lut 12, 2012 7:15 pm ]
Tytuł:  Jak się baba uprze...

...to Babiej nie odpuści :D
Dziś zwlekłam się z łóżka o 5:00. O 7:15 byłam już w Slanej Vodzie. Na termometrze w aucie pokazało mi -26 stopni..hmm.
Zaczyna się piękny dzień:
Obrazek

Obrazek

Z budynku,przy którym się szlak zaczyna wyskoczył chłopak,zdziwiony,że już o tej porze ktoś jest,a on jeszcze nie zdążył tabliczki o opłacie ustawić.Zapłaciłam 5zeta,chwilę z nim pogadałam i poszłam.Początkowo praktycznie płasko, Hviezdoslavova Aleja:
Obrazek

Potem przez las,kilka zabudowań i już totalnie w las,ale coraz wyżej i więcej widoków:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uczucie tego mrozu szybko ustąpiło.Słońce przygrzewało solidne.
Nie powiem,na szczyt wlazłam nieco zmachana,z góry ktoś mi kiwał,od przełęczy Brona ciągnęli ludzie na rakietach. Na szczycie było już dwóch turowców,zbierali się do zjazdu na Krowiarki. Spędziłam na Babiej ponad godzinę..bezwietrznie,słonecznie,pięknie,cieszyłam się chwilą..:)
Widok na Małą Babią:
Obrazek

No i ja:
Obrazek

Jak już się nasiedziałam a ludzi na szczycie przybywało założyłam graty i powoli zaczęłam zjeżdżać..fajnie,jedyna dla mnie trudność to do wiatki śnieg taki przewiany,twardy,i takie muldy się porobiły..to było trudne.
Obrazek

Potem już nie było trudności.
Obrazek

Jechało mi się tak fajnie,że się w las zapędziłam i trochę przestraszyłam czy zjadę tam gdzie chcę,ale z lasu wyłoniła się dwójka Polaków na nartach i potwierdzili,że dobrze jadę.Uff..;-)

Hmm,tego miejsca nie pamiętam..ups,rano mnie tu nie było..;-)
Obrazek

Moja leśna eskapada zakończyła się tym,że oczywiście wyjechałam tam gdzie trzeba i na koniec zostało przeczłapać Aleją:

Obrazek

Autko odpaliło bez problemu,jeszcze tylko spojrzenie na Babią i do domu:
Obrazek
:D

Autor:  karlos [ N lut 12, 2012 7:18 pm ]
Tytuł: 

solo .. baba na babiej ... ładnie :)

Autor:  semow [ N lut 12, 2012 7:27 pm ]
Tytuł: 

Fajnie że się podobało :) nie jest trudny ten zjazd, prawda?
bo na betony na grani to już nic się nie poradzi ;)

Autor:  marek_2112 [ N lut 12, 2012 8:51 pm ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
Autko odpaliło bez problemu

pełen sukces na koniec :)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lut 13, 2012 10:31 am ]
Tytuł: 

gratuluje samozaparcia :wink:
Jak się na ten Ćwilin wybierać będziesz daj znać :twisted:

Autor:  SeReK312 [ Pn lut 13, 2012 11:06 am ]
Tytuł: 

O której byłaś na Babiej? Bo ja byłem od około 9.20 do 10.10. Może jesteś na tej fotce?
Obrazek
A to ja :)
Obrazek
Obrazek

Autor:  Ivona [ Pn lut 13, 2012 1:39 pm ]
Tytuł: 

Jak się baba uprze... to nie ma zmiłuj 8)
piękna solóweczka Kasia i do tego na turach.Miód :wink:

Autor:  Krabul [ Pn lut 13, 2012 1:51 pm ]
Tytuł: 

matragona jesteś niezmordowana.

Autor:  matragona [ Pn lut 13, 2012 5:32 pm ]
Tytuł: 

:D
Semov,zjazd nie taki trudny,zaufałam Twojej opinii i bociana z tej stronki:
http://www.skitourguide.net/index.php?o ... &Itemid=56
,i stwierdziłam,że skoro bez trudności to próbuję..te betony to nic gdyby nie było muld,to dla mnie stanowiło trudność,ale dało radę,powoli,bez szaleństwa póki co:) potem niżej śnieg już fajowy i spokojnie sobie jechałam..tylko nogi mnie bolały na końcu już,ale to już inna historia :roll:

marek,to by nie było fajne zjechać na dół i nie odpalić pojazdu,ale odpukać póki co mój disel takiego numeru mi nie wyciął..;-) dodatkowym plusem był jeszcze powrót do domu bez korków,a to koniec ferii niektórych województw..

!,kiedyś w tym Wyspowym to się chyba spotkamy,haha!!

SeReK,ja byłam jakoś o 10:40 na szczycie,a na zdjęciu Twoim mnie ni ma..minęliśmy się prawie że,a szedłeś pewnie od polskiej strony?

Ivona,dzięki! wiesz sama jak to jest,jak mus to mus
:mrgreen:

Krabul,przeczytałam,że jestem "niezamordowana"...;-) o nie tak prędko :wink:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lut 13, 2012 5:35 pm ]
Tytuł: 

jak będzie dupówa po 22gim w tatrach to na wyspach planujemy lub w gorcach się lekko zintegrować :wink:

Autor:  Kasia86 [ Pn lut 13, 2012 7:25 pm ]
Tytuł: 

Ale fajnie :mrgreen:

Autor:  SeReK312 [ Pn lut 13, 2012 7:51 pm ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
:D
SeReK,ja byłam jakoś o 10:40 na szczycie,a na zdjęciu Twoim mnie ni ma..minęliśmy się prawie że,a szedłeś pewnie od polskiej strony?

Tak, ja szedłem od polskiej a pytam ponieważ jak byłem na szczycie to przyszła trójka skiturowców od Słowacji.

Autor:  matragona [ Pn lut 13, 2012 8:07 pm ]
Tytuł: 

SeRek,ja byłam sama..jak ja wyszłam na szczyt to była dwójka chłopaków,ale Polaków...również nikogo nie spotkałam po drodze,więc Ci Słowacy nie pojechali potem w moją stronę,albo się gdzieś minęliśmy.Nieważne..pogoda dopisała i to ważne :)

Autor:  SeReK312 [ Pn lut 13, 2012 8:54 pm ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
pogoda dopisała i to ważne :)

Dokładnie, to był mój piąty raz na Babiej, dwa razy nie widziałem nic, za trzecim było fajnie przez pół godziny a potem schodziłem w całkowitej mgle, za czwartym morze chmur i inwersja i wczoraj widoczność podobna. Tak, że ja kontra Babia = remis :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/