Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

WinterCamp 2012 - czyli dwie noce z potworem ;)
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=13043
Strona 1 z 1

Autor:  Kasia86 [ Cz lut 16, 2012 6:01 pm ]
Tytuł:  WinterCamp 2012 - czyli dwie noce z potworem ;)

Postanowiłam spróbować biwaku pod namiotem zimą...
Jak w pracy usłyszeli gdzie jadę i co tam będę robić, to mi powiedzieli, że oszalałam :)



http://wyrypy.blogspot.com/2012/02/wintercamp-2012.html

Obrazek

Autor:  Sofia [ Cz lut 16, 2012 6:52 pm ]
Tytuł: 

Miałam wizję przejeżdżającego ratraka, tak się żeście okopali że ledwo Was widać :lol:

Komfort cieplny zależy od śpiwora czy od współspacza?

Autor:  gouter [ Cz lut 16, 2012 6:57 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
Jak w pracy usłyszeli gdzie jadę i co tam będę robić, to mi powiedzieli, że oszalałam

Wystarczy zabrać sobie kogoś ciepłego do śpiwora, i można sobie biwakować zimą

Autor:  piomic [ Cz lut 16, 2012 7:22 pm ]
Tytuł: 

Upa nie zmarzła?

Autor:  Kasia86 [ Cz lut 16, 2012 10:07 pm ]
Tytuł: 

Sofia napisał(a):
Miałam wizję przejeżdżającego ratraka, tak się żeście okopali że ledwo Was widać :lol:

Komfort cieplny zależy od śpiwora czy od współspacza?

Jeśli o mnie chodzi to od śpiwora :mrgreen:

piomic napisał(a):
Upa nie zmarzła?

Ino nos mi zmarzł pierwszej nocy :)

Autor:  matragona [ Cz lut 16, 2012 10:11 pm ]
Tytuł: 

Kasia,widzę,że szkolenie owocne :)
Z fokami to Ci się przygoda trafiła.. jak bym polazła w te Gorce na nartach..ale Tobie Babiej nie odpuszczam,żebyś nie myślała :twisted:

Autor:  Sofia [ Cz lut 16, 2012 10:18 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
Jeśli o mnie chodzi to od śpiwora Mr. Green

Rozumiem, że zasobna w puchowy :lol: mój nie zapewnia niczego, dlatego ciepły współspacz jest zawsze obok :twisted:

Autor:  Kasia86 [ Cz lut 16, 2012 10:23 pm ]
Tytuł: 

Sofia napisał(a):
Kasia86 napisał(a):
Jeśli o mnie chodzi to od śpiwora Mr. Green

Rozumiem, że zasobna w puchowy :lol: mój nie zapewnia niczego, dlatego ciepły współspacz jest zawsze obok :twisted:

Ciepły puchacz został wypożyczony na czas wyjazdu :twisted:
Jedyny minus to że mi pół plecaka zajmował :lol:

matragona napisał(a):
Kasia,widzę,że szkolenie owocne :)
Z fokami to Ci się przygoda trafiła.. jak bym polazła w te Gorce na nartach..ale Tobie Babiej nie odpuszczam,żebyś nie myślała :twisted:

Foki były tylko później :) w niedzielę popołudniu postanowiłam się dobić i pojechałam na stok do Jurgowa, a w poniedziałek rano poszliśmy na ktrótką wycieczkę skiturową na Kopieniec Wielki :P Także okienko pogodowe wykorzystane na maxa 8) A na Babią mam wielką chęć już od zeszłego roku i w tym sezonie nie popuszczę!! :twisted:

Autor:  wujek_NT [ Pt lut 17, 2012 8:04 am ]
Tytuł: 

Przez takich jak Wy mój kolega czekał w sobotę na piwo 25 minut :wink:

Autor:  Endrju [ Pt lut 17, 2012 8:46 am ]
Tytuł: 

Ale czad :D

Autor:  Kasia86 [ Pt lut 17, 2012 10:17 am ]
Tytuł: 

wujek_NT napisał(a):
Przez takich jak Wy mój kolega czekał w sobotę na piwo 25 minut :wink:

A ja 20min na obiad czekałam pierwszego dnia, a przerwa była tylko pół godziny :)

Autor:  zephyr [ Pt lut 17, 2012 10:47 am ]
Tytuł: 

sam bym się wybrał na taki obóz :wink: fajna sprawa.

Autor:  anninred [ Pt lut 17, 2012 10:54 am ]
Tytuł: 

Kasia - fajna wyprawa:) uważaj, takie wycieczki uzależniają :lol:

Mój ślubny chodzi od lat na takie wyrypy z kolegą, w rakietach łażą poza szlakami w niskich górkach (Rudawy, okolice Śnieżnika, Jeseniki czeskie). Ostatnio byli w Jurze, mieli -16. Gotują w namiocie (w przedsionku) i potrafią temp. podnieść nawet o 10-15 stopni:)
Wodę mają z roztopionego śniegu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/