Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Salatin
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=13295
Strona 1 z 1

Autor:  zephyr [ Pt kwi 13, 2012 8:47 am ]
Tytuł:  Salatin

Będąc parę tygodni temu na Wielkim Choczu wpadł mi w oko skalisty szczyt leżący w Niżnych Tatrach wysunięty przed główną grań. Po przestudiowaniu map okazało się, że to Salatin 1630mnpm. Nazwa bardzo zbliżona do tego z Tatr Zachodnich. Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy, że tak szybko odwiedzimy tą górę ;).
W lany poniedziałek pogoda była bardzo dobra ale nie udało się nigdzie wyrwać z domu. Po sprawdzeniu prognoz okazało się, że wtorek też ma być ładny. Postanawiam wybrać jeden dzień urlopu i pojechać gdzieś w góry. Miał być Chopok + Dumbier ale z powodu ograniczenia czasowego musimy wybrać coś w miarę krótkiego. Wybieramy więc wspomniany Salatin :).
Do Liptowskiej Luźnej docieramy ok. 7.30. Szlak czerwony zaczyna się już w centrum wioski naprzeciwko kościoła ale my postanawiamy podjechać samochodem jak najwyżej. Auto parkujemy na polanie koło znaku Park Niżne Tatry.
Obrazek

Pierwszy odcinek szlaku prowadzi przez las spychaczówką w stronę Raztockiego Sedla.
Obrazek

Po ok. 1 godz spokojnego marszu jesteśmy na przełęczy ubarwionej krokusami.
Obrazek

Z przełęczy widać kawałek Tatr Wysokich z Krywanien i Gierlachem w tle :).
Obrazek

Robimy krótki odpoczynek i ruszamy w dalszą drogę na szczyt. Droga dość mocno pnie się w górę. Na początku idziemy przez las po twardym ubitym śniegu. Po paru minutach las się kończy i wychodzimy w otwarty teren. Ukazuje się nam piękny widok na Wielką Chochulę oraz Wielką Fatrę.
Obrazek
Obrazek

Droga na szczyt przy spokojnym tempie zajmuje nam około godziny.
Obrazek
Obrazek

Widoki są cudowne i bardzo rozległe :).
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mam lekki niedosyt, że widoczność nie jest taka jak dzień wcześniej bo niebo jest lekko zamglone. Robimy sporo zdjęć i wpisujemy się do księgi wejść.
Obrazek

Po ilości wpisów widać, że to niezbyt uczęszczana góra. Na szczycie spędzamy ok. 1 godz. Czas nas goni więc niestety musimy wracać. Po ok. 30min jesteśmy na przełęczy. Mieliśmy nadzieję, że krokusy się otworzą i porobimy sobie piękne zdjęcia ale było jeszcze za zimno.
Obrazek

Ruszamy więc w dalszą drogę i po 45 min jesteśmy przy samochodzie. Na szlaku spotkaliśmy tylko 3 osoby. Łącznie trasa zajęła nam ok. 4:30 godz razem z odpoczynkami więc wyrobiliśmy się w zakładanym czasie :).

Autor:  drHouse [ Pt kwi 13, 2012 9:27 am ]
Tytuł: 

Piknie, piknie Ponie :)

Autor:  mobiline [ Pt kwi 13, 2012 9:36 am ]
Tytuł: 

Po przeczytaniu tytułu pomyślałem że byłeś w Zachodnich a tu niespodzianka. Fajna wycieczka, pogoda też dopisała , ino się cieszyc :D

Autor:  matragona [ Pt kwi 13, 2012 4:21 pm ]
Tytuł: 

Trafiłeś z pogodą:) ja z Salatyna pamiętam tylko mgłę,którą wiatr przewiewał czase,widoków w każdym razie zero,a jak widać warto :D

Autor:  raffi79. [ Pt kwi 13, 2012 8:55 pm ]
Tytuł: 

:oklaski: Super zdjęcia!

Autor:  yumma [ Pt kwi 13, 2012 10:38 pm ]
Tytuł: 

Piękne widoki.

Autor:  Basia Z. [ So kwi 14, 2012 2:36 pm ]
Tytuł: 

Ładna górka, jedna z moich ulubionych. Kiedyś byłam tam przy takiej pogodzie, że widzieliśmy szczyty w Beskidzie Wyspowym !
Wystawały gdzieś tam między Babią Górą a tatrami Zachodnimi.

Autor:  gouter [ N kwi 15, 2012 1:05 pm ]
Tytuł: 

Rzeczywiście fajna widokowo góra.
Co widać z niej na wschód - bo chyba brakuje takiego zdjęcia?
Ile było podejścia z miejsca, do którego dojechaliście samochodem?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/