Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 30, 2024 7:40 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 6:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Lata mijają, nogi się starzeją, a włosy wypadają... Trzydzieści lat nie ubłagalnie puka do moich drzwi. Myślę sobie, że trzeba przed śmiercią gdzieś jeszcze się wybrać mimo, że śniegu jeszcze w żlebach Kasprowego tak dużo, że połowa czytających "Tatry - warunki i pogoda na szlakach" wybiera kupę z majtek na myśl o zepsutej kolejce.

Tym razem czuwać nade mną będą rumpel i Lukasz_, a celem naszym będzie mała górka o nazwie Wołowa Turnia. Długo smażyć nie trzeba to w sam raz na moje schorowane kości. Z resztą żona i tak nie pozwali mi już wychodzić powyżej 2500 m.n.p.m.

Rafał przez pół drogi męczył nas żebyśmy poszli na Puskasa. Jak sobie przypomniałem, jak na "Ściany mają uszy" latałem jakieś dwa tygodnie temu, to "słowacka" szóstka wydawała się nie najlepszym pomysłem.
Niech moje stetryczałe kości przejdą chociaż to V-. Ba, żebym doszedł pod ścianę chociaż... jeszcze z tymi zapierdalaczami.

Docieramy pod ścianę w czasie 2,5 godziny i od razu pomykamy na Rampę.

Dalej trzeba się uzbroić w jakieś żelastwo. Wychodzi w końcu komu brakuje friendów...

Wbijamy się w Staflovą. Postanowiłem pokazać, ze jeszcze moje kości nie zezarła osteoporoza i prowadzę pierwszy wyciąg. Trzeba przyznać, ze stanie w butach wspinaczkowych w śniegu nie należy do najprzyjemniejszych.
W sumie bałem się ciut tej piątki i postanowiłem wszystko robić powoli i z wyczuciem, tak by mieć zupełną pewność ruchów i... o dziwo to się w zupełności udało. Wyciąg poszedł mi bez żadnych problemów, był banalny. Czy to na pewno jest V-?
Chłopaki migiem dobiegają do mnie.

Obrazek

Obrazek

Drugi wyciąg zaczyna się problematycznie. Ze schematu wynika, ze na lewo i Rafał doznaje szoku. Rozkminia i rozkminia... Już ma dawać, ale Łukasz krzyczy, ze to to to mylne miejsce. Topo jest skopane, trzeba dawać na wprost. Według mnie na prawo jest łatwiej, ale Rafał już jest z drugiej strony więc próbuje wariant na wprost, który wydaje się nie chodzony. Trochę myśli i zadaje. Fik, myk i już jest na górze. Dalej idzie Łukasz, a później ja. Miejsce nie jest banalne. Trochę musiałem się zastanowić jak do niego podejść, a i przechwyty nie były robione z taką pewnością, jak wcześniej. Nie rozumiem jak to się ma do wcześniejszego wyciągu, co by potwierdzało teorię o tym, ze trzeba było próbować z prawej. Po wyjściu z trudności ma być III, które przechodzimy jak biały człowiek. Coś mi tu nie gra...

Dalej jest wyciąg za IV+, który prowadzi Łukasz. Zupełnie nie wiem co się dzieje. Ktoś se z nas jaja robi. Patrzykont z prostszym wariantem to też IV+. Łot de fak?

Dalej jest płyta za V-, którą Rafał myka pozując nam do zdjęć. Gadamy z Łukaszem, ze pewnie ta mała przewieszka to najtrudniejsze miejsce.


Obrazek

Obrazek

Ale nie ma tam żadnej przewieszki, a wyciąg jest bardzo ładny, ale banalny.

Później szybko na lotnej na szczyt i zaczynam poszukiwania puszki wpisowej, której nigdzie nie ma.

Złazimy na Wielką Wołową Szczerbinę i kierujemy się na Rogatą Turniczkę żeby zejść jej ramieniem. Niestety ze szczytu nie da się tak łatwo zejść, więc musimy się ciut wrócić i po sporych kombinacjach schodzimy na żebro. Nie jest jednak super fajnie i przekraczamy zaśnieżony żleb żeby dostać się na kolejne żebro. Nim już spokojnie sobie schodzimy.
Dalej doliną schodzimy w zawrotnym tempie po śniegu i do szlaku.
8,5 godziny akcji górskiej, sama droga 2,5 w zespole trójkowym bez napinki, spokojnie i bez pośpiechu. Ot rekreacja na niedzielę.

Rafał przez pół drogi nie mógł nam darować, ze nie poszliśmy na Puskasa ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 6:39 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Ale fajne ujęcia!! aż się chce...hm...
też mi się ta Wołowinka podoba,zwłaszcza że wiosną szybko sucha się robi. Może coś się tam uda kiedyś :?

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 6:54 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Dawaj :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 7:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
:lol:
A no tak...

A tak serio, to ja żartowałem. Moja żona jest super wyrozumiała. Na wszystko mi pozwala, jak nie pozwala, to tego wcale nie chcę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 7:16 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
"banalne, banalne..." zachęciłeś mnie :mrgreen:

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 7:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Ali7 napisał(a):
kilerus napisał(a):
A tak serio, to ja żartowałem.

Hehe... Co, już przeczytała? :mrgreen:


Nie odpowiem na to pytanie bo jest tendencyjne. :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 7:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Ali7 napisał(a):
Luz, jeszcze z 5 lat małżeństwa i nabierzesz biegłości w technikach negocjacyjnych.

Taa... Chyba w chodzeniu po Sudetach. :lol:

Ładna wycieczka .... Ale co się opiłem przez weekend to moje ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 7:49 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 2:07 pm
Posty: 622
Lokalizacja: Szczaksa Riwiera
kilerus napisał(a):
Ale nie ma tam żadnej przewieszki, a wyciąg jest bardzo ładny, ale banalny.


Teraz to wszyscy na Stefana pójdą :)
Zdjęcia extra i te na picasie też.

_________________
pozdr. farix

Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...
zdjęcia na ++ flickrze ++


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 7:59 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
A teraz co by nie wprowadzać w błąd to nie na Stefana tylko na Vlaste Staflovą :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 9:08 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
gratulacje, mimo że łatwo, to jednak fajna droga ;)
heheh, no to jednak bardzo podobne odczucia mamy:

kilerus napisał(a):
Drugi wyciąg zaczyna się problematycznie. Ze schematu wynika, ze na lewo i Rafał doznaje szoku. Rozkminia i rozkminia... Już ma dawać, ale Łukasz krzyczy, ze to to to mylne miejsce. Topo jest skopane, trzeba dawać na wprost.


Cytuj:
następny wyciąg zaczyna się trudnością, chwilę musiałem pokombinować (jest trochę mylny hak, taki trawersujący, a powinno się iść w górę) i dalej już w zasadzie bez trudności, szybko do drugiego stanu

(http://photomotive.net/wolowa-turnia/)

bardzo dobrze wspominam Staflovkę, może dlatego że też mieliśmy na niej bardzo komfortowe warunki ;)

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 21, 2012 9:12 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
No właśnie czytałem Twoją relacje stąd sobie przypomniałem o tym jak Rafał kombinował jak tam w bok wystartować :)

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 7:22 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
graty panowie :brawo: bardzo ładna droga ale nie na moje możliwości.

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 8:49 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
Troche mało zdjęć, ale jak na przedśmiertną relację nie jest najgorzej! :thumright:

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 9:26 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Nie ma to jak Wołowinka, fajna droga. Trzeba będzie się wybrać, a swoją drogą Wołowinka już od dłuższego czasu chodzi mi po głowie.

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 9:41 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
Jacek napisał(a):
Wołowinka już od dłuższego czasu chodzi mi po głowie.


mi też ale raczej Wołowa Grań :wink:

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 9:48 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn kwi 20, 2009 11:34 pm
Posty: 1491
Lokalizacja: zdecydowanie za daleko
Gratki!
Także mam ochotę na Wołowinkę.
Ja jednak może posmakuję na razie południowe żeberko. ;)

_________________
wiśnia jest wiśnia


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 9:51 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Rohu napisał(a):
Ładna wycieczka .... Ale co się opiłem przez weekend to moje ;)

A ja byłem w ZOO! O! I żyrafę widziałem...

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 1:18 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Luiza napisał(a):
posmakuję żeberko

Też się skuszę ;)

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 1:43 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Widzę, że bez napinki, ale konsekwentnie do przodu... graty!

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 6:20 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Luiza napisał(a):
Ja jednak może posmakuję na razie południowe żeberko. Wink

o to trzeba zrobić listę żeby tłoku nie było :wink:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 6:49 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn kwi 20, 2009 11:34 pm
Posty: 1491
Lokalizacja: zdecydowanie za daleko
No dobra, to w oczekiwaniu w kolejce najpierw zwalę Konia :shock:
:oops:
:lol:
;)

_________________
wiśnia jest wiśnia


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 22, 2012 10:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Leży Bolek i Lolek w namiocie:
Bolek:
-Lolek walisz konia?
Lolek:
-No!
Bolek:
-To wal swojego ;)





Tak, tak, wiem że stare jak .....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 23, 2012 9:11 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
Graty Panowie!

Lukasz_ - pięknie w tych Gorcach ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 23, 2012 9:20 am 
Kombatant

Dołączył(a): Śr cze 01, 2011 6:17 am
Posty: 437
Lokalizacja: Kraków
droga bardzo ładna, ale faktycznie miałem jakiś taki niedosyt, bo to miała być V.. :-)

dzięki za tą wycieczkę, było na prawdę fajnie, i tak typowo lajcikowo, a no i ten dupozjazd :-)

Cytuj:
No właśnie czytałem Twoją relacje stąd sobie przypomniałem o tym jak Rafał kombinował jak tam w bok wystartować


już sobie krawądki znalazłem, już chciałem zadać.. wtem słyszę "ejjj przypomniałem sobie jak Marek pisał, że w lewo gdzie hak to jest zapych!"

pzdr

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.


Ostatnio edytowano Śr maja 23, 2012 9:24 am przez rumpel, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 23, 2012 9:23 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Gratuluje! :D

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 23, 2012 11:56 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Madness napisał(a):
pięknie w tych Gorcach ;)
ładnie ale udało się tylko na godzinę na rower wyskoczyć

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 23, 2012 12:18 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt paź 17, 2006 3:40 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Kobiór
Chyba trzeba odkurzyć sprzęt...:) Graty :)

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL