Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Skutty!!!
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=13661
Strona 1 z 2

Autor:  kilerus [ Śr lip 04, 2012 9:11 pm ]
Tytuł:  Skutty!!!

Tym razem musi być Słowacja! Te polskie Tatry już mi się tak przejadły... Trzeba wreszcie zakosztować słowackiej przygody... Tylko co robić w taki skwar?

Planów było wiele ale w końcu po trzech godzinach marszu stajemy pod ścianą Batyżowieckiego Szczytu. Tam jeszcze nie wlazłem! A jakże inaczej miałbym na niego wleźć jak nie drogą Kutty?

Problem polega na tym jak ją znaleźć? Powiem szczerze, ze nie wiem czy dobrze wbiliśmy się w drogę. Łukasz twierdzi, że tak, ja że nie...
Pierwszy wyciąg robię ja. W zacięciu spotykam plakietkę i od razu trawers do drugiego zacięcia gdzie zaczynam dygotać, bo źle się tam czuję, a wahadło mam już spore. Kostka i daję dalej. Wydaje mi się, ze jestem blisko stanowiska, ale brakuje mi liny, więc Łukasz podchodzi i idziemy na lotnej. Nie ma tam jednak stana. Jest ciut dalej. Łukasz dobiega z zestawem kvrw. Aparat poleciał w przestworza. Przełazi spiętrzenie i ściąga mnie i dalej robi jeszcze jeden mały wyciąg.
Dalej jest problem. Nie mamy pojęcia jak iść. Wydaje mi się, ze trzeba wpakować się po prawej w próg, ale Łukasz nie widzi możliwości asekuracji, a i trudności są mroczne, więc idzie dalej pod spiętrzeniem do góry.

Idę w końcu ja. W pewnym momencie wychodzę na połogą płytę. Szit, gdzie on tu dał przelot? Przelazł to bez przelotu? O fack! Nie ma tutaj nic. Łukasz coś krzyczy, ze on szedł bardziej na prawo i było ok. No to się fajnie wpakowałem. Nie jest źle jednak. Przełażę to i już jestem na stanowisku. Wygląda na to, ze jesteśmy na drodze. Stan oznaczony sprajem. Za nami sławetna płyta. Gdzieś widziałem teorię o tym, że niby dla cięższych osób jest ona prostsza bo mają większe tarcie. W sumie wydaje się, ze większe znaczenie tutaj może mieć wielkość stopy. Tak czy siak mam przejeb.ne!

Trawnik jest, wyżej kolejny mały, więc chyba to Kutta.

Dalej jadę po płytach.

Obrazek

Łukasz zasuwa przez niby przewieszkę, co to piątką jest, ale w efekcie nawet człowiek się przy tym nie napoci. Kończę już ja doprowadzając do grani.

Dalej robimy grań na szczyt. Grań jest świetna, jedynie estetyczne doznania psuje to, że lina się tam niesamowicie zaczepia.

Obrazek

Ze szczytu schodzimy na Batyżowiecką Przełęcz. Postanawiam przejść jeszcze kawałek zeby grań zetknąć z miejscem, w którym już byłem dwa razy podczas robienia Martinovki.

Dalej juz tylko zejście. Łukasz jeszcze szuka aparatu, ale bezskutecznie.

Nad Batyżowieckim kłebią się ciemne chmury. Sporo osób jeszcze w ścianie, jak zaczyna grzmieć, to cieszymy się, że nie jesteśmy na ich miejscu.

Obrazek

Obrazek

http://www.obiektywni.pl/upload/realp/1 ... 390132.jpg

Trzeba przyznać, że fajna wycieczka, świetna droga i niesamowita góra! Polecam!

Autor:  Burza [ Śr lip 04, 2012 9:15 pm ]
Tytuł: 

Co za Vuje dla Was gloria dla reszty ochlapy :D Jealous :)

Autor:  rafi86 [ Śr lip 04, 2012 9:33 pm ]
Tytuł: 

poza zgubionym aparatem całkiem pozytywnie....graty ;)

Autor:  Rohu [ Śr lip 04, 2012 9:58 pm ]
Tytuł: 

Sądząc po ilości zdjęć to wycieczka musiała trwać koło tygodnia ;)

Graty za akcję. Szkoda, że nie dałem rady z wami pojechać.

Autor:  PrT [ Śr lip 04, 2012 9:59 pm ]
Tytuł: 

Bardzo ładnie... ;) Pogratulował... :wink:

Autor:  Madness [ Śr lip 04, 2012 11:42 pm ]
Tytuł: 

Piękna góra, piękna droga, więc czego chcieć więcej ;) Graty!

Kilerowe foty jak zwykle mi się podobają!

Aparatu faktycznie szkoda, no ale jak coś miało spaść to może dobrze, że tylko aparat - w końcu rzecz nabyta.

W sobotę czy w niedzielę robiliście?

Autor:  'Krzysiek' [ Cz lip 05, 2012 5:22 am ]
Tytuł: 

Tysz piknie... :wink:

Autor:  kilerus [ Cz lip 05, 2012 7:35 am ]
Tytuł: 

Byliśmy w niedzielę.

Autor:  zephyr [ Cz lip 05, 2012 12:22 pm ]
Tytuł: 

ładna droga i piękny szczyt :). Foty jak zwykle na najwyższym poziomie :wink:

Autor:  Krabul [ Cz lip 05, 2012 1:16 pm ]
Tytuł: 

Fajna okolica. Zdjęcia jak zwykle - po chu.ju. A aparatu nie było sensu szukac - i tak by z niego nie było co zbierac. Mój się trochę poturlał w Fatrze i wyszły z niego flaki, a w takim pionie to...

Autor:  Ivona [ Cz lip 05, 2012 6:48 pm ]
Tytuł: 

Pięknie! gratulacje zdobycia honornej góry piękną drogą. Forumowa słowacka niedziela była-nie ma co :D

Autor:  Zombi [ Cz lip 05, 2012 9:19 pm ]
Tytuł: 

Fajna droga i świetne zdjęcia! Winszuję!

Autor:  Vespa [ Pt lip 06, 2012 3:23 pm ]
Tytuł: 

Fajna relacja, lubie takie zwiezle.
Ta plyta wyglada bardziej przerazajaco niz gran :shock: Gdyby ktos umial mnie zmusic do przejscia ktoregos z tych miejsc na zywca, np. porwal by mojego kota i grozil ze go podpali (abstrakcyjnie zakladajac ze byloby technicznie mozliwe przejscie tylko odcinkow ze zdjec z pominieciem reszty drogi) chyba wolalabym gran, mialabym wieksze szanse przezycia :wink: :mrgreen:

Autor:  kilerus [ Pt lip 06, 2012 3:54 pm ]
Tytuł: 

Akurat to nie jest ten sławetny kawałek płyty, a grań jest bardzo prosta w gruncie rzeczy.

Autor:  Vespa [ Pt lip 06, 2012 6:34 pm ]
Tytuł: 

Zwracam uwagę że napisałam "na żywca" :D
A to że fragment płyty ze zdjęcia to nie ten najhardkorowszy, doczytałam za pierwszym razem - ale i tak zajebiście wygląda.

Autor:  zjerzony [ Pt lip 06, 2012 7:45 pm ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
porwal by mojego kota i grozil ze go podpali

No. A Alf to nawet koty miksował, i drinki robił.

Autor:  Przewodnik1 [ Pt lip 06, 2012 7:48 pm ]
Tytuł: 

Cześć. Jakim sprzętem focisz?

Autor:  kilerus [ Pt lip 06, 2012 8:27 pm ]
Tytuł: 

Canon 400d + Tamron 17-50

Autor:  stan-61 [ So lip 07, 2012 12:39 pm ]
Tytuł: 

Ładna wycieczka. Nie próżnujecie. Ja chyba w tym roku to tylko spacerki...

Autor:  semow [ Pt paź 05, 2012 10:46 am ]
Tytuł: 

Ile Wam czasu zajęło zejście ze szczytu na przełęcz?

Autor:  Mazio [ Pt paź 05, 2012 10:53 am ]
Tytuł: 

Poczesałeś z tymi zdjęciami. W pierwszym uwielbiam takie tricki -gdzie wzrok najpierw kieruje się ku bohaterowi sytuacji, by chwilę potem wrócić do tej linii, która go pokazuje. Czy mi się wydaje, czy jest ona jest nieostra? Odruchowo szukając fokusa oczy zbiegają się znowu na bohaterze zdjęcia, well done! Jakbyś palcem kazał spojrzeć gdzie chciałeś. Świetna manipulacja odbiorcą, to odróżnia pokazywacza od fotografa. Drugie nudne - jako zdjęcie, jako akcja - zabierz mnie z sobą. Przy trzecim odruchowo sprawdziłem czy mam kurtkę z kapturem, czwarte sugeruje punkt, w którym kolektywnie podejmuję wycof. :)

Autor:  kilerus [ Pt paź 05, 2012 11:18 am ]
Tytuł: 

E tam zdjęcia jak zdjęcia... Obleci... :wink:

semow, nie pamiętam, ale chyba krócej niż z wyjścia drogi na szczyt ;)

Autor:  semow [ Pt paź 05, 2012 11:30 am ]
Tytuł: 

A orientujesz się może, jak tam zjazdy wyglądają? są jakieś stanowiska zjazdowe?

Autor:  kilerus [ Pt paź 05, 2012 11:44 am ]
Tytuł: 

Samą drogą pewnie byś zjechał, ale to też jest kwestia trafienia na nią ;), więc ja nie wiem jak będzie tam w dolnych partiach.

Autor:  rumpel [ Pt paź 05, 2012 11:54 am ]
Tytuł: 

semow jeżeli pogoda będzie ok, to zróbcie grań, bo jest ładna. A co do zejścia, to także nie pamiętam dokładnie, ale nie zajmuje ono dużo czasu.

pzdr

Autor:  semow [ Pt paź 05, 2012 11:56 am ]
Tytuł: 

Dzięki.
To pewnie też sobie zejdziemy.

Rumpel - masz na myśli grań w stronę Zmarzłego? Generalnie chcemy iść na Kuttę, może też Kubin-Roland jak pogoda i czas puści.

edit: trafiłem na wątek na brytanie, już widzę co miałeś na myśli. Swoją drogą graniówka tutaj też fajna: http://taternik.net/images/stories/Tatr ... n_topo.jpg

Autor:  kilerus [ Pt paź 05, 2012 12:31 pm ]
Tytuł: 

Rafałowi zapewne chodziło o grań z Kwyjścia Kutty na wierzchołek, bo jak zasugerowałem bardzo krótka to ona nie jest.

Autor:  marekm [ Pt paź 05, 2012 12:42 pm ]
Tytuł: 

semow napisał(a):
A orientujesz się może, jak tam zjazdy wyglądają? są jakieś stanowiska zjazdowe?


są stany (zwykle bohraki, 1xtaśma z haków), ale 1 zjazd, a przy wariancie ostatni wyciąg na lewo do grani to 2 zjazdy są trawersujące i może być ciężko z trafieniem.

Autor:  semow [ Pt paź 05, 2012 12:54 pm ]
Tytuł: 

No to zdecydowanie grań + zejście :)

Autor:  marekm [ Pt paź 05, 2012 12:57 pm ]
Tytuł: 

semow napisał(a):
No to zdecydowanie grań + zejście :)


tego Wam życzę :) ale nas rok temu, przy takiej pogodzie jak ma być jutro (+ zamarudzeniu na drodze) jednak "cofło" do zjazdów ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/