Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Liptowską Granią jak rzecze Nyka http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=13678 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | peepe [ Wt lip 10, 2012 10:17 am ] |
Tytuł: | Liptowską Granią jak rzecze Nyka |
Z taką nazwą grani od Wołowca do Starorobociańskiego spotkałem się w przewodniku znanego autora. W zasadzie szlakowo nie byłem w polskiej części Zachodnich tylko na tym odcinku (no może jeszcze coś tam króciutkiego pozostało). Wiele razy już planowałem to przejście, ale zawsze wypadło coś ciekawszego ![]() ![]() Tym razem nic nie stało na przeszkodzie poza ewentualną burzą. Bonusowo oczywiście należało się przy okazji wdrapać na Raczkową Czubę. Planem więc było kółko: Chochołowksa – Grześ- Rakoń – Wołowiec – Jarząbczy – Raczkowa Czuba – Kończysty – Trzydniowiański. Jak zwykle po nocnej podróży i około 2h snu rześki i wypoczęty zostawiam graty i wio. Ekspresem pokonuję asfalty i inne takie i po dwóch godzinach od zakupu biletu wstępu melduję się na Grzesiu. Już jest piekielnie gęsto w powietrzu. Zero luda (nie licząc 2 sztuk), człowieków widać dopiero na Rakoniu, ale to są same słowackie człowieki. Powyżej asfaltu nasi widać mają w d.u.pie Chochołowską tego dnia. Sprawnie i szybko korzystając ze skrótów zaliczam wybitny szczyt Rakoń ![]() Niestety zaczyna coś na niebie mruczeć. Czas ruszać dalej. Zejście z Wołowca niezbyt przyjemne, za trawersem Łopaty przeciąg już konkretny. Czapka nie chce zostać na głowie. Na południu burza, na północy również wali piorunami, nade mną słoneczko. Docieram do sławnego podejścia z Niskiej Przełęczy na Jarząbczy. Ściągacz na kolano, koko jumbo i w górę. Powiem, że nie prędko się tam pojawię ponownie. Potem jeszcze chwilka i szczyt. Z tyłu kuka Raczkowa, a za nią burza i błyski. Iść... nie iść. A co tam. Idę. Burza poszła w stronę Wysokich, a ja zaliczam drugi wysokościowo szczyt Tatr Zachodnich. Schodząc zastanawiałem się czy nie lecieć dalej z Kończystego na Starorobociański, ale znad Rohaczy już widać było gęstniejące chmury i prawie pewną ulewę. Odbijam w lewo i przez Trzydniowaiński w leciutkim na szczęście deszczyku pokonuję cholerny Krowi Żleb. Nad Kominiarskim pokazy fajerwerków, ale jakimś cudem suchą stopą docieram do asfaltu i kolejki. Czas ok. 8 godz. Ledwie wszedłem na kwaterę a tu jak nie pierd...nie ze trzy razy. Za chwilę Sokół już leciał, a godzinę później w telewizorni podają, że piorun trafił dwie osoby. Więcej zdjęć na Picasie. |
Autor: | Krabul [ Wt lip 10, 2012 10:52 am ] |
Tytuł: | |
Zakosy na Jarząbczy są urocze. Ja nimi tylko schodziłem. |
Autor: | Yanoosh [ Wt lip 10, 2012 11:18 am ] |
Tytuł: | |
peepe napisał(a): dziewczyny szczają po krzakach
Nie pisze się szczają tylko szczom Faktycznie mało luda btw. Kiedy była akcja ? |
Autor: | marek_2112 [ Wt lip 10, 2012 11:53 am ] |
Tytuł: | |
peepe napisał(a): po dwóch godzinach od zakupu biletu wstępu melduję się na Grzesiu
niezły bieg........ ![]() |
Autor: | peepe [ Wt lip 10, 2012 12:31 pm ] |
Tytuł: | |
Yanoosh napisał(a): Kiedy była akcja ? Piątek. marek_2112 napisał(a): niezły bieg
Nie wspomniałem o rowerze, bo mam wrażenie że kto chce iść dalej niż na polanę to daruje sobie pieszy spacer. Taka oczywista oczywistość. |
Autor: | Madness [ Wt lip 10, 2012 1:21 pm ] |
Tytuł: | |
peepe napisał(a): Nie wspomniałem o rowerze Taki szczegół ![]() peepe napisał(a): mam wrażenie że kto chce iść dalej niż na polanę to daruje sobie pieszy spacer Zależy o której się startuje - podejrzewam, że np. o 4 rano to rowerków nie można wypożyczyć, więc nie do końca: peepe napisał(a): Taka oczywista oczywistość.
Przyjemna wycieczka, ale według mnie Zachodnie najładniejsze są jesienią. |
Autor: | miler [ Wt lip 10, 2012 4:28 pm ] |
Tytuł: | |
Madness napisał(a): ale według mnie Zachodnie najładniejsze są jesienią. jesienią też, rzecz gustu. Góry o każdej porze roku są piękne, czy to zachodnie, czy wysokie. Madness napisał(a): - podejrzewam, że np. o 4 rano
o 4 rano to się śpi ![]() ![]() |
Autor: | kefir [ Wt lip 10, 2012 5:44 pm ] |
Tytuł: | |
Ładny farciarz z Ciebie z tą pogodą ![]() |
Autor: | marek_2112 [ Wt lip 10, 2012 6:58 pm ] |
Tytuł: | |
peepe napisał(a): Nie wspomniałem o rowerze o ![]() ![]() Krabul napisał(a): Zakosy na Jarząbczy są urocze. Ja nimi tylko schodziłem.
również preferuję ten kierunek ![]() |
Autor: | Madness [ Wt lip 10, 2012 9:47 pm ] |
Tytuł: | |
miler napisał(a): o 4 rano to się śpi Confused Mr. Green
pozazdrościć ![]() |
Autor: | miler [ Wt lip 10, 2012 10:18 pm ] |
Tytuł: | |
Madness napisał(a): pozazdrościć Wink
Nie ma czego. Twardo i kamloty w dupę gniotą... ![]() |
Autor: | rafi86 [ Śr lip 11, 2012 9:20 am ] |
Tytuł: | |
przyfarciło się z pogodą w zamian za dobry czas ![]() |
Autor: | Carcass [ Cz lip 12, 2012 2:33 pm ] |
Tytuł: | |
Widzisz, pytam Cię w mojej relacji czy byłeś w ostatni weekend w Tatrach, a tu odpowiedź mam na tacy w sąsiednim wątku. Kusiło mnie by się wybrać, ale upały i spore ryzyko burz mnie odstraszyły. Ależ zielono jest teraz w Tatrach. Ja ostatni raz byłem tam w Andrzejki ![]() Piękne foty Trzech Kop i Ostrego. Uwielbiam tamte tereny. Generalnie sielanka. |
Autor: | KWAQ9 [ Cz lip 12, 2012 3:58 pm ] |
Tytuł: | |
Carcass napisał(a): Piękne foty Trzech Kop i Ostrego. Uwielbiam tamte tereny.
![]() ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |