Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Dolomity trekkingowo
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=13848
Strona 1 z 1

Autor:  _Sokrates_ [ So sie 11, 2012 9:15 pm ]
Tytuł:  Dolomity trekkingowo

Wyjazd na Wyspy Owcze nie wypalił, trzeba było więc inaczej zaplanować sobie wakacje. Jako że wciąż uważam się za górskiego żółtodzioba padło na zaorganizowany trekking w Dolomitach. Tak więc Dolomity bez via ferrat, stromych ścian i tym podobnych - za to na luzie i z genialnymi widokami.

Dzień 1

Startujemy z okolic Praciadelan i wzdłuż totalnie suchego koryta rzeki idziemy w kierunku schroniska Capanna degli Alpini. Specialnie nawet nie czuć jak zdobywa się wysokość. Widoki miłe dla oka: na północy szczyty grupy Marmarole, na południu masyw M. Antelao.

Obrazek Obrazek Obrazek

Idziemy dalej - kierunek Rifugio Galassi. Teraz już zdecydowanie czuć w nogach, że idzie się pod górę. Widok ze schroniska znów przepiękny...

Obrazek Obrazek

W schronisku obowiązkowe piwo i idziemy jeszcze trochę w górę ku Forcella Piccola (Mała Przełęcz?). Z przełęczy schodzimy w dół i po chwili otwierają się przed nami widoki na S. Vito di Cadore gdzie ma czekać nasz transport.

Obrazek Obrazek

Dzień 2

Autobus wwozi nas aż do Rifugio Auronzo. Masa samochodów, camperów i ludzi ale widoki powalają.

Obrazek Obrazek

Idziemy szlakiem przez Forcella Col di Mezzo i Col Forcellina ku Rifugio A. Locatelli.

Ze szlaku:

Obrazek Obrazek Obrazek

Ze schroniska widok m. in. na Tre Cime di Laveredo:

Obrazek Obrazek Obrazek

Ze schroniska idziemy w kierunku Forcella Pian di Cenglia.

Obrazek Obrazek

Z przełęczy:

Obrazek Obrazek

Potem krótki odpoczynek nad jeziorkiem Lago di Cengia i kierujemy się do Rifugio Lavaredo.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W schronisku znów obowiązkowe piwo i kończymy pętelkę szlaku w Rifugio Auronzo.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

ciąg dalszy nastąpi...

Autor:  Madness [ So sie 11, 2012 10:07 pm ]
Tytuł: 

_Sokrates_ napisał(a):
Tak więc Dolomity bez via ferrat, stromych ścian i tym podobnych - za to na luzie i z genialnymi widokami.


No i pięknie!!
Czekam na ciąg dalszy.

_Sokrates_ napisał(a):
i idziemy jeszcze trochę w górę ku Forcella Piccola

Orientujesz się może czy bivacco pod Antelao już działa? Na przełęczy powinno być info.

Autor:  _Sokrates_ [ N sie 12, 2012 8:48 pm ]
Tytuł: 

Madness napisał(a):
Orientujesz się może czy bivacco pod Antelao już działa? Na przełęczy powinno być info.


"Si avvisano i frequentatori sulla attuale inagibilita del bivacco Piero Crosi' - cokolwiek to znaczy.

Autor:  Madness [ N sie 12, 2012 8:50 pm ]
Tytuł: 

_Sokrates_ napisał(a):
"Si avvisano i frequentatori sulla attuale inagibilita del bivacco Piero Crosi' - cokolwiek to znaczy.


Dzięki! Konkretniejszej odpowiedzi nie mogłem dostać.

Autor:  raffi79. [ N sie 12, 2012 9:02 pm ]
Tytuł: 

Kurdek ale piekne zdjecia :mrgreen:

Autor:  _Sokrates_ [ N sie 12, 2012 10:10 pm ]
Tytuł: 

Dzień 3

Zaczynamy podejście z Passo Falzarego do Forcella Travenanzes

Obrazek Obrazek

Z przełęczy:

Obrazek Obrazek Obrazek

Dalej idziemy delikatnie w górę i stajemy na Forcella Gasser Depot

Obrazek ObrazekObrazek

Po jakimś czasie jesteśmy już na Forcella Granda. Odpoczynek na zdjęcia. Fantastyczne widoki nie tylko na góry wokół ale również na ludzi wspinających się via ferratą Tomaselli.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Z przełęczy schodzimy w dół nieprzyjemnymi piargami i po wygładach polodowcowych dochodzimy do jeziorka Lech de Lagacio.

Ze szlaku:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Okolice Lech de Lagacio:

Obrazek Obrazek

Potem zostaje już tylko zejść łatwym szlakiem do Punt de Sciare mijając po drodze schroniska Utia Scotoni i Capanna Alpina

ciąg dalszy nastąpi

Autor:  amazonka [ N sie 12, 2012 10:59 pm ]
Tytuł: 

heh moje ukochane Dolomiciki:)

Autor:  _Sokrates_ [ Pn sie 13, 2012 10:47 am ]
Tytuł: 

Dzień 4

Na szlak wchodzimy na Passo Tre Croci i trawersując zbocza grupy Sorapis idziemy w kierunku Lego del Sorapis. Szlak ma być podobno ubezpieczony w stalowe liny i drabinki. Gdy dochodzimy do 'ubezpieczeń' okazuje się, że nie ma mowy przed sobą ok 5 metrów liny do asekuracji a zamiast drabinek metalowe schody - żadnych trudności.

Ze szlaku:

Obrazek Obrazek Obrazek

Lego del Sorapis i Dito di Dio:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Chwila odpoczynku w Rifugio A. Vandelli i idziemy w górę ku Forcella Marcoira. Na szlaku znów ubezpieczenia z metalowych lin, wprawdzie jest ich już dużo więcej ale również nie sprawiają zbytnich trudności.

Obrazek Obrazek

Po chwili osiągamy Forcella Ciadin i tu zostajemy chwilę by poleniuchować i pstrykać zdjęcia.

Obrazek Obrazek Obrazek

Po chwili odpoczynku schodzimy piargami w stronę Forcella Faloria

Obrazek Obrazek Obrazek

Z przełeczy idziemy jeszcze trochę w górę by po chwili zacząć tracić wysokość i dojść do Rifugio Faloria. Ze schroniska fantastyczne widoki nie tylko na góry ale i na Cortinę. Na dół zjeżdżamy kolejką i ruszając autokarem w kierunku Arabby żegnamy się z Cortiną.

Obrazek Obrazek Obrazek

Kolejne dni wrzucę jak wróce z gór ;)

Autor:  Elfka [ Pn sie 13, 2012 12:46 pm ]
Tytuł: 

Piękne widoki :) Pamiętam byłam w Dolomitach chyba z 10 lat temu. Kiedyś nie jeździłam sama nigdzie bo się bałam. Wiec znalazłam w jakimś biurze podróży zorganizowany trekking w Dolomitach. Było cudnie. Te nazwy, miejsca, które tu wymieniasz brzmią znajomo, ale do końca nie potrafię przypomnieć sobie tych wszystkich miejsc. Może znajdę gdzieś katalog, fotki, to sobie przypomnę.

Autor:  kaarcia84 [ Wt sie 14, 2012 1:25 pm ]
Tytuł: 

Fotki powalające! Na luzie zupełnie inaczej się do tego podchodzi niż wisząc na pionowej iglicy na 2 karabinkach :D
... Ale i tak nie wyobrażam sobie być tam i nie ferratować ... :wink:

Autor:  _Sokrates_ [ So sie 25, 2012 3:10 pm ]
Tytuł: 

Dzień 5

Grupa ma tego dnia w planach wjazd kolejką pod szczyt Marmolady więc ze znajomymi postanawiamy zrobić sobie dzień luzu. Startujemy z Passo Compolongo i bardzo łatwym szlakiem docieramy pod Rifugio Cherz. Po drodze widoki między innymi na Marmoladę, Sassongher i grupę Sella.

Obrazek Obrazek

Idzie się łatwo i przyjemnie. Pierwszą przerwę robimy w Utia Inzija. Zimne piwo na tarasie pustego schroniska z widokiem na malowniczą dolinę smakuje wybornie. Po chwili przerwy idziemy spacerowym tempem lekko w dół doliny. Widoki piękne...

Obrazek Obrazek Obrazek

Zaczynamy podejście na grzbiet Jou De Chierz. Szlak powoli pnie się w górę otwierając przed oczami coraz to nowe obrazy.

Obrazek Obrazek Obrazek

Z samego grzbietu widok powala w każdym kierunku. Marmolada, Bech Da Mesdi, miasto Arabba, Passo Pordoi, grupa Sella i masa gór, których nie jestem w stanie rozpoznać i nazwać.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pętelkę kończymy w Rifugio Cherz gdzie wcinamy włoskie makarony, pijemy zimne piwo i leżymy beztrosko na słońcu patrząc w kierunku Marmolady.

Obrazek Obrazek Obrazek

Dzień 6

Z Passo Pordoi wyjeżdżamy kolejką do Rifugio Maria. Chmury przewalając się po okolicy co jakiś czas pozwalają cieszyć się widokami.

Obrazek

Schodzimy lekko na Forcella Pordoi skąd zaczynamy podejście na kopułę Piz Boe.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Trochę ponad 300 metrów podejścia i jesteśmy na szczycie. Zdaję sobie sprawę, że żadne to szczytowanie gdy startuje się zaledwie 300 metrów poniżej wierzchołka ale i tak morda się cieszy!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Schodzimy w kierunku schroniska Utia F. Kostner. Idzie się nawet w miarę łatwo ale tylko do czasu... Trzeba zejść dość stromym (jak dla mnie) kuluarem z osypującymi się spod nóg kamieniami. Udało się!

Obrazek

Dalszy szlak to znowu luz - w dodatku chmury odpuściły i przed oczami znów przesuwają się góry różnych kształtów z Marmolada na pierwszym planie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jeszcze tylko krótka przerwa nad Lech de Boa i łatwym szlakiem schodzimy w kierunku Passo Compolongo

Dzień 7

Powrót do kraju. Po drodze zachaczamy o jakieś regionalne muzeum wina w Caldaro gdzie oczywiście poddajemy się degustacji a potem mamy w końcu chwilę czasu aby zjeść prawdziwą włoską pizze.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  anninred [ So sie 25, 2012 6:37 pm ]
Tytuł: 

Zaśliniłam monitor - do widoków, nie do pizzy:)
Piękna wycieczka.
Zastanawiam się, czy bym dała radę...

Autor:  rambler [ N sie 26, 2012 9:30 am ]
Tytuł: 

Fajna wycieczka, zobaczyłeś spory kawałek Dolomitów :)

Autor:  _Sokrates_ [ Śr sie 29, 2012 11:42 am ]
Tytuł: 

anninred napisał(a):
Zastanawiam się, czy bym dała radę...


Skoro ja dałem radę to znaczy, że nie było trudno ;)

Autor:  anninred [ Śr sie 29, 2012 11:48 am ]
Tytuł: 

hehe jak się okaże inaczej - składam reklamację :lol:
Piękna wycieczka.

Autor:  anninred [ Pn sie 24, 2015 8:15 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Jeżdżę palcem po mapie - szykują nam się 3 dni chodzenia po Dolomitach :)

Autor:  Zombi (gavagai) [ Pn sie 24, 2015 8:29 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Bardzo zacna wyprawa. Kto wie, gdyby nie piep*** oko, może i ja bym w Dolomity pojechał... A tak pozostaje się cieszyć widokami z relacji :D

Autor:  _Sokrates_ [ Pn sie 24, 2015 8:57 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

anninred napisał(a):
Jeżdżę palcem po mapie


Ostatnio w moim przypadku to nieodłączny element każdego wyjazdu.
Czasami równie przyjemny jak sam pobyt w górach 8)

Autor:  Mroczny [ Śr sie 26, 2015 11:34 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Cytuj:
Napisane: So sie 11, 2012 9:15 pm
W jakim terminie byłeś dokładnie?

Autor:  _Sokrates_ [ Śr sie 26, 2015 1:40 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Mroczny napisał(a):
W jakim terminie byłeś dokładnie?


A kto by to pamiętał?
Toż to było 3 lata temu :mrgreen:

Autor:  Mroczny [ Śr sie 26, 2015 1:52 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

_Sokrates_ napisał(a):
Toż to było 3 lata temu
Jebłem :mrgreen: cały czas myślałem, że to w tym roku :lol:

Autor:  kefir [ Śr sie 26, 2015 6:41 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Jak wczasy to wczasy :D

Autor:  piomic [ Śr sie 26, 2015 9:37 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

_Sokrates_ napisał(a):
Chwila odpoczynku w Rifugio A. Vandelli
Miejscowej grappy próbowali? Gość robi zajebistą.

Autor:  _Sokrates_ [ Cz sie 27, 2015 9:11 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

piomic napisał(a):
Miejscowej grappy próbowali? Gość robi zajebistą.


Niestety uznaję tylko czystą i piwo 8)

Autor:  anninred [ Cz sie 27, 2015 9:27 pm ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Sokrates - robimy Dolomity trekkingowo. Jak nie dam rady - to zglosze reklamacje:)
Mam pare pytan - na watku o dolomitach praktycznie.
Pozdrawiam z San Cassiano :) (tylko tu byl nocleg, na ktory nas bylo stac)

Autor:  anninred [ Śr wrz 09, 2015 9:07 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Byliśmy, połaziliśmy, wrócimy! :D
Trasy inne niż Sokratesa. Sokratesowe trochę za daleko naszej miejscówki były. Zrobimy je za rok, jak będziemy noclegować w Cortinie, czyli po środeczku rejonu.
super było.

Autor:  _Sokrates_ [ Śr wrz 09, 2015 9:39 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

anninred napisał(a):
Byliśmy, połaziliśmy, wrócimy! :D


To kiedy relacja? 8)

Autor:  Stonka sudecka [ Śr wrz 09, 2015 10:11 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Ależ widoki, żeby tak kiedyś tam pojechać i sobie tak trekkingowo połazić :D ...

Autor:  anninred [ Śr wrz 09, 2015 11:26 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

Sokrates - będzie, jak sie pracowo ogarnę:) 1,5 tygodnia maili nie odbierałam (Dolomity + objazdówka Włoch z intensywnym zwiedzaniem), moja lista rzeczy do zrobienia ma 3 kilomety...
Pogodę mieliśmy super - upał, niebo żyleta, chmurki do dekoracji się przemykały. Dzisiaj robimy pokaz dla rodziny, to zobaczymy, co naprztykalismy.

Będę mogła się do Twojego wątku przypiąć? Bo mieliśmy trekking taki emerycki raczej:)

Autor:  _Sokrates_ [ Śr wrz 09, 2015 11:36 am ]
Tytuł:  Re: Dolomity trekkingowo

anninred napisał(a):
będzie, jak sie pracowo ogarnę:)


W życiu trzeba mieć priorytety.
Tak więc najpierw relacja - potem obowiązki :mrgreen:

anninred napisał(a):
Będę mogła się do Twojego wątku przypiąć?


Ja nie widzę problemu tyle, że wtedy część osób może ominąć Twoją relację szerokim łukiem :lol:

Jakbyście w przyszłym roku mieli jakieś wolne miejsca w aucie to i ja bym się wybrał na ferraty 8)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/